BezpiecznaCiaza112023

Mamusie sierpniowe 2013

10 lata 9 miesiąc temu #705011 przez EwelinaB87
tak, podnoszenie i obnizanie lozka,wezglowia i nog, swietna sprawa.
moj jeszcze 3dni w pracy i tez mam zamiar zaczac proces rodzenia od 25lipca

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705018 przez Niesia
To zazdroszczę szpitala... a raczej szpitali bo widziałam, że kilka z Was pisało o tym, że placówki są po remoncie. U nas jak zwykle brakło kasy :angry:

Jejuuuu zgaga od wczoraj mnie męczy a teraz jeszcze kręci mnie w jelitach jak na biegunke. Jak ja nie lubię dolegliwości układu pokarmowego...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705022 przez EwelinaB87
nie oszukujmy sie glownie to inwestycje ue, nie miasta gdyby nie to bylaby figa, lenistwo to glowny spowalniacz inwestycji.

do szpitala wezme sobie sciere do podlogi bo chyba nic tak nie przyspiesza porodu jak meczace mycie podlogi heh, musze robic wszystko by 1faza przeleciala gladko

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705028 przez EwelinaB87
czy juz wygotowalyscie butelki laktatory czy czekacie na narodziny dziecka? podobno butelki i smoczki gotujemy 10-15minut osobno? dziwne ze nic im sie nie zniszczy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705032 przez Niesia
EwelinaB87 napisał:

nie oszukujmy sie glownie to inwestycje ue, nie miasta gdyby nie to bylaby figa, lenistwo to glowny spowalniacz inwestycji.


No tak, przed naszym szpitalem jakiś czas temu stanęła tablica informacyjna, jakich wiele w naszym kraju, że remont funduje unia a tyle i tyle dał szpital (oczywiście szpital dal grosze). W internecie, na stronach legnickich sa piękne wywiady z dyrektorem, w których to pięknie opowiada, że wyremontują fasadę szpitala (fakt, to robią i wygląda dość znośnie. poprzednia była zrobiona z takich niebieskich jakby szyb), że remont obejmie także porodówkę, gdzie zakupią nowe łóżka do porodu (stare mają 20 lat i wyglądają jak narzędzia tortur), a także wyremontują położnictwo gdzie wygląd odstrasza, jest okropnie ciasno i mnóstwo miejsca zajmują salki między salami, gdzie pierwotnie miały przebywać dzieci a teraz stoją puste. Salki te mieli zlikwidować, powiększyć sale i takie tam... w rezultacie remontują fasadę szpitala (kto wie czy skończą) i malują ściany na położniczym... :dry: :dry: :dry: a unia dała chyba 10 mln :| plus ostatnio ponoć pracownicy administracji dostali podwyżki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705047 przez EwelinaB87
tak niestety jest matactwa i inne le powiedz mi czy na patologii pracuja pielegniarki czy polozne?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705052 przez Joanna89
u mnie na patologii sa polozne.
U mnie pojawila sie galaretowata wydzielina,maz.chisteryzuje i niechce mnie zabrac z.domu...ah te chlopy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705053 przez EwelinaB87
no to poszedl czopik Asiu gratki! cos sie zaczyna :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705061 przez Joanna89
jak to mowia spokojnie jak na wojnie :D
obys miala racje bo niemoge sie doczekac calej akcji i mojej malutkiej. Rano polozna.mowila,ze rozwarcia nie ma,szyjka ok, ale moze mnia wziasc.nagle.wiec modle sie zeby tak.sie stalo:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #705063 przez Niesia
U nas na patologii pracują położne.Tak samo na położnictwie i ginekologii. Jedynym oddziałem gdzie współpracują i położne i pielęgniarki jest oddział neonatologii, czyli tzw OIOM pediatryczny.

Tam z resztą polecała mi pracę położna, która do mnie przychodzi. Pracowała tam 15 lat i mówi, że ta praca na prawdę wiele uczy. Jak w ramach zajęć tam byłyśmy to dowiedziałyśmy się, że choćby przyjęli pielęgniarkę z 20 letnim stażem pracy, tam wszystkiego trzeba uczyć się od nowa. I zanim zacznie pracować samodzielnie musi przez 3 miesiące się uczyć. Wiadomo wcześniaki ważące mniej niż 1kg wymagają ogromnych umiejętności. Podawane są mikrodawki leków, czego także trzeba się nauczyć. Wiele rzeczy robi się inaczej... tylko psychikę ta praca bardzo niszczy. Dlatego tam zawsze jest rotacja, bo co chwilę ktoś odchodzi...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705064 przez EwelinaB87
wydaje mi sie ze u ciebie wczesniej wody odplyna niz zaczniesz miec skurcze wiec nie bedziesz miala dylematu kiedy ruszyc tylek, tez tak bym wolala bo za cholere nie wiem jak te skurcze liczyc tylko na ktg widac dokladnie jak sa czesto i jak dlugo a tak to lipa.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705066 przez Joanna89
zobaczymy jak bedzie, juz od dzis spie z podkladem hehe w razie czego.Chociaz mam przeczucie,ze to jeszcze nie czas
,ale moge sie mylic.Poczekamy zobaczymy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705067 przez EwelinaB87
bo u mnie co 2h chodzila babka z detektorem i sprawdzala tetno tak od 6 do 23.
dawaly leki i jedzenie wiec mnie to zastanawialo bo tez odprowadzaly babkio na porodowke, zastanawiam sie poprostu czy te same beda ze mna rodzic bo byla jedna do ktorej mam mieszane uczucia ciaggle miala problem z mierzeniem inne w 5sekund mialy lomot a ta nic i zawsze z fochem, mam jednak nadzieje ze trafie na taka czarna strasznie sympatyczna :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #705068 przez EwelinaB87
ja z podkladem spie odkad wrocilam ze szpitala szkoda lozka :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #705071 przez Bea111
Niesia 24 h ?? No i skąd ja to znam. Mój ukochany też ma dziś ten wymiar :/ Ehh... Normalnie nigdy mi to nie przeszkadzało (wręcz przeciwnie, zwłaszcza ze są to max 3 razy w m-u) ale odkąd jestem w ciąży coraz bardziej doskwiera mi jego brak. W dodatku za tydzień wyjeżdża na 2 tyg !!! W każdej chwili będzie mógł do mnie przyjechać, ale zważywszy na odległość bardzo wątpię żeby zdążył. Przy pierwszym porodzie byliśmy razem i nie wyobrażam sobie żeby trym razem było inaczej

Ewelina Nie przejmuj się tak bardzo donoszeniem. Pierwszą córeczkę urodziłam w 36 tyg. i w inkubatorze była zaledwie pół godz. tylko i wyłącznie kontrolnie. Później od razu mogła być ze mną. Osobiście byłam bardzo zadowolona że tak szybko postanowiła przyjść na świat, bo jak się okazało była aż 2 razy owinięta pępowiną w okół szyi i barków, więc gdyby zaczekała jeszcze miesiąc nie wiadomo jakby było. Moim zdaniem nasze maluszki wiedzą najlepiej kiedy jest na nich pora ;)

Joanna U mnie czop zaczął odchodzić rano i najpierw był przeźroczysty. Popołudniu już podbarwiony krwią więc dopiero wtedy pojechaliśmy do szpitala, aby 12 godz. później zobaczyć naszą śliczną i dzielną calineczkę :) :) Nigdy nie zapomnę tej wspaniałej chwili !! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl