BezpiecznaCiaza112023

ciaza i porod w Hiszpanii

12 lata 5 miesiąc temu #482992 przez Lenita
aaa i Ania_83, co Ty opowiadasz, Dani byl przepikny od samego poczatku. Tak teraz sobie pomyslam, ze zobacz, Twoj terrorysta spieszyl sie na swiat i mialas ekspresowy porod, a teraz mlody ciagnie cyca tez na wyscigi, natomiast moj terrorysta junior sie ociagal jak mogl i teraz jak je, to tez nigdzie mu sie malemu degustatorowi nie spieszy hihi. Cos w tym musi byc, no nie???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #483002 przez gumis24
Lenita nie moge sie na Ksawcia napatrzec..cudny! Wrzucaj nam jego foteczki czesto kochana! A Ty jak sie czujesz??widze ze juz "wszedzie Cie pelno"? He he i tak trzymac! No tak obecnosc mamy i pomoc sa nieocenione..a mezus niech zmienia kupki a co he he Widze ze humor jak zawsze dopisuje!
Kasiah jaki duzy tylek??az trudno uwierzyc patrzac na zdjecie ze to tuz tuz ! ja bylam na buzi jak balon cala opuchnieta i bylam duzo wieksza od Ciebie!
Agathe ah takie dni sie zdarzaja niestety ...szef facet coz tu duzo mowic...
U nas chyba ten skok wzrostowy- jednak ...jakos nie specjalnie w to wierzylam ale weszlam na neta i wszystko sie zgadza..zle spi,brak apetytu,lekka biegunka niemozliwe..ponoc jeszcze 2 tyg i kolejne 3 przerwy :laugh:
Ja tu "gadu gadu "a spac mialam...Milej nocy wszystkim!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #483193 przez kamila7-26
Czesc dziewczyny czytam Was z telefonu ale nie mam czasu odpisywac!! Dzisiaj u NAs zimno jak nie wiem mala zasnela wiec pojde na spacerek pozniej moze sie troszke ociepli!!
Lenita dziewczyno kiedy Ty masz czas na takie opowiadania :) ale fajnie sie znowu Ciebie czyta :) ucaluj swojego ksiecia :) moja Carolcia miala uczulenie jak pilam sok z jablek wiec w sumie pilam pozniej juz tylko wode !!
Anuskka i jak golabki smaka mi narobilas ja mam zamiar robic krokiety jak dojdzie paczka a w niej suszone grzybki :)
LEnita i Ania ale sie macie fajnie bedziecie sasiadkami :) super szkoda ze nie ma nikogo z Albacete no ale przynajmniej mna forum mozemy sobie popisac :) oki zmykam bo trzeba cos zrobic skoro mala spi milego dnia dziewczyny!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #483203 przez Agathe888
Hej dziewczyny:) kolejny dzien.. u nas tez bardzo zimno, w domu jesli nie grzeje to jest 19st! a wieczorem wychodze tylko w kurtce puchowej.
Lenita super ze jestes spowrotem, tesknilam za Twoimi opowiadaniami i dawka pozytywnej energii:) Jezyk niemowlat jest rzeczywiscie bardzo fajny! czytam go sobie teraz i kupilam tez po angielsku dla eRka.
Kasia, Annaem wersje po polsku mam na pdf wiec jesli nie macie moge Wam przeslac.
Ja mam brzuch pod nos. chcialam sprawdzic czy miesci mi sie reka tak jak napisala Anuskka i nawet palec mi sie nie miesci miedzy biust a brzuch! A jutro lekarz. ale mierzyc mala beda 10 grudnia. mam obawy ze bedzie ogromna po tatusiu...oby zdrowa tylko, reszta sie nie liczy.
Prace olewam tak jak sugerujecie, dzieki Wam za wsparcie. Od stycznia ide na zwolnienie i tyle, niech sobie sami radza a jesli zawiode ich tym zwolnieniem no to trudno..potrzebuje odpoczac.
Z pytan technicznych - po porodzie w szpitalu w czym chodzilyscie? koszula i szlafrok? czy w dresach? jak wyglada taki dzien w szpitalu (sa srednio 3 dni, tak?)
I jeszcze jedno, przepraszam ze tak wypytuje - czy do wozka kupowalyscie chociaz przescieradelko z ceraty? czy nic? i tylko kocyk lub spiworek?
milego dnia! buziaki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #483264 przez kasiah
Witajcie dziewczynki!!!

U mnie cala noc wiatr chulal i przez to nie za dobrze spalam, do tego N nie ma wiec sama w takim duzym lozku...
Na Costa del sol zimno w nocy zawitalo. Jak wstalam o 9 to za zwenatrz bylo tylko 10 stopni, a to jak na tutejsze warunki naprawde zimno i do tego ten wiatr. No a w domu mam teraz 16 stopni wiec superowe warunki dla noworodka, nie ma co !!!
Na szczescie sloneczko swieci wiec troche w domu sie cieplej robi.
Jestem juz po sniadanku i mam w planach odkurzyc chalupe, przynajmniej sie rozgrzeje jak bede w ruchu. Po poludniu ide po raz ostani na zajecia dla ciezarowek w basenie i jako ze przez ostatnie 2 tygdonie do rozwiazania bede pozbawiona ruchu to chyba bede chodzila sobie na spacerki o ile pogoda pozwoli.

Dzieki za mile slowa po obejrzeniu zdjec. Ja naprawde od ponad tygodnia nie moge na siebie patrzec i lusta omijam z daleka, ale jak sie poczyta ze nie jest tak zle to od razu czlowiekowi lepiej sie robi na duszy. Dzieki kochane ze jestescie !!!

Lenita super ze do nas wocilas !!! i to na pelnych obrotach co widac po dlugosci postow. I zgadzam sie z Gumisiem, wrzucal fotki twojego ksieciunia bo przeslodki jest i chcemy go tutaj wiecej na forum !

W tutaj o golabkach nie gadajcie, bo tylko smaka robicie, ja sama w domu i gotowac mi sie nie chce a zjadlo by sie nie powiem. Dzisiaj chyba brokula wciagne, bo moj eNek nie lubi wiec jak go nie ma to skorzystam.

Wczoraj wieczorem spakowalam po czesci torbe do szpitala. Wiekszosc spakowana ale kosmetyki i inne bzdety co caly czas uzywam to dorzuce juz na ostatnia chwile. Zreszta na walizce polozylam sobie liste z rzeczami, ktorych jeszcze tam w srodku brakuje i jak wybije D-day to wg listy sie dopakuje.

Agathe do szpitala biore 3 koszule i szlafrok. Nie lubie spac w koszulach ale przez te 2-3 dni w szpitalu wytrzymam.

A do wozka to kupilam taka specjalna mate ochronna na materacyk i mam 2 przescieradelka na zmiane. Do tego jakis kocyk i chyba bedzie ok. W koncu mam dla malej kombinezonik wiec jak bedzie zimno to ja w ten kambinezon ubiore i kocykiem przykryje. Zreszta tutaj na costa del sol jakos bardzo zimno nigdy nie jest. Dzisiejsze poranne 10 stopni to chyba extremum a w nocy z dzieckiem na spacery chodzic nie bede.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #483298 przez Ania_83
Lenita jestes my hero! NOcka nieprzespana, 4 godz. mlody wisi Ci na cycu a Ty na zajecia pobieglas? Rispekt:) Super, ze masz taka pomoc i wsparcie:) Ale Ty chyba juz szybko wskoczylas w role matki! Ja nauczylam sie dopiero obserwowac malego i domyslac sie czego chce po dluuugich tygodniach! MI sok pomaranczowy juz w szpitalu dawali i pilam caly czas, ale kiedys slyszalam ze na poczatku lepiej cytrusow nie tykac.
A od soboty juz chyba oficjalnie bedziemy sasiadkami:) Wczoraj pakowalismy kartony do 2 w nocy i nawet polowa nie jest spakowana! Dopiero wczoraj widzialam ile pierdol gromadzimy ktorych nigdy nie uzywamy. A dzisiaj wykapie malego, nakarmie, odciagne butle i jade z mopem do nowego mieszkania a tatus niech sobie radzi;)
Kamila u nas tez zimno (7º) i mega wieje. No i przez ten wiatr spacer odwolany bo dziecko z wozkiem mi prowie.
I uwaga: wsadzilam Juniora do lozeczka i od 15 min nie slychac alarmu!!! Boje sie isc sprawdzic, ale jesli sam zasnal to chyba kankana zatancze na balkonie!!!
Agathe U nas tatus tez duzy a mlody urodzil sie maly, za to teraz nadrabia maly budda:)
Ja kupilam sobie zestaw pizamek rozpinanych, szlafrok i cala wyprawke do szpitala...i nawet tego z torby nie ruszylam:) Przez te dwa dni chodzilam w szpitalnej koszuli (daja Ci nowe zebys mogla sie przebrac) bo poprostu tak krwawilam ze co kilka godzin sie przebieralam i nie bylo sensu stroic sie w pizamki z corte ingles:D. Ja bym dresu nie brala, ale szlafrok tak bo bedziesz przeciez zima rodzic.
No i przez pierwszy dzien raczej lezysz i malo chodzisz (jestes zmeczona fizycznie ale psychicznie euforia:), tulisz malenstwo do siebie i jesli nie masz zbyt duzo wizyt to jest jeden z najlepszych dni:) Caly czas jestes pod opieka pielegniarek, przychodza i sprawdzaja jak sie masz i badaja tez bobo, co kilka godzin mierza temperature i puls. Drugiego dnia masz juz powera i chcesz do domu wracac, robia badania malenstwu, przynosza Ci jedzenie, wszyscy dookola Ciebie skacza a Ty tylko skupiasz sie na tym jak tu przystawic malego zeby nie zmasakrowal sutka (przynajmniej u mnie tak bylo bo on od poczatku rzucal sie jak lew na cyca:D. Aha no i pielegniarki zabieraja tez dziecko do kapieli codziennie i przynosza piekne i pachnace:)
W szpitalu luz blues, bonanza zaczyna sie po powrocie do domu;)
Ja z ceraty tej nieprzemakalnej nic bym nie wkladala ani do wozka ani do lozeczka. Sama kupilam i w szafie to lezy. Dziecko na czyms takim bedzie sie pocilo bo to nie oddycha, no i ze wzgledu na smierc lozeczkowa (tfu tfu) odradzaja te ceraty.
Ja mam w wozku kocyk i na nim lezy moj hrabia:) Ja dalabym kocyk, a dziecko wpakujesz w spiworek i hop do wozka.



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #483393 przez Agathe888
Ania dobrze ze mnie ostrzeglas z ta wyprawka do szpitala. ja nie lubie koszul bo gdy rano sie budze to je mam pod nosem no ale rozumiem czemu je trzeba nosic po porodzie. narazie kupilam jedna rozpinana - akurat w benetonnie jest promocja i byla przeceniona z 47 na 15eur i jest poprostu super. chociaz wygladam jak swoja babcia. jesli nie zaloze jej w szpitalu to dam Mamie. widzialam w Kiabi za 6eur ale nie moge kupic koszuli z napisem 'i am nuts' i wielkim orzechem na srodku bo by sobie pomysleli w tym szpitalu o mnie.. poza tym eRek zabronil. poszukam moze w HM albo w CA, moze cos za 10eur kupie i potem nie bedzie mi zal wyrzucic. no i moze tez dadza w szpitalu. wiec kupie jeszcze 1 i koniec! szlafrok mam.
Aniu a pisalas ze maly po urodzeniu nie mial od razu odcietej pepowiny. slyszlam juz o tym od kogos i slyszalam ze to super sprawa. czy to jest to?: www.naszemaluchy.pl/artykul/wszystko_o_porodzie_lotosowym
bo tutaj zostawiaja na bardzo dlugo a ja myslalam o gora 2 godzinach zeby zostawic:) jak to bylo u Ciebie? i wiesz moze jak to po hiszpansku sie nazywa to zapytam sie jutro todo bien.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #483421 przez kamila7-26
A u nas jest tylko 2 stopnie i wiatr bylysmy z Carolcia tylko 45 minut na dworze i zaluje ze czapki nie zalozylam (malutka byla opatulona wiec jej zimno nie bylo)
Agathe nie znam sie ale mi sie wydaje to niezbyt higieniczne i co dziecko mialo by lezec przez 10 dni przy tym lozysku?? chyba ze ja niezrozumialam!!
CO do szpitala to mi dali koszule i moich nawet nie wyciagnelam z torby Ania ma racje po co brudzic swoje a szpitalnych nie szkoda mi dawali 2 na dzien ale jezeli potrzebowalabym wiecej to nie bylo problemu!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #483439 przez Agathe888
No wlasnie, ja tez sobie nie wyobrazam 10dni!!! ale myslalam ze godzina, no to ok, niech doplynie to co ma doplynac i potem odcinamy. zobaczymy jak bylo u Ani. poza tym chcialam oddc krew do banku publicznego wiec jedno z drugim sie wyklucza. bede musiala wybrac to lub to.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #483457 przez Ania_83
Hehe nieeee, co Ty! Jak juz urodzilam to nawet tego lozyska nie chcialam zobaczyc (w sumie to nie wiem dlaczego polozna ktora odbierala mi porod zapytala sie czy chce zobaczyc lozysko? A ja, ze chyba oszalala:). Chodzi o odcieci pepowiny nie odrazu jak bobo wyskoczy. My zrobilismy to glownie ze wzgledu na to, ze coreczka znajomych urodzila sie i nie mogla zlapac oddechu, ale dzieki temu ze nie przecieli pepowiny miala ciagly dostep tlenu i wszystko bylo ok. To jest tylko kilka minut:) A w przypadku pobierania nawet tych kilku minut nie czekaja zeby pobrac jak najwiecej krwi.
Haha zrobilabys furore w tej pizamcie z orzeszkiem;)

Lenitaaa zapomnialam Ci podziekowac ze chec niesienia pomocy:) NIc sie nie martw, damy rade:) ale wielkie dzieki, kochana jestes:) Wy macie teraz co innego na glowie a Ksawcio najwazniejszy:)

U nas spacer odwolany! Tak wieje, ze boje sie nawet na balkon wyjsc pranie pozbierac :huh:



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #483463 przez Ania_83
Kto mi dziecko podmienil? Drugi raz juz samo zasypia w lozeczku B)



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #483468 przez kasiah
Wlasnie przeczytalam o tym porodzie lotosowym. Co za glupota, rozumem zeby zostawic pepowine przez kilka czy kilka nascie minut ale tyyyle czasu czekac az naturalnie odpadnie. Nie dziekuje. Ale jesli to komus pasuje. jrgo sprawa.
Ja jestem zdecydowana oddac do banku. Najprawodpodbniej w sobote spotkam sie z polozna z mojego szitala i zapytam sie jej czy oni tam pobieraja krew do banku publicznego. No i pokaze mi i N oddzial i porodowke.

Agathe ja rodze w szpitalu prywatnym i tam niestety nic nie daja, nawet koszuli, wiec kupilam sobie 3. Jedna w HM za 15 eur i ta chyba zaloze do porodu jesli mi nic nie dadza,co jest bardzo prawdopodobne w szpitalu prywatnym, jedna w kiabi w promocji za 7.50 o taka www.kiabi.es/camison-con-estampado-a-cua...ujer_P270404#C270403
Nie jest taka zla a w domu bede mogla ja do np. legginsow nosic
i jedna kupilam w PL ze szlafroczkiem na allegro

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #483471 przez Ania_83
Kamila, GUmis juz Wam przeslalam ten plan zywienia. Kolezanka przeslala mi te skany z angielskiej ksiazki i wszystko jest po ang.



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #483483 przez Agathe888
No zgadzam sie kilka minut ale nie 10dni!!! jakas glupota. i lozyska tez nie mam ochoty ogladac.
Kasia ja tez rodze w szpitalu prywatnym i myslalam ze wlasnie w prywatnym dadza koszulki, dobre jedzonko, etc.:) musze poprosic o liste rzeczy do szpitala. w windzie do lekarza zawsze jest obrazek tego co w menu i powiem Wam ze wyglada super ale na oddzialach moze co innego daja hihi. w ogole ten szpital w ktorym bede rodzila to jest podobno bardzo popularny wsrod gwiazd. ostatnio sie zaczelismy zastanawiac czy moze Shakiry w poczekalni nie spotkamy :lol: ona tez ma termin na styczen i mieszka niedaleko tego szpitala. ale by byly jaja:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #483499 przez anuskka
Hej .
U nas w szpitalu dali koszule tylko do porodu. a pozniej juz swoja musialam miec. ja tez mialam nadzieje,ze moze lepsza bedzie pizamka,ale uslyszalam,ze nie,bo koszula to szybciej jak cie beda ogladac pare razy itp.

Milence pepowine przecieli jak tylko wyszla glowka,bo miala ja zacisnieta na szyjce :S . I lozysko widzialam,brrrr obrzydliwe-ale nie mialam pojecia ,ze to takie wielkie cosik.A lustra sa zamontowane na stale w salach porodowych,wiec jak lenita widzialam czarny lepek jak tylko sie pokazal,zreszta widzialam caly porod ,choc wczesniej myslalam ze sie nie zdecyduje. Ale to niezapomniany widok....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl