STARANIA O CIAZE

mesy nie wiem czy jest taka rzecz


Zobaczcie
demotywatory.pl/4077830/Niezwykle-rzadki...zez-cesarskie-ciecie

Mirella przekaz Vifi, ze trzymamy za Nią kciuki i życzymy szybkiego powrotu na front

Wow niezłe zdjęcie

Ja pierwszy zaręczynowy piździonek miałam z odpustu i nosiłam ten piździonek za piątaka oczywiście od teraźniejszego ema a drugie zaręczyny były dzień przed wigilią i też zwyczajne w domu z przyklękiem

Mesy zawsze tak było, najpierw bójka a zanim mama wpadła wściekła żeby nas rozdzielić to już była sielanka

Te pierwsze zaręczyny tez były za gówniarza, i jak ktoś pytał czy pierścionek to zaręczynowy to ja mówiłam nie a mój tak

Insomnia napisał:

Mesy zawsze tak było, najpierw bójka a zanim mama wpadła wściekła żeby nas rozdzielić to już była sielanka

Te pierwsze zaręczyny tez były za gówniarza, i jak ktoś pytał czy pierścionek to zaręczynowy to ja mówiłam nie a mój tak

Hehehe
Ja to nawet nie wiem gdzie wcisłam ten pierwszy pierścionek jeszcze kiedyś dostałam na przeprosiny też pierściona i M się ostatnio pyta gdzie on jest , ale jo ni wim omijam temat oczywiście ten zaręczynowy z oficjalnych zaręczyn noszę do dziś

Ilona fajne zdjęcie

Hej dziewczuszki

Dawno mnie u was nie było są jakieś nowe ciężaróweczki?? zima na całego! zasypało mnie w tym kołobrzegu!! sypie od wczoraj i nie wiadomo kiedy przestanie. jak zacznie sie roztapiać za jakiś czas to gwarantowana powódź... aż się z łóżka nie chcę wychodzić, jak za oknem nic nie widać :/

pozdrówka!!!!!!!

cześć Kochane

Marta - z przyjemnością bym się Twoją Majunią zajęła - taki aniołeczek z niej tylko coś czuję, że ciocie by sobie ją z rąk wyrywały - każda by chciała takiego słodziaka jak ona przytulić

Gosiak - nooo, pędzę, pędzę ten syropek co by na zlot nam nie zabrakło nie ma takiej opcji

Ferri - nie ma Ciebie, bo Ty na sukienkowe łowy dziś wybyłaś,aaaaa super, koniecznie zdaj nam relację co tam przymierzyłaś ładnego


a ja dzisiaj mam wolne, bo byłam na badaniach rano - dziś prolaktyna i progesteron - zobaczymy w poniedziałek co mi z tego wyjdzie, w kolejnym cyklu (no chyba, że cud się stanie i już nie trzeba będzie) estradiol, fsh i lh i badania emka.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

studentka pij dużo wody 2 litry dziennie min.
No i surowe warzywa i owoce zajadaj.
i niestety siedzący tryb życia tez może mieć wpływ.

i faktycznie wizyta u proktologa masakra

Hej dziewuszki:)
Dzisiaj niech mnie ktoś chlaśnie bo humor ma wisielczy i jeszcze ta pogoda.

Studentae mój mąż ma problem z hemoroidami i ostatnio jak chodzić nie mógł a o siadaniu nie było mowy to poszedł do rodzinnego i dostał czopki które pomogły odrazu tylko inteligentny wyrzucił skład bo robili je w aptece. Nie chcę martwić ale wylecz się bo w ciąży i w czasie porodu gorsze wyskakują.

Ferri dzisiaj na poszukiwanie sukni poleciała To sobie dzisiaj polata troszeczkę

Ilonka nawet mnie nie strasz - boję się jak olera podonno lekarz jest super specjalistą, ale to facet w dodatku a Ty byłaś na takiej wizycie?

jem jabłka, kaszę, no mówie Ci dietę zmieniłam bardzo, ale efektu brak.
teraz to ja sie do wc boję chodzić już

Anoda - no właśnie wiem, że w ciaży to jeszcze gorzej z tym jest i to mnie jeszcze bardziej załamuje trzeba mieć pecha no

no i kupiłam sobie nowa maść - ale to z antybiotykiem jest i nie wiem czy ja mogę stosować, bo nie mam pewności czy przypadkiem w tym miesiacu się nie udało, a w ulotce piszę, że kobiety w ciąży nie mogą tego stosować

Nie w żadnym wypadku nie straszę tylko po prostu to krepująca bardzo wizyta jest
najpierw musisz opowiedzieć o swoich problemach a później pokazać tyłek obcemu facetowi

mój miejscowy proktolog... młody i wesoły wiec nie mam już takiego strachu zawsze przed badaniem żartuje i rozluźnia atmosferę

studentkaae napisał:

Ilonka nawet mnie nie strasz - boję się jak olera podonno lekarz jest super specjalistą, ale to facet w dodatku a Ty byłaś na takiej wizycie?

jem jabłka, kaszę, no mówie Ci dietę zmieniłam bardzo, ale efektu brak.
teraz to ja sie do wc boję chodzić już

Anoda - no właśnie wiem, że w ciaży to jeszcze gorzej z tym jest i to mnie jeszcze bardziej załamuje trzeba mieć pecha no

no i kupiłam sobie nowa maść - ale to z antybiotykiem jest i nie wiem czy ja mogę stosować, bo nie mam pewności czy przypadkiem w tym miesiacu się nie udało, a w ulotce piszę, że kobiety w ciąży nie mogą tego stosować

zjedz 2 jabłka , popij dużą ilością wody gazowanej i zaraz cię puści

no właśnie mesy tak to sobie można dogodzić po jednodniowym zastoju

a jak nie daj Boże kilkudniowy to robi się swego rodzaju korek i flaczki by mogło rozsadzić

noo, nie wiem jak tą wizytę przeżyję, ale wyjścia nie ma masakra jakaś

mesy - gazowana mówisz? spróbuję i tego

aaaa czytałam że siemię lniane pomaga przy hemoroidach. Można zagotować i wypić jak kisiel albo zmielić i do zupki dodać

Ilona dokładnie, jestem jedyną mamą nie pracującą na naszym osiedlu i na spacerach spotykam się jedynie z babciami i ich wnukami...i z porozumieniem tu akurat nie jest ciężko ale wyjść dalej...o rety!

gosiak ja siedzę w domu odkąd studia skończyłam, to jest już 3 lata

Vifi o matko kochana

mesy napisałaś pewnie małe szanse, to Twoje domysły tylko czy faktycznie lekarz taką diagnozę postawił?? Być może sprawdzisz co jest nie tak, wyleczysz i szansa będzie jak u każdej innej

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ilonka wolałabym chyba starego