BezpiecznaCiaza112023

Mamusie pazdziernik 2014

9 lata 8 miesiąc temu #918616 przez Marza
agniesia podziwiam, że potrafisz normalnie funkcjonować po takiej ilości snu ! :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #918649 przez agniesia1604
Marza ...
nie chcę straszyć ale i Ciebie częściowo to czeka:P:P :) Chociaż na początku to spałam z synkiem do 9-10:))))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #918654 przez Marza
agniesia ale już chociaż ciążowe dolegliwości ustąpią :D a Ty jesteś w ciąży i dajesz radę z dzieciaczkiem jeszcze :D ja nie wiem jak se z jednym dam radę haha

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #918674 przez Kinga2424
agniesia1604 Och Bidulko. Ja mam przeważnie dwie pobudki w nocy. Około 00:00 i 4:00. A wstajemy różnie między 6:00, a 7:00. Nie udało się nam pospać do 9:00 nigdy. A może Stasiowi zęby idą. U mnie nic się nie sprawdzało, dopiero jak wypróbowałam Camilie, to pomogło.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu - 9 lata 8 miesiąc temu #918698 przez agniesia1604
Kinia,
camilla nam pomagała ale jest dość droga...
dziś był Staś marudny to o 18 dałam mu dawkę paracetamolu (syrop) .... normalnie chodzi się kąpać o 19 i po ...ale dziś o 18:30 go wykąpaliśmy i już o 19:05 spał ... ja też dziś wyczerpana jestem ... wziełam asprgin (potas + magnes)+vitaminer + DHA+ rutinoscorbin+ paracetamol ...bo nie wiedziałam czy mnei choroba bierze czy po prostu taka obolała jestem... Także od godziny powiedzmy funkcjonuje bo boleści większe minęły. Martwi mnie jedno od 2 tygodni gdy leżę na plecach drętwieją mi ręce... czy któraś ma podobny problem?

W ogóle ja miałam jedną taką noc kiedy Staś spał od 20-5 bez pobudki i to było jakoś początkiem maja.... a jak wstałam o 5 to pierwsze co do niego zajrzałam czy wszystko okey...:)
A nie mówiłam Wam dzisiejszą noc od 22 Staś spał miedzy nami (bo od 20 nie chciał spać i się wierzgał to jak my szlismy spać to go wzięlismy bo przecie non stop siadał i jęczał)... więc ja praktycznie nie spałam bo non stop kopał to mnie to Marcina... np leżał na plecach podwinął nogi do góry i nagle sie obrócił do Marcina i tymi nogami Marcina w twarz... on nic nie pamieta... :P hehehehe ... ja to obrywałam rączką w twarz:P
W końcu o 2 w nocy jak wróciłam z toalety poprosiłam męża by zabrał Stasia do jego łóżeczka ....i wtedy dopiero usnęłam i spałam aż do 4:30 ... o 4:30 mąż wstaje do pracy :P
Dziś chciałam iść spać o 21....ale cóż pranie trzeba było wstawić bo się trochę tego nazbierało a skończy się o 21:30 ... buuuuu:(

Sorry ale musiałam sobie pomarudzić:( ...
Taki chyba kiepski dzień... w ogóle jakby JESIEŃ była :( Czyżby przesilenie jesienne???

Tak sobie dziś myślałam że chyba chciałabym mięc cesarkę zaplanowaną , mniej stresu ...ech:( i tak najlepiej na jutro ...:P :) hehehehehheeh (żartuję)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #918704 przez Kinga2424
agniesia1604 Och Aguś każdy z nas potrzebuje czasem by się wyżalić. Dobrze, że Staś nie uderzył Cię w nocy w brzuszek. Ja chyba przez pierwsze 5 miesięcy miałam cały czas Paulinkę w łóżku, ale po tym czasie oboje z mężem byliśmy cali okopani. Żebra chyba najbardziej. My na kraju łóżka, a Paulinka rozłożona we wszystkie strony. Po tym czasie dostała eksmisję do łóżeczka. I ani jednej nocy nie spała już z nami. Ja bardzo za tym tęsknie, ale ona jak tylko wkładamy ją do naszego łóżka, to od razu się przebudza i broi.

A co do leżenia na plecach, to ja Aguś Ci nie pomogę. Staram się leżeć na takim pół boku. Jak leże na boku, to od razu Dziewczynki się wkurzają, bo jedna siedzi z jednej strony, a druga z drugiej. A na plecach, to jest koszmar, bo mi zaraz wszystko drętwieje. Dziewczynki swoje ważą i uciskają mi na kręgosłup. Na USG nie umiałam wyleżeć, a co dopiero nocy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #918705 przez munkki
agniesia mysle ze to nie tyle co przesilenie jesienne co jestes po prostu zmeczona;) ciaza, obowiazki, malo snu.... ale jak troche wiecej snu zlapiesz to na pewno poczujesz sie lepiej:)
co do dretwiejacych rak: uspokoje cie- ja tak mam i to juz od dluzszego czasu. moj lekarz mowi ze to nic wielkiego, po prostu musze wtedy sobie cos uciskac. ogolnie nie moge spac na plecch, a jak w nocy sie przewroce na plecy to sie budze od tego dretwienia;)
co do planowanej cesarki... mowisz ze chcialabys miec, a ja sie dzis dowiedzialam ze chyba bede musial miec (po wizycie u okulisty, dostalam skierowanie ze lepiej zeby byla cc) i jestem przerazona...
z jednej strony tak jak mowisz- fajnie bo plan bedzie, ale z drugiej strasznie sie boje ze nie bede mogla przytulac synka i ze nie dojde do siebie szybko :/
wizyte u lekarza mam dopiero 05/09, zobaczymy co powie na to skierowanie...
jutro ide jeszcze do tego cholernego ortopedy....

i chce mi sie sie slodkiego caly czas a nie moge :(:(:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #918707 przez Ania86
cześć Dziewczyny :)
U nas bez zmian, chyba mnie też dopadło jakiś przesilenie jesienne jak Agniesie ;) Jest tak zimno że szok, dobrze że została mi już tylko pościel do prania i pieluszki białe. Byliśmy dziś na zakupach ale powiem Wam że takie chodzenie po sklepach to już nie dla mnie, w jednym zimno bo klimatyzacja chodzi w innym gorąco że aż słabi :/ Kupiłam sobie buty takie już typowo jesienne przejściówki bo potem już nie będzie do tego głowy i czasu, ale śmiać mi się chciało jak je mierzyłam M musiał mi je pomóc zakładać bo brzuch niestety przystawia ;) Nie mam też kurtki takiej na jesień ale nie wiem czy jest sens kupować bo trzeba by większą :/
Poza tym zaczynam się już pomału bać tego wszystkiego od porodu po to czy dam sobie radę z malutką. Ale musi jakoś być.

Caroina, Agniesia, Kinga współczuję Wam i wiem że będzie ciężko w szpitalu będziecie myślami co u Waszych dzieciaczków, ale szybko urodzimy i wyjdziemy :) Musimy być dobrej myśli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #918717 przez yoozia
hej ho hej ho ;)

u mnie tez juz jesien przyszla. ale ja sie ciesze, bo juz zaczynam odczuwac, ze niedaleko do rozwiazania :) wlasnie wsuwam bób gotowany. mialam dzisiaj taka ochote na niego :P

ogladacie o 21 porody na polsat cafe? bo ja tak. i znowu bede ryczec jak bobr B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #918719 przez Marza
yoozia dzięki za przypomnienie ! :D będę oglądała :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #918729 przez yoozia
jeny.. parlam razem z ta kobita :laugh: a tak serio, to boje sie, ze tez nie bede miala sil tak jak ona :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu - 9 lata 8 miesiąc temu #918736 przez agniesia1604
nom siły brak po kilku godzinach bólu ...niestety ... niektóre NASTKI rodzą w 3 godziny a niektóre 30 rodzą w 13 godzin i dłużej :P ...czym młodsza to tym ponoć szybciej ...:P ale każdy kolejny poród to ponoć o 1/3 krótszy... zobaczymy... z tym ze czy liczyć że będzie krótszy jak i tak mi podali oksytocynę po 8 godznach męczarni i braku postepu?...
Dziś zaczęłam sobie czytać na temat mojego szpitala w którym pracuje mój lekarz... i jestem zdeczka załamana ... :) idę dezynfekowac męzowi ranę bo mu się wciąż babrze ... :(

Dobranoc dziewczyny..
PS załacze porody:P

Trafilam na ostatni porod. Pff fajnie tak rodzic hehe spokij cisza i wygladala jakby nie wiele ja to bolalo

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #918773 przez agniesia1604
Mowcie mi zombi. Od 1 nie spie a od 20min Stas spi. Juz sama nie wiem czy to zeby czy cu, dalam mu w sumie paracetamol i zasnal w koncu.

Normalnie z tego wszystkiego mnie czysci.

Padam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #918791 przez malvi
Dziewczyny snilo mi sie ze gadalam z Anetka. Ale to niestety tylko sen i nadal nie wiemy co i jak :(
U nas w miare ok, wzielam ostatni antybiotyk. Beda mi pobierac wymaz i sprawdzac czy pozbylismy sie bakterii. No i okazuje sie ze moze wyjdziemy w tym tygodniu, takze trzymajcie kciuki, jutro konczymy 34 tc :) ktg wychodzi caly czas ok.
Poza tym mialam ciezka noc, kolezance z lozka obok cos wyszlo nie tak na ktg i w nocy wzieli ja na gore na porodowke a ja cala noc sie o nia martwilam bo do tej pory bylo wszystko ok.... teraz czekam na wiadomosc od niej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #918799 przez agniesia1604
a kolezanka w ktorym tygodniu była??:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl