Sierpniówki 2014

Cześć noc przespana pogoda za oknem bleee. Dziś ostatni dzien lutego! Szok jak ten czas leci! Czekają nas zakupy dziś wieczorem. Poza tym mam zamiar piec bułeczki dziś, mój debiut więc proszę o trzymanie kciukow

natalia nooo napewno przejdzie Ci niebawem i będziesz cieszyła się każdym dniem ciąży zobaczysz a z fasolka napewno jest ok, nie martw się my wolimy dużo wcześniej planować bo potem okazuje się że urlopu S nie dostanie itd bo jednak w lato mają najwięcej robót. Poza tym jesteśmy w stanie finansowo ogarnąć jak wcześniej zaplanujemy a pojedziemy nad Solinę niestety przeczucia mówią mi że znów nie tym razem

asienka Kubuś zapewne dlatego dużo je, bo urodził się większy Ma większe zapotrzebowanie trzymam kciuki by cyce odpuściły w końcu A ja po tamtej nocce baaardzo wyspana hehe Pięęęękne te Twoje chłopaki, napatrzeć się nie umiem

Cześć Dziewczyny:)

W końcu minęły mi te mdłości ale znów musze latać z siusianiem często i jestem głodna a nie moge na wszystko na co mam ochote pozwolić 8marca wizyta doczekać się nie mogę liczę że maluszek pokaże co ma między nóżkami:)


Filip już jest tak cwany na swoje że szok gdzieś ktoś wychodzi to płacz obojętnie czy do łazienki czy do innego pokoju jest płacz i tłumaczenie nie pomaga teraz w nocy częstsze pobudki ale wystarczy że się powie połóż się i śpij to kladzie się sam i śpi:) dziś go zmierzyłam i wyszło że ma 88cm:)
Mąż ma dziś urodziny tort zamówiłam to bd miał niespodziankę

Miłego dnia

hej

Asia chłopcy sa cudowni Świetnie wyglądają w takich samych bluzkach Dopiero przy Kacperku widać jaki Kubuś jest malusi Ja już zapomniałam, że dziecko może takie być

Aggi W Bieszczady jedziecie? Wow Tez mi się marzy, ale tam nam jakoś zawsze daleko. Ale pewnie kiedyś nadejdzie ten dzień
Wiesz, że czekam tu na pozytywa I lepiej się pośpiesz, bo za dużo cierpliwości teraz nie mam

Serduszko wysoki Filipek. Muszę zmierzyć Szymcia, ale wydaje mi się, że mamy nie więcej jak 84. Wizyty mamy blisko siebie. Ja 7go. I też już wariuję, ale pewnie dlatego, że to moja pierwsza

Miłego dnia laseczki

Dzień dobry

serduszko trzymam kciuki za płeć juniorka maks pokazał w 16tc co ma między nogami Jak Filipka mierzyłaś? My chcieliśmy równo na 1,5roku Maksa przy ścianie odznaczyć i zmierzyć, ale nie dał sobie..

natalia powiem Ci że ja też nie wiedziałam, że Maks był taki maluteńki.. Jak byliśmy w piątek u znajomych zobaczyć ich córeczkę to aż mi się łzy cisnęły Wiesz mamy nad Solinę 430km Na Mazury prawie 550 więc jest różnica. A po trasie zeszłorocznej nad morze... Nieee nie chcieliśmy aż tak daleko jechać choć Mazury nam po głowie chodziły. Ale znalazłam domek za 100zł/dobę i zdecydowaliśmy o Bieszczadach. A też tam jest i jezioro i góry do wyboru do koloru. Niestety pozytywa nie ma, nie mam testu Ale grzecznie czekam na @

Miłego dnia !

hej

ladnie nadrobiliscie jactez poczytalam
ale tak na szybko
Natalia wspolczuje tych mdlosci i zlego samopoczucia.
Aggi super ze wyjazd zaplanowany
Asienka wspolczuje zapalenia wiem ze to nic przyjemnego no jak ogarniasz dwojke to jestem pelna podziwu ja z jedna ledwo daje rade

u nas to tak Nadii wyszly w koncu dolne trojki jaka jestem szczesliwa. A w koncu zaczal remont pokoiku niunki no i kupilam w koncu lozko Nadusi pielnie przesypia w nim nocki nareszcie zdjecia za pare dni jak cos teraz nie mam jak

buziaki

Dzień dobry Hop hooop jest tu kto

Kurka uwierzcie lub nie, ale Maksior ma od roku nocnik i omija go szerokim łukiem. Parzy go nawet w ubraniach i koniec, nie usiądzie. Wczoraj kupiliśmy mu nakładkę na wc... posadziłam go przed kąpielą i 15minut siedział ! mały sukces Co prawda nic nie zrobił, chyba jeszcze nie umie kontrolować. Ale rano dziś też go posadziłam i też sobie siedział 15min. W końcu się nauczy no nie? Ale jestem szczęśliwa, bo nocnik naprawdę... nie sprawdził się u nas, a ta nakładka to bez namawiania usiadł no to się pochwaliłam

Poza tym kupiliśmy mu pierwszą rzecz do pokoju 'po remoncie' (nie wiadomo kiedy to nastąpi haha ) Piękna turkusowa ramka na 10 zdjęć także postanowione dodatki turkusowe Maksymiliano w pokoiku będzie miał muszę jeszcze ogarnąć jaki kolor ścian, chyba skłaniałabym się ku jakiemuś bladziutkiemu błękitowi? Ale pewna nie jestem i muszę poszukać czegoś żeby moje meble w kolorze olchy przemalować na bardziej uniwersalny kolor. Taka moda przyszła, że mi te meble pasować nie będą A bez sensu wyrzucać i kupować nowe.

inna jaki wymiar łóżka kupiłaś?? Mnie przed kupnem łóżka hamuje to, że z łóżeczka mi nie wyjdzie, a z łóżka zwykłego może zacząć wędrówki... a mamy zaraz obok drzwi schody.

MIŁEGO DNIA

Aggi lozko 160/80 kupilam poki co uzywne z solidnego drewna z materacem narazie pianka i dwoma szufladaki dalam 150 zl jestem mega zadowolona Nadii je uwielbia tylko tam chce spac
u nadki w pokoju roz z mieta i bialym bedzie dodatki beda takie same

Dzień dobry jak moje dziecko mi daje dzisiaj popalić.. już po pampersie dostał bo nie wytrzymałam, ileż można mówić i prosić. A doskonale wiedział o co chodzi. W każdym razie mam trochę spokoju i odsapnę póki śpi Na obiad dziś ma kotleciki ziemniaczano-brokułowo-kalafiorowe MNIAM S zepsuł mi koncepcję przemalowania mebli, buuuuu... A tak się napaliłam.

inna aha Bo się zastanawiam jakiego szukać dla Maksa. Ale my kupimy pewnie dopiero koło 2,5roku

Maks wstał. No to se odpoczęłam że ho hooooo.

Witam Sierpnióweczki

tradycyjnie wpadam sie przywitac
ja nie wiem, kiedy znajde więcej czasu aby Wam poodpisywac
ale czytam na bieżąco

Teraz dodatkowo mój Maluszek jest przeziębiony od czwartku miał katar... położna powiedziała, aby zakrapiać i odciągać bo to mogą być pozostałości wód płodowych, a jak nie przejdzie to do lekarza... niestety do wczoraj nie przeszło (jedynie katar zmienił sie z żółtego na biały, ale nadal go sporo i ciągle musimy odciągać bo Mały sie aż dławił nim) a w nocy doszedł kaszel... dziś wezwaliśmy lekarza do domu (nie chcieliśmy z noworodkiem isć do przychodni, bo jeszcze by coś złapał...) okazało się, ze jest przeziębiony, mamy kupić kropelki do noska, jakiś lek na przeziębienie i na kaszel..ale wszystko bez recepty wiec raczej łągodnie działające leki... ma przejsć po 3-4 dniach, a jak nie, to znów wizyta... całe szczęście nie miał i nie ma gorączki.. je ładnie, tylko ten katar spływajacy i kaszel biedaczka męczą... nawet w nocy musiałam odpalić odkurzacz (odciagamy Katarkiem do odkurzacza- rewelacja, żaden aspirator tak ładnie nie czysci noska).. pediatra kazał podłożyć w łożeczku coś pod materac aby głowka była wyżej i utrzymywać temp w mieszkaniu w dzień 20-21 stopni, a w nocy 18-19, aby lepiej sie oddychało... mam nadzieje, ze szybko przejdzie.. przy okazji osłuchał straszego synka, bo jest po 3-tygodniowej antybiotykoterapii i dziś mieliśmy iść z nim do kontroli... całe szczęście on już jest w pełni zdrowy..
Nietety nadal jest zazdrosny o mnie... jak tylko mam Kube na rękach to pcha mi sie na kolana ale jednocześnie całuje braciszka i robi mu cacy łapie za rączki, nózki itp no i wkłąda palce do oczu oj, musimy go pilnować


całuje gorąco :*

Hej mamusie:)
Na początku asienka dużo zdrówka dla maluszka,oby szybko przeziębienie wam minęło;)

U nas wszystko dobrze,leci dzień za dniem...Marysia nauczyła się już przesypiać całe noce w swoim łóżeczku,nie pije już tyle w nocy co piła,dalej chodzi późno spać,ale tragedii nie ma,dajemy rade jakoś
W niedziele zaczęliśmy kolejny już czwarty kurs pływania.Pochwale się że Marysia dostała się do grupy zaawansowanej;)Zaczyna łapać jak się macha nogami w wodzie i kładzie się do pływania;)

Aggi tez zastanawiałam się czy kupic ta nakladke,czy to cos zmieni,hym może i my wypróbujemy.U nas tak samo ja u was nie chce nawet widzieć nocnika na oczy,nie ma mowy o siadaniu na niego.

Widziałam ze rozmawialyscie na temat zmiany łożeczek.My na razie pozostajemy przy naszym czyli przy turystycznym.Mery lubi w nim spac i wiem ze jest bezpieczna,nie wypadnie itp.jak chce do nas rano przyjść to zawsze może bo ma bok otwarty caly czas.Na te starsze łożko pewnie gdzies za rok dopiero wymienimy.

Hej

Asia zycze duzo zdrowka dla Kubusia :*

Co Do lozka oj dlamnie to zbawenie Nadia narescire
sama spi i ani w noCy ani rano ani w porze drzemki nie zasypia ania nigdzie inndziej niz w sOim lozku nie przychodzi do nas nareqscie
z mojego malzenstwa niestety nic nie wyjdzie
jutro ide zlozyc wniosek o wznowienie sprawy rozwodowej.
I chyba zamieszkam w domu samotnej matki ale to zobaczymy
dobranoc buziaki

Czołem
Wczoraj objeździłam z S i małym wszystkie kobiety z rodziny, jeszcze u mnie teść był i szwagrowie z kwiatkami. Zanim wszystko zjeździliśmy to była 21. Maksiu tak nakręcony że ani kropli mleka na noc nie wypił A ja z S sobie wieczorek zrobiłam miły dłuuugo siedzieliśmy. Suma sumarum jestem bogatsza o 6 kwiatków i niewyspanie Dziś na nogach od 8 już jesteśmy. Maksior od wczoraj znów się drapie. Echhh. Teraz ma drzemkę, niech pośpiiiii ile się da

asienka duuuuuuuużo zdrówka dla Kubusia !! Kacperek jest napewno cudownym braciszkiem

maybeline gratulacje dla Marysi Za spanie w łóżeczku i pływanie Fascynacja nakładką zakończyła się po 3 dniach Już nie chce siadać Chyba faktycznie jest za mały i nie rozumie o co chodzi. Także czekam dalej My mamy drewniane łóżeczko ale nie wyjmujemy szczebelków, bo zaraz za drzwiami są schody. No i boję się że Maks wędrowałby po nocy zamiast spać.

inna a co A znów zrobił, że wznawiasz pozew? Fajnie że Nadia tak ładnie śpi Pokaz koniecznie to łóżko

Aggi
to co A. zrobil czy nie zrobil to nie oto chodzi jest poprostu paskudnie nie tak powinnien wygladac zwiazek dwojga ludzi a teraz co wyprawia A podchodzil pod znecanie psychiczne ... nie mam dokad isc ani za co zyc jeste na jego lasce i to wykorxystuje a tak nie moze byc.
chyba dla szmaty do podlogi ma wiecej uczucia niz dla mnie jego zony
a z hitow to powiem ze gdy nie mieszkalismy razem czekajac na sprawe A mial inna i mieszkala tu przede mna .... i on tego za zdrade nie uwaza bo "byl wopny"

Witam się czekam aż zupka od Maksia się ugotuje - dziś kalarepowo fasolkowa z kasza manna i mieskiem z kurczaka Maksiu patrzy na bajkę?więc?mam chwilę. Później go położę i odsapne. Jakoś nie wyspalam się dziś kompletnie pogoda blee nie chce się wychodzić.

inna masakra zakończ to raz na zawsze bo sorry ale męczysz się, dziecko na tym też cierpi, a czas leci .. siedzisz w niezdrowej sytuacji. Wiesz w sumie Ty też spedzilas czas z jakimś chlopem innym więc w tej kwestii chyba nie możesz mieć pretensji. Ale napewno to że na papierze jesteście małżeństwem .. nie ma znaczenia skoro i tak się nie dogadujecie. Nie bierz tego za atak, ale to chyba bez sensu tak tkwić w jednym miejscu bez żadnych perspektyw na lepsze życie z tym człowiekiem

Hej sierpnióweczki:)

Dziś na liczniku wybił 18tydzień szok:) jak ten czas leci:) Filip jest troche przeziębiony ale dajemy witaminki i jest poprawa więc licze że obejdzie się bez lekarza:)

Biedna jesteś Inna ale tak mówi Aggi skończ to raz na zawsze bo Ty się męczysz i Nadia też to widzi i cierpi na tym:(

Dużo zdrówka dla Kubusia:*

U nas Filip siada na nocniku czasem coś zrobi czasem nie i woła kupe ale często jak już jest w trakcie robienia

To miłego weekendu dziewczyny buziaki:*