- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
STARANIA O CIAZE
13 lata 7 miesiąc temu #206191 przez bidol
mesy napisał:
mesy też mam na 10.10 do szperasza
aż się boję, wiecie jak to jest - jak się szuka to się znajdzie. 
chłopek w sumie zobaczę czy się w ogóle wybiorę bo miałam wizytę na 7 października ale przełożyłam na 10 z racji tego że mam @ który w ogóle się już skończył ;/ a dostałam w piątek .... ;/ wszystko to pogmatwane jest
mesy też mam na 10.10 do szperasza
aż się boję, wiecie jak to jest - jak się szuka to się znajdzie. 13 lata 7 miesiąc temu #206202 przez bidol
Aguska23 napisał:
dupek
ale nie martw się ja jestem w podobnej sytuacji
a mój mąż też dupek - mówi tak samo - ja znalazłam u niego słaby punkt - włosy tj coraz większa łysina.
Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.
Witajcie dziewczyny
Mi właśnie mężulek powiedział, że powinnam zacząć się więcej ruszać, bo tłuszczyku mam coraz więcej i że jak mnie poznał to dwa razy chudsza byłam ;p
dupek
ale nie martw się ja jestem w podobnej sytuacji
a mój mąż też dupek - mówi tak samo - ja znalazłam u niego słaby punkt - włosy tj coraz większa łysina.
Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.
13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #206484 przez gorla
Hejka 
ale laba siedzę i nic nie robię. Zaraz się kasa skończy i dopiero bedzię 
No wczoraj chyba na ta pogodę facetom odbijało czasem dobrze wiedzieć , ze nie tylko mój ma jebla inaczej bym sie czuła osamotniona
a co do picia , to ja swojego gonię jak nic, nawet jak przyłażą koledzy do garażu to piwa chowają pod kurtka buhaha zołza ze mnie jak nic 
zdarzało, sie ze szłam sobie ot tak do garażu, noo i nieraz krzyczałam i dostało się któremuś jak sie odezwał jeszcze Chłop musi miec bata na karku 
zresztą u mnie dochodzi jeszcze mentalność społeczności w jakiej przyszło mi żyć niestety, że chłop to musi iść do baru na piwo, żeby wiedział co sie dzieje we wsi buhaha leje z tego i nie podporządkowałam sie żadnej wiejskiej zasadzie panującej na tej wiosce
nooo a u mnie dalej krechy na teście i tempa 37,2 hmmmm i na mammografię mam iść..ale prywatnie tak mi ginka rzekła
ale laba siedzę i nic nie robię. Zaraz się kasa skończy i dopiero bedzię No wczoraj chyba na ta pogodę facetom odbijało
czasem dobrze wiedzieć , ze nie tylko mój ma jebla inaczej bym sie czuła osamotniona a co do picia , to ja swojego gonię jak nic, nawet jak przyłażą koledzy do garażu to piwa chowają pod kurtka
buhaha zołza ze mnie jak nic zdarzało, sie ze szłam sobie ot tak do garażu, noo i nieraz krzyczałam i dostało się któremuś jak sie odezwał jeszcze Chłop musi miec bata na karku zresztą u mnie dochodzi jeszcze mentalność społeczności w jakiej przyszło mi żyć
niestety, że chłop to musi iść do baru na piwo, żeby wiedział co sie dzieje we wsi buhaha leje z tego i nie podporządkowałam sie żadnej wiejskiej zasadzie panującej na tej wiosce nooo a u mnie dalej krechy na teście i tempa 37,2 hmmmm i na mammografię mam iść..ale prywatnie tak mi ginka rzekła
