Imiona dla dzieci :)

Mój synek ma na imie Wiktorek, jednak poza tymi imionami podobają mi się, Albert, Kubuś, Korneliusz i Miloszek a dla dziewczynki, Gabrysia albo Rózyczka:)

Mój synek ma na imię Szymon, ale podobają mi się jeszcze imiona Igor, Filip, a dla dziewczynki Olga i Nina

a mój synek ma na imię Florian i uważam że to najpiękniejsze imię na świecie

U mnie jest Patrycja. Od kilku lat mi się podobało, mężowi też---w sumie do tego stopnia miała być Patrycja, że nie wiadomo czyim była pomysłem. Do dziewczynki nie mieliśmy problemu i może dobrze bo jakby miał się urodzić chłopiec to byłby problem. W niczym nie mogliśmy się zgodzić. Mnie się podobają Rafał, Marcel, Marcin--- w sumie kilka jeszcze innych ale polskich rzecz jasna. M wolał Alan (właśnie trochę to udziwnienie), Artur albo Oskar.

Imię to oczywiście kwestia gustu. Moim teściom podobała się Karolina i dotąd marudzili aż dałam córci na drugie tak, chociaż przyznam, że to imię wogóle mi nie podchodzi. Bez obrazy oczywiście dla osoby noszącej to imię.

Ale właśnie nadając imię powinniśmy jednak pamiętać, żeby nie zrobić dziecku krzywdy, np. z imieniem Denis. Jest fajne, ale późniejsze rymowanki mogą nie być smaczne.
Swojego czasu podobało mi się imię z serialu Coraima. Nie wiem co mi się podoba w tym imieniu, ale napewno nie zrobiłabym krzywdy dziecku nazywając je tak bo to jest wymyślne imię i zasadniczo nikomu!!! się nie podoba

Mój jeden synek nazywa się Kubuś
A drugi Nathan(dość niespotykane)
Ale podoba mi się jeszcze imię dla chłopca Gabryś,Mateusz,Bartuś!!!
A dla dziewczynki Dominika,Klaudia!!!

Moja jest Julka
Podobała mi sie też Daria, ale mężowi nie...
Jka będzie druga dziewczynka, to dam Darie
a jak chłopczyk, to nie mam imienia...

Niektórzy z wyborem imienia mają problemy.
My uzgodniliśmy, ze jak bedzie córcia to ja wybiore imie a jak syn to mąż wybiera.
Wybrał bez zastanawiania GABRIEL i tak zostanie.
Gdy głaszczę go po brzuszku mówię juz do niego Gabuń...Gabek.

Ja miałam ogromny problem z wybraniem imienia. Jak na razie zatrzymałam się przy Szymonie. To już 32tydzień ciąży, ale zawsze mogę jeszcze zmienić zdanie

My zrobiliśmy tak samo Do końca ciąży nie chcieliśmy znac płci dziecka ja wybierałąm dla chłopca a Mój narzeczony dla dziewczynki i miał być albo Wiktor albo Julia> Urodził się Wiktorek... Przynajmniej nie było kłótni o imię dla Dziecka i wybranie zajęło nam całe 5 minut...

Problem jest u mnie jeszcze taki, że mój narzeczony bardzo chce, żeby nasz synek nazywał się Kacper.
Mi się strasznie nie podoba te imię i tu pojawiają się ciągłe spory
Wymieniałam już mu tyle imion i jak na razie myślimy, że będzie ten Szymon, ale kto wie...

Przypomniała mi się jeszcze jedna historia a propos imion dla dzieci...
Moja koleżanka bardzo chciała mieć córeczkę i od czasu jak dowiedziała się, że jest w ciąży mówiła do brzuszka zwracając się jak do dziewczynki
Wyobraźcie sobie, ze któregoś razu przyśnił się jej synek i spytał jej czemu mówi wciąż do niego jak do dziewczynki? Przecież on ma na imię Antoś
Dopiero za dwa tyg szła na us, w którym się dowiedziała, że to będzie chłopiec...
Mało tego. Termin porodu trochę się przesunął i urodziła synka właśnie w imieniny Antoniego
Teraz twierdzi, że jej synek sam sobie wybrał imię
Historia jest na prawdę prawdziwa, choć nie do uwierzenia

agata napisał:

Niektórzy z wyborem imienia mają problemy.
My uzgodniliśmy, ze jak bedzie córcia to ja wybiore imie a jak syn to mąż wybiera.
Wybrał bez zastanawiania GABRIEL i tak zostanie.
Gdy głaszczę go po brzuszku mówię juz do niego Gabuń...Gabek.

moj synek ma na imie gabriel - piekne imie

Sabaczka, u nas też druga będzie Daria

Myśmy z M. też zrobili sobie niespodziankę, co do płci. Ale imiona od dawna były powybierane Urodził nam się Beniamin Gabriel. A jakby była dziewuszka, to miałaby na imię Łucja Anastazja - no ale, kto wie, może to jeszcze przed nami Poza tym podobają mi się jeszcze dla chłopców: Nataniel, Cyprian, Samuel i Emmanuel. A dla dziewczynek: Irmina i Dagmara Może nie są to imiona polskie, ani przesadnie popularne, ale przynajmniej moje dzieciaki nie będą kolejnym Kubą, kolejną Julką w piaskownicy - bez urazy dla osób noszących te piękne imiona