BezpiecznaCiaza112023

Mamusie pazdziernik 2014

9 lata 10 miesiąc temu - 9 lata 10 miesiąc temu #900548 przez malvi
Anetka to dobrze, że ta tabletka jest ok. Ja na 100% będę chciała ją wziąć :)

Nelka daj gołąbka, zjadłabym :woohoo:

Kamka najprościej chyba tak jak ja robiłam - robisz tabelkę w Excelu, robisz PrintScreena, odpalasz Painta, wklejasz CTRL+V i przycinasz, zapisujesz i dodajesz w poście przez "dodaj plik" :) Ja później wysyłam jeszcze do Julki, żebyśmy miały ją na 1 stronie ;)
Podziękowania: Kamka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #900549 przez Kamka
malvi dzięki , ja robiłam w Open Office Wirite i troszkę to ma bardziej skompliowane ..
Spróbuję tak jak napisałaś :)

<a href="//www.suwaczki.com/"><img src="//www.suwaczki.com/tickers/wff2krhmrx1cki1p.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #900553 przez malvi
Kamka to zajrzę do Was i ocenię ;)

A propos tabelki, dodałam Gosie i Yoozie, napiszę do Julki, żeby zaktualizowała ją na 1 stronie :)

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu - 9 lata 10 miesiąc temu #900558 przez jagodzianka44
Gochanes o suchym pysku i prawie,ze mokrym dupsku! smacznego haha:)
Anetka i Kinga u mnie są i tabletki i tyłkowe przepychacze haha:D
Ania wspólczuję, ja mialam gastroskopie ale mialam na sali babke która miala ten zabieg i pozniej zakleili jej tylek wchodzi lekarz na wizytacje i do baby " kupa była?" a ona " no niby jak?!"

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #900564 przez nelka
Malvi już ci wysyłam gołąbka! ziemniaczki i ogórek kiszony też sobie życzysz? mówi i masz :P
Podziękowania: malvi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu - 9 lata 1 tydzień temu #900571 przez Aneta_78
..

...nieustająca awaria suwaczka ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu - 9 lata 10 miesiąc temu #900572 przez malvi
Nelka no proste, że chcę :D :D To czekam na przesyłkę :evil: :evil: :evil:

Jagodzianka kocham Twoje historie <3 <3

Anetka czemu znów straszysz porodem?! Ja się pytam :D :D Część z nas jeszcze nie rodziła i nie wie jak to jest, mnie położna wczoraj tak pozytywnie nastawiła a teraz Ty straszysz :P :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #900576 przez aneczka25
Aneta witaj w klubie, najlepiej pod narkozą niech go wyciągną i mnie zaszyją i obudzą :silly:
Ja w życiu nie byłam w szpitalu więc przeraża mnie wszystko, włącznie z wenflonami, lewatywami, samotnością, obcymi a o porodzie już nie wspomnę :sick:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu - 9 lata 1 tydzień temu #900579 przez Aneta_78
?:-)

...nieustająca awaria suwaczka ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #900583 przez malvi
Położna mówiła na razie o SN, na następnych zajęciach będzie opisywała CC ;) No po prostu wszystkie etapy po kolei przedstawiła w jakiś taki przystępny sposób, a przy okazji opowiadała jakieś śmieszne rzeczy, które jej się przytrafiły na dyżurach :silly:
I ja nie mówię, że mi się to nie wydaje straszne (pewnie im bliżej tym bardziej będę panikować, bo to normalne u mnie), ale bardziej mnie przeraża jak ktoś kto już sam rodził się boi, bo już wie "z czym to się je" :P :P

Najbardziej czekam na zajęcia pod tytułem "przewijanie i kąpanie maluszka", bo nie mam o tym najmniejszego pojęcia :whistle:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu - 9 lata 10 miesiąc temu #900593 przez Gochens
Jak mi odchodzily nagle wody to zaczęłam tak płakać, cala się trząsłam, usiadłam na łóżku i powiedziałam do mojego ze nie chce rodzic i nigdzie nie jadę!! Mimo że byłam nastawiona ze to zaraz juz, to jak się okazało ze to TERAZ się zaczyna to panika jak diabli.. no ale co tam urodzić trzeba ze srankiem czy bez hehehe

Aneta dobrze dobrze miej kontrolę nad sytuacją ;) jak coś jedz do lekarza

Nelka ja też chętnie poproszę taki obiadek!!

Malvi jak mąż zobaczył jak kąpie i przewijam lalkę to stwierdził że on Będzie się zajmować tym jak młody się urodził i rzeczywiście kąpiel i ubieranie należało do niego ;) a Ty sama chodzisz na te zajęcia??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #900596 przez malvi
Gochens tak byłam sama, bo one są o 13 a M wtedy jest w pracy :P Ale może właśnie na te trzecie zajęcia o kąpaniu i przewijaniu uda mu się jakoś ze mną pójść, bo nie ukrywam, że dobrze byłoby żebyśmy oboje się nauczyli jak to robić - żadne z nas nie miało jeszcze tej przyjemności :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #900606 przez Marza
Cześć dziewczyny :)
Ale znowu żeście nadrukowały... gaduły same !!! :silly:
Temat z lewatywą cudowny xD haha opisy tego też :D u nas w szpitalu dają sami lewatywę i nie trzeba nic kupować, nie ślęczą też nad Tobą tylko wstrzykną i wysyłają Cię na kibelek :D gdzie jesteś sama :D nie wyobrażam sobie do wiadra przy nich tego robić ! :woohoo: boję się też tego, ale z dwojga złego lepsza lewatywa niż niespodzianka przy porodzie, a ta sympatycznie nie pachnie haha :D

yoozia oczywiście, że pamiętamy :) bardzo się cieszę, że wróciłaś, a że na tak długi czas zrezygnowałaś z forum to się ani trochę nie dziwię, bo takie perypetie jakie się tu działy to porażka :D na szczęście już długo nic złego się nie wyprawiało i oby tak dalej ! Gratuluję córeczki Emilki :) też bym się zastanawiała nad tym imieniem gdyby była dziewczynka :)

Ja o porodzie staram się nie myśleć. Odliczam do pażdziernika, ale myślę, że takie złe nastawianie się i obawa przed tym tylko pogorszą sprawę, więc w tej kwestii stałam się optymistką :D przeżyć przeżyjemy i to jest najważniejsze ! :laugh: a pytanie czy spanikuję jak poczuję, że to już ten moment... hmm na 100% :D w końcu to nowe nieznane zadanie przed nami :) kolejny sprawdzian :)

malvi pamiętam tą listę, bo ją sobie na kartce spisałam i mam w szufladzie :D ale dziękuję za radę i na pewno zakupię najpierw najpotrzebniejsze rzeczy dla mnie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #900643 przez munkki
hehe niezle dalejcie popalic z tymi lewatywami ;) musze sie dowiedziec jak to wyglada u mnie...

nelka mam 11.7 po obciazeniu (to chyba jest odpowiednik 211), wiec wynik bardzo wysoki.
Ale juz jestem umowiona do poradni, albo jutro albo w poniedzialek (zalezy czy ze skierowaniem sie uwina).
poki co tym glukometrem mierze po jedzeniu i mam wyniki w normie... ale jem zgodnie z dieta...

jagodzianka dzieki za linka! tez juz trafilam na ta strone, super poopisywane:) przez telefon mi pani z poradni poradzila strone oficjalna tworzona przez szpital - slodkie mamy.

o porodzie jeszcze staram sie nie myslec... zaczne pewnie w sobote, jak bede miala pierwsze zajecia w szkole rodzenia;)
glowa dzis boli, pogoda taka zmienna. raz slonce znika raz sie pojawia:/ moze jak malzon wroci z pracy to na jakis spacer mnie wyprowadzi to troche sie przewietrze;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #900658 przez yoozia
ciesze sie, ze ktos mnie tu jednak pamieta :) termin mam na 17.10 z OM, z usg roznie bardzo. na polowkowym pokazywalo na 7.10 i 13.10 wiec ja sie trzymam terminu z OM ;) u mnie juz o zgrozo 14 kg na plusie :ohmy: jestem tym podlamana, ale staram sie myslec pozytywnie i trzymam sie tego, ze zdrowie dziecka jest teraz najwazniejsze, a o sobie bede myslec po porodzie... generalnie mozna powiedziec, ze ciaze znosze dobrze, bo nie wymiotuje, nie plamie, nie mam skurczy, boli brzucha itd. ale jak sie tak bardziej w ten moj stan blogoslawiony zaglebie, to jednak troche dolegliwosci by sie znalazlo :P przede wszystkim ostatnimi czasy dokucza mi rwa kulszowa, zdarza sie ze nie moge zrobic kroka, troche boli kregoslup, szczegolnie przy wstawaniu z lozka, mam bardzo sucha i swedzaca skore, na ramionach i plecach praktycznie od poczatku ciazy mam czerwone wypryski :unsure: dzieki Bogu, ze twarz w normalnym stanie :D co jeszcze... ahhh no obrzeki ukochane. baaardzo puchna mi nogi, szczegolnie stopy. dlonie tez. obraczki slubnej nie nosze od 3 miesiecy, bo juz bym jej nie zdjela :dry: czyli bardzo zatrzymuje mi sie woda. staram sie duzo pic, ale nie jest to takie latwe :P ludze sie bardzo, ze te 14 kg, ktore mi przybylo, to w wiekszosci ta woda :P oby szybko spadlo po porodzie. z glukoza mam dosc niejasna sytuacje, bo w zeszla sobote robilam na czczo i po dwoch godzinach wynik 153. szczerze, to kompletnie sie na tym nie znam, ale lekarka powiedziala, ze to jest wynik na granicy. nie jest to jeszcze cukrzyca, ale trzeba to kontrolowac. dodam, ze w 17 tc mialam robiona glukoze na czczo i wyniki byly w normie. czyli tak jakby sie pogorszylo... z tym, ze pierwszy raz robilam w szpitalu i wiem, ze przez profesjonalistow, a teraz robila mi pielegniara u mojego gina, a oni sa dosc niepewni, maja dziwne metody leczenia, dziwny sprzet itd itp... w ogole to badanie w sobote wygladalo jak dla mnie dosc DZIWNIE. pani podala mi glukoze, wypilam tego 3/4, wziela ode mnie szklanke i twierdzac, ze na dole jest slabo rozpuszczony ten proszek, dolala wody Z KRANU :blink: ja nie wiem czy tak sie powinno robic. myslicie, ze to moglo miec wplyw na wynik koncowy? ja wam kiedys na poczatku pisalam o tym moim ginie, wszystkie zgodnie radzilyscie mi go zmienic, ale nie zrobilam tego, mimo ze nie pochwalam jego metod itd. ale jest on moim lekarzem prowadzacym, dodatkowo bez jego wiedzy i dla swietego spokoju jezdze na kontrole i usg do innego ginekologa (polaka) wiec jestem spokojna o ciaze. tak czy siak ta glukoza mnie martwi. zastanawiam sie czy nie przejsc na diete cukrzycowa, ale slabo sie na tym znam. widze, ze niektore z was tez maja problem z podwyzszonym cukrem. a i jeszcze jedna sprawa. ten gin u ktorego prowadze ciaze twierdzi, ze nie powinnam miec cukru w moczu, a przy kazdym badaniu mam. natomiast polski gin mowi, ze w ciazy sladowe ilosci cukru w moczu sa calkiem normalne. i komu wierzyc? :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl