BezpiecznaCiaza112023

ciaza i porod w Hiszpanii

12 lata 5 miesiąc temu #478760 przez Agathe888
Annaem ten sklep krakoviak jest w Barcelonie, ja tam zawsze robie zakupy, w tym roku tez przed Swietami pojade a moze nawet zamowie przez internet bo wjechac w samo centrum bcn nie jest latwo a ten sklep jest tuz przy Sagrada Familia. to co ja zawsze kupuje jest swieze i w rozsadnych cenach. nie jestem pewna czy ceny online nie sa troche wyzsze niz w sklepie ale chyba nie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #478771 przez Agathe888
Ahh dziewczyny, wczoraj czytalam sobie nasze forum od poczatku:) jak fajnie.. anuskka rodzila, hiszpanka czekala do 43 tygodnia na porod! gumis sie nie mogl doczekac narodzin, kamila czekala na Carolcie:) super mi sie czytalo!
a tak w ogole to zaczelam czytac bo chcialam znalezc od kiedy gumis zaczela zle spac i czula bole plecow (przepraszam gumis ze Ciebie biore na przyklad ale bylas jedna z pierwszych ktore rodzily i duzo jest Twoich postow, i w ogole bardzo Ci wtedy jako nowicjuszka kibicowalam, mam nadzieje ze nie masz mi za zle!). Bo moje plecy juz zaczynaja wysiadac i brzuch mi chyba rosnie codziennie. ja sobie nie wyobrazam ze moge przez kolejne 7 tyg jeszcze urosnac. JUZ NIE MA MIEJSCA!!! poza tym humor mam taki ze hej. 1 i 2 trym tak dzielnie znosilam a teraz widze ze sie wszystko sypie;(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #478782 przez olencja
Witam Mamusie ( i te Mamusie z brzuszkami tez :) )
Agathe, dobre to ze spoznieniem :lol:
Chore dziewczynki, leczcie sie. Paskudna ta pogoda, u nas tez nieprzyjemnie. I mnie cos drapie w gardle...
Annaem, ale Ci fajnie, ze przyjaciolka przyjedzie! Ojej ale zazdroszcze. Tak mi brakuje fajnej, bliskiej kolezanki na miejscu. Zeby tak przegadac cala noc z kieliszkiem winka o wszystkim i o niczym.... ;)
Kamila, ale biedna ta Twoja Carolcia. Porzadnie sie wkurzyla..... Wysciskaj ja od nas. Mam nadzieje, ze w nocy wyspalyscie sie obie i dzisiaj nie bedzie juz pamietac. Ramiona mamy ukoja malenstwo :) Duuuuze buzki dla niej.
Kamila, no ja tez mialam ten problem i nie moglam sie zmiescic w porach jedzenia z wszystkimi posilkami. I zastanawialam sie jak inni sie wyrabiaja :silly: Jakos powoli udalo sie. Napisze jaki mamy plan dnia i zobaczysz sama czy cos pomoglam:
- 8:00 mleczko
- 9:30 sniadanko (kaszka lub weetabix)
- 10:30 - 11:00 spanko (ok 2-3 godzinki)
- 13:00 - 13:30 lunch zupka lub przecier + owoc (spacerek)
- 16:00 - 16:30 mleczko
- 16:30 - 17:00 spanko (ok pol godzinki)
- 18:00 - 18:30 obiadek + jogurcik lub przecier owocowy; ale czasem dopiero po pol godzinie jest miejsce w brzuszku
- 20:00 kapiel
20:30 mleczko i spanko.
Teraz juz unormowalo sie, najtrudniej bylo jak zaczela pic mleko z butli, wszystko sie poprzestawialo. Ale rutyna robi swoje i jak pomine jakis punkt, to wklada kciuka do buzi i TAK na mnie patrzy, ze od razu wiem, ze cos jej nie pasi. No i staram sie nie wciskac na sile, a tyle na ile ma ochote. Czasem tylko zagadue, zeby wesolo bylo i zeby posilki kojarzyly jej sie z zabawa i czyms milym. Mam nadzieje, ze troszke pomoglam?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #478793 przez olencja
Agathe, rozminelysmy sie. NIe martw sie niczym. Ja tez pod koniec ciazy bylam jakas taka smutna, siedzialam sama w domu, nie moglam spac nocami, na dlugie spacery nie moglam chodzic, bo wszystko mnie bolalo, brzuch byl ciezki jak diabli itd. Ale najdziwniejszy wydawal mi sie wlasnie ten smutek.... i zlosci. Oj wkurzalam sie z byle powodu, a jak nie moglam znalezc powodu, to tez byl powod :silly: Oj te hormony..... To wszystko minie. A i juz jak Maya sie urodzila, miala kilka dni, siedzialam z nia na fotelu, patrzylam na ten malutki pyszczek i beczalam.... Dlaczego? :ohmy: Ze taka slodka, ze bezbronna, ze tyle zla na swiecie i wojny i jakos bandzior ja moze napasc i pozar moze byc i powodz i koniec swiata a to powietrze takie zanieczyszczone i te malutkie plucka musza oddychac takim swinstwem od urodzenia..... No smiesznie, teraz takmi sie wydaje, ale wtedy to byla tragedia! I pod koniec ciazy wlasnie swiatem sie martwilam, wojnami, bandziorami itd. Ogladalam nocami TV i klocilam sie z politykami, ze nic nie robia :silly: :silly: :silly:
O rany, szurnieta bylam jakas!!!
Coz, jak zostalo Ci 7 tyg to moze jeszcze ciut urosnac.... miejsce sobie znajdzie. Czytaj jak lubisz (po urodzeniu dzidzi zapomnisz co to ksiazki na dlugo), ogladaj zabawne komedie, spaceruj jak mozesz, a bedzie dobrze :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #478818 przez kasiah
dzien dobry wszystkim,

Agathe glowa do gory, jeszcze 7 tygodni i bedzie po brzuchu. Ja tez mam juz go dosyc. Wogle z calego tego okresu ciazowego to podoba mi sie tylko to ze czuje mala w srodku jak sie rusza, rozpycha, tylko to jest najcudowniejsze, a ogolnie ten stan ciazowy to przereklamowany jest. Tu cie boli tam cie boli, hormony dokazuja, brzucho wielkie i nic tylko przeszkadza. Pociesz sie ze nasza ciaza nie trwa tyle ile u slonia czyli 2 lata !!!

Anneem ja tez zazdrosze ci przyjazdu przyjaciolki, bawcie sie dobrze. Ja z moja nalepsza przyjaciolka ktora mieszka w PL ostatnio to tylko mailowo gadamy :(

Kamila, jak tam Carolinka noc zniosla ? Goraczki nie miala ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #478839 przez anneem6
Hej Chicas,

Dzięki dziewczyny ;)tutaj to tylo Was mam...

Anusska, fajna historia, fajnie ze szybciutko udało im się 2 ga córcia ;) 2 oe dzieci zawsze weselej w domu i starsza nie będzie jedynaczka... najważniejsze mieć z kim te dzieci płodzić i wychowywać, a reszta się ułoży
Ja też wogole nie myslalam ze wyjde za mąz, przyjaciólka od roku planowła wesele slub a ja 1,5 miesiaca przed nią zaczęłam i o tydzień ją ubiegłam i zaraz zdecydowaliśmy się na dzidziusia, Tylko szkoda mi jej bo jej mąż, na razie nie myśli o dziecku a ona bd by chciała i muszę się pilnować by nie gadac no stop o dzidzi i ciąży. W życiu nigdy nic nie wiadomo, ;)

Kasiah, Agatha, damy radę już bliżej jak dalej, a Wy to już w ogóle końcóweczka, mnie na razie tylko zgaga męczy, i całe szczęście ze w ES spędzamy teraz te miesiące w PL trzeba byłoby się opajtulać ciepło i nie wiadomo w co się ubierać,
Myślałam, że tylko mi się zdarza czytać forum od początku ;)
Lecę się szykować a potem na lotnisko, trzymajcie się i miłego weekendu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #478843 przez kamila7-26
czesc dziewczyny ja na chwilke bo zmykamy na spacer wpadlam sie przywitac a co do nocki to byla ciezka o 1 mala sie obudziala z goraczka :( nie chciala jesc ani spac dalam apiretal i po chwili goraczka zaczela spadac mala zjadla melczko ale nie spala do 2.30 pozniej po 3 znowu sie obudziala a raczej mruszala przes sen cos bylo nie tak wiec ja siedzialam przy lozeczku nie wiem do ktorej w koncu padlam na lozko wstalysmy o 6 dzisiaj juz bez goraczki narazie jest oki usmiecha sie :) dzikie dziewczyny za wsparcie :)
Olencja dzieki za harmonogram dnia napewno sie przyda :) widze ze nie tylko ja sie gubie w porach obiadowych ale mam nadzieje ze w koncu dojde do ladu i skladu tak jak ty!!
Annaem zazdroszcze tej wizyty fajnie sie masz tego mi wlasnie brakuje w spokoju pogadac z przyjaciolka ale km za duzo ich niestety :(
Paczke mamuska dzisiaj nadaje wiec w przyszlym tygodniu bedzie :) ciesze sie jak dziecko :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #479089 przez anuskka
O Boze dziewczyny-ciezko nadrobic jeden poranek-a co dopiero caly watek . :huh: Ale czasem wracam do momentu jak sie urodzila milenka. I Olencja mialam to samo ziuziu pozniej. Plakalam bo Milenka spi taka samiutka w lozeczku,bo ma male paluszki no i oczywiscie doszla do tego historia Madzi z Sosnowca ufff. Szczerze to dopiero przeszlo mi to histeryzowanie jak zaczelysmy przygode z butelka.No coz hormony....A w ciazy musasialam brac sie w garsc-w pracy nie bylo czasu na sentymenty-ale kiedy moi wspolpracownicy przyniesli prezent dla Milenki na pare tyg. przd porodem to poryczalam sie jak bobr.
Bol plecow-ooojjjj znamy, znamy :X :X

Kamila przede wszystkim :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: Carolinko milion buziaczkow. Ile to juz?Pol roczku :ohmy: :unsure: Nie chce mi sie wierzyc!!!!ale Kamila masz juz panne!!!!
nie wiem jak to sie stalo,ze opuscilam twoj post wczoraj.
U nas z jedzeniem mamy plan dnia-ale!!!!!Milenka wstaje roznie zdaza sie o 8.45 ale moze tez sie obudzic i przed 10.wiec u nas wyglada to tak:
miedzy 9.00-10.00 smiadanie-kaszka( w zaleznosci od pobudki)dojadamy podkradajac mamusi sniadanie :woohoo:
10.30 spacer-jesli wstanie pozniej to ok.11.30 w czasie ktorego spimy.
jak dziecko wstanie jakas drobna przegrycha-jogurt,ciastko(chyba ze spi dlugo i budzi sie na obiad. :silly:
miedzy 14.00-15.00 -obiad
17.30-18.30 spacer i jesli sie uda sjesta
i teraz: jesli wychodzimy wczesniej to deser po spacerze, a jesli pozniej to przed(ok.18.00 -18.30)na deser owoce
20.00 mleczko-i tego Milena nie popusci(MO BYC!!!)
21.00 kapiel (jak wyzej)
22.00 kaszka i zasypiamy
Zazwyczaj wyglada to wlasnie tak-ale nie upieram sie i jesli widze ,ze dziecko glodne,spiace,albo musimy wyjsc to naprzod.To samo jedzenie. Nie masz apetytu i zjesz mniej? ok.

Jeszcze :kiss: :kiss: :kiss: dla Carolinki za ta okropna noc. a ty Kamila trzymaj sie .Domyslam sie ze padasz na nos.


Agathe ,Kasiah, Annaemdacie rady dziewczyny. Wiem ,wiem latwo sie mowi-ale ta ciaza sie skonczy i dokladnie w chwili kiedy poznacie malego mieszkanca brzuszka te wszystkie dolegliwosci przestana byc wazne.


Olencja ile razy dajesz kaszke do mleczka Mayeczce? I ile mniej wiecej zjada na obiadek?Moj maz twierdzi ze przekarmiam Milenke. Na obiad zjada juz po calym sloiczku (250 g) no i za kazdym razem cala (albo prawie ) butle mleka czy kaszy(150 ml)


A dzis uwaga ,uwaga dziecko przespalo CALUTKA noc bez pobudki. Od 23.00(niestety wczoraj za dlugo spala po poludniu i stad godzinne opoznienie)do 8.45. Ale za to chyba nie dospala do tych swoich 10 godzin ,bo od rana byl placz o wszystko :huh: . Na szczescie spacerek podzialal i spimy.

dziewczyny sorry jesli znow cos pominelam-pisze od samego rana tego posta.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #479112 przez anuskka
Ania przepis na drozdzowki mam stad mojekucharzenie.blox.pl/2009/09/Drozdzow...ami-i-kruszonka.html

hehe ja wiekszosc przepisow szukam w internecie. Ale jesli bedziecie kiedys potrzebowac na paczki to mam supersprawdzony z Claudii sprzed kilkunastu lat. i paczki sa super,nie robia sie twarde na drugi dzien.
Aha i jesli ktoras ma jakis fajny ,sprawdzony na czerwona kapuste do sloikow to poprosze. do tej pory kupowalismy w Aldi ale ostatnio nie maja :( :( I postanoilam jak juz sie wezme za ta czerwona skorzystac z przepisu Caty na kiszona :P . Moze mi wyjdzie.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #479263 przez olencja
O RANY ANUSKKA, ALE SLICZNA!!!!! Nie wiem juz sama czy Milenka czy czapka! Obie przecudne!!! Czapka lezy jak ulal, a Milenusiek - miod i orzeszki!!! I jakie "dorosle buty ma"!!!!! My na zime mamy jeszcze takie "dziecinne" kozaczki, na wiosne jest szansa na chodzenie, to kupimy.
I opaska tez super!!! A moj sweterek czeka na wykonczenie.... i brak czasu mnie wykancza. Moze gdybym nie pisala tyle na forum, to juz by byl skonczony :huh: ?hihihihihihi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #479349 przez kamila7-26
Anuskka Carolinka dziekuje za zyczenia i przesyla buziaczki :) tez o tym dzisiaj myslalam ze tak szybko ten czas ucieka juz pol roku szok :)
Dziekujemy rowniez za plan dnia :) mam nadzieje ze jakos sie to nam unormuje!!
Milenka sliczna jak zawsze :) a czapeczka na jej glowie prezentuje sie jeszcze sliczniej :) mam pytanko lubi ta kurteczke Milenka?? bo moja Carolcia niezbyt jest dosyc gruba wiec ma male pole manewru raczkami!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #479379 przez anuskka
Kamila chyba zadne dziecko nie lubi kurtki. U nas bunt jest czy zakladasz jej kurteczke,buty ,czy czapke. ale na podworku juz jest spokoj. daje rade bawic sie w niej.

Olencja -no buty tez mi sie podobaja. Musi miec juz takie ,bo na podworku lubi pochodzic przy lawkach.Wlasnie do tych bucikow chcialam brazowa czapeczke z rozowymi akcentani. I kupilam wloczke,ale na probe wzielam i tamta wielokolorowa.Ciekawe czy sie zmobilizuje zeby zrobic te brazowa :silly:
no ja z niecierpliwoscia czekam na twoj sweterek. a nuz mi sie spodoba i odgapie :silly:
I ani mi sie waz zaniedbywac forum .Nu,nu,nu Olencja :ohmy: :ohmy:

No chyba znam powod zlego humorku Milenki. drugi zabek czesciowo sie przebil. Dziecko gryzie co tylko wpadnie w lapkiJak kupilysmy bagietke w sklepie to doslownie rzucila sie na nia po wyjsciu ze sklepu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #479411 przez Ania_83
Chicas wkoncu dorwalam sie do kompa. Zaraz napisze dlaczegomam tyly, ale najpierw:

Anuskka MIlenka cud,miod i orzeszki:) Zdjecie w opasce to moje ulubione:) A ta kawa to jasne! Jak tylko bede w Madrycie (mam do odebrania jeszcze moj paszport) albo w okolicach to melduje sie. teraz wyrabiamy mlodemu niemiecki paszport tutaj w Zaragozie.

Kamila Kurcze biedna Carolcia!Podobno z kazdym szczepieniem dzieci znosza to coraz gorzej, az sie boje tego 10ego grudnia! A jak sie czuje dzisiaj myszka? Super, ze juz sie wykurowalas! Ja czuje sie beznadziejnie i jedyne co mi lekarz przepisal to paracetamol co 8h...po co ja wogole do niego poszlam jak i tak wiedzialam, ze mi to przepisze?

Agathe ja sie az tyle nie naczekalam:) To chyba Gumis i Cata. Ja urodzilam w 40 tygodniu:)
A co do bolu plecow, ja nie mialam i nie pomoge ale wiem ze sa jakies cwiczenia dla ciezarnych, poszukaj w necie. A na basen chodzisz? To tez bardzo pomaga.

A co do siedzenia w domu...ja siedzialam tylko niecaly miesiac i tez chodzilam po scianach:) Ale caly czas gdzies biegalam, zalatwialam i szybko zlecialo. No i to czekanie na te godzine zero robi swoje:)

Wybaczcie, ze nie odp na wszystkie posty ale u nas albo skok jak z wiezy Eiffla albo zabki albo juz sama nie wiem co. Teraz nagle wozek jest super i tylko na spacerze zasnie (ale wozek trzeba caly czas pchac bo inaczej oczy jak u puchacza)i super,bo jest fajna pogoda i sie dotleniamy:) Ale problem,ze w domu juz nie zasnie i tak laze po naszym osiedlu jak nawiedzona. A jak juz ma fazy aktywnosci to na pol minuty nie moge go zostawic bo zaraz sa gorzkie zale.
A na zdjeciu...my juz chyba wolimy szczepic sie niz sesje. Tak sie mlody wymeczyl u tego fotografa, chyba z godzine probowalismy zrobic to zdjecie. Myslalam ze na czyms bialym go polozymy, a ona ze na taborecie mam go posadzic (3 miesieczne dziecko!!!) i przytrzymac. Wkoncu wpadlam na pomysl, ze go pod paszkami podtrzymam, podniose, grzechotke w buzie wzielam i trzeslam a ona pstrykala i jedno wyszlo ok. Ale wyszlam stamtad mokra jak szczur a mlody wyglada na zdjeciu jak buldog!
Anuskka Dzieki za przepis:) To juz na nowym mieszkaniu chyba sie wezme za te drozdzowki bo od jutra pakowanie! A na czerwona kapuste no idea:( Ale widzialam ostatnio w sloikach w simply (macie simply w Madrycie?)



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #479588 przez kamila7-26
Ania uwielbiam czytac Twoje posty zawsze sie usmiechne :) co do zdjecia to ja tez bylam w szoku ze musialam mala trzymac na siedzaco a nie na lezaco a ja robilam jak miala miesiac masakra to byla i wyszla tez strasznie grubo jakby szyi nie miala :) smieszne to zdjecie!!
Anuskka no to ksiezniczka juz 2 zabki ma :) super teraz z gorki my nadal czekamy na pierwszy zabek!! milej nocy dziewczyny!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #479839 przez kamila7-26
Czesc dziewczyny a tutaj co taka cisza!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl