Mamusie pazdziernik 2014

Kochane trzymajcie za mnie kciuki. Gdyby nie Wy zwariowałabym... Dam znac...

Kasik Oczywiście bede trzymać kciuki. Daj znać jak po wizycie.

Motylek05 Obyś miała racje. Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze i progesteron wystarczy, tak jak to było u Ciebie

Dziewczyny wszystko dobrze. Jest serduszko 130 uderzeń na minute. Nawet słyszałam. Powiedział ze mam się niczym nie przejmować, że będzie dobrze. Jestem juz spokojniejsza...
Powiedział że najważniejsze nie występowały u mnie plamienia i że wg niego powinno się wszystko utrzymać bo wygląda pieknie. Wizyta za 2 tygodnie.

Dziękuje, że tutaj jesteście.

Kasik Wspaniałe wieści:) gratuluje. W którym jesteś teraz tc?

.

Kasik, to super ale w takim razie skad taki niski przyrost bety?

dziewczyny a czy ktoras z Was mierzy codziennie temperature? u mnie dzisiaj o 2 kreski nizsza niz wczoraj. panikuje z byle powodu, wystarcza dwie kreski w dol albo podbarwiony na rozowo sluz i juz wpadam w panike i mam czarne mysli :/ takiej temperatury jak dzis rano jeszcze od poczatku ciazy nie mialam... ja chyba osiwieje spodziewalam sie, ze ciaza po poronieniu bedzie trudna, ale nie ze az tak :/

Cześć Kochane!!\
Jesteście wspaniałe i dużo mi lepiej gdy słyszę,że mogę na kogoś liczyć i zawsze się do was odezwać W tym całym cierpieniu ukojenie znajduję w moim ukochanym Synu... dzięki niemu się nie załamałam totalnie..
Yoozia... właśnie tego się boję przy następnej ciąży kiedyś... jak się coś takiego przeżyje to później ma się to w głowie, natomiast wspieram Cię i nic się nie martw bo na pewno jest dobrze. Wiadomo trzeba się monitorować ale nie wato żyć w strachu... ciąża to piękny czas. Kasik cudownie że wszystko ok!
pozdrawiam Was

yoozia To normalne, że szczególnie się martwisz. Moja rada, to przestać tak dokładnie wszystko kontrolować (sprawdzać temp. poziom bety itp.) bo jak widać zdarzają się różne wahania od normy, a mimo to wszystko kończy się dobrze. To tylko powoduje stres, a jak wiadomo ten nie wpływa korzystnie na ciąże. Staraj się myśleć pozytywnie i odpuść troszkę. Będzie dobrze

yoozia a jakie ty masz temp? bo chciałabym mieć porównanie?

Kasik . świetne wieści !!

yoozia ; a po co mierzysz temperaturę

ja nie robiłam żadnej bety ,żadnego mierzenia temperatury... po prostu poszłam na usg 2 razy,serduszko biło to czekam na 3 usg. a też jestem po 2 poronieniach. co prawda plamiłam i przez to trochę wariowałam" ale jak teraz nie plamie to już nie szukam na siłe powodów do zmartwień

Motylek to mi powiedział lekarz ze mam zakaz mierzenia temperatury czy robienia bety bo mozna osiwiec a jak sie bede stresowała to na pewno dziecku nie pomoge

dziekuje. Bog mi Was zesłał....

Meli, bardzo roznie. najwyzsza z rana mialam 37,1. srednio co 2-3 dni spada o 2 kreski i potem za kilka dni znow 2 kreski w gore. dzis bylo 36,7. zaczelam mierzyc temp. dopiero teraz na poczatku ciazy, wczesniej nigdy tego nie robilam wiec nie mam porownania jaka byla ''normalna'' temp. ciala u mnie...

Motylek, po co mierze? mierze dlatego, ze 4 miesiace temu mialam ciaze obumarla i teraz za przeproszeniem sram z byle powodu, zeby sytuacja sie nie powtorzyla. po poprzedniej ciazy naczytalam sie tyle w necie, ze krecka dostaje. cokolwiek nowego i niepokojacego sie u mnie dzieje, to od razu wklepuje w google i kopie w necie czy to nie jest nic zlego wiem, ze to troche haczy o jakas schize, ale w pierwszej ciazy bylam kompletnie spokojna, nic mi nie dolegalo, sielanka i okazalo sie, ze ciaza nie zyje. moze gdybym wtedy wczesniej zareagowala, to by do tego nie doszlo.

ktora nie stracila ta nie zrozumie

poza tym od piatku mam zwiekszona dawke utrogestanu do 200 mg, a mimo to temperatura spadla. dlaczego? czy to jest normalne?

a jeszcze co do bety, to mialam ja robiona jak na razie tylko raz przy potwierdzeniu ciazy, a poziomu progesteronu jeszcze nie badalam, ale 14.03 mam wizyte to wspomne o tym ginowi.

.