MAMUSIE STYCZEŃ 2016

ojej baby u Ciebie tez juz pieknie widac jak ja bym juz chciala swojego zobaczyc ... jeszcze cale 2 tyg i 6 dni

Madziaska piękne to twoje maleństwo juz naprawdę całkiem spore Ale chyba masz najstarsza ciaze wiec dlatego maleństwo większe od reszty nie przejmuj sie bo ich "wielkość" bedzie sie jeszcze zmieniać

Baby i ty juz śliczne fotki masz Hehehe a dłubanie w nosie rewelacja

No i ja sie zgłaszam po dzisiejszej wizycie Maleństwo ma 6.8cm i pięknie do nas rączkami machalo Fotki mam ale juz za ciemno wiec moze pofoce jutro i cos wrzuce Pokluli mnie ze całe ramie boli i co dziwne jak pobierali moja krew w pierwszej ciazy tez na downa to moje żyły tez ucierpiały A każde inne wcześniejsze i późniejsze pobieranie nie zrobiło ani śladu ani bólu po Myślicie ze to moze byc jakies inne naklucie czy poprostu zwykły przypadek?

Cześć, Dziewczyny!

We wtorek wieczorem trafiłam do szpitala, wyszłam dopiero wczoraj.

Miałam ból na dole brzucha po lewej stronie. Silne kłucia. Stwierdziliśmy, że ze względu na ciążę, od razu jedziemy do szpitala, bo lepiej dmuchać na zimne. Początkowo okazało się, że mam zagazowane jelita i może wystąpić stan zapalny, bo krążą rota-wirusy itp.

Od razu dowiedziałam się, że z Dzidziusiem wszystko ok i nawet wstępnie wiem, że to chłopiec (ale i tak biorę na to poprawkę )

Położyli mnie na ginekologii, podali kroplówy i dalej no-spę. Zrobili badanie krwi, kilka razu moczu i kolejne 2 usg. Leżałam na sali z fajną dziewczyną, która była w 15. tc z krwawieniem. Wczoraj zanim wyszłam do domu... Ona poroniła ;( A już zaczął jej się 16. tc ;( ;( ;( ;( Dla mnie to był ból, a co dopiero dla niej i jej męża...

Przy ostatnim usg, jakie zrobiła mi wczoraj Pani ordynator, stwierdziła, że to były skurcze macicy i nie mam co się martwić :/. Moim zdaniem to był ból w jelitach, co stwierdziła pierwsza lekarka. Cóż...

A Bąbel zawsze wierci się tak bardzo, że boję się jak będzie większy i będę już czuła ruchy, to mnie wykopie hahaha

oj kochana to dobrze ze z dzidzia ok a jak teraz sie czujesz ? moze to taka jednorazowa przygoda
ps. ja tez po cichutku marze o chlopcu ;p ale wiadome najwazniejsze oby zdrowe

Miluniaa napisał: oj kochana to dobrze ze z dzidzia ok a jak teraz sie czujesz ? moze to taka jednorazowa przygoda
ps. ja tez po cichutku marze o chlopcu ;p ale wiadome najwazniejsze oby zdrowe

Jestem jeszcze troszkę osłabiona, ale powracam do żywych . Niestety wydaje mi się, że ciężko będzie zapanować w ciąży nad tym, by nie było rewolucji w jelitach :/. Ale staram się nie jeść ani nie pić za dużo tego, co wzdyma. Tyle... Bo inaczej znowu ->

Ja tez ostatnio a juz myslalam ze jest lepiej;)
teraz odliczam dni do lekarza i zazdroszcze Wam pieknych usg

.

Ewelina87 najważniejsze, że z maluchem wsio Oki, uważaj na siebie, współczuję

Miluniaa Tobie też współczuję mnie juz minęły i tylko jak jestem długo głodna albo jadę zasmrodzonym autobusem to jest ciężko poza tym jest oki
Fajnie z tym stetoskopem, mnie też się właśnie średnio podobały te urządzenia domowe, jakoś tak coś mi w nich nie pasowało pasowało, a nie wiesz ile taki stetoskop moze kosztować?

Mnie najbardziej bóle pleców dokuczają no i jak długo jestem na nogach to dół brzucha boli, no ale to normalne niestety, takie uroki :-P

Slyszalyscie, że 7.08 wchodzi do kin mały książę wybieracie się? My się wybierzemy z dzieciakami we wrześniu, mam nadzieję, że im się spodoba

Baby ja mam taki prawdziwy lekarski ale patrzylam na allegro to ok 30zl z przesylka nie znam sie na jakosci ale nie wychodzi drogo
No tych domowych nie radze niby fajna zabawka sama chcialam ale jak mi ma dzidzie stresowac no to lepiej nie.

Miluniaa - super, że udało Ci się usłyszeć bicie serduszka Maleństwa Na pewno jesteś dużo spokojniejsza

baby_55 - no, niestety... uroki ciąży :/. Oby naszym Bąblom nic nie groziło, to najważniejsze

Dzień dobry

Ewelina Najważniejsze, że z maleństwem wszystko ok, i że nie musisz w tym szpitalu leżeć, bardzo współczuję tej dziewczynie, a jako że jestem przed wizytą to strasznie się boję czy z moim maleństwem jest wszystko dobrze, a też jestem w 15tc. Wstępnie gratuluję synka

Madziaska Śliczna dzidzia, pięknie widać, ciesze się, że wszystko Ok u Was? A jak wakacje udane?

Milunia Fajnie, że udało się usłyszeć serduszko

Baby Twoje maleństwo również jest śliczne, a nawet mój Maksiu widział i mówił, że ładna dzidzia

Od wczoraj czuję łaskotanie w brzuchu.... jestem bardzo ciekawa czy to możliwe że ruchy już jakies czuć, bo uczucie zupełnie inne niż do tej pory. Na prawdę ne mogę się doczekać wizyty, bo boje się, że coś może być nie tak Mimo że mdłości nie ustępują, trochę mniej wymiotuję, kręgosłup też daje się we znaki zwłaszcza po kilku godzinach siedzenia przed kompem w pracy

Cześć dziewczynki

Ewelina, ale się strachu najadłaś. Kurcze, ciekawe co to za ból. Mnie się też wydaje, że raczej nie jelitowy, bo skurcze macicy raczej nie przypominają kłucia. Dobrze, że z maleństwem ok. No i prawdopodobnie chłopczyk, fajnie

Miluniaa, usłyszeć serduszko maleństwa bezcenne. Tylko nie sprawdzaj za często żebyś się tym nie zaczęła stresować

baby, ja planuje iść na Małego Księcia Moja Hania to fanka kina. Ona płacze na bajkach, bardzo się wzrusza, w ogóle jest strasznie wrażliwym dzieckiem.

agnessa , trzymam kciuki za wizytę. Na pewno będzie wszystko dobrze Myślę, że możesz już czuć "motylki" pochodzące od maleństwa. Ja w tym okresie z Hanią właśnie już czułam takie skrzydełka Na początku 17 tygodnia widoczne były na brzuchu ruchy. Lekarz był w szoku, ale ja drobna jestem, więc dlatego tak szybko czułam Teraz nie czuje nic, jeszcze Rano jak leże na plecach, to czasami na dole z prawej strony widzę twardą kulkę, pewnie maluch się wypina Plecy strasznie bolały mnie od początku w ciąży z Hanią. Mi pomagał rogal z mathercare. Spałam z nim do końca ciąży Niedługo pewnie go wyciągnę i zacznę stosować. Podobno basen też pomaga, choć u mnie odpada, bo mam Ecoli i basen nie wskazany
Urlop udany Pogoda dopisała

My rośniemy tak

agnesssa- nie martw się. Nie masz objawów, by było coś nie tak, więc nie ma co się stresować- na pewno wszystko jest dobrze . I... również myślę, że to już możliwe, abyś czuła ruchy Dzidziusia

madziaska- super, że wypoczynek się udał! To teraz dla Was bardzo ważne Jesteśmy praktycznie równo w ciąży, a u mnie leciutko brzuszek widać, a u Ciebie WOW!! PIĘKNY!!

A co do bólów kręgosłupa- mnie też czasem bolą plecy. Nie jest to jednostajny ból, ale są momenty, że czuję się, jakbym miała już brzuch w 8-9 m-cu . I właśnie tez myślę o basenie. Jak rozwaliłam sobie palca własnym paznokciem, to zrezygnowaliśmy z basenu, bo boję się, że przez rankę może coś się dostać, jakieś choróbsko ;p. Dziś znowu zdarłam sobie skórkę, ale tym razem z innego palca i nie aż tak mocno. Chciałabym, aby moje paznokcie i po ciąży były tak mocne i twarde

madziaska slucham kilka razy dziennie ale niestety juz nie moge znalezc raz mi sie udalo ;p ale w panike nie popadam bo to jeszcze malenstwo ;p
Ps. Piękny brzuszek !! Będziemy się chwaliły brzuszkami zaczynają fajnie rosnąc moj chyba jest na takim samym etapie jak ostatnio wstawialam

Ja mam dalej kaszke na czole, a paznokcie twarde nigdy takich nie mialam ;p;p;p

Madziaska Piękny masz brzuszek i w ogóle figurka piękna Ja z Maksiem pierwszy ruch który poczułam taki konkretny kopniak był w 17 tygodniu, wcześniej nie pamiętam czy coś czułam. Rogala również posiadam z tym, że ja się z nim nie rozstałam po ciąży bo już tak się przyzwyczaiłam z nim spać że tylko poszewki nowe kupuje Fajnie, że urlop się udał Ja właśnie odliczam dni bo zaczynam w sobotę Jedziemy do Rewala na tydzień, z tym, że pogoda ma być okropna

Basen to taaaaaak mi się marzy, ale za bardzo nie mam kiedy chodzić, po pracy lecę po Maksia, z Maksem nie pójdę sama bo to szaleniec wodny, i chyba bym umarła z nerwów a wieczorem jak mąż wraca z pracy to idę spać Może jak mi to spanie minie to będzie chwila na basen
Mnie plecy w pracy najbardziej bolą od tego siedzenia przed kompem

Ewelina Moje paznokcie też sa teraz nieziemsko twarde, a normalnie to miałam jak takie papierki miękkie

Miluniaa Jak Cię to pocieszy, moja buzia też nadal jest jedną wielką kaszką