BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

10 lata 9 miesiąc temu #709511 przez mokka
Ja co prawda jeszcze nic nie urodziłam, ale wydaje mi się że to naprawdę musi być straszna lipa jak się rodzina zjeżdża do noworodka zaraz po wyjściu ze szpitala. Ja jak na razie planuję na początku przynajmniej przez tydzień nie dopuszczać nikogo oprócz M do dziecka. Po pierwsze jednak styczeń to czas róznego rodzaju chorób i nie chcę żeby podłapało coś, a po drugie nie wyobrażam sobie zaraz po porodzie jeszcze użerania się z moją teściową .
Mam nadzieję, że uda się jakoś to zrobić żeby miec chociaz ten pierwszy tydzień spokoju.

Dziewczyny, jak będziecie miały tak niewielka różnicę między pociechami to taka moja mała prośba do Was: Nie faworyzujcie młodszego i poświęcajcie im tyle samo czasu. Sama mam o 2 lata młodszego brata i pamiętam że to była masakra jakaś bo rodzice zawsze jakoś chcieli wszystko za niego robić i poświęcali mu o wiele więcej czasu (wiadomo, ja byłam starsza więc bardziej samodzielna i w ich mniemaniu nie potrzebowałam zbyt dużej uwagi widocznie).
My z M stwierdziliśmy, że chcemy aby różnica wieku między dziećmi wynosiła 5-7lat bo to starsze wtedy jest już zajęte bardziej kolegami i potrzebuje innego rodzaju obecności rodzica niż np. 2 latek. Mam nadzieję że uda się jakoś to zrealizować. Z planami jednak różnie bywa ;)


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #709668 przez Pipinka
mokka nie obraź się ale właśnie nie wydaję mi się że jak jest tak mała różnica wieku to faworyzuję się młodszego...Praktycznie nie odczuwasz tej róznicy..ja będe miała dwa malutkie Frupy więc jak mogę któregoś bardziej faworyzować jak będą praktycznie takie same :woohoo: Wiesz może Twojego brata z jakiegoś względu i to nie faworyzowali ale mu pomagali...Za to ja mam o 7 lat starszą siostre i to była porażka! Ona to wspomina -potwornie jak ja się urodziłam każdy koło mnie skakał a ona w najtrudniejszych chwilach...szkoła nowi koledzy została z tym troszkę sama, i zawsze się kłóciłyśmy, dopiero teraz potrafimy się dogadać, dla mnie taka duża różnica wieku to masakra :) Ale przecież jak kto chce :) Ale pamiętaj że każde z tych dzieci z taką różnicą będzie samotne.. tak trochę jak jedynaki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #709680 przez Dorciaition
Zgadzam sie z Pipinka (znowu) ;) Mam starszego o 5 lat brata. Dopoki mieszkalismy razem to go nie cierpiałam. On mogl wiecej- koledzy, imprezy, pozne wracanie a ja musialam zawsze z rodzicami siedziec bo za mloda. Duzo bylo takich sytuacji, ale dopiero teraz gdy mieszkamy daleko od siebie mamy dobry kontakt.
Natomiast moj maz ma młodsza o 10 lat siostre i zle wspomina jak sie urodzils. Musial sie nia zajmowac, wszystko jej dawac bo ona mala, zreszta do dzis dnia tak jest.
Ja to zawsze marzylam o siostrze blizniaczce albo takiej z mals różnica wieku- wspolne zabawy, imprezy, ciuchy itp. ;)
Teraz tak sobie mysle- będzie to super różnica. :) choc na poczatku z dwojka maluchow nie będzie łatwo ale damy rade :)
P.s. sorrki za błędy ale z tel pisze
Dobranoc


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #709696 przez aska27
pozwolę się wtrącić :blink:

mokka wydaje mi się,ze różnica wieku 5-7 lat nie jest najlepsza, mam o 7 lat młodszą siostrę odwrotnie niż u Pipiinki :blink: i zawsze z wszystkim byłam sama. Do tej pory rodzice mają super kontakt z moją siostrą, a ze mną "odświętny". Zawsze radziłam sobie sama. W sumie to jesteśmy wychowane jak dwie jedynaczki.
Dopiero teraz,a ja mam 30 lat, trochę lepszy jest kontakt miedzy nami,ale ja o wszystkim jej nie mówię,bo wg mnie jest za młoda jeszcze :blink: a ona ma przyjaciółkę która na pewno wie wiecej niz ja.
W sumie cięzko to opisać,nawet nie wiem czy rodzice są świadomi,ze taka róznica nie jest dobra..dla nich tak,mają jedno odchowane dziecko i wiecej czasu dla drugiego.
Wiem,ze moze sobie myslisz,ze u Ciebie będzie inaczej,ze będziesz poświęcałą swój czas po równo, fajnie gdyby tak było,ale we wszystkich przypadkach kóre znam,gdzie róznica wieku jest większa miedzy dziećmi jest podobnie.

Róznica wieku miedzy dziećmi nie powinna być za duza... jesli się planuje oczywiście :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #709719 przez ulcia78blondi
Mokka, dziewczyny mają rację. Ja mam brata o 7 lat starszego. Nigdy mnie nie lubił. Owszem, w kilku przypadkach pomógł w życiu (nauce), ale on zawsze miał swój świat a ja swój. Nie polecam takiej różnicy wieku jako świadomy wybór.
Koleżanka ma córeczkę dwuletnią, chce drugie dziecko ale jej mąż broni się rękami i nogami, bo mówi, że on nienawidził swojego brata o 5 lat młodszego, jak był mały dusił go poduszką tak go nienawidził. I w sumie tak jest do dziś, że się nie lubią.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #709814 przez mirka26
hej dziewczyny ja też chciałam małą różnicę między maluchami a wyszło inaczej rocznikowo będzie 7 lat ale to co piszecie o rodzeństwie mnie przeraża bo ja mam 8-ro rodzeństwa i nie mieliśmy nigdy kłopotu z dogadaniem się z bratem który jest o 17 lat starszy mam lepszy kontakt niż z siostrą o 4 lata starszą, dużo zależy nie tyle od rodziców a od charakteru już zmieniającego się charakteru dziecka. moje dziecko już mnie prosi żebym mu ciągle nie tłumaczyła że będę ich kochała tak samo i że dzidzi na początku będziemy poświęcali więcej czasu bo on o tym wie i też chce pomagać bo taki mały dzidziuś jeszcze nic nie umie a on jako starszy braciszek musi mu pokazać wszystko.my jako rodzice bardziej to analizujemy i im bardziej się staramy tym jest gorzej.fakt mam brata o 1.5 roku starszego i byliśmy chowani jak bliźniacy jako dzieci dalibyśmy sobie głowy za siebie poucinać jako nastolatki cały czas się wspieraliśmy a teraz.... gadamy na skypie lub przez telefon raz w miesiącu i nie mamy wspólnych tematów. człowiek się zmienia.a z tym 17 lat starszym byłam od dziecka zawsze i wszędzie i wszystko o nim wiem a on o mnie widzimy się co chwilę i zawsze jestem jego małą niunią, jako dziecko ciągle brał mnie do siebie nawet jak była jego dziewczyna to się wydurnialiśmy nagrywaliśmy piosenki bajki na kasety a teraz je puszczamy i mamy ubaw razem z naszymi dziećmi... tak że wiek nie ma znaczenia moje drogie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #709830 przez mokka
To ja w takim razie nie wiem czy jakos u mnie w domu było dziwnie czy u was. Moja ciotka ma 2 synów i jest między nimi 6 lat różnicy i dogadują się naprawdę super. Starszy chce być samodzielny i rodzice nie są mu juz aż tak bardzo potrzebni, a mlodszy-wiadomo. Jak się młodszy urodził to poświęcali im obojgu bardzo duzo czasu i teraz żadne nie ma pretensji o to-wręcz przeciwnie. Ich młodszy syn jeszcze na tym skorzystał bo chciał koniecznie robić to co starszy i stał się zamodzielny bardzo szybko, poszedł do szkoły w wieku 6 lat bo w przedszkolu się nudził i naprawde widac róznice między nim, a jego rówieśnikami na plus dla niego oczywiście.
U mnie jest mała róznica wieku bo brat jest o 2 lata młodszy i też to tak wygląda, że teraz nawet nam się ciężko dogadac bo rodzice jakoś zawsze jego błędy usprawiedliwiali tym że jest przecież młodszy. Było to ok jak miał 2,3,4 latka, ale nie teraz jak jest dorosłym człowiekiem. Ja wyprowadziłam się z domu do akademika mając 19 lat, wyszłam za mąż, jestem w ciązy i kończę pisac pracę mgr, mamy mieszkanie i ogólnie radze sobie w zyciu naprawdę całkiem nieźle. Mój brat natomiast mieszka z rodzicami, wywalili go ze studiów, pracuje na jakimś magazynie (mama załatwiła mu tam pracę) i jest tak życiowo naprawdę niesamodzielny.


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #709845 przez mirka26
mokka kochana jak to w życiu każdy ma swoje spojrzenie na daną sytuację jedni mówią że lepiej rok po roku inni że lepiej po 5-7 latach najlepiej przekonać się na własnej skórze hi hi . a takie gdybanie nam w niczym nie pomaga. nie ma idealnego rozwiązania... jedne dziecko jest zazdrosne w wieku 3 lat a drugie w wieku 15 lat tak że do rozumu dzieci nie wejdziemy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #709873 przez aska27
Mirka mokka masz racje,ze nie ma reguły,złotego środka. Tylko inaczej jest w rodzinach gdzie jest wiecej dzieci,tak jak u Was,a inaczej gdzie jest dwoje dzieci i z taką różnicą wieku.
Fakt faktem,ze nie mozna uogólniać. Każda z nas napisała jak uwaza.
Starsze dzieci po prostu wszystko analizują.. jesli rodzic wytłumaczy,jesli bedzie poświęcał czas oboju dzieciom to na plus.
U mnie było,hmmm jest jak napisałam. Nie ma co się przerażać :blink:

Już na początku lutego urodzę drugie dziecko, róznica miedzy moimi dziećmi będzie 2,5 roku.. i tez mnie to przeraza,ale świadomie się zdecydowałam na drugie dziecko. Są przeciez mamy które od razu decydują się zajsc w ciąze,zeby rónica wieku była jak najmniejsza.
Jak to się mówi "Mierz siły na zamiary" :) :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #709956 przez MoNiaaa
tez mis ie wydaje ze mala roznica sieku jest lepsza mam o 7 lat starszego brala 2 lata mlodsza siostre i 7 lat mlodszego brata z bracmi prawie zero kontaktu z siostra do pewnego czasu mialam swietny kontakt ale od kiedy urodzilam Julke jakos brak tematow kazdy z nas jest na innym etapie za to mam duze lepszy kontakt z mama tzn zawsze dobrze sie dogadywalysmy ale odkad nie mieszkamly razem to chyba jest jesczze lepszy choc i klutnie nam sie zdazaly ze nie gadalysmy ze 2 tygodnia :P

ja dzis jakas bez sil jestem...niby sie wyspalam ale nic mi sie nie chce ;/
ale pocieszam sie za po niedzieli tylko 3 dni do pracy i juz dluuugie wolne 1,5 roku :side: musze sobie znalesc pozadne zajecie bo zeswiruje :silly:

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #709966 przez kociaczek1610
MoNiaaa oj uwiez mi ze idzie zeswirowac od tego wolnego. ja juz siedze od prawie 3 msc i juz nie wiem co robic :) i jestem przez to coraz bardziej leniwa :)a co do roznicy wieku dzieci to najlepiej rok po roku takie moje zdanie. miedzy mna a moim bratem jest 12 lat roznicy masakra totalna on taki malutki mysli o glupotach gdzie tu na drzewo wejsc itd wiec nie mam zadnego oparcia w rodzenstwie. zawsze chcialam miec starsze rodzenstwo.... pozdrawiam was kobitki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #710012 przez DoMI*
czes wam
ja leze dalej nic nie robia lekarze, mowia musimy czekac i yle
ja dzis mam mniejsze plamienie.. ale ciezko mi siusiac bo tak uciska mi malenstwo
ze jak siusiac mi sie chce to musze brzuszek trzymac rekami w gore.
jakos to znosze mam bardzo czeste kłucia .i ciagniecia. a naj gorsze to ze leze cały czas wiec brzuch tak sie nie napisa TO ZLE bo jak wstaje to jest strasznie napiety ze masakra.
a co uwas jak umiem tak czytam..

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #710336 przez mirka26
kobitki jak przyjdzie do was jakiś link z mojego fb to nie odbierajcie i nie wchodźcie. mam problem z fb nie umiem na niego wejść kociaczku mój kochany hi hi tak rzadko piszesz aż miło się czyta hi hi Domi kochana będzie dobrze bądź dobrej myśli... dziś moje maleństwo kopnęło tak delikatnie cztery razy pod rząd ale fajnie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #710577 przez MoNiaaa
kociaczek na karnego jerzyka powinnas isc za to ze tak malo sie udzielasz!!!

Domi lez jak kaza a bedzie dobrze :)
wiem ze szpital nie jest zbyt przyjaznym miejscem ale czego sie nie robi dla malucha ?:)
3majs ie kochana :*

mirka ja sie gina pytalam ostatnio czy moge juz czuc ruchy bo tez mialam takie wrazenie to powiedzial niby ze za wczesnie i sama nie wiem czy mi sie wydawalo cy co??

ja zaczelam moj ostatni tydzien w pracy a wlasciwie ostatnie 3 dni :P
wiem ze bede z nudow umioerala zwlaszcza jak wrzesien przyjdzie a to niestety rozleniwia czlowieka ;)

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #710661 przez Dorciaition
Dzień Dobry Kochane.

Domi trzymaj się cieplutko! A my tutaj trzymamy za Was kciuki.

Wow Monia fajnie, że ostatnie 3 dni do pracy. We wrześniu zaczynają się seriale, więc będzie co robić ;)

Ja liczę, że dostanę zwolnienie na następnej wizycie.

Wczoraj byłam na tym darmowym usg 4 d i nic nie było widać. No maluch siedział z nogami ścisniętymi i rączkami na twarzy. No tak śmiesznie siedział jak by miał jakiś kłopot ;) Ale i tak się cieszę, że byłam, bo poza tym, że nie było nic widać to wszystko w porządku, a to najważniejsze. )
:)


Pozdrawiam i miłego dnia życzę .


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl