BezpiecznaCiaza112023

Mamusie sierpniowe 2013

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #839980 przez cukierecek27
Sto lat sto lat dla KAcperka KAwał chłopa już:) a my jutro kończymy 6 miesiecy :)) nie wiem kiedy to zleciało boje sie ze za szybko ten niemowlęcy czas za szybko minie .
jakos ostatnio nie mam na nic czasu niby mloda sama sie chwile zajmie ale ostatnio jakas przylepa sie zrobila .

aa Asiu Zdrówka dla KAcperka .
kurde nie wiem jak tu z teł wstawić zdjecie:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #840561 przez asiulek_dolls
ha! nie ma to tamto... jak ciotki sierpniowe zdrówka pożyczą to choróbsko spie... daleko, daleko :lol: a więc nie pozostaje mi nic innego jak powiedzieć DZIĘKUJE! :kiss:
a że zdrowi już jesteśmy i słoneczko pięknie dziś grzeje to może w końcu uda nam się na dłuższy spacerek wybrać :)

cukierecku moja przylepa jak się odklei to i tak pilnuje żebym z salonu nie wyszła, ile ja się muszę nakombinować żeby się czymś zajął i nie widział jak wychodzę :dry:


Klauduśka
gdzie zniknęłaś? :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #840619 przez cukierecek27
U nas też dzis piękna pogoda widok z okna słonecznie wiec myślę ze i bedzie spacerowo:) wczoraj też było pięknie ale bardzo wietrznie wiec niezaciekawie mam nadzieje ze dzis tak nie jest :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #840635 przez klauduska89
jestem jestem :) u nas dziś też piękna pogoda, słońce aż oślepie więc spacerek pewnie będzie grany. Obiad przygotowany bo wczoraj narobiłam krokietów z pieczarkami więc na całe popołudnie możemy wybyć z domku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #841857 przez asiulek_dolls
hej mamuśki :)

co u Was?
my wczoraj korzystaliśmy z pięknej pogody i wygrzewaliśmy się w słoneczku, Kacper pospał na świeżym powietrzu a ja nadrobiłam zaległości w ploteczkach- w końcu mogłam sobie na spokojnie podzwonić do kogo chciałam i pogadać :) bez marudzącego dziecka w tle :P

dzisiaj nie zapowiada się już tak ładnie więc chyba pospacerujemy ale po galerii, poszukamy prezentu dla mojej mamuśki i może przy okazji uda mi się trochę uzupełnić garderobę bo ciężko mi ostatnio coś fajnego znaleźć a i to co mam w szafie tez się nie sprawdza...
co z tego że nie mam problemu żeby zmieścić się w rzeczy z przed ciąży (no oprócz kilku rzeczy które zrobiły się za małe w biuście :angry: ) jak okazuje się że przy dziecku większość ciuchów jakaś taka mało praktyczna, a to koszulka czy bluzka niby ok - ale jak mój mały klocek umyśli sobie że chce na rączki to wtedy nosząc go itd. mając cały czas ręce w górze to zawsze się robią krótsze a z brzuchem na wierzchu to nie za bardzo dobrze się czuje zwłasza że do upałów jeszcze trochę stopni brakuje,
a jak już się coś znajdzie -w sensie "górę" to znowu problem ze spodniami czy spódnicą... w spódnicy to nie za wygodnie tak cały czas pilnować żeby nie uciekała do góry i nie podwinęła się przy noszeniu malucha, spodnie też ciężko dopasować żeby z kolei przy schylaniu się po dzidzię zostały na swoim miejscu :P no to wychodzi na to że najlepsze leginsy choć mi już zbrzydły bo ile można na tyłku nosić ciągle to samo :angry:
średnio co tydzień coś wyrzucam bo tylko miejsce zajmuje i ledwo w szafie się mieściło (a mam taką zabudowaną na całej ścianie!) i teraz zostało ok 20% tego co miałam z czego połowa to takie ciuchy "po domu" czyli T-shirty i wygodne bluzki no i dresiki i gdyby nie to że przy Kacprze co chwilę muszę się przebierać bo zawsze mnie uślini albo upapra jedzeniem to też to wszystko wylądowałoby w koszu!
generalnie wracając do sedna - mam z tym ostatnio problem, znalezienie czegoś co by mi się podobało i w dodatku nadawało do ubrania przy dziecku graniczy z cudem,
a no i nie chodzi tu o rozmiar bo noszę taki jak przed ciążą a wtedy nie miałam problemu z wybraniem czegoś dla siebie...
fakt że nie mam też tyle czasu co wcześniej na chodzenie po galeriach...
i nie wiem sama czy to jest spowodowane tym że w sklepach są mało ciekawe rzeczy czy tym że w pobliżu są sklepy lub działy dziecięce do których trafiam bez gps`a na autopilocie :unsure:

prawie trylogia mi wyszła z tego pisania :silly:
a jak się mają Wasze szafy? czy tylko ze mną jest coś nie tak? :unsure:

aaaa i jeszcze pytanko mam o mami_nkę... co u niej? bo kiedyś chciała żeby forum odżyło a teraz jak coś się tu dzieje -niewiele ale jednak!!- to nie zagląda...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #842103 przez cukierecek27
U nas też byla piękna pogoda wiec z nikola wybrałam się do teściowej. Ale w nocy juz nie było tak pięknie bo Niki się z płaczem kupka też jej ciężko szła. W dzien też marudzi ciężko jej było zasnac moja bidulka.
A co do tematu szafy mam to samo ciągle coś wywalam a znaleźć coś fajnego graniczy z cudem choć w większość rzeczy tych. przed. Ciąży . Lepsza frajdę sprawia mi kupowanie ciuchów dla mlodej:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #842744 przez klauduska89
Maminka ma się dobrze, buszuje na fb:)
Co do szafy, hmmm. większość ubrań sprzed ciąży jest na mnie za duża:O masakra jakaś, spodnie mi wszystkie z tyłka zjeżdżają, muszę nosić paski, leginsy nie mają mi się nawet na czym trzymać...mały ze mnie tak ciągnie że szok, jest mnie jakieś 6 kg mniej niż przed ciążą i bardzo źle się z tym czuję.
Pogoda u nas dziś koszmarna, czuję się wypompowana, mały co godzinę mi w nocy z rykiem wstawał, teraz niby zasnął ale też co chwilę popłakuje i rzuca się po łóżku, a ja nie wiem w co ręce wsadzić, zmywanie, obiad wszystko czeka a ja siedzę na forum jak za starych dobrych czasów :)
A do tego wszystkiego u teściowej na dole zaczęły się remonty, w weekend bajzel będzie jak talala i goście się zjeżdżają i oczywiście wszyscy będą u mnie siedzieli więc z odpoczynku nici.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #842952 przez asiulek_dolls
Klauduśka no masakra jakaś trzeba mieć tupet żeby się komuś na głowę zwalać podczas remontów :dry: ale z tego co pamiętam to u Was często się goście zjawiali chyba ;)
a co do kilogramów to u mnie waga jak przed ciążą czyli i tak pasowałoby trochę zrzucić więc chętnie oddam Ci kilka moich zbędnych kg :) i to za darmo albo nawet mogę Ci zapłacić żebyś je przyjęła :silly:
czyżby nowe ząbki u Dawidka i dlatego taki maruda?

Cukierecku jak Nikolka? mam nadzieję że lepiej i już się tak nie męczy :kiss:

aha gdyby któraś z Was była zainteresowana bramkami zabezpieczającymi na schody to w ikei można teraz tanio kupić naprawdę fajne wystarczy założyć kartę ikea family i zamiast 160 są za 130zł

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #843097 przez klauduska89
niewiem właśnie co mu jest, może i te zęby ale mam dość tego ciągłego marudzenia i nie spania, dziś w ciągu dnia spał mi 2 razy, łącznie 40 minut. Mam nadzieję że jutro będzie lepszy dzień no i zobaczymy jak będzie w nocy, dziś kładziemy się spać i przenosimy łóżeczko ale innego pokoju, może będzie lepiej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #843116 przez asiulek_dolls
ja też już wypatruje kolejnych zębów bo Kacper od paru dni jest taką marudą że ok 10 rano jestem już zmęczona i też mało śpi w dzień przeważnie 2-3 drzemki po 20-30 minutowe, no ale w nocy za to śpi ładnie tylko, że idzie spać dość późno i od 5:30 przeważnie nie daje mam już spać i tylko raz budzi się na jedzenie

no ale Klauduśka głowa do góry jest nadzieja że będzie lepiej bo dziś np. moje dziecko mnie miło zaskoczyło miał trzy drzemki 30min, prawie 2 godz. i ostatnia godzinkę :lol:
aż sama nie mogłam wyjść ze zdziwienia, szczególnie ze mąż montował barierki a ja w tym czasie sprzątałam i ani odkurzacz ani wiertarka go nie obudziły :cheer:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #843284 przez cukierecek27
Dzieci chyba lubią takie dźwięki bo moja przy odkurzaczu też zazwyczaj pada. A Nikola. Hmm szaleje tylko trochę niespokojnie spi nocy nie wiem czemu już. Dziś położę jej bez spiworka zobaczymy. Spanie w dzien około 4 drzemki różnie od 20 min do godzinki ale nie wiecej:)
Jeja ja też bym oddala trochę tłuszczyku bo wagę lubię hehe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #843345 przez klauduska89
przenieśliśmy się z małym do drugiego pokoju spać i dupa, to samo, ciągłe pobudki, na noc dałam syropek przeciwbólowy i nie nie pomogło...Strasznie kręci się przez san i tym samym się wybudza. Zdaje mi się że chce spać na boczku a nie umie i denerwuje się ale obkładanie poduszkami nic nie daje. Zapowiada się kolejny ciężki dzień.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #843535 przez asiulek_dolls
Cukierecku ja wiem że odkurzacz, suszarka i tym podobne rzeczy uspakajają maluszki ale wiertarka?! :ohmy: wystraszył się bo się wzdrygnął ale go to nie obudziło... :laugh:

Klauduśka a śpi w swoim łóżeczku czy z Wami?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #843597 przez klauduska89
asiu od początku śpi w swoim łóżeczku i wcześniej takiego problemu nie było, ale od jakiegoś czasu rano jak mąż wstanie to biorę go do siebie ale ze mną też spać nie chce

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #843626 przez asiulek_dolls
pytam bo Kacper kiedyś też tak niespokojnie spał i właśnie pomogło jak przez kilka dni spał z nami, teraz też czasem się rzuca i wtedy układam go na boczku czasem daje smoczka i śpi dalej, no i zawsze rano biorę go do nas, zresztą ja jego łóżeczko zawsze na noc przysuwam do naszego łóżka więc dzielą nas tylko szczebelki

spróbuj może wieczorem od razu położyć Dawidka w waszym łóżku, nawet jeśli to niewiele mu pomoże to chociaż Ty troszkę bardziej będziesz wypoczęta bo takie wstawanie cię wykończy, mając go obok siebie szybko go ułożysz/poprawisz w razie potrzeby i może nie będziesz się aż tak wybijać ze snu - u nas to się sprawdza

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl