STARANIE O CIAZE cz.2

Śliczne macie te dziewczyny, jedna ładniejsza od drugiej ,
a brzuchy do pozazdroszczenia

Dzięki dziewczyny za pocieszenie, wiem że najgorsze to się spinać. Ja do cierpliwych niestety nie należę. W tym miesiącu powinno być spokojniej, mam teraz dwa tygodnie urlopu to może uda mi się trochę odpocząć i nabrać dystansu do wszystkiego.
Coraz bardziej zaczynam zastanawiać się skąd tyle nieplanowanych ciąż, jak jest tyle par, które się starają i nic. To wręcz niemożliwe żeby wpaść

To dzisiaj jakiś wysyp @ a tfu tfu, ja tu czekam na wysyp bocianów

Monia ale Ci córcia rośnie Ślicznie wygląda

A ja chętnie @ przyjmę, czym szybciej tym lepiej, bo wyjeżdżamy na krótki urlop i wcale mi sie w czasie urlopu nie widzi, Martyna oddawaj swoją, nie bądź żyła, noooo.

Wpada to się jak się nie chce, ja już piąty rok chcę wpaść to nie wychodzi, może by tak zacząć uważać, co myślicie?

Vika, super wyglądasz w tej ciązy, rusałka nie ciężarówka

Moniaaa, wyściskaj Zuzię, bo jak ja to zrobię to uduszę normalnie!!!

Ferrii, trochę daleko do Ciebie....

Moja @ ostatnio się błąkała 66 dni, tzn może 38, bo 38 dni się spóźniła, cykl miał 66, ale ile ja testów zrobiłam, na becie byłam i u gina i w końcu po tylku stresach przyszła

marta a karmisz piersia nadal?? ja po tej ciazy mam zupelnie nieregularne cykle co miesiac to dluzszy a dawniej jak z zegarkiem w reku...ale podejrzewam ze przez karmienie moze jak skoncze to sie unormuje?
co tam wogole u Was? Hubert siedzi juz?? Zuzka jeszcze dobrze nie sidzi a juz by stac chciala...a jak siedzi to lapie sie za stopy is iedzi taka pochylona i boje sie ze kregoslup sobie skrzywi wiec jej tak nie daje

Monia karmię ale coraz mniej niestety, odkąd zaczęłam mu wprowadzać zupki, kaszkę, owocki to rzadziej wiadomo przystawiałam i coraz mniej się produkuje, mówią że jak się przystawia to się produkuje ile trzeba ale niestety jakoś u mnie tak nie idzie, więc butlą dokarmiam...straszna szkoda A z siedzenie, staniem identycznie jak u Was...i dojrzałam Zuzię na poprzedniej stronie, śliczna

Jeszcze kiedyś dojrzałam dwie wiadomości, ale nie napisałam nic, więc teraz...

gosiu ogromnie mi przykro, nie wiem nawet co więcej mogę napisać

a Tobie gabi ogromnie gratuluję, doczekałaś się

Studentka super brzuszek

Martyna nowy cykl nowe szanse Trzeba próbować aż do skutku Też kiedyś zastanawiałam się jak to jest z tymi wpadkami skoro bywa że pary próbują i próbują i wcale tak szybko nie wychodzi

Vika zgrabniutki brzuszek

MoNiaaa jaka ładna księżniczka z Twojej Zuzanny

Marta przy karmieniu piersią zazwyczaj cykle sa nieregularne Nie ma się co martwić.

My się schowalismy z Antkiem w domu przed burzą a tu nie pada

Mirella bierz @, jeszcze zapłacę
zaplanowałam sobie sprzątanie, prasowanie i nie mogę nic robić bo boli.
A miało być tak pięknie... No nic, zamówiłam już testy owu, nie udało się na czuja, spróbujemy inaczej
wszystkie te allegrowe się nadają czy macie jakieś swoje sprawdzone?

ja używałam testy owulacyjne allegrowe różowe po których się udało. te inne ze sklepu mi potrafiły cały czas dwie kreski pokazywać

martyna ja miałam z allegro z niebieską końcówka i w pierwszym cyklu już mnie nerwy na nie brały bo nie doczekałam się dwóch kresek co sie okazało później że nie miałam wcale owulacji a w drugim cyklu były piękne malinki i wtedy też zaszłam

martyna najpóźniej jutro ma być u mnie, jak nie to znajdź kogoś innego, środa to już za późno dla mnie, frog, gdzie się łajza podziała, jak chciałam mieć spokój przed urlopem???

Ja miałam jakieś testy owu z apteki już nie pamiętam jakie, pokazywały ładnie ale i tak efektów nie było. Duśka postanowiła dać się począć w takim zawirowaniu i zapracowaniu, że się rękami i nogami zapierałam, że "ten cykl to stracony"

Ja używam testów owulacyjnych z Rosmanna, udawało się za każdym razem Szkoda tylko, że tylko jedna ciąża z pośród 4 była udana Teraz też używam tych z Rosmanna i kreseczki pokrywają się ładnie z bólem owulacyjnym, więc liczę na to, że ten cykl nie tylko będzie udany ale również szczęśliwie się dla nas zakończy

Sprawdzę jak u mnie zadziała. Zobaczymy.
Od którego dnia cyklu testowałyście? Od razu po skończonej @ czy czekałyście?

Mirella wysłane kurierem z rana powinno być

dzięki Dziewczynki
no rośnie mi brzusio, nie da się już ukryć, ciasnawo coraz bardziej, a to moje dziecię to się w tym swoim domku chyba nieżle zaczyna meblować. oby tylko sobie tam na tych salonach swoich szafy trzydrzwiowej nie wymyśliło i rogówki takiej 3 na 3, bo matka też będzie jak ta szafa niedługo wyglądać i dopiero by było, haha

Vika - jał, kolejna sexi Mamcia - ależ Wy zgrabne cholerki jesteście no. Ferri to samo. ja nie wiem, chyba faktycznie te Miss Listopada to takie co i na Miss Świata mogą spokojnie kandydować

Monia - Zuza to niewątpliwie miss 7 mięsieczniaków, jak nic cudna jest, a jaka karnacja - oj, zazdraszczam

Anodka - no to trzymam kciuki Kochana co by Ci sił i cierpliwości do swoich facetów nie zabrakło, dasz radę, silna babka jesteś

aaaaaaaa- i mam ogłoszenie parafialne
zrobiłam przegląd i mam nadzieję,że mi już nie będą potrzebne, więc oddam w dobre staraczkowe ręce - jeśli któraś staraczka potrzebuje to mi zostało tak:
castagnus - 1 całe opakowanie (30 tabl) + 10 tabl = 40 tabl.
bromergon - ok. 17 tabletek
clostilbegyt - ok. 7 tabletek.