BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

12 lata 2 miesiąc temu #568428 przez Jamajka
Właśnie zatopiłam zęby w moim arbuzie i orgazm dla podniebienia aż miło :D:D:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568431 przez kasiak
agusiaa26 napisał:

kasiak wpółczuje, musisz to jakoś przetrwać a brałaś nospe?? raz na jakiś czas można wziąć:/ mi całe szczęście plecy już przeszły, może wygimnastykuj się troche


Od kiedy wiem, że w ciąży jestem nie wzięłam ani jednej tableki, żadnej. W domu nie mam nospy bo mi nie pomagała nigdy, a tu w aptece to nawet nie wiem gdzie i co mogę kupić...jeden z minusów mieszkania za granicą :( plecy to od niedawna bolą i nie cały czas. Ale miednica jakoś od 12-tego tyg boli ale nigdy tak jak przez ostatnie kilka dni.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568433 przez dorkiszon
kasiak , bo właśnie basen mógłby zdziałać cuda, a ogólnie mimo boly zalecają spacery na świerzym powietrzu nie przypadkiem chodzenie po domu, bo to nie sport :)
Ja chodze na spacery kiedy tylko moge i ćwicze na siłowni w miare możliwości i staram się iść raz w tygodniu na basen. Nie można się tak zastać, bo organizm ma gorsza kondycje, a i tak jest juz dosyc obciążony. Nospy nie brałam ani razu tylko jak mnie bolało spacery wolne, ale ruszałam się.
Moja koleżanka jest w ciąży i tak umiera, a nie rucsza sie wogóle praca siedząca w odmu tez siedzi na basen nie na spacer nie. Nie rozumiem takich ludzi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568436 przez agusiaa26
kurcze to musisz jakoś wytrzymać:/
a czemu nie bierzesz tabletek boisz sie o dzidzie? myśle ze nie ma co tak chuchac i dmuchac, jak boli to można coś zarzyć

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568442 przez emi87
kasiak współczuje :( moze jakas delikatna gimnastyka dla ciezarnych albo basen pomoga? nie znam sie i nie wiem jak ci pomóc...molestuj lekarza! labo jakies masaze dla ciezarnych u dobrego specjalisty ale wiadomo to koszt...mysle ze ruch bedzie najlepszy - rozruszasz sie moze w koncu po któryms i przestanie troche bolec.

Jamajka ale ci dobrze, mamciu jak ja bym zjadła teraz taka octowa sałatke albo wisienki o mmmmm :blush: :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568443 przez dorkiszon
Basen jest zbawienny dla kobiet w ciąży każdy lekarz to powie.
Ja to moge potwierdzić, bo chodze.
Lepsze to niz siedzenie na dupie :) Mi na wiązadła bardzo pomogło na bóle krzyża i wzmacnia mi bardzo mięśnie brzucha, bo aż potem czuje jak poplywam co pomoże w utrzymaniu ciężaru brzuchu czytałam o tym.
Więc ja niewątpie w zbawienne właściwości basenu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568444 przez agusiaa26
no i oczywiście mozesz poćwiczyć w domu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568445 przez dorkiszon
Octową sałatke ja mam, ale jej nie jem :) od ciotki dostałam ocet zabija większosc witamin.
Pozatym mam zgage po occie. Moge ci dac :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568449 przez kasiak
agusiaa26 napisał:

kurcze to musisz jakoś wytrzymać:/
a czemu nie bierzesz tabletek boisz sie o dzidzie? myśle ze nie ma co tak chuchac i dmuchac, jak boli to można coś zarzyć


Nie brałam tabletek bo po prostu nie mam niczego co można brać w ciąży. Tylko jakieś ibupromy itp. Nospy ani czegoś dla kobiet w ciąży nie kupowałam. Zreszta do tej pory nic mi nie było na tyle żebym musiała brać leki, dopiero od soboty mam takie problemy. Zaczęło się po kręglach, chyba się trochę przeciążyłam wtedy, ale powinno przejść już dawno... :( wytrzymałam tyle to i dalej dam radę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #568451 przez emi87
a co do basenu jedno mi intryguje - jak sobie tam radzicie z upławami?? bo ja ogólnuie bez wkładki sie nie ruszam bo albo luteina wypływa albo inne jakies ustrojstwa :D
ja mysle o gimnastyce w domciu na podłodze...

dorkiszon ja bardzo chetnie :D poprosze hehe

a to my :D
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568454 przez Jamajka
Emi ale brzuniooo :D Piękny :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568455 przez agusiaa26
emi witajcie ale dzidzia rośnie jak na drożdzach:)
ja niestety nosze podpaski bo wkłądki nie dają rady-luteina ciągle wypływa. Przed termami nie brałam luteiny ale myśle że w takiej sytuacji zaaplikowałabym tampona ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568457 przez dorkiszon
A teraz pokaże wam co piszą o witaminkach syntetycznych.

Naturalne witaminy lepsze niż syntetyczne

Witaminy syntetyczne można przedawkować, co w przypadku naturalnych związków jest znacznie trudniejsze. Dotyczy to zwłaszcza witamin A, E, D i K rozpuszczalnych w tłuszczach. Jeśli łyka się je w duzych dawkach, mogą kumulować się w organizmie i zaszkodzić. Nadmiar witaminy A zakłóca pracę wątroby, serca, układu nerwowego. W przypadku kobiet w ciąży może prowadzić do wad rozwojowych dziecka. Przedawkowanie witaminy D grozi przewlekłym zmęczeniem, chudnięciem, w skrajnych przypadkach zwapnieniem tkanek miękkich, np. nerek, serca, płuc czy naczyń krwionośnych. Nadmierna ilość witaminy E powoduje osłabienie, senność, pogorszenie sprawności mięśni, a witaminy K – prowadzi do anemii, żółtaczki i uszkodzenia mózgu. Witaminy rozpuszczalne w wodzie, których nadmiar jest usuwany z organizmu z moczem, też maja skutki uboczne, jeśli się je przedawkuje. Witamina C może uszkodzić nerki, a witamina B6 – nerwy. Sprawa bezpieczeństwa syntetycznych witamin budzi coraz większe kontrowersje. Niektóre badania wykazują, że witaminy A i E zamiast zmniejszyć ryzyko śmierci, mogą je nawet zwiększać.

Aha i jesli chodzi o śmierć to słyszałam taki przypadek, że na skutek brania przez kobiete syntetycznych witamin nowordek po urodzeniu zmarł.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568459 przez agusiaa26
mi z kolei jak plecy przeszły to teraz mam wory pod oczami :( nie wiem kurcze czy to brak witamin czy co, musze zaopatrzyc sie w korektor pod oczy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #568460 przez alba77
ja zanim urodziłam córcie też miałam postanowienia że nie będę nosić, że będzie sama zasypiała i spała we własny łóżeczku ale rzeczywistość szybko zweryfikowała moje plany hehe nosiłam podczas usypiania, podczas kolek, jak małej się nudziło w pozycji leżącej to też nosiłam, zasypiała wyłącznie przy cycu lub podczas noszenia (miałam wrażenie że przeszłam z nią kilometry) sama nie potrafiła zasnąć, śpi do teraz ze mną w łóżku tatusia wyeksmitowałyśmy jakiś rok temu. ja nie nosiłam dziecka bo tak mi odbiło, nosiłam bo moje dziecko tego potrzebowało ale zanim to zrozumiałam to byłam strasznie sfrustrowana tym stanem rzeczy, tym bardziej że przed porodem przeczytałam książkę "język niemowląt" i starałam się robić wszystko tak jak było napisane a rezultatów nie było, dobiła mnie jeszcze przyjaciółka, która urodziła 2 mieś przede mną, ona ciąży nie planowała, wpadli z mężem i ona sobie tak świetnie radziła, mały po karmieniu był odkładany do łóżeczka i sam zasypiał jak się budził to z uśmiechem sobie gaworzył i nie ryczał, ona zadbana w domu posprzątane a jaaaa .... czułam się fatalnie planowałam naszą dzidzie przez 1,5 roku się o nią staraliśmy i nic mi nie wychodziło tak jak chciałam
nooo ale dopiero po pewnym czasie nabrałam dystansu zrozumiałam że każde dziecko jest inne,każde potrzebuje czego innego i nie ma się co stresować porównywać z innymi a jak się czyta te wszystkie mądre książki i poradniki to też z dystansem :) każda sytuacja i relacja dziecko rodzic jest inna co nie znaczy gorsza

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl