STARANIA O CIAZE

Asienka gratulacje oby wszystko szło do przodu bez komplikacji

Asieńka to Twoje zdjęcie???

magduska napisał:

a ja dziewczyny,zagladam tu do was,bo zawsze mnien ciekawi co slychac
powiem wam szczerze,ze moze udaje,ze nie mysle o rozstaniu z moim,ale zajmuje sie wszystkim,zeby nie myslec,nie ma juz odwrotu w przyszlym tygodniu przed swietami skladam pozew o rozwod i przeciez swiat sie nie konczy,jestem jeszcze mloda,moze kogos sobie znajde,nie za rok to pozniej
zycze wam zdrowych swiat i spelnienia marzen,ja zrobilam sobie chyba najoryginalniejszy prezent na swieta,chyba zadna z was takiego by nie chciala,pozdrawiam

A ne myslałaś o eparacji. Mniej radykalny środek a tak samo jak rozwód orzekany jest rozpad małżeństwa z tą różnicą że za jakiś czas jakby udało się wyjaśnić całą sytuację możecie do siebie wrócić i sąd znosi separację. Jak przy rozwodzie w separacji istnieje rozdzielność majątkowa jak i możliwość otrzymywania alimentów. W każdej chwili można także orzec rozwód. Separacja może trwać nawet x-lat. Rozwód to ostateczne cięcie. Koszt złożenia pozwu o separację to 100 zł, pozew rozwodowy 600 zł. Jeżeli dobrze pamiętam orzeka Sąd Okręgowy.

niestety podjelam juz decyzjie,nie trzeba patrzec wstecz tylko do przodu,poradze sobie,swoje juz przeplakalam,powiem wam jedno kiedys jedna cyganka powiedzial mi,ze bede przez niego bardzo cierpiec i okazalo sie prawda,jakos ostatnio mi sie to przypomnialo,a jak do tej pory nie zwracalam na to uwagi,zreszta od pol roku bylo raz cudownie,a raz lepiej,a teraz nadszedl koniec i niestety musze sie podniesc.dam rade,zreszta od mojego nie chce rzadnych alimentow,nie jest az tak bardzo zle ze mna,
pozdrawiam i gratuluje nowo zafasolkowanym

Hej a co tu za zawirowania z Asieńką, jakieś tajemnicze posty, zdjęcia które się pojawiają i znikają?????????? no co tu się dzieje się pytam??????????

Asieńka buziakować????????????????

No magduśka zastanów się co do tego rozwodu, i tak jak Sylka Ci radzi może najpierw pomyśleć o separacji a rozwód to na koniec! może jeszcze uda Wam się dojść do porozumienia! Angelika rób jak dziewczyny piszą i ja się dołączam kładź się i odpoczywaj.

no własnie nie wiem... kliknęłam na zdjęcie coby lepiej zobaczyć i jakiś profesjonalny opis tego zdjecia był z odnosnikiem..dlatego się zapytałam...teraz weszłam i zdjęcia nie ma

no własnie zdjęcie znikło;) Asik nabroił

buuuuu ja nie chciałam z ciekawosci sie zapytałam

Asik ja zartuję(zdarza się) a może to MIrella jakies czary mary odprawia:D

heheh no wiem wiem uhh pojadłam

Mirella jak przyszła to już było pozamiatane i zdjęcia nie widziała, wrrrrrrrrr

Angellika każą leżeć to leż, w końcu to nie Twoja pierwsza ciąża, dobrze wiesz że potem się nie należysz....

magduska jak będziesz chciała jakiejś porady prawnej to dawaj nać na forum albo na priv.
Patrzę że któraś zafasolkowała, chyba Asieńska Podrawiam nową mamę

Cześć dziewczyny. Tyle napisałyście, że już nie pamiętam o czym czytałam
Co do humorku to u mnie rewelacja. Ale dzisiaj rano jak wstałam to miałam taki kołowrotek w głowie, że się zastanawiałam czy samochodem mogę jechać. Kurcze chciała bym już fasolkę, ale nie stresuję się , nie przejmuję, nie nakręcam. Tylko właśnie gadałam z mamą i mi tu wystrzeliła, że się już wnuków nie może doczekać. No więc powiem, że się nie spodziewałam tego usłyszeć. Tak mi się wydawało, że bycie babcią to już tak staro brzmi, a która kobieta chce się postarzać. Eh, no nie teraz to już mi się smutno zrobiło.

bewipo nie smuć się
wszystko dobrze się ułoży, a skoro Twoja mama pragnie zostać babcią to nic tylko się cieszyć i starać jeszcze bardziej, bo wtedy nie tylko wy z mężem będziecie szczęśliwi, ale reszta rodzinki również