Testy owulacyjne - stosujecie?

Dzień dobry!

Widzę, że napięta atmosfera się zrobiła...

U nas to chyba jednak jakaś jelitówka, bo wczoraj znowu wymioty a dzisiaj biedna Ala co chwilę do toalety biega... obudziła mnie dziś o 6 bo ją brzuch bolał. Miała isc dziś do przedszkola, bo chodzi 3 dni w tyg i nici. A jutro ide do tej położnej. Mam nadzieję, że mężowi uda się jutro zostać z nią w domu, bo przecież jej nie wezmę na 1,5godzinną wizytę z położną.

Wczoraj znalazłam, że na zgagę można brać Rennie. Na ulotce jest napisane, że dozwolone w trakcie ciąży. Wzięłam i trochę pomogło. Nie przeszło zupełnie, ale o wiele lepiej się czułam. Apetytu nie mam w ogóle.

Życzę wszystkim zdrówka i wiosennej pogody.

a czy ja gdzieś tu uściśliłam że to o wiek chodzi?
wcale starsza dużo od Ciebie nie jestem jeśli Ci się o to rozchodzi. Więc wieku nie neguję.
Ale to co ma się pod czupryną tam hen schowane.
To podobno do myślenia służy.

dojdzie do tego że te które piszą głupoty zostaną tu same sobie.
na palcach policzyć ale niestety głupota bije po oczach.
i właśnie z powodu czytania tych głupot nie chce się tu wchodzić czytać tych wypocin.
głupota w najczystszej postaci.


miłego dnia !

aklim zdrowiejcie :* straszna ta zima echhhh same wirusy dziwne choróbska Tak tak można właśnie rennie wiedziałam że gdzieś kiedyś dziewczyny pisały o jakimś leku ! Tylko że zapomniałam bo ja zgagi nie miałam trzymaj się tam !!

Anabelle kochana dawno tu nie udzielałaś się że ja zapomniałam że ty też w dwupaku szybkiego i "mało bolesnego" porodu i pochwal się swoim dzieciem jak urodzisz bo widzę z notki że to już tuż, tuż... :*

ADA a ja się zastanawiam gdzie wy się podziewacie.. faktycznie dużo z was już tutaj nie ma..

natB nie wiem czy widziałąś ostatnio mojego posta jak opisałam Sandrze o mojej znajomej że przez infekcje urodziłą w 29 tyg mały na początku walczył bo nie oddychał był maleńki, fakt teraz jest wszystko w porządku ale to co się nacierpieli to nie chciałąbym tego przeżywać. Ale Sandra olała.... pisałąm również że nie w moim zamiarze jest jej straszyć ale dla jej dobra to napisałam. Też jestem kobietą i też pragnę mieć dziecko ( staram się prawie rok) i aż tak nie narażałabym swojej małej istotki.

BROWN witaj ! pytaj śmiało o wszystko :*

FERRI właśnie o tobie myślałam pisząc tego posta! co u was?

joanna widzę na suwaczku 4 dni do płodnych, zaciskam mocno kciuki

ja dzisiaj testować zaczynam

Dziękuje za rady. Już po fakcie. Koniec tematu.

Skoro Wam nie pasuje to mogę wypisać się stad

AGGI no właśnie jak to szybko zleciało hi hi niedawno co zakładałam suwaczek i były równe 4 tygodnie. Zostały mi 4 testy owu z poprzednej paczuszki, od jutra będę testowała oby ten cykl był owocny Mężunio zwarty i gotowy W przyszłym tygodniu idzie do lekarza i bierze się za badania. jak teraz się nie uda to chociaż będziemy może wiedzieli jaka jest przyczyna. Ale jesteśmy dobrej myśli. Pochwal się jak będziesz miała maliny

Sandruska tu nie chodzi o to, żeby się obrażać, ale jeśli ktoś pisze na wątku starających się, gdzie są kobiety, które doświadczyły lub doświadczają tego samego, to wydaje mi się, że zagląda się w takie miejsce szukając rad innych kobiet, mam, nie tylko po to, żeby mieć komu napisać "udało się!" ale też po to, by korzystać z cudzych doświadczeń i nie popełniać tych samych błędów.

Dla mnie starania, świadome macierzyństwo różni się od wpadki przede wszystkim tym, że możemy zapewnić dziecku jak najlepszy start - zrobić badania. Stąd oburzenie innych dziewczyn któremu wcale się nie dziwię, że robisz testy owu i współżyjesz z mężem, kiedy nie możesz zapewnić tego dobrego startu - jesteś w trakcie leczenia.

Ja po prostu jestem troche w szoku bo masz już syna więc wydawałoby się, że podstawowe pojęcie o ciąży posiadasz. Życzę dużo cierpliwości, a w końcu się uda. Byle świadomie.



Co do mojego porodu to na pewno dam znać, choć wiadomości pewnie bede dawkować stopniowo Liczę jednak po cichu na szybki poród

Sandrusia nie zauważyłaś ze nas juz tu prawie nie ma..... Ile można ci coś tłumaczyć ile można pisać to ty Dziękuję za rady... I go za 2 h znowu piszesz bzdury aż się się rzygać chce.... Ja juz tu prawie nie pisze bo nie mam po co..
Popieram Aggi nie chodzi o wiek a o sposób myślenia... Masz 19 lat, a ja myślę że 12... Koniec, może mnie admin usunąć....

joanna Powodzenia

anabelle Wiem.. Zaprzestalam juz przytulanki , mowilam. Znaczne się starać dopiero w następnym cyklu. Tylko skąd będę wiedziała czy juz nie mam infekcji jak kontrole mam za 3 miesiące ? Chyba znajdę innego gin chociaż do kontroli .

Hmm. Akurat kilka dziewczyn umie normalnie odpowiadać ..

Sandrusia tobie trzeba 40 razy to samo

joanna a mi jak zleciało! Teraz poszłam do zeszytu zerknąć a u mnie 16dc już na śmierć zapomniałam trzymam kciuki za Was :*

Bella pięknie napisane. !

gwiazdka BINGO o to się rozchodziło !

Sandra 'zaprzestalam juz przytulanki' no ale pewnosci nie masz że facet juz się nie zaraził. A za 3msc to Ty grzybicę możesz mieć zaawansowaną i Twój chłop też.

Jak wszystkie to i ja coś dodam od siebie a co się będę

Sandruska ile razy ty juz tu pisalas ze sie od nas wypisujesz a i tak wracasz i pierdzielisz farmazony do ciebie nic nie dociera i nie dotrze, dziwna kobieta z ciebie bardzo...tak jak aggi napisala zaloz sobie watek i wypisuj bzdury tam a nam tu nie psuj watku, zachowujesz sie jak dzieciak a nie dojrzala kobieta majaca juz dziecko i pragnaca drugie, jestes mega nieodpowiedzialna osoba o tyle ci powiem na zakonczenie.

Joasia a no przeniosłyśmy się na fb bo tu az czytac sie nie chce niektorych postow po prostu... trzymam kciukasy za Twoja owulke

Tez mnie to dziwi ze tak późno kazał przyjść na kontrole po leczeniu.

Pójdę za 3 tygodnie .

Ada2424 - Juz się nie wypowiadam. Wy mi radzilyscie , zrobilam po swojemu i tyle po co się spinacie.

Nie mam ochoty zakładać nowego wątku .