BezpiecznaCiaza112023

ciaza i porod w Hiszpanii

12 lata 2 miesiąc temu #324564 przez gumis24
salma zgadzam sie z Toba,Hiszpanie maja dosc luzacki stosunek do ciazy dla nich jest to cos naturalnego wiec nie trzeba sie ciagle badac ;) ale to nie tylko w Hiszpani w Holandi jest jeszcze gorzej...
masz racje tez bylam w szoku ze niewie co mi jest a przepisuje tabletki myslalam ze skieruje mnie na badanie zeby sprawdzic dlaczego tak sie dzieje...przypuszczam ze jest to cos w rodzaju nospy..na szczescie dzis czuje sie dobrze i mam nadzieje ze tak bedzie rowniez w nocy..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #325223 przez anuskka
podpisuje sie rekami i nogami .ja tez bylam zaskoczona,ze nie robi sie czesciej analiz,ze ginekolog tylko oglada wyniki,ewentualnie robi usg. Tak naprawde,gdyby ktos mial rozwarcie wczesniej i potrzebowal np.miec zalozony szew-czy jak to sie teraz nazywa-to co wtedy?

Salma beda ci robic testy przedoperacyjne? masz jakies wskazania do cesarki?

Gumis kurcze ciekawe, co z twoim brzuchem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #325361 przez gumis24
Czesc dziewczyny mnie w koncu przestal brzuch bolec ot tak sam bez zadnych lekow...za tydzien ide do poloznej wiec z pewnoscia o tym wspomne...czy Was tez nachodza chwile obawy jak sobie poradzicie w nowej roli?ja nagle zaczelam sie obawiac tej wielkiej zmiany w moim zyciu...hormony szaleja... ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #325451 przez Salma
Anusska, mam wskazania i w PL pokroiliby mnie bez wahania, ze względu na to jakie obciążenie dla mojego organizmu może mieć poród. Ale tu patrzą na to inaczej, nie widzą powodu do cesarki i testy przedoperacyjne, jak się wczoraj dowiedziałam, służą jedynie sprawdzeniu czy będę mogła skorzystać ze znieczulenia podczas porodu!!!!

Gumis, ciekawy filozoficzny temat. Obawy są, ale już nie ma odwrotu. Teraz trzeba zrobić wszystko, żeby w siebie uwierzyć. Rodzice są rożni, tak jak różni są ludzie... Wczoraj wyleciała mi na ulicy mała dziewczynka, śliczna i pięknie ubrana - 3 lata może, prosto pod koła, na ruchliwej 4 pasmowej ulicy. Jej mama (opiekun) rozmawiała na chodniku z koleżanka. Zahamowałam z piskiem opon, a matka wybiegła do małej, zaczęła krzyczeć i uderzyła ją w twarz... Przerażają mnie tacy dorośli i zawsze się zastanawiam czy są kompletnymi kretynami czy to obojętność na rozwagę i brak opanowania po paru latach macierzyństwa? Na pewno wszyscy popełniamy błędy, tylko teraz musimy trzymać kciuki za siebie, żeby było ich jak najmniej ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #325560 przez anuskka
Salma jestem w szoku,bo nie mialam tych badan-mimo znieczulenia-ale moze zalezy od szpitala.

to co piszesz o tej mamusce-to kurna brak slow. Wypadaloby solidnie nia potrzasnac. Jak moze oczekiwac od dziecka odpowiedzialnego zachowania,kiedy sama nie potrafi tego-i na dodatek karac je w taki sposob :ohmy: Szkoda ze niektorzy ludzie maja dzieci....

Gumis dasz sobie rady.nawet jesli na poczatku bedziesz sie czuc niepewnie gwarantuje ,ze szybko nauczysz sie "jezyka" swojego synka . Bedziesz wspaniala mamusia-tego sie trzymaj.a hormony to hormony-moje szaleja do tej pory....

kurcze dziewczyny pare dni temu ogladalam program w ktorym dziewczyna opowiadala jak w wypadku stracila meza,dwoje malych dzieci ,a trzecie umarlo od obrazen po paru dniach. sama probowala popelnic samobojstwo.nie wyobrazam sobie co przezyla,ani jak udalo jej sie "pozbierac" po tym.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #325670 przez gumis24
macie racje co niektorzy ludzie nie powinni miec dzieci....straszne!
Ciekawe jak tam Hiszpanka sie trzyma?bidulka, mam nadzieje ze Dawidek juz na swiecie...!
u mnie juz lepiej staram sie trzymac hormony i szalenstwo na wodzy ale nie zawsze mi to wychodzi... :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #326715 przez natjoa
Czesc wszystkim mamom, tym obecnym jak i przyszlym.

Czy ktoras z Was moglaby mi wyjasnic jak tu dokladnie funkcjonuje opieka nad ciezarna? Jestem w II miesiacu, przyjechalam do Madrytu tylko na 4 miesiace, wiec mam karte EKUZ i tyle. Szukam kogos, kto sie zajmie prowadzeniem mojej ciazy i komu bede mogla zaufac. Czy mozecie mi pomoc? W dodatku, dzis okazalo sie ze mam jakies plamienie brazowo-czerwone i troche sie boje co dalej. Wizyty prywatne to jakas masakra cenowa tutaj :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #326736 przez Salma
Witaj Natjoa,
no więc odpowiedź na Twoje pytanie nie jest proste. Teoretycznie na kartę EKUZ możesz leczyć się z sytuacji nagłej - jak pogotowie i na pewno plamienie do tego się zalicza- zgłoś się do szpitala, okaż kartę EKUZ.

Jeśli chodzi o pozostałe niezbędne wizyty lekarskie to zależy to od decyzji lekarza w przychodni lekarskiej do którego np. mogłabyś się udać na kartę EKUZ mówiąc, że masz plamienia. Jeżeli skieruje ciebie na jakieś badania to również będą wykonane w ramach EKUZ.
Karta EKUZ teoretycznie (tak mówi NFZ) nie pokrywa kosztów leczenia prewencyjnego czy na życzenie. Czyli regularne odwiedzanie lekarza, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok lub zrobienie morfologii krwi przed wizytą nie będzie uznane za konieczność.

Najważniejsze jest USG w 12 i 20 tc, tego nie możesz zaniedbać. Nie wiem gdzie jesteś w Hiszpanii, ale USG w Madrycie kosztuje ok 180 euro, wizyta ginekologiczna 80-120 euro, morfologia krwi+mocz 55 ok. euro. W zawiązku z powyższym, jeżeli lekarz ginekolog w przychodni państwowej nie będzie chciał leczyć ciebie na kartę EKUZ to powinnaś pomyśleć o ubezpieczeniu prywatnym (Sanitas, Mapfre itp.) koszt ubezpieczenia to ok 50-60 euro miesięcznie i masz za to pełne ubezpieczenie lekarskie i wszystkie badania. Problem w tym, że nie wiem czy zgodzą się na zawarcie ubezpieczenia na krócej niż rok.

Jeżeli uda ci się zrobić USG na EKUZ w szpitalu, to będzie to badanie stwierdzające czy nie zagraża Tobie i maleństwu życie, podadzą 2-3 podstawowe parametry, ale nie poznasz płci dziecka i dadzą ci żadnych szczegółowych informacji. A USG w 12 czy 20tc masz za zadanie potwierdzić czy Twoje dziecko nie ma np. wad genetycznych i czy serduszko prawidłowo się rozwinęło.


Wszystko teraz zależy od tego na jakiego lekarza trafisz i jak mu uzasadnisz konieczność leczenia na EKUZ. Jeżeli przyjmą ciebie na EKUZ to pamiętaj, żeby zrobić wszystko, żeby sami rozliczali się z NFZ.
Mogą chcieć wystawić Ci fakturę i kazać zapłacić mówiąc że sama odbierzesz od NFZ zwrot tych pieniędzy - nie jest tak, NFZ, zwraca tylko część kosztów, a prawo hiszpańskie zabrania potwierdzania stawek, więc w PL oddadzą ci tyle ile sami uznają za konieczne.

Daj znać czy wszystko jasne...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #326916 przez natjoa
Dzieki Salma za wyjasnienie.

Sprawa na dzien dzisiejszy rozwiazala sie tak, ze znalazlam Centro de Saludad w Madrycie, gdzie byla bardzo mila Pani (mowila po angielsku, bo moj hiszpanski nie jest dobry) i mi powiedziala, ze na normalne wizyty moge do nich przychodzic, posprawdzali moja karte EKUZ i stwierdzili, ze nadaje sie na wizyty u ginekologa, zaproponowala mi tez, zebym najlepiej do tego osrodka przychodzila wieczorem kiedy ona jest. A w zwiazku z dzisiejszym plamieniem stwierdzili, ze najlepiej pojechac do szpitala i nawet zamowila mi ona taksowke i powiedziala taksowkarzowi, ze ma mnie zawiesc do szpitala "La Paz" na "Urguencias" :) Tam mnie dosc milo przyjeli, przebadali i kazali odpoczywac (bo w Hiszpanii nie daja zadnych lekow na podtrzymanie ciazy tak jak to robia lekarze w Polsce). Ale najwazniejsze, ze zrobili mi USG i dziecko jest tak duze jak powinno byc na 7 tydzien i serduszko mu bije, a ponad to szyjka macicy jest zamknieta, wiec juz nie bede tak sie martwic, ze to moze poronienie.

Na nastepne wizyty wybieram sie wlasnie do tego Panstwowego Centrum Zdrowia, bo nie zamierzam placic 150 euro za wizyte prywatna, zeby uslyszec od lekarza, ze mozemy tylko czekac i jak dziecko ma sie urodzic to sobie samo poradzi, a jak nie to lepiej je stracic teraz. Ja niestety juz stracilam dwoje dzieci (jedno w 10 tc, a drugie w tydzien po urodzeniu w 30 tc) i takie tlumaczenie lekarzy do mnie nie trafia. Ja osobiscie nie polecam tutejszej sluzby zdrowia na czas ciazy, no chyba, ze wszystko jest w porzadku. W Polsce lekarze chca ratowac kazde dziecko, nie to co tutaj:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #326961 przez Salma
Zgadzam się z Tobą Natjoa.
Cieszę się, że Ci się udało znaleźć przyjazną osobę. Zdecydowanie zgadzam się z tym, że opieka lekarska w Hiszpanii jest miła i przyjemna ale trochę zbyt mało przejmują się zagrożeniami. Moja koleżanka, co prawda w prywatnym gabinecie dostała leki na podtrzymanie ciąży, więc może ty też trafisz na ginekologa, który podejdzie inaczej.
Odzywaj się koniecznie. Życzę Wam dużo siły i zdrowia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #327041 przez kruszyna
Mi tez nie chcieli dac lekow na podtrzymanie ciazy w szpitalu, musialam isc prywatnie. Od teraz chodze na kazda wizyte prywatnie troche drogi interes, ale dziecko jest najwazniejsze;)
natjoa musimy byc silne i nie pozwolic naszym dzieciom wyjsc za wczesnie z brzuszka;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #327076 przez natjoa
Dzieki Salma i Kruszyna.
W tym problem ze widziałam się też z lekarką prywatnie (niemka, która mówi po polsku) i powiedziała mi to samo co w szpitalu, a ponadto zapłaciłam 150 euro za USG i słowa, że trzeba czekać i odpoczywać. Czy możecie mi ewentualnie podać jakieś namiary na dobrego lekarza w Madrycie prywatnego, takiego który się jednak przejmuje zagrożeniami i przepisuje leki? Tak na wszelki wypadek, jakby się znów coś działo wolałabym płacić jednak za wizytę u kogoś kto jest może bardziej kompetentny. Właściwie to zastanawiam się czy nie poprosić mojego męża, aby od mojej lekarki w Polsce wziął receptę, wykupił mi tam leki i przesłał tutaj:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #327944 przez anuskka
Witaj natjoa. Niestety nie moge ci w niczym pomoc-nie znam lekarzy,ani przychodni w Madrycie.Jedyne co mi przychodzi do glowy to ze moglabys sprobowac uzyskac jakies informacje w Cruz Roja.Wiem ,ze jedna z moich znajomych pare lat temu miala stamtad lekarza prowadzacego jej ciaze.To musi byc stresujaca sytuacja dla ciebie-bo z tego co piszesz wywnioskowalam,ze jestes tu sama i przeszlas juz swoje jesli chodzi o ciaze.pozostaje mi tylko zyczyc ci powodzenia i zacisnac kciuki za twoje malenstwo.

A my dzis konczymy miesiac ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #328265 przez anuskka
witam raz jeszcze. weszlam,zeby powiedziec wam ,ze jesli pracujecie na caly etat macie prawo do 100€ miesiecznie tzw.subvencion para la madre trabajadora. zalatwia sie to w hacienda,ale mozna tez telefonicznie. podaje sie dni(nie),nr. seguridad social jedna informacje z ostatniego zeznania podatkowego i nr.konta bankowego. mozesz otrzymywac te pieniadze co miesiac lub raz do roku-chyba ze zwrotem podatku. masz do nich prawo do ukonczenia przez dziecko trzech lat-ale tylko wtedy kiedy pracujesz-nie wiem jak to jest w przypadku autonomos.

Gumis dzis rozmawialam z pediatra o szczepieniach-wiec wszystkie sa bezplatne oprocz tej przeciw rotawirusom. ta kosztyuje cos ok.70 euro za dawke(sa trzy)i jesli dziecko pojdzie do guarderii jest polecana-ale nieobowiazkowa.

Poza tym jesli ktoras z was planuje w przyszlym roku szkolnym oddac dziecko do guarderii (niewazne w ktorym miesiacuu) niech pod koniec marca juz sie pyta o papiery,niewazne,ze dziecko jeszcze sie nie urodzilo-bo ja musze cos zrobic z Milenka od czerwca i do zlobka juz mi jej nie przyjma.Paranoja....

A z dobrych wiadomosci to na bilansie okazalo sie ze uroslysmy 5 cm i wazymy prawie 1200 g wiecej niz w dniu urodzenia. buziaki. A co u was??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #328985 przez gumis24
ja dzis bylam u poloznej wszystko dala mi jakies mocniejsze tabletki na te bole zoladka i kazala brac codziennie nawet jesli mnie nic nie boli..byla pod wrazeniem serduszka malego...
Auskka cudne zdjecie!! :) mam pytanie czy zachowywalas krew z pepowiny?bo dala mi jakies formularze do wypelnienia jesli chcemy...mowila ze to za darmo?!dziwne bo w PL to jest bardzo drogie....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl