- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Majowka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Jestem Mamą!
Mniej Więcej
- Posty: 2956
- Otrzymane podziękowania: 0
- bewipo
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 2090
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 1 miesiąc temu #86296 przez bewipo
Dziewczynki cieszę się z nowych fasolek
Za wcześnie do lekarza nie ma co latać, bo potem stres, że jeszcze nic nie widać. A kartę ciąży zakładają dopiero jak serduszko widać że bije. Mi założyła w 6t4d ciąży licząc od ostatniej miesiączki.

Temat został zablokowany.
- angellika1
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 08.08.2011 cud narodzin
Mniej Więcej
- Posty: 1457
- Otrzymane podziękowania: 0
- Marta M
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
14 lata 1 miesiąc temu #86377 przez Marta M
Oj Kasku, a mnie to pominelas...jestem caly czas z Wami, zadnego postu nie przegapilam...a teraz to juz wogole bede czesciej pisac bo czuje sie coraz lepiej...

I sie pochwale: wczoraj byl pierwszy dzien bez wymiotow...wymiotowalam codziennie przez 9 tygodni, wiecie jaka MĘKA??
Madziaska jeszcze raz gratuluje...
Lacrijka beta swietnie przyrasta
Mam nadzieje ze w poniedzialek bedzie jeszcze pokazniejsza...i Anulka pochwali sie dwoma kreskami..
Gosiu ja to Cie zupelnie rozumiem, z kazdej fasolki na forum sie cieszylam, ale byl taki zal, ze czemu mnie sie nie udalo...Rozumiem Cie kochana doskonale, ale wierze w to, ze wkrotce i u Ciebie pojawia sie II

Popieram bewipo. Jak bylo STOP TESTOM PRZED @, tak mowie STOP WIZYTOM U GINA PRZED 6TC!!!!!
Mnie tez to zle nakrecilo..sluchajcie sie ciezarowek


I sie pochwale: wczoraj byl pierwszy dzien bez wymiotow...wymiotowalam codziennie przez 9 tygodni, wiecie jaka MĘKA??
Madziaska jeszcze raz gratuluje...

Lacrijka beta swietnie przyrasta


Gosiu ja to Cie zupelnie rozumiem, z kazdej fasolki na forum sie cieszylam, ale byl taki zal, ze czemu mnie sie nie udalo...Rozumiem Cie kochana doskonale, ale wierze w to, ze wkrotce i u Ciebie pojawia sie II


Popieram bewipo. Jak bylo STOP TESTOM PRZED @, tak mowie STOP WIZYTOM U GINA PRZED 6TC!!!!!
Mnie tez to zle nakrecilo..sluchajcie sie ciezarowek

Temat został zablokowany.
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
14 lata 1 miesiąc temu - 14 lata 1 miesiąc temu #86391 przez Mirella
Emme, coś mi się wydaje, że jak Ty się starałaś to forum nie było? A nie... Tola jest listopadowa, to staraczki już były w bardzo początkowej fazie 
Kurcze, wiem że gdzieś Tu na forum jest Twoja historia, ale nie znajdę, za dużo wszystkiego, mogłabyś wstawić linka do tego posta jak się dowiedziałaś że w ciąży jesteś? Ot, tak, żeby staraczki nadziei nabrały i przestały się dołować. Ja się wzruszyłam jak czytałam, ciągle pamiętam
A to nie arachidowe orzeszki uczulają? Zaskoczyłyście mnie tymi pistacjami... Ja jadłam w ciąży na co miałam ochotę, poza najbardziej wiadomymi rzeczami, to znaczy nie piłam alkoholu i ograniczyłam kawę
Chyba musze szybko zafasolkować bo jak tak sobie poczytam czego to w ciąży nie wolno to będę tylko wodę piła i banany jadła
O właśnie, a banany wolno? 
Niecierpliwym staraczkom przypominam że najpiękniej jest urodzić na wiosnę, zdania nie zmienię
Klaudia miała dwa tygodnie i dwa dni jak ją na festyn zabrałam, przykościelny więc spokojny, ale jednak festyn... No i z karmieniem na żądanie czy przewijaniem problemu nie ma bo ciepło, a przewińcie czy nakarmcie na spacerze w styczniu
także nie stresować się proszę, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
Lacrijka, no sama widzisz, nie starankami zyłas tylko wakacjami i fasolka jest
I tak to własnie działa, i tylko i wyłącznie dlatego napadłam na Was że trzeba troszkę wyluzować, i proszę jak szybko są efekty

Kurcze, wiem że gdzieś Tu na forum jest Twoja historia, ale nie znajdę, za dużo wszystkiego, mogłabyś wstawić linka do tego posta jak się dowiedziałaś że w ciąży jesteś? Ot, tak, żeby staraczki nadziei nabrały i przestały się dołować. Ja się wzruszyłam jak czytałam, ciągle pamiętam

A to nie arachidowe orzeszki uczulają? Zaskoczyłyście mnie tymi pistacjami... Ja jadłam w ciąży na co miałam ochotę, poza najbardziej wiadomymi rzeczami, to znaczy nie piłam alkoholu i ograniczyłam kawę

Chyba musze szybko zafasolkować bo jak tak sobie poczytam czego to w ciąży nie wolno to będę tylko wodę piła i banany jadła


Niecierpliwym staraczkom przypominam że najpiękniej jest urodzić na wiosnę, zdania nie zmienię

Klaudia miała dwa tygodnie i dwa dni jak ją na festyn zabrałam, przykościelny więc spokojny, ale jednak festyn... No i z karmieniem na żądanie czy przewijaniem problemu nie ma bo ciepło, a przewińcie czy nakarmcie na spacerze w styczniu

także nie stresować się proszę, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Lacrijka, no sama widzisz, nie starankami zyłas tylko wakacjami i fasolka jest


Ostatnio zmieniany: 14 lata 1 miesiąc temu przez Mirella.
Temat został zablokowany.
- kaśku
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 265
- Otrzymane podziękowania: 0
- Marta M
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
- kaśku
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 265
- Otrzymane podziękowania: 0
- @nulka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ...a czas płynie jakby nigdy nic...
14 lata 1 miesiąc temu - 14 lata 1 miesiąc temu #86434 przez @nulka
dziewczyny ja w 1 ciąży to miałam taką fazę że na śniadanie otwierałam puszkę orzeszków solonych i puszkę coca coli. Wiedziałam, że to nie zdrowo ale miałam wrazenie ze jak tego natychmiast nie zjem to umrę
.
I wcinałam wszystko na co miałam ochotę i bez ograniczeń
Marta M dobrze, że paw sobie poszedł
Gosik, Twoje uczucia i emocje są jak najbardziej na miejscu. Ja też tak mam.
Radość z Waszych fasolek z nutką tęsknoty za własną - bo to nie zazdrość i nawet nie żal a właśnie coś w rodzaju tęsknoty za jakimś stanem

I wcinałam wszystko na co miałam ochotę i bez ograniczeń
Marta M dobrze, że paw sobie poszedł

Gosik, Twoje uczucia i emocje są jak najbardziej na miejscu. Ja też tak mam.
Radość z Waszych fasolek z nutką tęsknoty za własną - bo to nie zazdrość i nawet nie żal a właśnie coś w rodzaju tęsknoty za jakimś stanem
Ostatnio zmieniany: 14 lata 1 miesiąc temu przez @nulka.
Temat został zablokowany.
- Marta M
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
14 lata 1 miesiąc temu #86437 przez Dorciaition
Też mi się wydaję, że oprócz wiadomych rzeczy (alkohol, sery pleśniowe, kogle- mogle itp) wszystkiego można popróbować troszeczkę 
Kuźwa, ja dziś tak tą betą się stresuje, że ciągle do wc latam
Przed chwilą dzwoniłam- jeszcze nie ma.
Jak ładnie urośnie to chyba się upiję- żartowałam
Ucałuję wszystkich

Kuźwa, ja dziś tak tą betą się stresuje, że ciągle do wc latam

Przed chwilą dzwoniłam- jeszcze nie ma.
Jak ładnie urośnie to chyba się upiję- żartowałam

Ucałuję wszystkich

Temat został zablokowany.
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
14 lata 1 miesiąc temu #86457 przez Agusia83
Dorcia, nie denerwuj sie...na pewno ladnie rosnie...ja pamietam, ze tez sie tak stresowalam, maz mial wynik odebrac, ale go nie dostal...wiesz jak sie wowczas poczulam?Serce skoczylo mi do gardla, ze pewnie cos nie tak, ze nie moga sobie z badaniem poradzic, czy cos w tym stylu. A tu sie okazalo, ze wynik jest tak wysoki, ze musieli 2 razy probke krwi rozcienczyc
.....
Spokojnie, rozluznij sie...Twoj stres oddzialywuje na maluszka...
Zreszta nawet nie wiesz jakie my wszystkie jestesmy pod napieciem, czekajac na Twoja bete, czy tez na wiesci z wykonywania tescikow....Ale w grupie sila

Spokojnie, rozluznij sie...Twoj stres oddzialywuje na maluszka...
Zreszta nawet nie wiesz jakie my wszystkie jestesmy pod napieciem, czekajac na Twoja bete, czy tez na wiesci z wykonywania tescikow....Ale w grupie sila

Temat został zablokowany.
- Marta M
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11