Mamusie Lipcowe 2013

miałam do nadrobienia ponad 30 stron masakra,jak zaczełam rano to teraz skończyłam

ja mam wizytę w poniedziałek to się dowiem jak tam moja mała
po komuni jestem padnieta cały dzień w restauracji-plecy mi wysiadają

muszę w koncu tą banke chińską użyć bo nawet mój mąż zauważył cellulit,nie chciałam wcześniej bo jakby mi kiecke podwialo a siniaki sie porobiły to by nie za fajnie wyglądało

rozstępy mi się robia na brzuchu chociaż smaruje-więc mały dołek,miałam nadzieje że uda mi się ich uniknąć...

na dodatek ryczeć mi się chce bo mam 3 braci a mam problem z chrzestnym,najstarszy ma taki dziwny charakter i jakoś do dzieci tak lipa więc nie chcialam na razie jego,młodszy mi odmówił bo nie mają kasy itd-nic od nikogo nie chce a z kasa u nich tak że nie umieja odłożyc i tyle,ma narzeczona jedynaczke ktora nie wie co to rodzenstwo i już od jakiegos roku nie moge nic liczyc na mojego braciszka bo wiecznie mi odmawia albo sie wymiguje-od marca nie umie do mnie na kawe urodzinową przyjechac(mieszka 6 km ode mnie),a najmłodzy ma dopiero 16 lat. Po prostu tylko ryczeć bo mi powiedził że jakbym miała możliwośc mam se najmlodszego wziasc,jestem tak wkurzona!!! łaski mi nie robi i chyba poprosze jednak najstarszego,chrzestną mam koleżanke która bedzie 2 miesiace po mojej malej tez chrzestna i mi nie odmówiła a na rodzinke nie mam co liczyć


sorry za żale ale jakoś nie mam sie gdzie wygadać bo mnie jakos wszyscy dzisiaj wkurzają a mąż siedzi cały dzień w garażu i grzebie przy aucie

Jeszcze niby się wywyższam bo chce wózek za 3 tys. Cholera co ich obchodzi za ile se kupie jak bede chciała to kupie za 5 tys i nikomu z rodzinki nic do tego,mała i tak ma prawie wszystkie rzeczy używane a wózek mi się podoba i już.Wole kupić fajny wózek który mi się podoba niż wydawac na pierdoły jak inni

rozbolała mnie głowa z tego wszystkiego,ide se poryczeć bo chyba w końcu raz na jakis czas trzeba się wypłakac a nie tłumic w sobie

joanna - ja mam ją pożyczoną ale widziałam takie cudeńka na allegro ale używane tu jest identyczna
allegro.pl/kolyska-coneco-simplicity-kar...3w1-i3263572829.html


magdalena
a jak ściągnęliście ten materiał, ja trochę bałam się odłączyć te kabelki - ale jest po mojej siostrze także wiem że nie było używane źle

Siwa ...co do wózka mam ten sam problem... ale co poradzić skoro właśnie ten mi się podoba:/
nie sluchaj ludzi, zazwyczaj przemawia przez nim zazdrość - tak jakby oni te pieniądze wydawali... ale tak to już jest.

Po to tu jesteśmy żeby się wygadać nie martw się będzie dobrze a chłopy już taka maja mój też czasem pastuję auto pół dnia...


Bańkę polecam ja póki co nie mam cellulitu, ani rozstępów, ale jeszcze 9 tygodni ciąży zostało.

siwa nic sie nie martw, ja mam podobny problem nie mamy kogo na chrzesnego bo ja i moj maz nie mamy braci tylko siostry i wlasnie musimy sie dowiedziec czy moga byc dwie kobitki jako chrzesne. A wozek przeciez sama sobie kupujesz to co rodzinie do tego moj dziadek ostatnio powiedzial ze po co mi przewijak na loku mam dziecko przebierac a nie wymyslac takie duperele no masakra jakas moze oni tak musieli robic ale my zyjemy w innych czasach i sa teraz takie udogodnienia wiec czemu mam z nich nie korzystac jakbym kasy nie miala to bym nie kupywala i tak mu powiedzialam

joanna no to jest blog właśnie tej dziewczyny co ma sklepik:)

karolinap to ja wstawiałam własnie od niej ale pokoik dla chłopca www.villanostalgia.pl/blog/2012/03/pokoik-malego-antosia/
a ja to nie to to widocznie ktos inny wrzucał

z tego co wiem u nas wystarczy nawet jedna osoba jako chrzestna, Siwa nie przejmuj się jutro będzie lepszy dzień, choć nie powiem bo mi wypłakanie też dużo pomaga, ale za długo nie można ronić łez bo nasze skarby czują że mamusia jest smutna, także głowa do góry.

ja ostatnio weszłam na wagę i jestem przerażona bo już 14 kg do przodu ;/ ;/ to jest doslownie powód do wycia!

patrysia a nie boisz sie,że maleństwo wyleci z tej kołyski ? głebokość to tylko 20cm..

siwa kochana kto Tobie tak powiedział o tym wózku ???? no wiecie co ... trzeba było powiedzieć, że jak się wezmą do roboty i sami będą mieć dzieci to wtedy mogą gadać jaki wózek dokładnie tak ... nie martw się bo to Ty będziesz ten wózek używać a nie oni i to Ty wiesz jaki jest najlepszy i jaki potrzebujesz ... co do chrzestnego ... skoro nie bracia to może jakiś kuzyn albo ktoś ze strony Twojego męża nie rób na siłę, któregoś z braci skoro mają takie podejście ... - chyba w takim przypadku będziesz miała ciężko przy każdej okazji tzn. chrzciny, urodziny, komunie itd. a tego byś chyba nie chciała ??
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

siwa dobra rada - przemyśl wybór chrzestnego naprawdę

patrizia nam fizjoterapeutka w szkole rodzenia mówiła, że łóżko wcale nie jest bezpieczne dla dziecka i jego kręgosłupa ... im mniej na takim łóżku dla dorosłych tym lepiej(może się sturlać i poza tym źle wpływa na kręgosłup) więc niech Dziadek niech nie szaleje :P i tak jak piszesz po to wymyślono pewne rzeczy by nam ułatwiać życie

Joanna89 napisał:

patrysia a nie boisz sie,że maleństwo wyleci z tej kołyski ? głebokość to tylko 20cm..

nie sądzę żeby maluch był, aż tak ruchliwy, kołyska jest tak na około 5 miesięcy może mniej zależy od kiedy będzie się podnosił , dlatego nie boję się o upadek

siwa dokładnie gdzieś wyżalić się trzeba u nas też z chrztem problem bo niby ja chcialam wzias moja sioste i ona na to liczy ale jest od lutego po rozwodzie (wiec nie może być chrzestną) i wiem, że w Kościele jak tego nie ujawnie to będzie mogła być chrzestną ale ja nie chce kłamać tym bardziej w Kościele bo to dla mnie ważne, choć możecie pomyśleć, że dziwna jestem. Ale jak bym ją wzieła to przynajmniej byśmy mężą kuzyna za chrzestnego wzieli i spokój (bo rodzenstwa nie ma). A tak to dupa bo jak nie wezme mojej siostry to nie mam żadnej dziewczyny, przyjaciołki nie wezme bo jak wezme jedną to druga się obrazi...a chcę wziąsc jedna osobe z mojej rodziny jedna od męża. Ode mnie z kolei bym miałą kuzyna ale nie mamy wtedy chrzestnej bo jedyna dziewczyna od meza to kuzyna żona, która nie moze mieć dzieci wiec mi głupio jakos. Tak więc spoko ja też bede miała z tym mega problem

a z wózkiem to nikogo nie słuchaj tylko rób jak uważasz albo nie mów ile kosztuje, mi też mówią, ze szkoda wydać ponad 2tyś na wózek, tak samo gadali z kołyską...po co wydawac kase jak to tylko na kilka miesiecy później i tak musisz kupić łóżeczko. Niech się każdy patrzy na siebie a nie na kogoś, mieli swoje dzieci albo będa dopiero mieli to niech robią jak chcą a to jest Twoje dziecko wiec kup mu nawet helikopter

Joanna ja tez mam ta kołyskę i to jest tak do maks 4miesiecy. takze dzidzia nie wyleci:)

patrysia305 pojęcia nie mam jak to Siostra ściągnęła ale ona zamawiała przez allegro i przyszła rozebrana. Ona ją poskładała i poskręcała i śmigało. A po użyciu z powrotem ją rozłożyła. Materacyk jest dalej w poszyciu a ta falbana na około już zdjęta i z budki materiał też

Moja Siostrzenica w niej spała prawie do 5 miesiąca i bez strachu się obyło że wypadnie chyba tylko pozornie wydaje się płytka.

hmm no nie wiem jakoś mnie to nie przekonuję , zostanę przy tradycyjnym łóżeczku:)

patrysia305 ja też mam na plusie 14 kg i się w ogóle tym nie przejmuję.

Ja dzisiejszy dzień spędziłam z teściową przyszła mi umyć okna gdyż mi zabronili

Dziewczyny z Poznania czy któraś wybiera się jutro na warsztaty bo ja chyba się wybiorę

Ale na zywo to jakos nie wydaje sie ze jest za plytka ta kolyska nie ma mozliwosci zeby dziecko wypadlo z tamtad.