- Posty: 291
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- ciaza i porod w Hiszpanii
ciaza i porod w Hiszpanii
- Lenita
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gumis24
-
Autor
- Wylogowany
- rozmowna
-
- www.costa-brava-blog.blogspot.com.es
- Posty: 674
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasiah jaki duzy tylek??az trudno uwierzyc patrzac na zdjecie ze to tuz tuz ! ja bylam na buzi jak balon cala opuchnieta i bylam duzo wieksza od Ciebie!
Agathe ah takie dni sie zdarzaja niestety ...szef facet coz tu duzo mowic...
U nas chyba ten skok wzrostowy- jednak ...jakos nie specjalnie w to wierzylam ale weszlam na neta i wszystko sie zgadza..zle spi,brak apetytu,lekka biegunka niemozliwe..ponoc jeszcze 2 tyg i kolejne 3 przerwy

Ja tu "gadu gadu "a spac mialam...Milej nocy wszystkim!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kamila7-26
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cie skarbie!!
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Lenita dziewczyno kiedy Ty masz czas na takie opowiadania



Anuskka i jak golabki smaka mi narobilas ja mam zamiar robic krokiety jak dojdzie paczka a w niej suszone grzybki

LEnita i Ania ale sie macie fajnie bedziecie sasiadkami


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agathe888
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 627
- Otrzymane podziękowania: 0
Lenita super ze jestes spowrotem, tesknilam za Twoimi opowiadaniami i dawka pozytywnej energii:) Jezyk niemowlat jest rzeczywiscie bardzo fajny! czytam go sobie teraz i kupilam tez po angielsku dla eRka.
Kasia, Annaem wersje po polsku mam na pdf wiec jesli nie macie moge Wam przeslac.
Ja mam brzuch pod nos. chcialam sprawdzic czy miesci mi sie reka tak jak napisala Anuskka i nawet palec mi sie nie miesci miedzy biust a brzuch! A jutro lekarz. ale mierzyc mala beda 10 grudnia. mam obawy ze bedzie ogromna po tatusiu...oby zdrowa tylko, reszta sie nie liczy.
Prace olewam tak jak sugerujecie, dzieki Wam za wsparcie. Od stycznia ide na zwolnienie i tyle, niech sobie sami radza a jesli zawiode ich tym zwolnieniem no to trudno..potrzebuje odpoczac.
Z pytan technicznych - po porodzie w szpitalu w czym chodzilyscie? koszula i szlafrok? czy w dresach? jak wyglada taki dzien w szpitalu (sa srednio 3 dni, tak?)
I jeszcze jedno, przepraszam ze tak wypytuje - czy do wozka kupowalyscie chociaz przescieradelko z ceraty? czy nic? i tylko kocyk lub spiworek?
milego dnia! buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiah
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 480
- Otrzymane podziękowania: 0
U mnie cala noc wiatr chulal i przez to nie za dobrze spalam, do tego N nie ma wiec sama w takim duzym lozku...
Na Costa del sol zimno w nocy zawitalo. Jak wstalam o 9 to za zwenatrz bylo tylko 10 stopni, a to jak na tutejsze warunki naprawde zimno i do tego ten wiatr. No a w domu mam teraz 16 stopni wiec superowe warunki dla noworodka, nie ma co !!!
Na szczescie sloneczko swieci wiec troche w domu sie cieplej robi.
Jestem juz po sniadanku i mam w planach odkurzyc chalupe, przynajmniej sie rozgrzeje jak bede w ruchu. Po poludniu ide po raz ostani na zajecia dla ciezarowek w basenie i jako ze przez ostatnie 2 tygdonie do rozwiazania bede pozbawiona ruchu to chyba bede chodzila sobie na spacerki o ile pogoda pozwoli.
Dzieki za mile slowa po obejrzeniu zdjec. Ja naprawde od ponad tygodnia nie moge na siebie patrzec i lusta omijam z daleka, ale jak sie poczyta ze nie jest tak zle to od razu czlowiekowi lepiej sie robi na duszy. Dzieki kochane ze jestescie !!!
Lenita super ze do nas wocilas !!! i to na pelnych obrotach co widac po dlugosci postow. I zgadzam sie z Gumisiem, wrzucal fotki twojego ksieciunia bo przeslodki jest i chcemy go tutaj wiecej na forum !
W tutaj o golabkach nie gadajcie, bo tylko smaka robicie, ja sama w domu i gotowac mi sie nie chce a zjadlo by sie nie powiem. Dzisiaj chyba brokula wciagne, bo moj eNek nie lubi wiec jak go nie ma to skorzystam.
Wczoraj wieczorem spakowalam po czesci torbe do szpitala. Wiekszosc spakowana ale kosmetyki i inne bzdety co caly czas uzywam to dorzuce juz na ostatnia chwile. Zreszta na walizce polozylam sobie liste z rzeczami, ktorych jeszcze tam w srodku brakuje i jak wybije D-day to wg listy sie dopakuje.
Agathe do szpitala biore 3 koszule i szlafrok. Nie lubie spac w koszulach ale przez te 2-3 dni w szpitalu wytrzymam.
A do wozka to kupilam taka specjalna mate ochronna na materacyk i mam 2 przescieradelka na zmiane. Do tego jakis kocyk i chyba bedzie ok. W koncu mam dla malej kombinezonik wiec jak bedzie zimno to ja w ten kambinezon ubiore i kocykiem przykryje. Zreszta tutaj na costa del sol jakos bardzo zimno nigdy nie jest. Dzisiejsze poranne 10 stopni to chyba extremum a w nocy z dzieckiem na spacery chodzic nie bede.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania_83
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
A od soboty juz chyba oficjalnie bedziemy sasiadkami:) Wczoraj pakowalismy kartony do 2 w nocy i nawet polowa nie jest spakowana! Dopiero wczoraj widzialam ile pierdol gromadzimy ktorych nigdy nie uzywamy. A dzisiaj wykapie malego, nakarmie, odciagne butle i jade z mopem do nowego mieszkania a tatus niech sobie radzi;)
Kamila u nas tez zimno (7º) i mega wieje. No i przez ten wiatr spacer odwolany bo dziecko z wozkiem mi prowie.
I uwaga: wsadzilam Juniora do lozeczka i od 15 min nie slychac alarmu!!! Boje sie isc sprawdzic, ale jesli sam zasnal to chyba kankana zatancze na balkonie!!!
Agathe U nas tatus tez duzy a mlody urodzil sie maly, za to teraz nadrabia maly budda:)
Ja kupilam sobie zestaw pizamek rozpinanych, szlafrok i cala wyprawke do szpitala...i nawet tego z torby nie ruszylam:) Przez te dwa dni chodzilam w szpitalnej koszuli (daja Ci nowe zebys mogla sie przebrac) bo poprostu tak krwawilam ze co kilka godzin sie przebieralam i nie bylo sensu stroic sie w pizamki z corte ingles:D. Ja bym dresu nie brala, ale szlafrok tak bo bedziesz przeciez zima rodzic.
No i przez pierwszy dzien raczej lezysz i malo chodzisz (jestes zmeczona fizycznie ale psychicznie euforia:), tulisz malenstwo do siebie i jesli nie masz zbyt duzo wizyt to jest jeden z najlepszych dni:) Caly czas jestes pod opieka pielegniarek, przychodza i sprawdzaja jak sie masz i badaja tez bobo, co kilka godzin mierza temperature i puls. Drugiego dnia masz juz powera i chcesz do domu wracac, robia badania malenstwu, przynosza Ci jedzenie, wszyscy dookola Ciebie skacza a Ty tylko skupiasz sie na tym jak tu przystawic malego zeby nie zmasakrowal sutka (przynajmniej u mnie tak bylo bo on od poczatku rzucal sie jak lew na cyca:D. Aha no i pielegniarki zabieraja tez dziecko do kapieli codziennie i przynosza piekne i pachnace:)
W szpitalu luz blues, bonanza zaczyna sie po powrocie do domu;)
Ja z ceraty tej nieprzemakalnej nic bym nie wkladala ani do wozka ani do lozeczka. Sama kupilam i w szafie to lezy. Dziecko na czyms takim bedzie sie pocilo bo to nie oddycha, no i ze wzgledu na smierc lozeczkowa (tfu tfu) odradzaja te ceraty.
Ja mam w wozku kocyk i na nim lezy moj hrabia:) Ja dalabym kocyk, a dziecko wpakujesz w spiworek i hop do wozka.
<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agathe888
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 627
- Otrzymane podziękowania: 0
Aniu a pisalas ze maly po urodzeniu nie mial od razu odcietej pepowiny. slyszlam juz o tym od kogos i slyszalam ze to super sprawa. czy to jest to?: www.naszemaluchy.pl/artykul/wszystko_o_porodzie_lotosowym
bo tutaj zostawiaja na bardzo dlugo a ja myslalam o gora 2 godzinach zeby zostawic:) jak to bylo u Ciebie? i wiesz moze jak to po hiszpansku sie nazywa to zapytam sie jutro todo bien.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kamila7-26
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cie skarbie!!
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Agathe nie znam sie ale mi sie wydaje to niezbyt higieniczne i co dziecko mialo by lezec przez 10 dni przy tym lozysku?? chyba ze ja niezrozumialam!!
CO do szpitala to mi dali koszule i moich nawet nie wyciagnelam z torby Ania ma racje po co brudzic swoje a szpitalnych nie szkoda mi dawali 2 na dzien ale jezeli potrzebowalabym wiecej to nie bylo problemu!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agathe888
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 627
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania_83
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
Haha zrobilabys furore w tej pizamcie z orzeszkiem;)
Lenitaaa zapomnialam Ci podziekowac ze chec niesienia pomocy:) NIc sie nie martw, damy rade:) ale wielkie dzieki, kochana jestes:) Wy macie teraz co innego na glowie a Ksawcio najwazniejszy:)
U nas spacer odwolany! Tak wieje, ze boje sie nawet na balkon wyjsc pranie pozbierac

<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania_83
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0

<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiah
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 480
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja jestem zdecydowana oddac do banku. Najprawodpodbniej w sobote spotkam sie z polozna z mojego szitala i zapytam sie jej czy oni tam pobieraja krew do banku publicznego. No i pokaze mi i N oddzial i porodowke.
Agathe ja rodze w szpitalu prywatnym i tam niestety nic nie daja, nawet koszuli, wiec kupilam sobie 3. Jedna w HM za 15 eur i ta chyba zaloze do porodu jesli mi nic nie dadza,co jest bardzo prawdopodobne w szpitalu prywatnym, jedna w kiabi w promocji za 7.50 o taka www.kiabi.es/camison-con-estampado-a-cua...ujer_P270404#C270403
Nie jest taka zla a w domu bede mogla ja do np. legginsow nosic
i jedna kupilam w PL ze szlafroczkiem na allegro
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania_83
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agathe888
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 627
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasia ja tez rodze w szpitalu prywatnym i myslalam ze wlasnie w prywatnym dadza koszulki, dobre jedzonko, etc.


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas w szpitalu dali koszule tylko do porodu. a pozniej juz swoja musialam miec. ja tez mialam nadzieje,ze moze lepsza bedzie pizamka,ale uslyszalam,ze nie,bo koszula to szybciej jak cie beda ogladac pare razy itp.
Milence pepowine przecieli jak tylko wyszla glowka,bo miala ja zacisnieta na szyjce

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.