BezpiecznaCiaza112023

Mamusie sierpień 2010

14 lata 3 miesiąc temu #55064 przez Renia2108
Paulinka tylko u nas nie MA NIC , pracy, dojazdy do pracy nic... To istne zadupie :/ Gdzie praca byla tam wszystko obsadzone juz dawno i siedza stare baby/chlopy na emeryturach..

Wyjscie to wyjazd.. tu nic nie ma. Moze ja tez kiedys wyjade jak sie uda.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #55193 przez iwkaa
tragedia z ta praca naprawde ja do konaca umowy mam siedziec na wychowawczym tak mi nakazal pracodawca i na kolejnej umowie tez na wychowawczym w sumie jeszcze przez caly rano bede siedziec z Maja i to na bezplatym dobrze ze maz dobrze zarabia bo tak to ciezko by bylo

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #55412 przez alutka1011
Kurcze właśnie się dowiedziałam że mój wujek jest w szpitalu nieprzytomny i dają mu jeszcze góra tydzień na przeżycie :( A jest kurcze młodszy od mojego taty :(
A moja jak zawsze rano dosypia jeszcze z 2-3 godz tak jej się odwidziało dzisiaj.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #55421 przez Gosia
Alutka współczuję - złe wiadomości z rana :(

Reniu wcale najmniej nie wprowadzasz małej z jedzenia, bo ja też niezbyt wprowadzam. Od czasu do czasu jej coś dam, bo narazie wystarcza cycuś no i kaszka bananowa jest jej ulubionym przysmakiem :laugh: Dziś będę próbowała obiadek z Hipp Dynię z ziemniakami, ale 4 łyżeczki więcej narazie nie. A w sprawie pracy męża :( strasznie mi przykro no i trzymam kciuki za to żeby chociaż zagranicą się udało - skoro to jedyne wyjście.

Martela - sorki, że to powiem, ale uważam, że troszkę przesadzasz z tym jedzeniem dla małej - a potem czopki musisz dawać - moim zdaniem trochę to głupie. No i też trochę koloryzujesz, bo jak można dać jogurt z otrębami czy z czymkolwiek do gryzienia :cheer: Sorki nie obraź się za szczerość.

A my w poniedziałek mamy jechać na 5 dni do Białki Tatrzańskiej na zimowy wypoczynek. Tak bardzo się ciesyłam na ten wyjazd a właśnie mi mąż zadzwonił, że jakiś pracownik przyniósł mu L-4 i chyba w takim wypadku nie dostanie urlopu :( :( :( Kur........ wrrrrrr....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #55423 przez sloneczko
Alutka wspolczuje..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu - 14 lata 3 miesiąc temu #55427 przez alutka1011
Gosiu kurcze najlepiej chyba są takie nieplanowane wyjazdy bo przy planowanych zawsze coś wypadnie :angry: Też uwielbiam białe szaleństwo :lol:
Ja też jestem tego zdania co Gosia lepiej poczekać z dawaniem wcześniej produktów bo to dziecku napewno nie pomoże a tylko zaszkodzi!No ale każdy robi jak uważa!
No złe wiadomości wczoraj tata podobno już był na naradzie rodzinnej z wujkami i ciotkami co do pogrzebu(w razie czego) a ja pewnie nie pójdę bo nie będe miała z kim dziecka zostawić :( No takie to jest "życie za życie" co zrobić tylko dzięki temu zdaję sobie sprawę że mój tata tez nie jest pierwszej młodości bo ma 67 lat :dry:
A tak ostatnio Maja śpi(przekręca się w nocy)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu - 14 lata 3 miesiąc temu #55453 przez martela89
Gosia napisał:

Martela - sorki, że to powiem, ale uważam, że troszkę przesadzasz z tym jedzeniem dla małej - a potem czopki musisz dawać - moim zdaniem trochę to głupie. No i też trochę koloryzujesz, bo jak można dać jogurt z otrębami czy z czymkolwiek do gryzienia :cheer: Sorki nie obraź się za szczerość.


A widziałaś Ty kiedyś otręby do gryzienia? To nie orzech tylko coś takiego jak zmielone płatki owsiane.I po tych trębach moje dziecko robi samo kupki.

A co do podawania różnego jedzenia to jak byś nie zauważyła to daję dziecku produkty które rozluźniają kupkę a nie odwrotnie. I radzę czytać uważniej bo napisałam że unikam produktów po których muszę podawać czopki-banany,ryż,marchewka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu - 14 lata 3 miesiąc temu #55467 przez alutka1011
I radzę-zabrzmiało jak groźba ;) :laugh: Otręby raczej nie są płynne :P :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #55469 przez poziomka32
Reniu - jak ma możliwość i na pewno będzie tam praca i dużo godzin to niech mąż jedzie. Wiem jak u nas z pracą jest.....mój na szczęście dobrze zarabia, ale tez pracuje w delegacji. Teraz jest na miejscu ale od marca do Warszawy jadą i będzie w domu na weekend co trzy tygodnie. Więc też łatwo nie będzie a życie coraz droższe....może na wiosnę albo latem coś na miejscu Twój znajdzie???? Ruszają budowy i inne takie...u mnie szans raczej nie ma na prackę na miejscu :( albo jedzie w delegację albo "nara" wiecie jak to jest. Mój jest kierowcą zawodowym i tak to kierowcy mają zazwyczaj...

A ja wracam do pracy 27 kwietnia. Mam już opiekunkę i 7zł na godzinę bierze - wyliczyłam że jakieś 1300zł muszę jej dać....trochę duuuużo ale cóż zrobić!! Trzeba wracać...narazie nie wyobrażam sobie zostawienia mojego Tośka!!!!!!!! Na 9 godzin!! Jak ja to przeżyję????? Sama nie wiem będę w pracy buczeć pewnie po kątach.... :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu - 14 lata 3 miesiąc temu #55472 przez Gosia
Dzięki Alutka :laugh:

Martela nie chciałam być złośliwa a Ty najwyraźniej jesteś!!!! Sama pisałaś o czopkach, że jej musisz dawać itd Nie pomyślałaś, że to po tym może być???!!! Ja też nie widzialam płynnych otrąb!!! I to wszystko w tym temacie co miałam do powiedzenia!!! Każdy robi jak uważa!!!!

Poziomka ja też wracam do pracy od 7 marca i jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. To będzie ciężki okres szczególnie na początku!!! Mi z małą zostanie bardzo dobra znajoma - mama mojej szwagierki. Na szczęście aż tyle mnie to nie będzie kosztowało. Strasznie drogo te 1300zł. Jakbym tyle musiała zapłacić to w moim przypadku nie opłacałoby mi się wracać do pracy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #55476 przez poziomka32
A mój Tosiek co by nie zjadł...mleko, mleko z kaszką czy zupkę - robi co najmniej jedną kupcię dziennie :)Problemy miałam na początku z nim - straszne!! Ale teraz jest oki na szczęście :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #55480 przez alutka1011
Też nie widziałam płynnych otręb albo klusek czy co to tam podajesz!A później się to dziecku odkłada na żołądku i dziwne że ma zatwardzenie czy coś!No gratulacje!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #55481 przez martela89
Gosia ziemniaki też nie są płynem a jakoś można je podawać dzieciom po 4 mies.

Już napisałam po czym mojemu dziecku musiałam dawać czopki. Bo po tym co ja jej daje nie ma problemów z kupką przeczytaj uważnie.

A złośliwa nie jestem uwierz mi-jeszcze nie jestem.

Po prostu nie trzęsę się nad swoim dzieckiem jak nad jajkiem-moja mama wychowała dwoje dzieci ,a babcia troje i wszyscy są zdrowi i żyją do tej pory ,a też dostawali wcześnie jedzenie.

Z resztą moja pediatra kazała mi podawać córce powoli już wszystko, bo powiedziała że dzieci nie są upośledzone żeby nie można było im dać rosołu,pomidorówki czy sosu.
A otręby to mają konsystencję troszkę grubszą niż kaszka-chyba w taki razie ich też nie można podawać dzieciom.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #55483 przez martela89
Czy wy wiecie co piszecie?

Poczytajcie sobie co rozluźnia stolec,a co nie a następnie się wypowiadajcie :ohmy:

Bo kluska z SOSEM czy otręby rozluźniają.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #55486 przez alutka1011
Komuś chyba hormony buzują :laugh: Ja bym chciała zobaczyć jaka jesteś złośliwa :lol: Daj jej od razu całego ziemniaka i kotleta niech sobie zje!I ja np nie trzęsę się nad swoim dzieckiem tylko jestem za niego odpowiedzialna i nie mam tak nap.... w głowie żeby mu kluski czy otręby dawać!Tyle w temacie!Powiedziałam co miałam powiedzieć!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl