BezpiecznaCiaza112023

Marcówki 2014

10 lata 2 miesiąc temu #851121 przez majeczka22
AKTUALNA TABELKA

http://s1.zmniejszacz.pl/117/mamusie_marcowe__120979.bmp

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851144 przez ete21
No mam chwilkę to mogę do Was napisać mamusie:)
Kurcze stwierdzam, ze człowiek to jednak jak chce to potrafi się zorganizować, jedząc obiad karmiłam małego. Poduszka do karmienia super sprawa trzymać nie trzeba a maluszek sobie może cyca possać:) W prawdzie potem i tak dostał mleczko, bo pokarmu niezbyt dużo, ale nawet jak sobie przez pół godziny pociamka to zawsze coś skorzysta – może się w końcu rozkręci! Teraz mały śpi! Ale musze coś dzisiaj wykombinować żeby w nocy spał, bo jak sobie zamienił dzień z nocą to kaszana. Zastanawiam się dlaczego dzisiaj nie spał, nie wiem może miał za cicho, za ciemno w koću przez parę dni jak leżał na noworodkach to tam i dzwięk maszyn, i światło i płacz dzieci….no nic zobaczymy.

Wczoraj oderalismy akt urodzenia Igiego, meldować go nie musimy, bo zrobią to automatycznie. Za 3 tygodnie do odbioru PESEL. Dziś mąż był zapisac małego do pediatry znaczy złożyć deklarację dostarczyć kartę szczepień. Właśnie jak to jest z pediatrą to trzeba się umówić jakoś na pierwsza wizytę? Urlop macierzyński swój załatwiłam, będziemy się lenić do 24.02.2015 r. a potem pewnie zaległy urlop wypoczynkowy. Jeszcze zostało mi ogarnąć moje ubezpieczenie z tytułu narodzenia dziecka i to nieszczęsne becikowe, co i tak wątpie, że się załapiemy.

Do mam, które urodziły!
Dziewczyny, zauważyłam u siebie, ze strasznie mam spuchnięte nogi, wieczorem to kostek nie widzę, a skóra wygląda jakby miała pęknąć. W ciąży nie miałam obrzęków ani nic z tych rzeczy a teraz to jakas masakra jak słonik….Czy któraś z was zauważyła coś podobnego?

To teraz reszta.

MM jeszcze troszkę i się rozpakujesz! Dużo cierpliwości życzę. Nie pytam czy już, ale masz rację te teksty dobijaja dogłębnie!

Darmag właśnie widze na Twoim suwaczku, że wszystko może się zdarzyć, więc i ja czekam na wieści od Ciebie! Dzięki za wieści o Kojce!

Porto pytasz czy mąż był przy porodzie? Tak był cały czas. Na początku zanim się wszystko rozkręciło to były smiechy i hihy, ale potem to było daj wody, zmocz ręcznik, Boże szybciej a nie pół godziny wykrętach, nie poprawiaj, nie dotykaj! Spada już ? (odnośnie skurczy na ktg) Nie! Kurde mógłbys kłamać chociaż! Jak było mocno bólowo to wolałam żeby nie robił nic o co nie poprosiłam, ale tak naprawdę gdy już była końcówka porodu, to bardzo pomógł trzymał za plecy, gdy nie miałam siły przeć….no i przeciął pępowine:) A najlepsze było to, że zdawał mi relację z konkursu w skokach….nawet gdy miałam silne skurcze….a mały na dzień dobry tatusia obsiusiał fontanną! Mamy też parę zdjęć z porodówki, jedno takie zaraz po, i wiecie co, jak siebie zobaczyłam, to się przeraziłam, oczy jak u ćpuna, ale o tym chyba pisałam, ile ten poród wysiłku człowieka kosztował, nawet sobie z tego sprawy nie zdawałam!
Fakt troszkę jestem zmęczona, ale nie tak, żebym musiała spać w dzień, niestety…. Tak jak piszesz musze małemu dać czasu na adaptację do nowych warunków!
I czapeczkę Porto . Ja miałam też body a krótkim rekawem, pajacyk i mały włożony był w misia taki kombinezonie, no i czapa obowiązkowo i pielucha na paszcze żeby nie owiało na czas transportu ze szpitala do auta.
Porto masz wizytę?

Anita Tobie w ciąży ciężko, wyobraż sobie, ze ja z kolei po ciąży mam problem żeby założyć skarpetki i zawiązać buty, a wszystko przez to krocze…. Mam nadzieje, ze w końcu się doczekasz tego porodu i któreś nocy położysz się w 2 w 1 a w rezultacie się rozpakujesz.
Ta mały zwariował nie wiedział pewnie co się dzieję, może za dużo wrażeń miał!
Anita tak niestety może być, że w kwietniu czy później wątek umrze, albo zwyczajnie będą się pojawiać wpisy, ale bardzo rzadko.

Pala super, że Lenka „zaakceptowała” zmiane mleczka. A czym ją aktualnie karmisz znaczy jakim mleczkiem? I jak to się mówi, kamień z serca.

Majeczka a nie uderzyłaś się w te palce, albo nie zraniłaś i jakies zakażenie albo coś? Ciekawa sprawa. Mam nadzieje, ze szybko się wyjaśni! Dziękujemy za tabelkę!

Loca, tez tak mam, że jak sama nie zrobię, to ciągle coś znajduje co trzeba poprawić. Loca dobrze, ze nie jak Morświn tylko jak baba w ciąży! A pełnia jakos koło 15 ma być chyba jak dobrze pamiętam!

Kojka wow gratulacje! Ale dorodne maleństwo rzesz…. Masakra, na sterydach chowane dosłownie! Super witamy w gronie szczęśliwych mam. Odpoczywaj kochana!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851153 przez baska007 2
Majeczka oby opuchlizna szybko znikła i żeby się wyjaśniło skąd to ;)
Dzięki za aktualizację tabelki ;)

Mama Mikołaja i Darmag współczuję natrętnych pytań :/ Wyobrażam sobie jak denerwują, ale jeszcze troszkę i będzie po ;)

Porto no czasami sie trafi na kogoś miłego, szkoda tylko że to raczej rzadkość i na ogół prędzej ludzie stratują niż przepuszczą :P
Ja na wyjście uszykowałam body, śpioszki, skarpetki, pajacyk taki bez stópek i na to albo kombinezon, albo takie spodenki i bluze, w zalezności od pogody. No i jeszcze kocyk i czapeczke, jedną taką grubszą, a drugą cieńszą też w zależności od pogody :) Nie wiem czy to nie za wiele, ale wole mieć za duzo i nie założyć czegoś niż żeby mi czegos brakowało :)

Anita jeszcze troszeczke i wszystkie bedziemy miały maleństwa :) Ale ta końcówka strasznie się dłuży, tez już nie mogę sie doczekać. Codziennie przeglądam rzeczy małego czy wszystko jest dobrze, czy niczego nie brakuje :D Co do nocnego porodu może sobie nie wmawiasz tylko to jakieś przeczucie :P Ja jak wyobrażam sobie tą chwilę jak jade do szpitala to widze to tylko w nocy :P Ciekawe czy się sprawdzi :silly:

Pala to super że malutka ju się tak nie męczy :)

Loca nie jesteś ostatnia z luteiną :P Ja tez nadal mam i nie wiem jak długo jeszcze :P Biorę rano i wieczorem po 2 luteiny i mam jeszcze magnez rano i wieczorem po 1.

KOJKA GRATULUJĘ!!! :)

Roma ja słyszałam że chodzenie po schodach przyspiesza :P Ale pewnie to wszystko są jakies zabobony i domysły, a każdy maluszek i tak w swoim czasie wychodzi ;) Pozostaje nam czekać :P

Ete oby ta noc była jednorazowa ;) Może faktycznie tak jak piszesz miał za cicho i za ciemno, musi się przyzwyczaić do nowego otoczenia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851166 przez Ani-ta
KOJKA GRATULACJE , odpoczywaj i wracaj do nas z relacją jak było :cheer: ale z tego co widzę to szybko poszło :unsure:

tak patrząc na tabelkę to już prawie połowa rozpakowana a tu dopiero 6 marca nieźle :cheer:

Ja umyłam podłogi na kolanach może coś się ruszy a jak nie to przynajmniej mam czyste podłogi bo jak myje mopem to nie mam takiego poczucia ;) chociaż przy Bartusiu to trzeba by było je myć do południa i jeszcze wieczorem z raz ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851171 przez marl3na
Po poobiedniej drzemce wpadłam zajrzeć co u Was :)

MM może będziesz tą jedną z kilku %, które rodzą w terminie :) Czekam razem z Tobą :)

Porto no teraz na brak snu nie narzekam. Śpię jak zabita :) Ja dla Małej do torby zapakowałam body z długim, welurowy kaftanik i śpioszki, skarpetki, kombinezonik, kocyk i pieluszkęna buzię :) Jeszcze nie zdążyłam kupić czapeczki :)

Anita ja też codziennie mówię do mojego, że dziś w nocy rodzę :D

Pala fajnie, że to mleczko pomogło :)

Kojka GRATULACJE!!!

Roma u mnie też ponuro. Niby weekend ma być piękny :)

Dzisiaj chyba posprzątam w szafkach, bo lepszego pomysłu nie mam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851212 przez Loca
Porto, czekamy na relację :)

chyba przesadziłam ze sprzątaniem, bo brzuch mnie boli i plecy :huh: ale nie rodzę jeszcze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851223 przez marl3na
Loca to teraz sobie poleż :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu - 10 lata 2 miesiąc temu #851227 przez darmag21
Loca z tym sprzataniem u mnie jest tak samo, ja i tak po mezu bym musiala poprawiac, zawsze musi byc po mojemu, aczkolwiek wczoraj okna umyl dobrze... ja tez tak sie napracowalam, plecy bolaly, nog nie czulam i tez nie rodze.

Porto wlasnie czekamy na info.

Kojka pisala ze szybko poszlo ale ciezko bylo.

Marlena ja juz nie wiem co mam robic.

Co do ubranek na wyjsie to mam bodziaki z krodkim, na to bawelniane spioszki i tez jak Porto welurowy komplecik i kombinezonik ... wszystko zalezy jaka bedzie pogoda.

Anita mi przybylo 19 kg i plecy juz nie wyrabiaja. Mam nadzieje ze szybko to zleci jak z Kacprem.

Pala chyba zmienila mleczko na Hipp ekologiczne, ja kupilam w razie co enfamil zobaczymy jak moj zareaguje jak bedzie taka potrzeba.

Kupilam tez krople bobotik na problemy z brzuszkiem i ocitocept, chyba tak to sie pisze a to na pepuszek i moja rane po cc.

Ete, mysle ze Igorek zareagowal tak przez zmiane miejsca i bedzie tylko lepiej.

Mam nadzieje ze forum utrzyma sie bo szkoda to zaprzepascic ja sie bardzo z wami zrzylam. Wiadomo ze nikt co godz nie bedzie wisial na kompie ale chocuaz raz dziennie znalesc czas zeby podzielic sie swoimi doswiadczeniami. Napewno brakowaloby mi tego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851246 przez ete21
No właśnie mi też by brakowało was jakby wątek zdechł

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851307 przez Porto1987
Jestem. I to dalej 2w1 :) ale już bez leków, mam sobie spacerować, ruszać się. Rozwarcie 1,5 cm, główka pięknie ułożona w kanale, mała waży 2900 :) podobno idealna na rodzenie - zobaczymy :P mam sobie grzecznie czekać :S

Kojka gratulacje :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851310 przez Kasztanowa
Kojka, gratulacje :)
Ja jestem u mamy do niedzieli (w sobotę mąż dojedzie), pierwszy raz z torbą szpitalną gdzieś pojechałam :P
Mały coraz bardziej daje mi w kość, ręce cierpną, mam coraz większy problem z przekręceniem się jak leżę. Chyba zaczynają się uroki "końcówki".

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851311 przez darmag21
Porto no to przyjechalas z dobrymi wiadomosciami. Stosuj sie do zalecen, mala ma fajna wage.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851322 przez Porto1987
Kasztanowa no musiałaś w końcu dołączyć do nas narzekających :P mam nadzieje, że jak sobie odpoczniesz, to Ci przejdzie :kiss:

Darmag też się cieszę, że mi tak powiedział lekarz :) w ogóle powiedział, że rzadko się zdarza żeby dziecko tak idealnie wchodziło w kanał :) :) było małe podglądanko malutkiej, ale fotki nie ma, bo ciężko było uchwycić zdjęcie, bo już jest bardzo niziutko. A i pytałam o czop. To mi lekarz powiedział, że wygląda na to jakby już go nie było :) bo nie miał oporu przy badaniu szyjki, a czuł główkę :S to kurcze kiedy mi on wyleciał? No i tak mi zachwalał, że fajne nieduże dziecko do rodzenia i że poród raczej będzie należał do tych krótszych :D no i mogę urodzić albo dziś, albo jutro, albo za tydzień lub dwa :S to teraz już w ogóle nie znam dnia ani godziny :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851329 przez darmag21
Porto no to jest nadzieja ze pojdzie szybko nie bedzie mocno bolalo. A tym czopem to wlasnie tak jest, jedna wielka zagadka. Najwazniejsze ze wszystko jest dobrze, moze razem bedziemy na porodowce, nie znamy dnia ani godz... nie bylo nam dane spotkac sie na herbacie to moze porodowka nas polaczy, ja sie smieje ale to nigdy nic nie wiadomo.

Kasztanowa ja to zanim sie obruce na drugi bok to najpierw musze sie podniesc i przekrecic z pozycji siedzacej inaczej nie da rady.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #851332 przez Porto1987
Darmag no i tak może być :) :P :P mam następną wizytę na 13 marca, ale powiedział mi lekarz, że mogę nie doczekać ;) mam takie wrażenie, że on obstawiał, że w tydzień coś się może wyjaśnić u mnie :P więc jest spora szansa, że się zobaczymy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl