Mamusie Lipcowe 2013

To zdjęcie mnie rozczula:)

Karolina_p współczuję i tulam Kolejny przykład na to, że dopóki to kobiety zachodzą w ciąże i rodzą dzieci, to nigdy nie będzie 'równouprawnienia'. Zaczyna brzuch Ci rosnąć i automatycznie jesteś bezużyteczna Straszna niesprawiedliwość Ciekawe czy tak samo by potraktowali swoje matki
To pewnie nic nie pomoże, ale ja swojego chorobowego też jeszcze nie dostałam od 02.04, bo wysłali pieniądze na cudze konto i trochę jeszcze potrwa zanim to odkręcą

Agniesia wcale się nie dziwię, że Cie rozczula - nie ma nic piękniejszego niż połączenie siły i miłości na jednym zdjęciu

uniuni wiesz co jest chyba w tym wszystkim najgorsze?? Że są to ludzie dość zamożni (posiadają ok 10 oddziałów działalności tego typu), są w wieku około 38 lat, i na dokładkę to ludzie starający się od wielu lat o dzidziusia...

Pociesza mnie jedynie to, że nie muszę martwić się o wyprawkę dla małego skompletowałam już wszystko-w poniedziałek mąż kupił ostatnią rzecz-wózek. Teraz mogę już spać spokojnie

Agniesia takie zdjęcia są cudowne - jest w nich coś co się po prostu nie da w pełni oddać słowami
karolina_p niestety pracodawcy nie potrafią dbać o swoich pracowników chociażby w ten sposób by zapewnić "to co się należy" - o czymś powyżej minimum już nie ma nawet co mówić

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Na pocieszenie dodam, że jak będą tak niańczyć syna siostry to będzie zaraz "siusiumajtek"

Dziękuję dziewczyny za wsparcie i miłe słowa-kochane jesteście, lekarze wstrzymali decyzję do jutra. Powiedzcie mi w którym tyg urodziła agniesia sewerynka?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

agniesia piękne zdjęcia ! Najcudowniejszy widok na świecie.

Nikaa z takiego rozwoju sytuacji, ich strata, ja ich nie zamierzam na siłę zmuszać.

kasiak znam to też z własnej rodziny, też miałam podobnie od strony jednych z dziadków, że nigdy nie mieli dla nas czasu, non stop gospodarstwo albo inni wnukowie, o nas od czasu do czasu sobie przypominali, ale jak żyli rodzice moi to jakoś starali się tą lukę wypełniać, żebyśmy tego nie odczuli, no i byli drudzy dziadkowie, którzy wszystkich wnuków jednakowo traktowali i było supper. Znów brat mojego ojca zawsze nas gorzej traktował, mnie od zakały rodziny wyzywał, uważa się ze swoją żoną i córką za kogoś lepszego bo mają kasę. Dlatego np. nie utrzymuję z nimi kontaktu i tyle.

A co do dziadków Alka, to będę robiła wszystko co możliwe, żeby nie odczuł takiego traktowania, wiem, że przede mną trudne zadanie, ale jak mają się tak zachowywać to niech się cmokną.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jak to mówią z rodzina najlepiej na zdjęciu a i tak mogą cie z niego wyciąć. Pozostaje tylko się nikim nie przejmować, poza osobami którymi warto.
Nie zabronię Małemu kontaktów z tą mniej lubianą częścią rodziny, ale znając życie nie ma się co spodziewać jakichś dobrych reakcji z ich strony.

Drzemka pomogła mi tylko na trochę. Teraz znowu łapie zawiechę i dumam gdzie się po działo te kilka ostatnich godzin. Nic nie zrobiłam a już 17dochodzi padnięta jestem cały czas, pocę się jak mysz, głodna jestem i ogólnie rozbita. Pogoda się popsuła, ciśnienie niskie i zaraz to czuję po sobie. Sebek też jakoś niespecjalnie aktywny, trochę się przeciąga ale nie wierzga na szczęście.

karolina_p123 napisał:

Cześć,

patrysia trzymaj się dzielnie, tak tjak dziewczyny pisały jeśli lekarze podejmą decyzje o zakończeniu ciąży to zapewne z korzyścią dla was obojga. Pomyśl tylko, że już niedługo utulasz maleństwo


Karolina ależ śliczne zdjęcia. Widać, że ciąża Ci służy, a Pola będzie miała młodzieżową babcie. Tylko pozazdrościć

Ja dzisiaj od rana jestem zła jak osa. Dziewczyny potrzebuje wylać tu swoje żale...
Otóż od 2 kwietnia jestem na zwolnieniu. Pensje miałam wypłacaną na koniec miesiąca i tak też było z tą ostatnią od pracodawcy, którą dostałam na koniec kwietnia. We wtorek dzwoniłam do ZUSu z zapytaniem kiedy mogę spodziewać się pieniędzy- odesłali mnie do oddziału 1 w warszawie- tam udało mi się ustalić, że w następnym tyg powinnam już mieć pieniądze a dlaczego tak późno? Otóż pracodawca zwolnienie za termin od 30 kwietnia do 28 maja dostarczył tydzień temu (a zwolnienia za termin 28 maja- 18 czerwca w ZUSie jeszcze nie ma). Dodatkowo z pracy powinnam dostać kasę za ustawowe 33 dni zwolnienia czyli też za pierwsze 4 dni maja- tego już nie otrzymałam i rzecz jasna musiałam się odezwać w tej sprawie do szefowej, która ustaliła iż należy mi się 184 zł (jestem zatrudniona na najniższą krajową). Wniosek z tego taki, że chyba nie zamierzali mi tego zapłacić gdybym nie interweniowała.
Dodam, że pracuje w jednej z sieci telekomunikacyjnych tyle, że u "prywaciarzy". W momencie kiedy poszłam na zwolnienie należały mi się od nich premie za 2 poprzednie miesiące (premie te są wypłacane "pod stołem" i zależne od wykonanego planu średnia takich premii przed moim L4 wahała się w granicach 900-1500 zł) wiecie ile mi zapłacili? 150 zł za styczeń-luty i 100 zł za luty-marzec Miałam tam wrócić po 6 m-cznym macierzyńskim ale teraz to już przegięcie pały. W głowie mi się nie mieści, że tak mnie potraktowali przez nich poczułam się jak śmieć.W tym kraju u takich "biznesmenów" trzeba walczyć o swoje, zjeść beczkę soli a i tak ch... się człowiekowi należy.

Ja od stycznia na L-4 ... a z Zusu dostałam do 23 kwietnia ... mój pracodawca nadal uważa że nie musi wysyłac mojego L-4 do Zusu a ja juz nie mam na niego siły - a nie chcę na niego składać skargi... ZUS ma w pupie to - bo to jego pieniadze ... aja jestem w kropce... bo 3 zwolnienie zaraz wysle do pracodawcy i nadal będzie brak pieniedzy ... nawet nie chcę myśleć co będzie z wypisaniem wniosku o macierzyńskim - koniec świata!

Kasik88 kochana naprawde nie dołuj się, jesteś silna babka poradzisz sobie i bez nich!
Szkoda że tacy są, ale może tylko tak gadają a tak naprawdę z chęcią wam pomogą? nie stresuj się, ważne że masz kochającego męża i syncia- trzymam kciuki

Agniesia jejuu jaki malusi synio, ahh już sobie wyobrażam mojego ślubnego z taką kruszynką cudo!

Hej dziewczyny mam pytanie , od ktorego tyg robia wam ktg, bo ja juz praktycznie 37 tydz a zadnego nie mialam, czy to ne dziwne?

Judytejsza u mnie robili 33-34 tyg, pytalas u siebie kiedy robią? Zapytaj bo to już czas najwyzszy na ktg

Agusiaa26 pytalam i ponoc od 38 tyg, czy to nie aby za pozno?

judytejsza - ja w pierwszej ciąży nie miałam ktg robionego podczas jej trwania, dopiero jak poszłam do szpitala na wywołanie to tam 2 razy mi je robili.