BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

10 lata 8 miesiąc temu #724961 przez anitkade
Mokka, dramat masz z ta teściową. Bzika bym dostała. Trzymaj się dzielnie, jakoś to będzie. Najwyżej kup to, na co masz ochotę, a jej niech sobie leżą do innych wnuków (mam nadzieję, że Twój mąż nie jest jedynakiem?).
Co do mikrofibry to uważaj, bo podobno bardzo osusza skórę, nie zaleca się bezpośredniego kontaktu ze skóra niemowlaka. Ja osobiście w ogóle nienawidzę mikrofibry w dotyku, bo też czuję, że mi wysusza skórę na wiór, chociaż mam ogólnie tłustą, ale dłonie - wiadomo, wysuszone od zmywania i sprzątania. W każdym razie poczytaj sobie zanim kupisz. Ja mam szalony plan - kupić włóczkę 100% bawełny i wydziergać kocyk :) Ale ze mnie wariatka, wiem. A jak nie wydziergam, to kupię, ale też raczej poszukam bawełny, dopłacę najwyżej, byle było naturalne. Bawełna nie uczula itd. W końcu to dla bobaska :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #724966 przez Pipinka
mokka ja też bym chyba oszalała jak by Tesciowa mi kolekcjonowała wyprawkę :huh: co innego później a to niech kupują co chcą ale jednak te pierwsze rzeczy dla dzidziusia na którego tyle się czeka to fajnie samemu dobierać, właśnie mimo tego co ona tam nakupowała to i tak Ty kup to co byś chciała by Twoje maleństwo miało i tyle :)

Anitka super pomysł z tym dzierganiem kocysia :woohoo: choć ja nie potrafię i by mi sie nie chciało to pomysł jest super :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #724975 przez gosiacek
Mokka doskonale rozumiem Twój problem z Teściową, bo mam identycznie. Ona jest zakupoholiczką i kupuje non stop, ale najlepsze jest to, że zamiast kupić i dać nam, żebyśmy wiedzieli co już jest i czego kupować nie musimy, to trzyma u siebie :/ Tak samo jest z ubrankami dla naszego Bartka. Kilka razy już było tak, że przywoziła dla niego siatki (taaakie wielkie) ubranek a jak zaczęłam przeglądać, to okazywało się, że większość już za mała :) Masakra jakaś! Ona chyba kupuje nie dla nas, tylko dla siebie :)

Anitka pomysł z kocykiem genialny. Sama, gdybym potrafiła, to bym wydziergała maleństwu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #724996 przez emilka1103
U mnie brzuszek też w ostatnich dniach zaczął rosnąć jak szalony. Przytyłam już prawie 3 kg i dziwnie mi na siebie patrzeć :( ostatnio mam gorsze samopoczucie. Moje hormony tak wariują, że wczoraj praktycznie cały dzień przepłakałam bez powodu. Mąż ma naprawdę ze mną ciężko :)

Anitka śliczny brzuszek. :) fajnie, że umiesz robić na drutach i zrobisz kocyk. Ja oglądam takie na allegro i są śliczne takie dziergane.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725031 przez Pipinka
Emilka z tymi hormonami doskonale Cie rozumiem ja też mam dni że jestem najszczęśliwsza na świecie i niczym się nie martwie !! a są i takie gdzie nie mogę na siebie patrzeć wszystko mnie dobija i martwie się dosłownie wszystkim, przyszłością, finansami itd :S Masakra z tymi hormonami !!! :silly: W dodatku od jutra zaczynmy remont i jak jeszcze w zeszły weekend robiliśmy zakupy i byłam taka szczęśliwa to dziś od rana coś mi się wkręciło i wszystko obliczam i jestem przerażona że tyle kasy wydamy, że jeszcze nic dla dziecka nie mam że zima idzie i ogrzewanie wzrośnie !! Dosłownie dziś mi odbiło !!!!!!! :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725043 przez emilka1103
Ja mam tak samo :( cieszę się bardzo, że będziemy mieli dziecko, ale czasami przychodzą takie dni, że jakoś ciężko mi na siebie patrzeć. Najgorsze jest to, że ciężko nad tym zapanować. Drugiego dnia już jest wszystko ok i nawet te dodatkowe kg tak mi nie przeszkadzają. :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725057 przez mokka
antika fajny pomysł z tym kocykiem...szkoda, że nie umiem robić nic na drutach (chyba, że szaszłyki). No, niestety mój M jest jedynakiem, a w dodatku jego mama mieszka sama bo tata M zginął w wypadku jak ten miał 2 lata :( przykra sprawa, ale teraz ja nie dość że jestem ta zła co syna zabrała to jeszcze boję się coś powiedzieć bo sie obrazi. Dobrze, że z nią nie mieszkamy. Jesli chodzi o te kocyki z mikrofibry to też mam taki duzy i właśnie jestem z niego strasznie zadowolona bo jest ciepły i bardzo miły w dotyku. Jak patrzyłam w necie i po sklepach to większość jest kocy z polaru, ale takiego nie chcę. Poszukam, może znajdę coś z bawełny. No, a wcześniej jeszcze coś poczytam o tych z mikrofibry...w sumie to jak się nad tym zastanowić to maluch ma przecież ubranie i goły na tym kocu nie będzie leżał ;)

gosia, też mam wrażenie, że ona kupuje bardziej dla siebie niż dla wnuka.

U mnie też jest cos z tym humorem nie tak. Może to faktycznie hormony? ;) Teraz jest mi przynajmniej jakoś lepiej bo wreszcie wyglądam na ciężarną a nie na objedzoną i to trochę humor poprawia :)


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725104 przez majsun
Anitka piękny brzuszek!
Mokka współczuję Ci teściowej, najgorzej że nie wiesz co już "masz" a co trzeba dokupić.
Mój M na razie bardzo mnie hamuje w zakupach :( Mówi że za wcześnie, ale ja i tak coś tam już kupuję.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725201 przez mirka26
hej dziewczynki, nie mam sił teraz biegać ciągle w ruchu małego ciągle smaruję antybiotyki spreye k...a mam już dość ale jest już troszeczkę lepiej bo już nie leci mu wydzielina z tych ranek i ma strupki, moje małe biedactwo ani buzi nie mogę mu dać ani przytulić bo mogę się zarazić, wszystko w rękawiczkach. uwierzcie mi że nie mam już sił na to wszystko a leczenie potrwa około dwóch tygodni. a na dodatek kręgosłup mi siada i zgaga tak mnie pali że same soki żołądkowe wymiotuję... no fatum jakieś w tym domu... bombe puścić na tą chawirę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725225 przez anitkade
Mirka, trzymaj się dzielnie, dasz radę. Naprawdę silna kobieta z Ciebie. Niech trochę mąż smaruje i biega z maluszkiem, kiedy tylko może. Szczególnie, że Ty masz niezłe przejścia z kręgosłupem. Naprawdę codziennie sobie myślę, że mam szczęście i doceniam to. Czasem sobie postękam, ale ogólnie to naprawdę mam się dobrze.
Może w piątek kupię włóczkę :) Dostałam urlop niespodziewanie. Łaziłam za nim od 2 tygodni i juz straciłam nadzieję. A tu wczoraj szef wyskoczył, żebym sobie wzięła i w ogóle to on mi wcale nie odmówił. Faceci to też nieraz zabawni są, nie powiem :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725243 przez mirka26
mąż ciągle w pracy a jak już jest w domu to obrobi zwierzęta kąpiel kolacja i spać bo rano znowu praca. ale dzidzia kopie i rusza się ciągle tak że jest dobrze. co nas nie zabija to nas wzmacnia kolejne doświadczenie do kolekcji. Anitka to ja też zamawiam kocyk hi hi. dobrze dziewczyny że was mam bo bym oszalała

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725255 przez MoNiaaa
anitka chudzina z ciebie zazdorszcze figury ale bzuszek juz po malu widocznys ie robi :)

ja mam jak balon tez twardy i napiety
mam wlasnie od kilku dni dola ze brzudka i gruba jestem...

z tesciowa nie zazdroszcze tym bardziej ze kupuje rzeczy ktore tobie nie pasuja ja bym nei patrzyla na to tylko kupowala co mi pasuje a jej rzeczy nei musisz uzywac

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725264 przez gaguka
Mokka współczuję teściowej, ale rzeczywiście głupio zwrócić uwagę żeby się nie obraziła :/
Mirka miejmy nadzieję, że synkowi jak najszybciej przejdzie, a Ty się nie zarazisz!
Ja też mam często wahania nastrojów przez te hormony, aż współczuję mojemu M, ale na szczęście jego ciężko jest wyprowadzić z równowagi :D U mnie właśnie zaczął się remont i jak dłużej coś porobię to czuję brzuch jak mnie rwie... Dobrze, że mama przyjechała to mi dużo pomaga :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725310 przez DoMI*
Ok mam do was pytanie nie krwawie od 4 dni dziś mam śluz przezroczysty i lepki jak w dni płonne. Jest to normalne
Spytam jesZcze czy może mieć to związek że mogłam się troszku podniecic przy calowaniu.?i mógł być taki śluz w ciąży bo sama się zdziwilam mocno. W piątek mam usg i może wyjdę do domku więc trzymajcie kciuki. Ślub przelozylam ale niewiem na kiedy dam napewno znać . Anitko piękny brzusio pozdrawiam was cieplutko dziękuję że jesteście

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #725358 przez anitkade
Domi kochana, dobrze, że się odzywasz!! Trzymamy kciuki, zebyś wyszła. Śluz jest normalny, mogłaś się podniecić, w ogóle w ciąży to chyba jakoś szybciej, w każdym razie mnie się wydaje, że szczególnie wrażliwa jestem :) A poza tym ja mam cały czas praktycznie. Gdzieś czytałam, ze śluz pomaga utrzymać drogi rodne w czystości, na bieżąco usuwa wszystko, co trzeba.
Dzisiaj kupiliśmy prezenty na chrzest, bo jutro idziemy do siostrzenicy męża. Kupiliśmy książeczkę i ciuszki i jak tak szukaliśmy ciuszków to mąż pytał, czy bierzemy coś dla siebie. Ale nie chciałam jeszcze. W sumie naprawdę sporo dostanę, a nadal przeraża mnie wózek. Jednak trzeba będzie nowy, bo bratowa mówiła, że pierwszy syn jej jeździł do 9-go miesiąca. Ale spoko, bo jej wózek mi się średnio podobał, jak go pchałam na spacerze. Jakiś ciężki strzasznie i mało zwrotne te koła, chociaż skrętne niby. No nie podszedł mi. Wolę moje Bebetto :)
Co do chudzinki, to dziękuję Wam za miłe słowa. Przykro mi strasznie, że mówcie, że się źle czujecie ze swoimi ciałami. Tak za dużo to Was nie widziałam, ale Monia na zdjęciach z plaży to z Ciebie fajna laska, nie wiem zupełnie o co Ci chodzi. No w ciąży, wiadomo, brzusio urósł, ale nie zauważyłam, żebyś jakoś grubo wyglądała, a jakie masz boskie włosy :) A Mokka jeszcze wrzuciła fotkę to aż zazdroszczę brzuszka. Mnie wysiało całą wypryskami, z brzuchem łącznie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl