Mamusie LISTOPAD 2017

Mają, super że z Twoją fasolka wszystko dobrze.
Pati, tesciowe chyba już tak mają, moja co chwila dzwoni i pyta czy wszystko ok jest. Już mnie męczy tymi pytaniami wkoło.
Ale one już tak mają.

Halo halo gdzie wszystkie się podziały? :
Jak weekend mija?

Tatinka jestem i zagladam.Tylko pogoda mnie dobija,ai jeszcze jedna sprawa ale juz nie chce marudzic...
Jutro syna prowadze do przedszkola bo mam dosc jego wymuszania i jekow.Juz nie wiem co wymyslec zeby do niego dotrzec.Zrobil sie ostatnio nieznsny.
U mnie poza tym ok. czuje sie dobrze,lepiej niz na poczatku ciazy i oby jak najdluzej tak zostalo.

Pogoda już sama nie wie jaka ma być. Wczoraj gorąco aż miło na podwórku posiedzieć a dziś najlepiej wcale nie wychodzić. Dość że zimno i wieje okropnie to jeszcze deszcz pada.
Maja, co Cię tam gnebi. Zawsze możesz się "wyglądać "tu do nas.

tatinka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Może zacznij kasować bez czytania ich. Może to będzie najlepszy sposób na to aby nie myśleć o tym. Czasem tak w życiu jest że potrzeba wsparcia od najbliższej nam osoby lecz nie możemy się z nią w żaden sposób dogadać i pogodzić. Najlepiej nie myśleć o tym co było tylko cieszyć się tym co mamy i co jeszcze możemy mieć. Masz rodzinę kochająca i to powinno się liczyć głowa do góry Maja

hej
U mnie dzis ładna pogoda choc chlodno. Oskar w przedszkolu, mała polozyłam spac, ale ciezko bedzie jej zasnać bo mój sasiad na demna robi sobie w dyskoteke.Jak człowiek mógłby odpoczac to inni mu nie daja.

U mnie zimno i deszczowo. Jakiś senny dzień dziś.

hej hej
Ostatnio nie miałam czasu pisać.
W sobotę było mega ciepło ponad 20 stopni więc cały dzień spędziłam z dziećmi u teściów na ogrodzie. Wieczorem pojechaliśmy z mężem do znajomego na urodziny. W niedziele do brata M bo synek im się urodził, potem wieczorem u nas znajomi byli. Do tego nie czułam się wczoraj dobrze. Jak coś zjadłam to od razu zwracałam masakra...tylko słodycze mogłam. Na śniadanie zjadłam drozdowkę z makiem to było ok. Potem kanapki z serem i pomidorem i tylko je zmarnowałam. Potem zjadłam 4 cukierki i było ok. Na obiad kebab...i 12 zl zmarnowane bo co zjadłam to poszło do toalety... To na wieczór tylko zjadłam 5 cukierków i było już ok. Mam nadzieję że dzisiaj tak nie będzie.

W środę ide na usg i już nie mogę się doczekać

Heathera nie za ciekawie masz z tymi wymiotami, a powinno juz przchodzic, ja juz mdłosci nie mam. ja jutro mam to usg prenatalne i test po-2 z krwi, ale na badania musze dojechac 40 km, Ciekawa jestem co u maluszka słychac. Na wiesci od ciebie równiez czekam
Tatinka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja jutro mam wizytę u gin, ciekawe jak moje badania wyszły. Ja mdłości jeszcze mam, szczególnie rano jak wstaje razem z.mężem o 4, później on jedzie do pracy a ja kładę się spowrotem spać i tu się zaczyna, jest mi strasznie nie dobrze. Wymiotuje taka goryczą o żółtej barwie. Już nie mogę się doczekać kiedy minie ten okropny stan jakim są mdłości.

Heathera, nie mów nic o kebabie bo już chodzi za mną od miesiąca lecz trochę boję się go zjeść żeby nie poszło na marne, teraz mam fazę na lody które muszą być mega słodkie.

Hehe aj tam zjedz Tatinka najwyżej się zwróci

U mnie dzisiaj już ok i zero mdłości więc wczoraj po prostu taki dzień miałam. Do tego jakoś dużo energii miałam i wymyłam cała kuchnie bo już była sporo nie ruszana a że kupiłam magiczne gąbki to posyłam wszystkie szafki, lodówkę, kuchenkę, stolik z krzesłami i zmywarkę i co najważniejsze moje znienawidzone płytki bo wcześniej zwykła szmatką i płynem nie dawałam rady ich dostosować porządnie. Teraz kuchnia błyszczy:D gorzej ze ja się zmachalam i ani ręką ani nogą ruszyć. Odpoczywam a mąż wrócił teraz z pracy i się zaoferował że położy dzieci spać i zrobi kolacje zamówił pizze poszedł na łatwiznę

Maja mi się wydaje że powinnaś po prostu zablokować numer a nie tylko sms do spamu bo to nic dobrego jak widać nie przynosi

Dziewczyny ja ochote na lody miałam 2 dni temu, kupiłam sobie rolade lodowa z biedronki i zjadłam sama 3/4. okazało sie ze przesadziłam bo do wieczora bolał mnie żołądek i bylo nie dobrze. W taki to sposób odeszła mi ochota na lody
Heatherah[/b
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A u mnie maz wrócił z pracy z bólem żoładka i teraz siedzi i steka,Oby to nie byla tylko jelitówka.

Cześć Kochane, nie zapomniałam o Was po prostu nie miałam czasu tu zajrzeć.
Ja się czuję dobrze, grzechem byłoby narzekać.
18.05 mam wizytę - ale chyba to nie będzie z USG.
Pewnie gdzieś w czerwcu będę miała to drugie USG prenatalne - to chyba zrobię w 3D i pewnie wtedy będzie już można określić czy jest chłopak czy dziewczyna