Mamusie sierpień 2010

Judyta teraz się bawi takim wózkiem dziecięcym wozi swoje pluszowe misie bawi się również takim małym najprostszym laptopem ( tam są 4 literki i cyferki. 4 odgłosy zwierząt i kilka melodii) i szczeniaczek uczniaczek

Na Mikołaja moi rodzice dziadkowie chcą kupić Judycie telefon komórkowy są dla dzieci takie fajne co mówią "halo kto mówi", melodyjki itp. Strasznie interesuje się naszymi telefonami chwila nieuwagi i zabiera mój telefon i robi halo halo

A my jako rodzice jeszcze się zastanawiamy myślę może o tym garnuszku klocuszku pozna kształty... na pewno coś edukacyjnego żeby się czegoś nauczyła

Gosiu też myślałam o sankach

Mysmy sie tez juz nad tym zastanawiali, ale Lukasz ma mnustwo zabawek, ale najbardziej sie lubi bawic autkami i pilka, kopie rzuca i ma z tego niesamowita frajde.
Tesciowa czyli babcia ma mu kupic garaz, jak tego szybciej nie zrobi.
A my chyba mu kupimy odkrywczy domek ponoc dosc ciekawa zabawka, same zobaczcie

No wózeczek dla lalek ma i też go lubi ale kurcze ona strasznie szybko się wszystkim nudzi. Chyba zacznę praktykować to że będę jej zabawki chować i za jakiś czas wymieniać. Wiem że taka jest metoda, ale jakoś jeszcze jej nie stosowałam.

Wola ten domek jest super ale chyba drogi co?

Majka tez szybko nudzi sie zabawkami i ja zaczelam jej chowac no narazie nie wyciagam wiec napisze jak wyciagne jaka bedzie reakcja
a domek swietny juz wiem ze kupie go maji na mikolaja;) bo tez mialam problem

Gosia niestety drogi cos kolo 150 zl, a ja szukalam go tutaj w Austrii i niestety nie znalazlam, zostaje mi zamowienie z Polski, bo na swieta znowu zostajemy tutaj

Ja tez Lukaszowi pochowalam wiekszosc zabawek i zostawilam autka i bawi sie nimi caly czas na inne zabawki nawet nie zwraca uwagi, no i jeszcze pileczka sie bawi ale musi ktos z nim byc.

Julka chybanajczesciej bawi sie ksiazeczkami albo nam przynosi i pyta co jest na obrazku albo sama sobie przeklada kartki i mowi cos po swojemu lubi sie tez bawic wozkiem dla lalek pilkami czasem klockami i ma takiego duzego tygrysa na biegunacch tylko sciagnelismy bieguna i siada czestoi na nim i podskakuje przytula sie itp

u nas niestety mala dalej chora i w nocy mamy jakis koszmar budzi sie po 1 w nocy i nie spiu po kilka godz placze siagle i sie rzuca po lozku koszmar !!!!!!!!!!! ale to tez zeby bo ida jej z tylu i ma strasznie rozwalone zeby az sie lekarka przestraszyla ze az tak bardzo. aja jeszcze do pracy chodze i jkest strasznie coiezko dobrze ze moj M jest teraz w domu bo wzial sobie na nia opieke i naprawde duzo mi pomaga teraz. lacznie mamy 12 zebow i czekamy teraz na reszte

Ja już straciłam rachubę z tymi ząbkami. Teraz jakbym chciała jej policzyć to się nie da Zaraz ucieka! Jak myjemy ząbki to też się nie chce dać. Czasem ładnie da ząbki umyć a czasem jest "walka".
Monia jak Majce wychodziły te tyły to też miała bardzo rozwalone, opuchnięte i nawet ropiały. Gdzieś tu o tym pisałam. Na szczęście minęło.

ja to juz mam wszystkiego dosc. z ta moja praca tez do bani!! ostatnio zwolnili moja szefowa i caly czas jakies zmiany i zamieszanie.dziewczyna ktora ze mna pracowala w zwiazku z tym sie zwolnila a ja sama dopiero miesiac pracuje i duzo rzeczy nie wiem co i jak bo ona sie wszystkim zajmowala a wiadomo ze tertaz nie naucze sie nagle wszytkiego robic tym bardziej ze laska ktora przyjezdza narazie strasznie miesza i tylko zamieszanie robi i nic nie wiadomo dokladnie a nowa ktora przyjeli jakas nie rozgarnieta bedzie ze juz mi sie odechciewa!!!

do tego Julce dalej to chorubsko nie przeszlo i teraz dostala zastrzyki masakra bedzie!! tym bardziej ze moj M pewnie bedzie przy zastrzykach jak ja bede w pracy a on strasznie jest nadopiekunczy w niektorych sytuacjach i bedzie chyba bardziej to [przezywal niz Julka bo ona jak zaczyna tak plakac to on juz panikuje ze sie udusi czy cos...

Monia strasznie wspolczuje... Bedzie dobrze nie martw sie na zapas

Ja juz nie pracuje, maz wrocil na stale, bedzie szukal pracy niedlugo. Mala oczywiscie lobuz jak diabli

A tak wogole dziewczyny jakie macie foteliki do auta ? Ja teraz mam zamiar cos kupic wkoncu ale z przedzialu 9-36kg bo my i tak niewiele jezdzimy wiec nic super ekstra nie potrzebujemy.
Tak do 400 zł bym cos chciała, macie cos sprawdzonego ?

my mammy fotelik euro baby ten z motywem nkwiatowym tylko zielony i jestem jak narazie zadowolona u nas po sklepach po ok 400 zl byly a na allegro za 200 allegro.onet.pl/fotelik-samochodowy-baby...-kg-i1886406866.html

Dzieki Monia, ja szukam czgos od 9-36 kg a ten jest do 25 tylko

gdzie sie podzialy wszystkie sierpniowki???task lubilam tu przychodzic i sie dzielic wszystkimi nowymi rzeczami a teraz prawie nikogo tu nie ma szkoda

moja Julka dzis ostatni zastrzyk wziela uff ale po 2 tygodniach chorowania lekarka powiedziala ze osuchowo jesczez nie jest calkiem zdrowa i zalewcalaby zeby mala jesczze nie szla do zlobka...sama nie wiem co mam robic..;/szkoda mi jej strasznie i nie chce zeby tak chorowala ale co zrobic musze przeciez w koncu pracowac

Och Monia trzymam kciuki żeby Julcia już na 100% wyzdrowiała. Z tą Twoją pracą też niezbyt wesoło. Teraz z pracą to wszędzie jest kiła.

Renia ja też ma fotelik do 25kg allegro.pl/a-fotelik-caretero-sport-clas...zer-i1896232939.html
ja jestem zadowolona. Z tej firmy też są takie z przedziału 9-36kg znajdziej bez problemu na allegro ceny od 210zł wzwyż

Gosiu a ile Maja warzy ? Jak jej sie w takim jezdzi ?

Kurde a my mamy problem mi Nati nie chce jesc :/ Je w dzien tyle co wcale , w nocy tylko mleko :/ Dwa razy wstaje chyba glodna bo w dzien głodówka :/ Wybiore sie w srode do lekarza z nia bo juz mnie to martwi.

Duzo nowych fotek mamy na aguagu, mozna zerknąc )

Maja w tej chwili waży ok.9,5kg i bardzo dobrze jej się w foteliku jeżdzi. Nie buntuje się i nawet często w nim zasypia.