BezpiecznaCiaza112023

Lipcówki 2014

10 lata 10 miesiąc temu #889024 przez Agnilla
ale jaja, z terminem na 10 lipca jest jeszcze martyska ktora tez urodzi synka Igora :P chyba, ze ja cos pokrecilam ;)
tabelka zaktualizowana, widze ile w niej dziewczyn, ktore przyszly raz i poszly...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #889026 przez Ali
Kinga gratulacje jeszcze raz! Wszystkie jesteśmy z Ciebie dumne! :kiss:
Misiana piękne imię wybrałaś dla Twojego synka, sama negocjowałam Igorka, ale ostatecznie będzie miał tak na drugie ;)
Agnieszka89 dziękuję! Ale czy taka szczuplutka to nie wiem, mam 13,5 kg na plusie a na linii pępka 98 cm hehe :) Ale fakt nie wyglądam źle, wszystko poszło w brzuszek i biust. Zresztą przed ciążą miałam dużą niedowagę, także organizm sobie uzupełnił co nieco, a reszta na mojego maluszka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #889031 przez Ali
Agnilla dopisz jeszcze mojego Andreasa B) proszę :) :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #889032 przez misiana
Agni własnie widziałam hehe że jest juz jeden Igorek planowany na 10 lipca :)

Ali z naszym malym to bylo tak, ze kiedys z moim M obiecalismy sobie, że jeżeli dziewczynka bedzie to imie wybieram ja, a jezeli chlopiec to Mati ;) I Mati wybrał Igor, a mi się Filipek też podobało :) ale cóż prawa głosu nie miałam tak jakby hehe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #889041 przez Agnilla
ok ok dopisze :)
elmirka a Ty masz imie wybrane?

EDIT:
huhu ja dzis pierwsza? :) ale u nas w nocy burza i ulewa byla, sniadanie, wypindrze sie i musze do pracy podjechac, zwolnienie zawiezc. mialam leciec kupic stanik do karmienia, kurcze Kinga powaznie mnie nastraszyla i nie ma bata, dzis koncze pakowanie toreb do szpitala :)
milego dnia! :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #889090 przez staślubania
Cześć Dziewczyny:)

Kinga, gratuluję ogromnie:) jestem taka uradowana, jakbym sama urodziła. A termin mam podobny do Twojego:) Obyście szybko wróciły do formy:)
Pozdrawiam:)
:kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #889096 przez malgorzatawalak
Hej mamuski :)
Na mnie tez porod kingi wywarl duze wrazenie i stwierdzilam ze chyba nie ma zartow szczegolnie ze coraz czesciej cos pobolewa :woohoo:
Jeszcze torby nie popakowane i ciuszki nie wyprane do konca wiec rzeczywiscie strach mnie oblecial ...
Dziewczyny dzis na wizyte ide i sie martwie czy wszystko bedzie ok... :unsure: ciekawosc mnie ogarnia na mysl ile tam wazy moj maluszek :) coraz rzadziej czuje kopniaczki a teraz czuje bardziej przeciaganie sie i ruchy nog i raczek :laugh: smiesznie to czasem wyglada :laugh:
Przez te upaly nie mam sily chodzic... :dry: wczoraj podczas spaceru z mezem trzy razy musialam stawac bo nie moglam isc, prawa noga mi dretwiala :( a tak uwielbialam lato...jeszcze wczoraj powiedziano ze najwieksze upaly czekaja nas w lipcu!!!! :blink:
Sluchajcie jak ja to uslyszalam to mowie do meza ze na spacery bedziemy chodzic o 21 jak bedzie troche chlodniej ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #889111 przez elmirka_20
Jaaaaaaaaa !!!!! :) No jeden dzień mnie nie ma a Wy rodzić zaczynacie ?!?!?!?!?!?! :)

Kingga!!!! Najserdeczniejsze GRATULACJE !!! :) Wspaniała wiadomość - jak to dobrze, że obie z córcią czujecie się dobrze !!! :) To teraz przyłączam się do życzeń wszystkich nas i ... : wszystkiego, co najlepsze dla Ciebie i córci a przede wszystkim zdrówka oraz szybkiego dojścia do siebie po porodzie! :) Teraz juz możesz odetchnąć z ulgą - najgorsze macie za sobą a przed Wami nowe wspaniałe życie pełne miłosci i czułości ! ;) I płaczu i pieluch, ale to własnie zycie i jak świat światem kobiety dawały sobie radę, to i my damy !!! :) A co! ;)

Jej, no taka wiadomośc, że nie wiem, co chciałam popisać ..... :)

Na pewno chciałam Tobie - Ali - napisać - A NIE MÓWIŁAM ?? :) Wyglądasz ślicznie i uroczo !!! :) Ciężarne kobitki tak po prostu mają - żadna ma się nie przejmowac swoimi kilogramami nigdy więcej! ;)

Ja też mam 13 kg na plusie a w pasie 110 cm !!! :) A mój szkrabek to zaledwie 2200-2300 gram !!! Gdzie tu proporcjonalność czy sprawiedliwość ?? :) Ale tak jest i już :)
Rewelka - heh :) Z przodu ja tez prezentuję się znacznie korzystniej niż z boku, hehehe :) Ale Ci się to udało - patrzyłam w lustro i doszłam do tego samego wniosku, ale po prostu nie uswiadamiałam sobie tego tak, jak Ty :) Jak napisałaś - mozna powiedzieć że "wyjęłaś mi to z ust" :) Ale co tam ;) Brzuszki są piekne, dziecinki się w nich rozwijają - wszystko jest dobrzę i tak ma być aż do samego porodu! :) Już tuż tuż...... :) No to ja dzisiaj prasuję ciuszki do końca... Juz wystawiłam dechę i postawiłam kolejną butlę wody mineralnej, żeby przy tej parze i w tym skwarze pogodowym nie zasłabnąć.
Musimy o sienie szczególnie teraz dbać Kobietki, rano mówili w TV, żeby nawet będąc w domu w takie temperatury pic więcej (a jeszcze my w ciązy to tym bardziej !!!), bo możemy nie czuć utraty wody z organizmy a jednak bardzo szybko możemy sie odwodnić :/
Acha, i położna w szkole rodzenia mówiła, że z puchnięciem w ciąży to jest taki paradoks: mamy piją mniej, bo nie chcą puchnąć jak organizm zbiera wodę w organizmie a własnie o to chodzi, że organizm nabiera i magazynuje, tą wodę bo czuje się zagrożony, że rychło mu jej zabraknie, dlatego aby tak nie puchnąć należy pić więcej !!! :) Nie wiedziałabym tego .... Faktycznie paradoks :)

Wiecie co... Byłam dzisiaj na pobraniu krwi do grupy krwi. Mam wyrobioną lata temu kartę z grupą krwi, ale mam tam panieńskie nazwisko. Pytałam jak ją wymienić na nowe nazwisko po mężu, bo lekarz mi zwrócił na to uwagę, ale okazało się, że procedury w przypadku serologii są tak ściśle określone, że żeby mieć kartę na nowe nazwisko muszę ją wyrobić od nowa czyli znowu dwa pobrania. Lekarz w piątek powiedział, żebym powtórzyła badanie krwi w kierunku przeciwciał RH czy sie jakies u mnie pojawiły w związku z ciążą. Poszłam dzisiaj i sie okazało, że i tak muszę zrobić dwa pobrania, no to już zapłaciłam kilkanaście złotych więcej i od nowa wyrobię kartę na nowe nazwisko. Tylko muszę czekać 10 dni na wynik a jutro jeszcze drugie pobranie. Ciekawe czy wcześniej nie urodzę.... Nigdy nie wiadomo...
Tak samo jak lekarz pobrał w piątek wymaz na gronkowca, to też powiedział, że wynik będzie za 10 dni, ale będzie u niego jak pójdę na następną wizyttę za 3 tygodnie czyli 27 czerwca. A jak urodzę wczesniej to co? Będę dymać rodzic do szpitala bez wyniku na gronkowca, to przec ież będzie znając zycie mega problem............ No i ze względu na te wyniki muszę sie dogadac z moim synkiem by nie wychodził za wcześnie (po wynik za 10 dni do lekarza swojego podjadę i tak, żeby go mieć już przy karcie ciąży - nie będę czekać 21 dni...).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #889115 przez elmirka_20
Agni, u mnie będzie albo Tomuś albo Patryk. Mąż obstawia cuda jakieś ale ja mu nie pozwolę. Dam mu te dwa imionka do wyboru, ale najprędzej to jak zobaczę swojego szkraba, to sama zdecyduję i koniec kropka :) Na razie skłaniam się bardziej ku Tomusiowi, szczególnie, że jak ponoć taki malutki to jakoś mi się z Tomkiem kojarzy.... No zobaczymy :) Tomuś albo Patryk a jak mąż będzie fuczał, to będzie wojna na noże...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #889119 przez misiana
Hej Mamusie ;*
u mnie nad ranem jakos koło 6 padało i grzmiało troszkę. Teraz znowu słońce niemiosiernie praży, jest duszno, parno i wgl :(
Mój mały tez coraz mniej sie rusza, czasem sie zaczynam martwic ale zaraz kopnie, przypomni o sobie. nad ranem wczoaj i dzisiaj okolo 5 tate kopal po leckach heheh a w dzien chyba ma lenia albo odpoczywa :)

Miłego dnia ;*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #889133 przez marzena25
Witajcie laseczki,
U mnie duchota niesamowita, wczoraj było tak samo.
Rano mężuś zrobił śniadanko potem zabrał nas na lody i spacerek a później był gril i tak zleciała niedziela.Wreszcie ma nas kto rozpieszczać :) :)

No jestem w szoku też że kinga już urodziła, a miał termin taki jak ja czyli wychodzi na to że mnie tez może złapać w każdym momencie :unsure: . Ale z drugiej strony ma już wszystko za sobą. :)
elmirka_20 wiesz co ja też mam grupę krwi wyrobioną na stare nazwisko ale jak pytałam mojej gin to powiedziała że jest tam pesele więc jest ok i nie trzeba robić od nowa. hmm :unsure:

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #889135 przez Lyanka
Cześć dziewczynki :laugh:
No ja nie mogę.....nie było mnie dwa dni na forum, a tu nam się pojawiła świeżoupiecz0ona mamusia!!!!!! :laugh:
Jejku, mam tak samo jak wy....cieszę się, jakbym to ja urodziłą hihih ;)

Kingga najserdeczniejsze życzenia dla Ciebie i dla Twojej córci!!! Dużo zdrówka wam życzę, samych cudownych i pełnych miłości i radości chwil i wszystkiego co najlepsze. Obyście szybciutko wrócili do domku i cieszyli się sobą dowoli ;) Buziaki kochane....Dzielne z was kobitki!!!!! :laugh:
No i czekamy na pierwsze zdjęcia maleństwa ;)



A co u mnie....no tak jak i wy męczę się w te upały :dry: Źle jak deszcz pada i jest zimno, ale jak jest taki gorąc to też nieciekawie....ech.
Od dwóch nocy mam masakryczne skurcze w łydkach. Nie wiem co z tym zrobić :( Biorę magnes cały czas i było ok...a tu proszę.
Co do brzuszków, to tak jak Rewelka i Elmirka z przodu jeszcze jakoś tam wyglądam :) ale z boku, to taki mały wieloryb hihih...Chociaż mąż w sobotę tak mi poprawił humor, a chyba sam nawet nie zdawał sobie sprawy z tego jak jego słowa wpłyną na mnie :laugh: Byliśmy na zakupach, no to ja się wystroiłam w domu, włos rozpuściłam, sukienka obcisła (a co tam, że brzuchol wystaje), makijaż też machnęłam a mąż na to - ALE TY SIĘ LASKA ZROBIŁAS hihihihi :laugh: Myślałam, że padnę, tak mi się miło zrobiło :laugh:
A tak poza tym - wczoraj prawie cały dzień na działeczce przesiedzieliśmy, mąż dzisiaj rano pojechał w trasę...i po weekendzie.
A ja już z rana drugą pralkę wstawiłam, bo też trochę się przestraszyłam, że przecież nigdy nic nie wiadomo z tymi naszymi porodami :) no i pościel, kocyki i parę ubranek synka się pierze ;)
Jeszcze aptekę muszę zaliczyć i pokupować kosmetyki i inne rzeczy dla maluszka, no i też wybieram się na "wycenę badan" do szpitala, bo tak jak wspominałam robię wszystko od początku ciąży prywatnie.....i wolę się przygotować z kasą.

Buziaki kochane....miłego dzionka :*
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #889176 przez Ali
Dzień dobry dziewczyny!
Pogoda cudowna! :) Cały czas myślę o Kindze, że już po! :) no to która chce się rozpakować jako trzecia? :)
Lyanka, Elmirka, Cania, Gabi wczoraj Was nie widziałam i już zaczęłam się martwić.. :ohmy: teraz chyba, jeżeli pojawi się nieobecność choćby jednodniowa którejś z nas to będziemy zachodzić w głowę, czy to już nie TO! ;) dwie z Was już się zgłosiły, a reszta jak tam...?
Elmirka dziękuję! Kochana jesteś! :kiss: Trzymam też kciuki, żebyś wyrobiła się z tymi badaniami! Będzie ok! :) Ja miałam dziś odebraćostatnie wyniki - morfologię i mocz na jutrzejszą wizytę, ale odbiorę sobie jutro jak pojadę do lekarza. A tak to już mam komplet, nic więcej ponoć nie muszę robić :) Wogóle nie wiem czy Wam mówiłam, ale jutro na wizytę jadę ze spakowaną torbą! B) Moja gin wie, że mam tak z ok.44 km do szpitala w którym zamierzam rodzić, dlatego podpowiedziała mi, żebym sobie następnym razem zabrała, bo jeśli to rozwarcie się bardzo pogłębiło, czy tam inne sprawy się sypią, to mnie skieruje do szpitala. Więc nie będę musiała dwa razy jeździć jak coś! ;) ale myślę będzie nie najgorzej, bo odkąd leżę skurcze są znacznie rzadziej.
Małgorzatawalak czekamy na wieści po Twojej wizycie! Nie martw się , wszystko będzie ok! :)
Podziękowania: Cania

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #889179 przez Ewa1001
Cześć:)

Kinga gratuluję ! :* Życzę Wam wszystkiego dobrego i dużo zdrówka :*

Ja właśnie zajadam się lodami... Na dworze jest upał niesamowity, na szczęście w domu mam w miarę chłodno więc nigdzie nie wychodzę... Dziś wieczorem mam wizytę u ginka... Już nie mogę się doczekać :)

Misiania mój Maluszek też od soboty jakiś leniwy się zrobił. W dzień praktycznie go nie czuję. Od czasu do czasu tylko się przeciągnie. Wieczorek trochę więcej pokopie. Dziś na wizycie wspomnę o tym lekarzowi, zobaczę co powie...

Miłego dnia :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #889199 przez wiolcia1004
Witajcie! U mnie tez upal, nad ranem troche popadalo i burza byla.
Moja mała tez juz sie leniwa robi ale z tego comi mowila gin to czym malenstwo wieksze tym mniej sie rusza bo nie ma miejsca wiec nasze maluszki juz sie nie mieszcza hehehe i niedlugo wyjda:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl