Testy owulacyjne - stosujecie?

My ważyliśmy Maksa to 9kg byk już ma Dla porównania zobaczyłam moją wagę w książeczce to uwaga....... jak miałam pół roku to ważyłam 6kg

Chudzinka pięknie napisane napewno sobie radzi i będzie OK :*

Testuję owu od zakończenia @ i dupa na testach wielkie NIC... ciekawe.... mam 19dc no teoretycznie wczoraj/dzisiaj powinna owulka być jakby było 'po staremu' przed Maksem... bo @ to co 30-32dni znów przychodzi czyli tak jak kiedyś... mam mętlik

Aggi- ja miałam @ co 32 dni a owulacje miałam w 31d.c i też myślałam ze nie mam już nic ale @ musiała mi się przesunąć i dlatego owulacje miałam w 31d.c a dziś chyba jestem w ciąży!

Pati no Ty to wybitny przypadek chociaż mi tam na ciąży nie zależy teraz, ale generalnie myślałam że będzie to tylko formalność te testy a tu coś się komplikuje ale cooo tam. Potestuję jeszcze, a po porodzie to różne cuda mogą być

Agni ja też bym się relaksowała przy takim masażu więc wcale Poli się nie dziwię

Martyna teraz jeszcze gin niech sprawdzi czy masz rację ze swoją diagnozą i będzie wiadomo co i jak

Ann Natalka jest urocza

Patikierc ja widzę na fotce bladzinkę nie pozostaje nic innego jak za kilka dni powtórzyć test i zobaczyć czy ciemnieje lub odr azu zrobić betę

Aggi wiem, że się powtarzam ale przystojniak Ci rośnie

Chudzinka poradzi sobie Fakt, kolejne powinny zacząć rodzić by jakieś miejscówki były dla nas

Dziewczyny oczywiście nie wytrzymałam i zrobiłam drugi test na nim widać lepiej dziś jak tylko przyjedzie kurier(bo nie chce go przegapić) jadę na badania z krwi.






aklim-gratulacje
sandruska-no to gratulacje może jednak każda zna swój ogranizm lepiej
chudzinka-trzymam kciuki będzie oki

śliczne te wsze dzieciaczki ehh chciało by się je schrupać !!

Pati elegancki test nie ma wątpliwości! Gratulacje

Ale się cudownie fasolki sypia aż miło

boże jeszcze w to nie wierze! jak ja to mężowi powiem to zwariuje
a na wyjeździe nie trzeźwiałam

ale testy owulacyje działają,i to za pierwszym razem

Nowa strona...

Chudzinka ja na razie się nie ustawiam w kolejce z testem ciążowym, nasze próby do kwietnia są zawieszone bo oboje z mężem mamy egzaminu zawodowe i uznaliśmy, że i dla nas i dla naszego dziecka byłoby to zbyt trudne. A że już jedne poronienie za mną to teraz próbuje dmuchać i chuchać :] Także twój kropek ma miejscówkę zarezerwowaną i na pewno sobie poradzi
Patikierec - oba zdjęcia są mega wyraźne i na każdym widzę drugą krechę więc jest ciąża - jeszcze raz gratulacje

Co ja tu widzę, testy ciążowe się sypią Gratuluję dziewczyny

Chudzinka - spoko, spoko, niedługo z Meli zwolnimy 2 miejsca, chociaż na razie niech mój maluch lepiej siedzi do tego 18.02. i ładnie rośnie A Ty którego będziesz robić test?

Pati toc to ślepym trzeba być! Ja miała mega blada kreche, już wiem czemu Pola taka blada gratulacje
Chudzinka,nasze fasole są silniejsze niż nam się wydaje juz ten kropek znajdzie sobie odpowiednie miejsce
Aggi kuwa co Wy za koksu dzieciom podajecie? 9 kg?? Masz co nosić mesy a Twój ile? Pola jak na kobietę przystało dba o linie, waży 7,5 kg a taki byk z niej był

Agni no my z mesy ze ślooonska to wiesz jak jest najpierw masa potem rzeźba "My ciepiemy koks od wieczora do rana" hahaha przypomniało mi się coś



A tak poważnie to ja nie wiem kiedy on tak przybrał ! Plecy mi odpadną, zapisuję się na masaże tam gdzie Pola

To musisz mieć skierowanie my drugą turę zaczynamy 2 marca, pani powiedziała, ze Pola nazwy ładnie siedzi ale dala nam kolejne 2 tyg. EJ muszę schusc, ale tak serio. Chyba chrzciny nam się szykują w święta

witam,
jestem tu nowa, chciałam poprosić o pomoc w interpretacji moich testów owulacyjnych?
czy jakaś doświadczona mama potrafi coś o nich powiedzieć?
to mój pierwszy cykl z tymi "paseczkami" od czerwca jakoś kiepsko nam idzie także postanowiłam zobaczyć co i jak zanim wybiorę się lekarza na profesjonalne badania, itp.
dodam, że cykle są 26-28, ostatnie 3 do grudnia były 27 dni, a ten ostatni w którym @ przyszła 22 trwał 28 dni

nie myślałam, że tak mozolnie będzie szło, bo pierwszy łobuziak w maju skończy 3 lata i zjawił się bardzo niespodziewanie (brałam tabletki anty- przez ślub i wesele zapomniałam wziąć ze 3 sztuki i pojawił się Franio) 9 miesięcy po nocy poślubnej w miedzy czasie był jeszcze normalny okres także dowiedziałam się, że ktoś mieszka pod serduszkiem w 8 tygodniu po tym jak zasypiałam na stojąco i nie mogłam się zorganizować jak nigdy (robiłam listę zakupów po czym zostawiałam ją w kuchni na stole )

to taka moja historia