Mamy lipiec 2010

czesc millerna fajnie ze znow jestes zabki drazliwy temat my meczymy sie juz chyba 2 miesiace i ciagle nic ale fajnie ze malemu juz wyszly Anetko Oliwka nie siedzi sobie samodzilenie trzeba ja podpierac i wogole znalazla sobie nowa niebezpieczna zabawe ze jak ja posadzisz to wygina sie tak mocno zeby na plecki spasc i sie z tego smieje wiec rozumiesz n ie za bardzo sama by ja mozna bylo zostawic musze siedziec za nia ale za to elegancko pelza z kolei i zaczyna probowac sie dzwigac jakby na pieska dupke do gory unosi rownoczesnie z wyprostowanymi w kolciach raczkami ale tak kilka sekund i spada i gada gada gada juz uszy bola a moja mama mowi ze jest jak ja ze buzia sie nie zamyka i ze w tym trudnym dla niej okresie fajnie dzieki Oliwi powspominac sobie jak to sie mialo taka mala gadule w domku choc tyle moge mojej mamie zycie umilic bo od 3 tygodni jest z nia dosc zle

U nas też maja robi takie wygibasy że ciężko ją na chwile zostawić

No ze zdjęciem to ciężko, bo mały tak się rusza, ze ciężko uchwycić moment Ale dodam, dodam
Dziewczyny dajecie już mleka następne Waszym pannom? Bo ja już daje Krzysiowi od 3 dni dwójkę, chociaż jeszcze nie skończył tak właściwie 6 miesięcy. Chciałam mu kupić jakieś biszkopty, ale są tylko te po 9 miesiącu Miśkopty, a takich zwykłych to boje się dawać. A moja mama twierdzi, że mu nie zaszkodzą... I sama nie wiem...
Ale znalazłam na allegro takie _ allegro.pl/6mc-maluch-papki-biszkopty-pl...20g-i1406457500.html i sama nie wiem... Bo niby po 6 miesiącu. Doradźcie proszę.

My mamy szczepienie 1 lutego na WZW a następne to dopiero chyba jak skończy roczek?
Malutki waży 7.200. I pediatra mówi, ze przybiera, ale powoli i się trochę martwię, chociaż mówiła żeby go dalej karmić tak jak do tej pory... No bo karmie go jeszcze piersią ale częściej daje mu butle to może szybciej będzie przybierał...

Oliwia tez malo wazyla jak ukonczyla 6 miesiecy i byla na szczepieniu bylo tylko 6760 gram i 70 cm wiec malo ale lekarz powiedzial ze dobrze i ze teraz juz powinnam zaczac wprowadzac bo do tej pory trzymalam ja na samej piersi wiec od 2 tyg daje jej pomalutku inne jedzonko ale cycus jednak ciagle jest number one!!!

Ja od wczoraj przeszłam na bebilon 2.I na szczepienie mamy przyjść na początku lutego.

Anetko w koncu Maja juz duza dziewczynka to i mleczko dla duzych dzieci potrzebuje dzis tak sie usmialam moja mama patrzyla jak karmie Oliwke i mala tak nas splula ze peruka mojej mamy prana byla w sobote i jutro znow musze to zrobic jak tak nam to karmienie bedzie szlo za chwile mamie wylleca tez wlosy z peruki i nfz na nas zbankrutuje millerna co u Ciebie dlaczego znow milczysz?

Asiu nie milczę tylko czekam aż mi coś poradzicie w związku z tymi biszkoptami dla niemowląt. Bo co trzy mamusie to nie jedna

Asiu a kto opiekuję się Twoja córeczką gdy jesteś u mamy w szpitalu? Chyba, że Twoja mama jest już w domu?

Myślę że możesz podawać ja mojej od jakiegoś czasu podaję biszkopciki co jakis czas.A z tego co wiem to Asia z Oliwką jeździ do szpitala.

Ale kurcze Asia nie ma lekko...

Ja kupiłam mu dzisaj te chrupaczki ryżowe niby po 7 miesiącu, ale jak zje jednego na dzień to myślę, ze będzie ok. I w rossmanie znalazłam kaszkę mleczną z herbatnikami, po raz pierwszy zjadł mi calutką porcję

Mój chłopaczek tylko jak zwykle się poruszył

Krzys sliczny Millerana ja nie mam doswiadczenia w zywieniu bo sama ledwo co zaczelam dokarmiac Oliwke a tak byl sam cyc wiec poki co ale Wy musicie mi doradzac moja mama jest w domu bo z jej nowotworem nie przysluguje jej miejsce w szpitalu bo sa osoby z lzejszymiu przypadkami nowotworu ktorym szpital moze sie przydac. nam onkolog polecil taka prywatna klinike w ktorej chemie mozna tez na nfz podac i podjal sie proby przedluzenia jej zycia ale ona musi byc w domu bo tam tylko na chemie sie jezdzi bo to poradnia a nie szpital. tym samym mama wymaga 24 gdzinnej opieki bo wiadomo skutki uboczne chemii sa grozne i jest ich wiecej niz zalet i z racji ze choroba miojej mamy to dluga historia i wziela sie ze zle postawionej diagnozy bo mogla byc wczesniej leczona gdyby nie to. jednego dnia jest zle drugiego lepiej i ciagle nie wiadomo czego mozna sie spodziewac badz co badz codziennie od 9 do 16 jestem u mojej mamy z Oliwka i zyje troche na wariackich papierach

Zobaczysz Asiu bedzie dobrze!Jeszcze Oliwka będzie chodzić w Twoją mamą na spacerki

Asiu nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak jest ci ciężko. I będę się modlić o zdrowie Twojej mamy. Trzymajcie się z Oliwką

dzieki dziewczyny i ja tez mam nadzieje ze Oliwka i moja mama jeszcze beda mialy okazje tak naprawde sie soba nacieszyc bo moja mama tak na nia bardzo czekala ma inne wnuki ale z moimi siostrami nie byla az tak zzyta szybko wyfrunely z gniazdek i sie usamodzielnily a ja zawsze bylam taka jej i Oliwka jest dla niej kims naprawde wyjatkowym i serce sie kraja jak widze kjak jej lezka w oku staje jak pfzyglada sie na mala tak bardzo chcialaby ja na rece wziasc czy przytulic ale fizycznie nie ma na to sily ale ostatnio czula sie lepiej i dalam jej Oliwke na kolana i byla taka szczesliwa a i Oliwka sie smiejkala bardzo ciesze sie kazdym dniem z moja mama bo wiem ze kazdy dzien jest dla nas darem bo lekarze dawali jej czas do swiat bozego narodzenia wiec chyba nie mozemy narzekac

Jeju Asiu naprawdę nie wyobrażam sobie jak się czujesz Chciałabym jakoś Cię pocieszyć, a mogę tylko powiedzieć, że będzie dobrze. Robisz dla swojej mamy najdroższą w tej chwili rzecz - jesteś przy niej. I choć wymaga to od Ciebie mnóstwa sił i poświęcenia to robisz to z radością. Dla Twojej mamy pewnie każda Twoja wizyta i Oliwki to jak jasny promyczek słońca. I naprawdę Cie podziwiam.
Moja mama jest teraz daleko i mamy tylko rozmowy telefoniczne. A mimo, ze jestem przecież dorosła to ciągle są chwile gdy chciałabym się do niej przytulić...

ja nawet nie chce zebyscie mnie pocieszaly bo narazie staram sie nie myslec o tym ze mamy moze braknac i staram sie zyc normalnie jak tylko mozna choc jest ciezko ale nie chce sie smucic skoro mam tyle powodow do radosci w koncu mama jest z nami ja tylko chce zebysce ze mna wierzyly jak nas bedzie duzo to moze sie udac