- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
ale czy tak czy siak chyba lepiej to skonsultować z lekarzem tym bardziej , że ja osobiście nie wyobrażam sobię żebym musiała Adriana do ruchów motywowac..
zmykam zdrówkaaaaaaaa życzę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gucha86
- Wylogowany
- gaworzenie
- Agnieszka
- Posty: 93
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karola1990
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa trzyosobowa rodzinka :)
- Posty: 1594
- Otrzymane podziękowania: 0
Moje maleństwo jeszcze ani razu nie miało czkawki i jestem trochę ciekawa jakie to uczucie
To była strasznie ciężka noc, głowa mnie okropnie boli. Nie mogłam znaleźć sobie miejsca. Myślałam że oszaleje.
Na prawym boku przespałam pół nocy na lewym trochę ale i tak obudziłam się na plecach.
Mi lekarz nic nie mówił że nie można tak spać. Więc śpię Tylko dlatego że mi wygodnie i inaczej zasnąć nie mogę.
Podobno pod koniec ciąży ruchy się osłabiają. Tylko dokładnie nie wiem kiedy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
dzisiaj byłam na pobraniu krwi i myślałam, że krew mnie zaleje... ze złości! najpierw długo czekałam w kolejce do rejestracji (była tylko jedna pielęgniarka, która obsługiwała rejestrację a później pobierała krew w gabinecie), zrobiłam się strasznie głodna a później jakoś słabo się poczułam, ale nic, gdy już była moja kolej, żeby wejść do gabinetu wepchała się przede mnie jakaś stara baba, która dosłownie przed chwilą weszła do budynku... no po prostu myślałam, że wyjdę z siebie - już nie powiem, że wymagam, żeby mnie ktoś w kolejkach przepuszczał (jakoś to przeżyję) ale jeszcze wepchać się przed ciężarną?!?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karola1990
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa trzyosobowa rodzinka :)
- Posty: 1594
- Otrzymane podziękowania: 0
ja też miałam kilka takich sytuacji ale nawet nie będąc w ciąży bym się wkurzyła.
niestety teraz hormony nam buzują ze zdwojoną siłą i dlatego bardziej się denerwujemy.
może nie widziała że stoi ciężarna.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aliah85
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 97
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
ja mam doła o te wody i że mała nie rośnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karola1990
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa trzyosobowa rodzinka :)
- Posty: 1594
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- strangerwold
- Wylogowany
- rozmowna
- Kocham Cię synku BARTUŚ !!;**
- Posty: 562
- Otrzymane podziękowania: 0
Naskrobałyście troche
Mój maluszek to od początku malutko się rusza ma swoje pory a jak więcej się rusza niż zwykle to się cieszę ))
georgette102- i tak już jest zero szacunku dla nas..nie dość że nam ciężko chodzić jakby nie było to ciąża zaawansowana,a czekać w kolejce to tez męczące bo stać też długo nie można ja np jak długo stoję to słabo mi się robi i zaczynam mdleć bo to też wysiłek.
Mi do tej pory nikt miejsca w busie nie ustępuje i muszę stać 25 minut...;/
Ale już tacy są ludzie nie patrzą na innych.
Gusiag- nie smutaj:(( musisz się wziąć w garść dla małej ,wiem ze to tak trudno kiedy się martwisz o swoje malenstwo..ale trzeba byc silnym co by się nie działo .
Ja to dzisiaj różnie spałam najlepsze że jak leżałam nad ranem na plecach to pies mi się położyl na brzuchu;D
Oczywiście go pogoniłam !
Nie pozwalam mu się kłaść. tak dla wyjasnienia to shih-tzu i wazy ok 4kg mogłybyście sobie pomyslec ze mam duzego psa który kladzie mi sie na brzuch i gniecie malego;)
Ale z humorem jest ok dzisiaj jadę do chłopaka porozmawiac o nas..i jestem pozytywnie nastawiona czuję takie szczęście że dzisiaj go zobaczę normalnie motylki w brzuszku <3
Choć co jak co o seksie to on moze tylko pomarzyć...;/
Od początku ciąży tam mnie boli..najpierw miałam infekcje jakies bakterie ale już jest ok ale dalej boli. A jak próbujemy coś to tak okropnie boli...ale juz poswiecam sie dla niego.
A co dalej z tym bedzie to nie wiem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- milibryl
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
georgette 102- a ja to na odwrót robię, widzę że ty czekasz cierpliwie w kolejce a ja ostatnio jak weszłam do apteki tyle ludzi, duszno, masakra, no i powiedziałam im że jestem w ciąży, źle się czuję i proszę o przepuszczenie mnie o dziwo wszyscy się zgodzili i nikt nie miał z tym problemu. Może i to chamskie ale na prawdę nie wystałabym tam te 15 minut
strangerwold - zazdroszczę Ci tego pieska, uwielbiam je ale ja nie mam gdzie trzymać zwierzaków więc marzę o swoim domku to wtedy sobie ze 3 pieski sprawię co do seksu, to jak tylko Cię boli i swędzi to musisz wytłumaczyć facetowi że nic z tego a nic na siłę, jak kocha to poczeka swoją drogą mój M przez całą ciążę miał taki seks że..... dopiero teraz od 35 tygodnia nie kochamy się bo ja się czuję gorzej, no i nie ma wyjścia jak poczekać po ciąży.... a tu jeszcze połóg
karola - na zdenerwowanie i ból głowy polecam spacerek , nawet taki krótki 15 min wokół domu - od razu człowiek się dotleni i lepiej poczuję a u nas pogoda dziś super na taki spacerek, słoneczko świeci, troszkę mrozi, zaraz sama się ubieram i idę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- strangerwold
- Wylogowany
- rozmowna
- Kocham Cię synku BARTUŚ !!;**
- Posty: 562
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale kiedy odmawia to rozumie to i nie robi mi żadnych awantur całe szczescie.
Faceci są jednak wytrzymali ja już nie raz nie musze nic mówić a moj chlopak mowi do mnie" tak tak wiem hormony" ;D
A pies prawda jest cudowny jak dziecko !
Tuli się spi ze mną hehe normalnie cudo polecam;D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
strangerwold daj znać czy tata już spakował "manatki" i będzie teraz z wami - oby! ;D
co do stania w kolejkach.. mało co prawda ostatnio wychodzę , ale jak już poszłam na poczte to wystałam co swoje.. w rwe pan mnie prawie wyścignął do tego urządzenia z nr (pomyślałam "ciesz się palancie jedna osoba mniej;)" i tyle) ale jak chodzę do kliniki to zawsze przed wizyta u lekarza muszę się w oddzielnym gabinecie(w którym jest dosłownie chyba wszystko) zważyć i zmierzyć ciśnienie (od ostatniej wizyty nic do przodu .. :/ ) pytam czy mogę wejść bo kolejka ogromna i musiałabym przyjezdzac z 2h wczesniej na wizyte, a młody chłopak się zaczął wrecz ze mna awanturować "że każdy chciałby się zważyć itd itp" tak mi się przykro zrobiło..gdzie ja z brzuchem pod brode, ale odwet był słodki bo wychyla się pani i do mnie czy ja nie znam swoich praw ;D Fart chciał ,że siedzieliśmy w jednym gabinecie i rozmawialiśmy jaka to "znieczulica" teraz jest..to dopiero było mu głupio jak o sobie posłuchał ;P ale żeby mi 80 latka ustępowała miejsca- wstyd!ja mówię niee pani siedzi.. ona "ja nie mam nic do stracenia, a pani wiele więc bez dyskusji "
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- strangerwold
- Wylogowany
- rozmowna
- Kocham Cię synku BARTUŚ !!;**
- Posty: 562
- Otrzymane podziękowania: 0
Chociaż myślę że on tak przeprowadzi się na koniec lutego zobaczymy..
Ale ta 80-latka to dobrze mowi;))
Dziwnie z tym usg..;/ Ja tam mam co wizytę ale co kraj to obyczaj widzę.
Ja za tydzień mam wizytę zobaczymy co lekarz powie:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karola1990
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa trzyosobowa rodzinka :)
- Posty: 1594
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
ja sie wczoraj malo udzielałam, b moja mała tak kopie (zreszta podobnie jak gaabrysia, kopaniem tego nie mozna nazwac ze ani siedziec, ani stac, ani tym bardziej lezec. W nocy to samo co zdarzyłam sie polozyc na jednym boku odrazu kopniaki, to sie przekreciłam, to samo, a keidy sie juz ulozyłam i była cisza to musiałam do wc.......masakra....a teraz jest nielepiej..... mam nadzieje ze po porodzie troche sie uspokoi, bo od wczoraj to powiem wam ze juz nerwy mnie troche biorą (wiem ze nie powinny), ale to jest tak czasami bolesne ze az podskakuje. Nawet maz rozmawia z malutka, zeby mi troche odpusciła.....ehhh, no to sie wyzaliłam
sronderwold - powodzenia na spotkanku. A ma pytanie dlaeko mieszkacie od siebie?? i nie lepiej jakby on do ciebie jechał, niż ty masz sie meczyc z brzuszkiem
gucha - dobrze ze juz wszystko dobrze, bo myslałam o tobie i malsuzku. Widocznie miała gorszy dzień.
gusiag - jeszcze troche i bedziesz miała wizyte, to mam nadzieje ze sie poprawi
gaabrysia - to widze ze tak jak u mnie z tym USG - tez juz nie zrobią. Ale a tak sie zastanawiam, skad mam wiedzieć czy dziecko rośnie, jak jest ułożone i czy wszystko roziwja sie prawidłowo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.