Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

Witam Was listopadowe mamusie
kakasia: wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia:) Niech mężuś Cię codziennie na rękach nosi:)
Dziewczyny macie może tak że dzidzie was tak kopią mocno że aż czasem zaboli?
Bo mnie aż tak kopie często, często też brzuch mi twardnieje i troszkę pobolewa wtedy, czuję jak dzidzia się rozpycha i uciska ciągle na pęcherz:/
A spać też bym spała, ale nie mogę niestety dopóki mój synek nie zasnie, a w dzień śpi tylko 1,5h więc mam wtedy czas na ogarnięcie domu i nie mogę spać chociażbym chciała...
A tak w ogóle to chciałabym żeby się już lato skończyło i żeby było ze 20 stopni na dworze, bo to jest już dobijające z tą dziką Afryką za oknem.
Pozdrawiam gorąco:)

alaq -dziekuje za zyczenia:)))) tez mam tak ze dzidzia mocno kopnie ze lepiej polezec az przestanie kopac tak mocno ze nie raz boli i naciska ))))))))ale przynajmniej wiem ze ja mam i nosze w sobie ze jest ok ze zyje i mnie slyszy:)))))))wszystko dla niej zrobie:))))
emme chodzi o to ze dziecko mam duze i ono ma malo miejsca i lezy mi na kregoslupie a ja mam skrzywiony kregoslup i nie jestem az tak rosciagnieta w brzuszku chyba nie wiem tak mi gin powiedzial.... ale za tydzien 18 ide do niego znowu na wizyte ........pozdrawiam was kobietki i wasze dzidzie ))) ja mam termin na 9.11 ale moze dzidzia bedzie predzej na swiecie ....dowiem sie 18 sierpnia:)

Moja dzidzia też się strasznie rozpycha, kopie, wierci się i robi fikołki bardzo często się wypina i mam z jednej lub z drugiej strony brzusia wielką gulę Często dzidzia naciska mi na pęcherz i mnie w niego kopie mam ułożenie miednicowe ale mam nadzieję że się niedługo obróci tak jak powinna być. Poza tym czuję się dobrze kręgosłup mnie rzadko boli nogi też prawie nie puchną także jest ok. Życzę Wam Kobietki jak najlepszego samopoczucia i pociechy z tych kopniaków mimo że czasem potrafią być mało przyjemnie

Ewa26 ja też mam termin na 9 listopada. tak mi się moja mała ułożyła że naciska mi na nerkę myślałam że mam znów atak kamicy nerkowej ale spokojnie to tylko taka mała niepozorna kruszynka

HEE juz sie zastanawiam ktora z nas bedzie 1 rodzila:PPPP tez mam termin na 9.11 heee ))

no ciekawe, ciekawe, ja mam termin na 3 listopada ale to mój drugi poród więc mogę urodzić wcześniej i może zalapie się jeszcze na październik;P

to jest nas 3 na jeden dzień. mój mąż ma urodziny 18.11 może dostanie prezent
ponoć pierwsza ciąża jest po terminie a drugi dzidziuś rodzi się wcześniej

a teraz tak z innej beczki powiedzcie mi kiedy nam się zaczyna 7 m-c jednocześnie 3 trymestr. ja już zgupialam.

Paulina już jesteś w 7 miesiącu. 27 tydzień i kilka dni to już 28 tydzień się dawno zaczął czyli jesteś w 7 miesiącu.Ja jakiś wielkich bóli nie odczuwam jak się maluszek wierci.Ale mnie dziś głowa boli sąsiad od 6 z minutami tnie drzewo piłą a jak skończył to prawie szła pielgrzymka i śpiewali a później to już po spaniu bo męża musiałam do pracy wyszykować a raczej kanapki zrobić.Ciężki dzień się zapowiada dzisiaj.

paulina2209 Mój tato urodził się 17.11 więc gdyby Córcia poczekała też by dziadziowi prezent zrobiła Tak czy inaczej która by pierwsza nie urodziła trzymam za Was kciukasy i za siebie oczywiście tez żeby wszystko poszło dobrze

tez moge nie doczekac daty 9.11 bo moze bede i predzej rodzila...zobaczymy ... a tak to znowu jest cieplo afryka zawitala znowu.................nic tylko zalatwianie ostatnich spraw od rana i teraz juz jestem w domu i znowu kregoslup boli ..hee a mam za 2 tyg jechac do chorzowa do zoo wiec nie wiem jak dam rade w pociagu do katowic potem tranwajem do chorzowa pod zoo..i spacerkiem pochodzic........ musze sie zastanowic czy dam rade wogole jechac tam i chodzic.........bo bola mnie plecy po 3 h chodzenia .,...ide sie polozyc kobietki bede wieczorkiem pozdrawiam was:)))

paulina2209 zapomniałaś o mnie też mam na 9 he he

pozdrawiam

to może jeszcze załapiecie się na październik , ja mam przeczucie, że przeciągnie mi się aż do grudnia...

kakasia masz już prawie 30 tydzień skończony. masz źle ustawiony skoro masz datę na 9, albo dzidzia na październik się umówiła

a jak Wasze cm? ja mam 92 cm w brzuszku jak wczoraj się zmierzyłam

EMME-mam tak suwaczek bo mozliwe ze bede miala okolo 20 pazdziernika porod wiec data na 9.11 jest w ksiazeczce ciazowej ale gin mowi ze dzidzia bedzie nieco prtedzej zalezy jak bede sie czula itp moze beda wywolywac porod zobaczymy co mi powie w srode.....a tak normalnie to 27 tydz mam i 7 dni:)))))))))

Ja mam przeczucie że urodzę wcześniej a synek jest spory więc kto wie.Lekarz kazał mi wytrzymać do 36 tygodnia a później niech się dzieje co chce:)Oczywiście im dłużej tym lepiej. 14 października mamy z mężem 9 rocznicę (jak jesteśmy razem nie ślubu (ślub 13 czerwiec 2009)) chciałabym zrobić mężowi prezent na rocznicę ale nic na siłę maluszek wyjdzie jak uzna że już czas spotkać się z mamusią i tatusiem
Co do cm to ja mam już aż 100,5 cm a i tak brzuch wydaje mi się mały jak patrze z góry na niego za to z boku jest wieeeellllki

ja mam 107cm....