BezpiecznaCiaza112023

ciaza i porod w Hiszpanii

12 lata 2 miesiąc temu #317160 przez hiszpanka
dziewczynki, nie ,... nie zaczelam rodzic - choc bardzo bym chciala.. mialam jakis problem z wejsciem na forum od wczoraj... caly czas mi wyskakiwalo, ze jest tu jakis virus i nie moglam wejsc... no ale jestem i poki co nadal z balastem :))))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #317203 przez gumis24
hiszpanka a juz myslalam... :silly: no gdzie Dawidkowi tak dobrze bedzie jak u mamusi...to juz na pewno nie dlugo...sciskam cieplutko

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #317314 przez Salma
Kruszyna, wiedziałam, że tak będzie. Musisz wziąć poprawkę na to, że jestem w ciąży i hormony mi szaleją więc się emocjonuje, poza tym tak jak pisałam - w każdym sądzie mogą zażądać zupełnie czego innego, może u Ciebie będzie łatwiej. masz kogoś w PL kto może wyciągnąć Ci dokumenty z polskich urzędów?
Jeżeli ci się takie modele wózków podobają to sprawdź jeszcze CARAVEL firmy NAVINGTON w kolorze white sea. Znajoma ma i jest zachwycona.

Anuskka, ja mieszkam w Alcobendas i chciałabym rodzić w nowym stosunkowo szpitalu Infana Sofia w San Sebastian de los Rayes. Milenka musi być strasznie słodka, taka kruszynka, wymiary idealne dla matrony Hiszpanki ;) Ja mam dużo ubranek na ten rozmiar i nie wierze, że je zdążę założyć. Co do karmienia piersią to nie wiem czy będzie mi się to podobać, ale rozmawiała o tym z diabetologiem i powiedział, że powinnam próbować karmićpiersią ze względu i na dziecko i na siebie. Ze optymalny okres to 8 miesięcy, dłużej to nie ma sensu. Zobaczymy jak się w tym sprawdzę, moja mama nie miała pokarmu i karmiła mnie i brata 2 miesiące max.

Hiszpanka, urodzisz w ten weekend, zobaczysz! Trzymaj się i nie przejmuj. Termin masz chyba na jutro? w weekend na spokojnie jedź do szpitala niech ci KTG zrobią i sprawdzą wody, jak będzie ok, to lepiej poczekać niż wywoływać. I pamiętaj, że Twoja matrona nie jest najwyższych lotów i mogła ci źle termin wyznaczyć ;)

Gumis, podoba mi się ten bujaczek... Chciałam taką chamską huśtawkę kupić, ale teraz mam wątpliwości...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #317678 przez hiszpanka
witajcie dziewczyny, u mnie nadal cisza.... Mowisz Salma w weekend... finally! Trzymam Cie za slowo :)

Powiem Wam , ze juz nei moge sie doczekac... dzis w nocy nie moglam spac - strasznie mi refluks dokuczal... nie wiem czy mialyscie podobne problemy?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #317693 przez anuskka
Salma osiem m-cy ??? Nie ma szans-nawet gdybym chciala. W czerwcu musze wrocic do pracy i tutaj sie skonczy karmienie piersia. jakos sobie nie wyobrazam sciagania pokarmu w przerwach "na siusiu"A tak w ogole to kazda z nas ma prawo podjac wlasna decyzje co do karmienia-a innym nie musi sie to podobac.
To widze,ze mieszkasz po drugiej stronie Madrytu.Ale to i tak niedaleko :kiss:

Hiszpanka refluks,zgaga,mdlosci, nietolerancja pokarmowa-moj zoladek chyba wyprobowywal na mnie wytrzymalosc na dolegliwosci ciazowe-ze juz nie wspomne o wymiotach do szostego m-ca. :X :X

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #317731 przez Salma
Hiszpanka,
jeszcze 8 miesięcy temu nie wiedziałam co to mdłości, wymioty, zgaga, refluks i ścisk żołądka...
Potem wszystko się zmieniło... nie będę bardziej obrazować moich pierwszych 20 tygodni ciąży, powiem tylko, że musiałam w niektórych miejscach ściany pomalować...
Od końca grudnia walczę ze zgaga i refluksem. Najpierw tzw. metodami naturalnymi, po których żółć przepaliła mi przełyk. Oczywiście wszystko nasilało się w nocy, a jak już zasnęłam to rano umieram z bólu.W końcu zadzwoniłam do lekarza i kazał mi brać lek na zgagę Alquen - rozpuszcza się w wodzie jedną pastylkę i wszystko przechodzi po 2 minutach!

ciesz się, że za kilka godzin zapomnisz o tym co ja jeszcze 2 miesiące będę musiała znosić ;)

Anuskka, masz rację, że karmienie piersią jest sprawą bardzo indywidualną. Ile tygodni trwa macierzyński w Hiszpanii?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #317883 przez kruszyna
Salma tak spytlam sie z ciekawosci, na slub to raczej jeszcze sobie poczekam bo jeszcze tak naprawde mi sie nie swiadczyl. Powiedzal ze zrobi to z zaskoczenia kiedy najmniej bede sie tego spodziewac. A poza tym chcialam dwa sluby cywilny w Polsce i koscielny w Hiszpanii. Zobaczymy jak to jeszcze bedzie;) A co do wozka to podobaja mi sie tylko te do ktorych podalam linki, na duzych kolach w stylu retro, tylko ze sa drogie i boje sie ze beda malo praktyczne i peniadze na to wydane zostana wyrzucone w bloto.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #317903 przez kruszyna
anuskka napisał:


Hiszpanka refluks,zgaga,mdlosci, nietolerancja pokarmowa-moj zoladek chyba wyprobowywal na mnie wytrzymalosc na dolegliwosci ciazowe-ze juz nie wspomne o wymiotach do szostego m-ca. :X :X[/quote]


Mnie mdlosci meczyly tylko do 3 miesiaca i to rzadko kiedy. A reszty jak na razie nie doswiadczylam. Choc wolalabym to niz mozliwosc nie donosznia ciazy:( Ech trzeba byc dobrej mysli...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #318107 przez hiszpanka
dziewczyny, ja nei mialam mdlosci w pierwszym trymestrze.. a teraz pod koniec ten refluks tak mnei meczy, ze spac nie moge... lekarze sie dziwia bo wogole nei jem tluszczow zwierzecych , a jedzenie meisa poteguje refluks... ale co tam... jeszcze troche wytrzymam... dzis mam termin i cisza....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #318161 przez gumis24
oj nie zazdroszcze tych problemow bo wiem jakie to musi byc denerwujace...ja na szczescie mialam tylko lekkie mdlosci przez pierwsze tygodnie (dlatego domyslilam sie ze jestem w ciazy) a od tego czasu poza tymi bolami zoladka ktore minely jak reka odjal czuje sie super..czasem zapominam ze jestem w ciazy ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #318381 przez hiszpanka
Gumis, no to szczesciara z Ciebie.. uwioerz mi, ze refluks to nic przyjemnego!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #318386 przez gumis24
hiszpanka wierze na slowo...!no poki co nie moge narzekac,oby tak bylo do konca...nic sie nie martw jestem pewna ze Dawidek juz wkrotce dolaczy do Was:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #318650 przez Salma
Hiszpanka, fajnie Twój suwaczek wczoraj wyglądał, Napisz do nas to zobaczymy czy odlicza wstecz :P
Chyba, że już rodzisz...
Ja nie umiem dołączyć mojego suwaczka, nie zapisuje się na moim profilu :(

Wózki retro są śliczne, ale ja będę dużo latać do PL i musiałam się zdecydować na taki wózek, który składa się do wielkości parasola ;) Widziałam kiedyś akcje na lotnisku, którą zapamiętałam sobie dobrze. Leciało małżeństwo z dwulatkiem i niemowlęciem. Mamuska przeszła przez security check z dwulatkiem i sobie poszła. Tatuś został z niemowlakiem w wózku.
Procedura przechodzenia jest taka, że najpierw przechodzi tatuś a potem wraca i przechodzi przez bramkę z dzieckiem. Cały wózek musi przejechać na taśmie. Tatuś rozłożył wózek, musiał zdjąć wszystkie kółka i zostawił dziecko w gondolce. Przeszedł sam, wrócił po dziecko i puścił na taśmę gondolkę. Przeszedł z niemowlęciem na rękach, ale takim które główki jeszcze samo nie trzymało, najpierw na taśmie wyjechał wózek bez kółek, ojciec zdjął go z taśmy mając maleństwo na rekach. Potem wyjechały kółka, ale taśma była za krótka żeby wyjechała gondolka, więc musiał trzymając dziecko założyć 4 kółka, na końcu wyjechała gondolka. Nikt nie mógł mu pomóc, bo tak długo to trwało, że ludzie przed nim już poszli - mamuśka już dawno,chyba do WC z dwulatkiem, straż graniczna nie może trzymać rzeczy sprawdzanych, a ja nie mogłam przejść bo taśmę zablokował przejeżdżający wózek. Masakra wkładać kółka z niemowlęciem na rękach... Bardzo trudno wcelować.

Tak więc wybrałam model, który przejdzie przez taśmę bez ściągania kółek :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #318655 przez gumis24
:lol: no niezle salma ale historia..... ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #319414 przez anuskka
hehe Salma to fajnie mamusie urzadzila tatusia-nie ma co...

ale ja tez pare dni temu mialam przygode z wozkiem na parkingu.jechalam do INSS-..wizyta umowiona na konkretna godzine. Niby wyszlam wczesniej z domu...Milenka juz byla w aucie w foteliku,gondolka w bagazniku-a ja nie moglam sobie poradzic ze zlozeniem chole*nego stelaza. A maz dzien wczesniej pokazal mi pare razy jak to sie robi :angry: Juz mialam sie poddac i wrocic do domu-kiedy nagle olsnienie,ze nie przesunelam pewnej nakladki. Oczywiscie do INSS jechalam przekraczajac predkosc i klnac na czym swiat stoi swiatla i pieszych-ale zdazylam dwie minuty przed czasem.

Pozdrawiam serdecznie.Wszystko u was w porzadku??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl