Styczniówki 2014 =)

Pysiaczek no to na szczescie z urzedem poszlo w miare.codo wyjazdu to szkoda ze sie przesunie no ale wiadomo,ze sa rzeczy ktorych sie nie przeskoczy.tesciowa zrozumie,pewnie czau potrzebuje bo caly czas myslala ze juz w marcu pojedziecie.
Co do kolezanki no to swietnie,znajomi sa wazni.zawsze jest sie z kim spotkac i milo czas spedzic.cieszysz sie pewnie jak dziecko na czekolade;)milej nocki Wam zycze w takim razie.i jeszcze dzieci w zblizonym wieju macie.no ekstra!

Niteczka jak bylismy n lanzarocie w czerwcu to wialo.wiec nie wiem.ogolnie kanary sa wietrzne wiec na uszy trzebbu dziecka uwazac.ale pkus taki ze skwaru nie ma wiec dziecko sie nie meczy.no plaze to rozne sa.od zwirowychbpo srednio piaszczyste.takich z drobniutenikim jasnym piaskiem to raczej nie ma.wyspa urokliwa choc mala. Ja tez cypr rozwazam;)

Hej dziewczyny!
Tyle się tu dzieję, że po tygodniu nieobecności nie jestem w stanie nadrobić
Chciałam zameldować, że w piątek byłam u lekarza, z usg wyszło, że to 6tydz 2dzień więc już teraz prawie 7 tydzień Jak zobaczyłam to bijące serduszko to tak strasznie się wzruszyłam...
No i zostałam u rodziców na kilka dni i odpoczęłam sobie bo Jasiek uwielbia dziadków i jak u nich jesteśmy to ja dla niego nie istnieje:-)Dziewczyny mam takie straszne mdłości jestem wykończona przy Jaśku wymiotowałam 2 tyg ale wolałam to niż te cholerne nudności, mam wrażenie jakbym miała za chwilę zwymiotować...co zjem to koszmar, jak nie jem to ssie mnie z głodu...wrrr

hej dziewczyny gosiaczek,remiś troche Wam zazdroszcze talentu zarowno kulinarnego jak i artystycznego Kiedys jak sama zrobilam torta to wygladal jak placek a co do szycia to najwyzej guzik moge pszyszyc a moja mama jest krawcowa i pewnie dlatego nigdy mnie tego typu rzeczy nie interesowaly bo mama jest pod reka.Monia jak ostatnio pracowalam w Lidlu na kasie to strasznie mnie kregoslup bolal a zawsze mi sie wydawalo ze te kasjerki maja lekka robote bo sobie siedza i tylko przez tasme towar przezucaja no ale sie bardzo pomylilam. Proponuje zastosowac nowe buty tak jak radzil pysiaczek choc troche pomoze i wieczorkiem jak juz dzieci pojda spac to pomocz sobie nogi a potem poloz sie tak aby byly ciut wyzej niz reszta ciala (tak robila moja babcia ktora ciezko pracowala wychowala 13 dzieci i musiala sobie znalezc sposob na to aby wypoczac).Bella troszke Ci zazdroszcze tej ciazy choc mdlosci juz nie

Co do mojej Kai to mialyscie dziewczyny racje nie potrzebnie tak spanikowalam bo to byla ta trzydniowka ksiazkowo po trzech dniach wysypalo ja na brzuszku te ktostki miala dwa dni a dzis juz nie ma sladu po nich.Za to to moja corcia to taka kaprysna sie zrobila ze no masakra ciagle tylko rece placze i jeczy na przemian az glowa peka ciezko jej dogodzic.

Sisi, ja tam Cię doskonale rozumiem, że spanikowałaś! Martwiłas się!U nas jak była trzydniówka, mały gorączkował do 38,6 po dwóch dniach poszłam do lekarza i dała nam antybiotyk bo niby gardło miał czerwone, kolejnego dnia wyskoczyła wysypka, a gorączka zniknęła i tylko szkoda, że dałam mu ten antybiotyk, taka byłam zła na tą lekarkę...

Ja tez jestem beztalencie...
remis, stroj piekny.Moim zdaniem powinna byc taka zasada w przedszkolach, ze stroj ma byc zrobiony a nie kupiony.Ostatnio w hm widziałam stroje spidermena ok 80zł ale co to za sztuka kupić..potem kazdy przedszkolak wyglada tak samo...przepraszam za bledy ale maly mi spi na kolanach
.

Pysiaczek, czyli urząd masz już z głowy? Wiadomo, że szkoda wyjazdu w marcu, teściowa się napaliła i jej bardzo przykro, ja też tak mam, że jak się na coś nastawię a potem jest zmiana planów, to strasznie przeżywam. Przejdzie jej Normalne, że pojedziecie, kiedy Wam to będzie najlepiej pasowało. A pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć, niestety.
Super, że się pogodziłyście z koleżanką. Pomysł z wyjazdem na noc do niej świetny. Nikt Wam nie będzie tyłka zawracał Pewnie nie będziecie się mogły nagadać. Jedź, nawet się nie zastanawiaj
A co do urodzin, to może właśnie teściowa chciała, żeby Ci nie było smutno i dlatego zaprosiła gości

Dziewczyny, no piniata zrobiona i czeka...ja też. Jak dziecko się niecierpliwię, żeby zobaczyć jak próbują ją rozbić i jak już się rozsypią te cukierki

Remiś sprzedaję pomysł (niestety nie mój)



Ja dodatkowo przecięłam wszystkie części smoka na pół i poprzekładałam bitą śmietaną z serkiem mascarpone i powkładałam brzoskwinie i ananasy. Wydawało mi się, że sam biszkopt będzie za suchy. Żeby był zielony dodałam barwnika spożywczego, ale można też zrobić bitą śmietanę z zieloną galaretką, albo zrobić naturalny barwnik ze szpinaku
No i nie miałam takiej końcówki do dekoracji, dlatego u nas nie ma "włosów" jak na zdjęciu tylko kwiatki
My zaoszczędziliśmy na meblach Matiego, bo to są baaaardzo stare meble, tylko je pomalowałam, kupiłam naklejki i gałki, co wyszło mnie ok 100zł a efekt wcale nie jest taki zły
Dlatego Bartkowi mogliśmy kupić takie jak chciał. Myślałam, że będzie w tym wymarzonym łóżku sam spał (tak się nam odgrażał), ale póki co robi jako eksponat

Bella ojej aż się wzruszyłam. Przypomniałam sobie jak byliśmy na USG z Mateuszkiem i usłyszałam pierwszy raz jego serduszko. Jej tak niedawno to było, jakby wczoraj
Biedna jesteś z tymi nudnościami. A próbowałaś imbir jeść? Podobno pomaga, chociaż szczerze mówiąc, na mnie nic nie działało.

gosiacek, super masz chłopaków wiecie moj Tomek chciałby drugiego synka a ja...hm..dla mnie to bez znaczenia.Tort cudowny, ja bym nie miala cierpliwosci.Korzeń imbiru? zetrzeć czy jak?

Bella
Trzymam kochana kciuki za Ciebie,niech wszystko ułoży sie jak najlepiej,Oj wiem co to mdlosci dobrze, ja przez pierwsze 3-4 miesiace schudlam 5kg w ciazy:-/ moje sprawdzone sposoby to herbatka z imbirem i przy lozku zanim wstalam mialam jakas przegryzke i poprostu zjadalam zanim wstalam,Maz musial robic mi sniadania bo ja nie moglam juz przełknąć jak zrobilam sama
Sisi
Dobrze,że to trzydniowka!U nas byla bez wysypki no moze ja co nieco widzialam ale to było baaardzo bladziutkie i prawie niewidoczne cos i tylko brzuszek i plecki.A jak ogladalam w necie to ewidentnie wysypki bardzo duze.

Sisi uff dobrze wiedzieć, że to jednak 3-dniówka. Trochę małą pomęczyło, ale na szczęście nic gorszego. I imho wcale nie panikowałaś. Ja jak Bartek dostał tak wysoką temp. bez innych objawów to też nie czekałam tylko od razu do lekarza pojechaliśmy, no i wyszła nam infekcja układu moczowego. Gdybym nie pojechała, to męczyłby się 3 dni dłużej.

Bella super pomysł, żeby stroje samemu robić. Nie muszą być takie wypasione jak u Remiś Ale można do pomocy wciągnąć dziecko i przynajmniej spędza się z nim czas konstruktywnie no i jaka później frajda z efektu Ja do tej pory pamiętam jak z rodzicami robiliśmy kapelusze kowbojskie z brystolu

Bella dziękuję
Tak korzeń imbiru. Można zetrzeć i sypać na kanapki, albo można w plasterki i do herbaty albo wody.

Mój mąż też chciał drugiego synka i ja nawet też. Ale teraz jakbym miała trzecie to chyba chciałabym dziewczynkę, chociaż tak naprawdę to wszystko mi jedno Ale mój mąż panicznie się boi, że mógłby mieć córkę

Gosiacek
Jak zobaczyłam Twoj tort to łał!!!No ty mi tu Remis chwalisz a takie dzielo zrobilas?? Ja bym napewno udekorowala bo mam do tego zmysl ale Ty mi mow jak upiec takiego zwierzaka????
Pysiaczek
To ja pisalam o opryszczce,ale sonol ten plyn za cholerę mi nie pomaga,Tradycyjne zowirax itp plus plasterki compeed,Kurde oby tylko dziecka nie zarazic.Dobrze,ze z urzedem poszlo sprawnie,To oferty pracy jednak jakies dostalas,czyli nie byloby tak kiepsko gdybys chciala pojsc do pracy bo cos proponuja chociaż

Hania, dzięki kochana U nas też wysypka była słabiutka na brzuszku i plecach i bez porównania do tych, które oglądałam w google...Z tym jedzeniem rano to staram się w łóżku choćby suchara czy wafelek ryżowy zjesć, a najgorsze, że te mdłości mam cały dzień tylko noc jest dla mnie wybawieniem.
Śpróbuję tego imbiru dziewczyny

A teraz z innej beczki.Chcieliśmy małemu kupić rowerek biegowy na lato i po drodze trafiliśmy na TwistCar i wygląda cudaśnie moje pytanie czy widziałyście na żywo jak to działa, może ktoś ma w waszym otoczeniu? Nie wiem czy Jasiek nie będzie za maly żeby zakumać o co chodzi

Bella
Rzeczywiscie twistcaar swietny ale ja mysle,ze to jako dodatkowe urzadzenie,Rowerek biegowy wg mnie bardziej rozwijajacy,jazda na nim wymysza wiecej pracy miesni,tu troche na leniucha jazda;-)