Styczniówki 2014 =)

Dobre są ćwiczenia na piłce. Wzmacniają kręgosłup, a przed porodem podobno też mają jakiś dobroczynny wpływ Pływanie też podobno pomaga. Ja kupiłam na allegro taki duży rogal do spania bo nie umiem się ułożyć. Wczoraj prawie cały dzień byłam na nogach i jak wróciłam do domu to po prostu myślałam że mi stopy odpadną, a plecy to już nawet nie mówię jak bolały. Aż się boję co będzie jak brzuch się zrobi jeszcze cięższy.

Tak swoją drogą to miałam nie wstawiać zdjęć z brzuchem, ale nie mogę się oprzeć bo wreszcie coś widać





20 tydzień długo brzucha nie było, ale jak się pokazał na początku 18 to teraz jest już nie do ukrycia

Jaki fajny brzusio Mokka - gratuluje polowy ciazy!

Jeju, Mokka, jaki brzuchol fajny. No już nie ma to tamto, nie ukryjesz Mnie też tak wysoko wybuliło, a zawsze sądziłam, że ciążowe są nisko
Ale skórę to masz na brzuszku jak u niemowlaka, ani pół żyłki, nie mówiąc o innych sensacjach. Bardzo pięknie wygląda.

Żyłek nie ma, są za to włoski. Strasznie się ciemne zrobiły i jakoś się ich dużo zrobiło, albo mnie się wydaje już. Miałam je usunąć, ale podobno po porodzie wypadną więc ich nie ruszam Że nie ukryje to zauważyłam już sama bo mnie wczoraj sprzątaczka u mnie w bloku pytała czy jestem w ciąży? rychło wczas się zorientowała, ale wcześniej naprawdę nic kompletnie nie było widać, a ten brzuch to jest efekt ostatnich 2-2,5 tygodnia az sama uwierzyć nie mogę! dobrze, że dla porównania raz na jakiś czas robię zdjęcie brzucha i widac różnicę

mokka - śliczny brzusio
to twoja pierwsza ciaża? szybciutko się pokazał ja tez już chce

narazie to się tylko w jeansach nie mieszcze

Cześć dziewczyny!
Witam wszystkie nowe Mamusie!
Ja się trochę urlopowałam, teraz ciężko wrócić do rzeczywistości.
Mnie brzuszek przez ostatnie 2 tygodnie bardzo urósł. Nagle musiałam pokupić sobie kilka ciążowych ubrań bo w nic już nie wchodziłam nawet na rozpiętych zamkach. Brzuszka już nie ukryję. A ludzie jakoś z pod oka patrzą na mnie z brzuszkiem i za rękę idącym dwulatkiem. Ale ja to mam w nosie, bo się bardzo cieszę, że synuś będzie miał rodzeństwo.
Ja do szkoły rodzenia chodziłąm i prywatnie i darmowo. Prywatnie, rewelacja - porodu nic sie nie balam, spokojnie jechalismy z mezem do szpitala. Z darmowej nic nie skorzystalam, zupelnie inny zakres wiadomosci.

mokka cudny ten Twój brzusio! I gdzie Ty widzisz jakieś włoski???

Mi w pierwszej ciąży też brzuszek długo się nie chciał pojawić, za to teraz już w 12 tygodniu wszyscy się dopytywali czy jestem w ciąży a wtedy nie chciałam jeszcze nikomu mówić Sąsiadka jak się dowiedziała, który to tydzień, to nie mogła uwierzyć i powiedziała, że myślała, że to już połowa ciąży Ale póki co od tamtego czasu bardzo dużo się nie powiększył, więc teraz jest powiedzmy w normie

mokka Śliczny brzusio !!!

Marudka jak to szybko się pokazał brzusio u mokki ?? przecież mokka ma już 20 tydzień ciąży to raczej najwyższy czas aby w końcu było widać ciążę

Cześć wam ją dalej w szpitalu, krwiak się zmniejszył o 1 cm już nie krwawie cZuje się dobrE ale macie piękne brzuszki. Ją nie mam takiego dużego nie mam jak zrobić nawet zdjęcia.

Marudka, tak to moja pierwsza ciąża 20 tydzień to już chyba najwyższy czas na ciążowy brzuch bo włosków na zdjęciach nie widać całe szczęście Ten brzuch też na zdjęciu jakiś taki mega duży wyszedł bo w rzeczywistości to jest odrobine mniejszy, no, ale może dlatego że zdjęcie było po obiedzie robione

Domi, to dobrze że Ci lepiej Mówią już coś o ewentualnym wypisie? Kurcze, strasznie Ci współczuje bo ja nie mogłam 4 dni wytrzymać w szpitalu z nudów a Ty to już chyba z miesiąc leżysz. A co z tym ślubem Twoim? Przełożyliście skoro utknęłaś w szpitalu?

Domi, super, że piszesz. Właśnie - coś o wypisie mówią, skoro nie krwawisz już? I jak się w ogóle czujesz? Bóle Cię męczą, czy już nie tak? I co ze ślubem? Dajecie za wygraną czy przekładacie?
Mokka - dobry pomysł z tymi zdjęciami, ja jeszcze ani jednego nie zrobiłam i żałuję. Potem nie będę mieć żadnych ciążowych, muszę nadrobić.
Co do szkoły rodzenia - jest jedna w Krakowie bezpłatna, ale przy szpitalu, do którego sie nie wybieram, więc nie wiem, czy jest duży sens. Poza tym jeżdżenie po takim mieście w korkach to chyba średni pomysł, a od siedzenia w aucie tak koszmarnie boli mnie kręgosłup, że raczej tego nie widzę. Przyniosłam sobie poduchę pod krzyż do pracy, żeby jakoś wysiedzieć przy kompie i powiem Wam - lepiej. Wczoraj to już sądziłam, ze będzie L4 wcześniej niż planowałam, ale może nie
Co do brzuszka, to Mokka się ładnie uchowała, chyba ostatniej jej brzusio urósł Ale za to jak wyskoczył, to jak z procy.
AA, Mokka - ja też mam włosiska okropne na brzuchu. Nawet częściowo ogoliłam, bo już nie mogłam na nie patrzeć. Zawsze miałam, ale teraz to jak u faceta, takie czarne i tak dużo. Dobrze, że wypadną potem.

Dziewczyny od którego tygodnia się chodzi do szkoły rodzenia? i jak to jest , trzeba się zapisywać wcześniej? Ja jeszcze się nie orientowałam nawet, ale jak znajdę gdzieś bezpłatną to może się wybiorę, bo prywatnie to szkoda pieniędzy, a z tego co piszecie to tanie to nie jest.
Domi fanie, że już krwiak coraz mniejszy, ja jeszcze tydzień do wizyty muszę czekać więc się dowiem jak tam mój, mam nadzieje że już nie będzie śladu po nim.

mokka sliczny brzusio

dokladnie polowa ciazy to pasowalo by zeby juz bylo widac
mi sie szybko pokazal bo w 12 tc juz mi sie powiekszyl a teraz to mam moim zdaniem mega duzy tez zalezy jak sie ubiore:P

Domi dobrze ze juz nie krwawisz jak tak dalej bedzie to pewnie neidlugo wyjdziesz:)3mam kciuki!!!

ja planowalam regularnie robic zdjecia ale do lusterka wogole nie wychodza bo mi sie zamazuje a moj M jakos nigdy nie jest chetny do robienia fotek wiec nawet go nie prosze mam kilka z tego zoo ale na nich wygladam jak wieloryb bo M zamiast robic tak normalnie to robil kucajac i od dolu wygladam na 2 razy wieksza

hej dziewczynki mokka śliczny brzuszek. u mnie jak zwykle pod górkę... syn zaraził się na basenie bakterią i ma liszajec zakaźny, miał leżeć w szpitalu ale tam musiałabym być z nim a w koło rotawirusy i bałam się uprosiłam doktorkę że zajmę się nim w domu, biedactwo moje, same leki prawie 300 zł już mam naprawdę dość, Domi my dorosłe a mamy dosyć naszych chorób a co ma powiedzieć taki maluszek? co ma całą buzię w ropnych strupach nie umie chodzić bo ma strupy na stopach ani jeść bo palce całe w bąblach,,, to my możemy się cieszyć że musimy tylko leżeć

Mirka, jak to zaraził się na basenie????!!! Masakra! Przecież woda na basenach jest chlorowana i czasem też ozonowana! Idź do kierownictwa tego basenu i to zgłoś i powiedz że chcesz odszkodowanie bo oni maja obowiązek mieć chyba co 2 tygodnie kontrole sanepidu i jeżeli taka bakteria wyszła w wodzie i nic z tym nie zrobili to będa płacic kary!
Współczuje małemu bo chciał tylko popływac, a tu takie coś !