- Posty: 1634
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie sierpniowe 2013
11 lata 2 miesiąc temu #577842 przez EwelinaB87
agniesia1604 napisał:
Dziecko od cukru oszalaloodezwał a po cukierkach Toffi:))))))) hehehe
Aktywność wzrosła:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #577868 przez mami_nka
Wczoraj forum zablokowane to nie musiałam dużo nadrabiać 
ja pije herbatke i lece do sklepu pozneij do pracy jak zwykle u nas tez słoneczko przebija się przez chmury ale na dworze zimnoooooo brrrr....
Kurcze ten chłopak zaginiony nie zyje
ehh
ja pije herbatke i lece do sklepu pozneij do pracy jak zwykle
u nas tez słoneczko przebija się przez chmury ale na dworze zimnoooooo brrrr....Kurcze ten chłopak zaginiony nie zyje
ehh Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #577876 przez EwelinaB87
Jej to straszne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #577888 przez agniesia1604
Tak, okazało sie że nie żyje:(
To był nasz kolega ... pracowaliśmy razem:(
Nie wiem co się stało, mozliwe że prędko sie nie dowiem, ale raczej targnął się na swoje życie:( Mój mąż go spotkał w tym autobusie...gdyby wiedział że coś jest nie tak... to by go zatrzymał, pogadał , naprawdę przykra sprawa.
Nigdy bym go nie posądziła ze sobie coś zrobi, on miał zawsze taki OLEWATORSKI stosunek do spraw po których nie jeden by sie załamał za co zawsze go podziwiałam... widocznie każdy człowiek ma jakąś granicę i nie każdy potrafi sobie poradzić w tej ciężkiej sytuacji.
Zaraz idę na śniadanko... jajeczniczka z cebulką i kiełbaską
To był nasz kolega ... pracowaliśmy razem:(
Nie wiem co się stało, mozliwe że prędko sie nie dowiem, ale raczej targnął się na swoje życie:( Mój mąż go spotkał w tym autobusie...gdyby wiedział że coś jest nie tak... to by go zatrzymał, pogadał , naprawdę przykra sprawa.
Nigdy bym go nie posądziła ze sobie coś zrobi, on miał zawsze taki OLEWATORSKI stosunek do spraw po których nie jeden by sie załamał za co zawsze go podziwiałam... widocznie każdy człowiek ma jakąś granicę i nie każdy potrafi sobie poradzić w tej ciężkiej sytuacji.
Zaraz idę na śniadanko... jajeczniczka z cebulką i kiełbaską
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #577924 przez agniesia1604
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #577942 przez agataxii
Na polu, na dworze... Co rejon to inaczej. Jest to dla mnie zbyt błachostkowe by zwracać na to uwagę. To tak jakby czepiać się górala, że mówi gwarą 
Tak czy siak, za oknem mam słonko 
Próbowałam robić dla zainteresowanych zdjęcia tej linii. Niestety, nie jest jeszcze na tyle wyraźna, by obiektyw aparatu mógł oddać jej autentyczność. Chyba, że u którejś jest wyraźniejsza. 
Tak czy siak, za oknem mam słonko Próbowałam robić dla zainteresowanych zdjęcia tej linii. Niestety, nie jest jeszcze na tyle wyraźna, by obiektyw aparatu mógł oddać jej autentyczność. Chyba, że u którejś jest wyraźniejsza.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #578004 przez ziii
Dzień dobry!
Jest rzeczywiście pięknie, chyba wybierzemy się na Błonia - mój M. pobiegać i zrzucić nadmiar energii, ja - pospacerować grzecznie (chociaż też mnie nosi )...
Trochę mi się zegar wewnętrzny przestawił, i w nocy buszuję. Wczoraj pojechaliśmy robić zakupy w makro o 2 nad ranem, położyłam się spać przed 4... a teraz jestem nieprzytomna. Ojojoj, niedopsz
Dzisiaj w planach dzień zdrowego odżywiania - już pochłonęłam kanapkę z łososiem i ogóreczkiem, później sok ze świeżych owoców (mój mężczyzna rano stanął na wysokości zadania i wybrał się na plac targowy po składniki), a później - się zobaczy. Ale dzień mam zamiar zakończyć bruschettą z pomidorami i świeżą bazylią... Coś czuć wiosnę w powietrzu - ciągnie mnie do zieleniny!
A wy - jakie macie plany na weekend?
Jest rzeczywiście pięknie, chyba wybierzemy się na Błonia - mój M. pobiegać i zrzucić nadmiar energii, ja - pospacerować grzecznie (chociaż też mnie nosi
)...Trochę mi się zegar wewnętrzny przestawił, i w nocy buszuję. Wczoraj pojechaliśmy robić zakupy w makro o 2 nad ranem, położyłam się spać przed 4... a teraz jestem nieprzytomna. Ojojoj, niedopsz
Dzisiaj w planach dzień zdrowego odżywiania - już pochłonęłam kanapkę z łososiem i ogóreczkiem, później sok ze świeżych owoców (mój mężczyzna rano stanął na wysokości zadania i wybrał się na plac targowy po składniki), a później - się zobaczy. Ale dzień mam zamiar zakończyć bruschettą z pomidorami i świeżą bazylią... Coś czuć wiosnę w powietrzu - ciągnie mnie do zieleniny!
A wy - jakie macie plany na weekend?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #578008 przez Gro-szek
A ja właśnie skończyłam ogarniać mieszkanie.. i ledwo żyje... u mnie też słoneczko za oknem, więc może jakiś spacerek uskutecznimy
Mi też pojawiała się Lenea Nigra... jest jeszcze blada i niedosięga jeszcze pępka.
Ostatnio robiłam bruschettę i dodatkowo dodałam drobno posiekaną czerwoną cebulkę, nigdy tak nie robiłam. Powiem Ci ziii, ze mi jakoś lepiej tak smakuje. A Ty jak ją robisz?
Mi też pojawiała się Lenea Nigra... jest jeszcze blada i niedosięga jeszcze pępka.
Ostatnio robiłam bruschettę i dodatkowo dodałam drobno posiekaną czerwoną cebulkę, nigdy tak nie robiłam. Powiem Ci ziii, ze mi jakoś lepiej tak smakuje. A Ty jak ją robisz?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #578009 przez agataxii
Ja niezmiennie łóżeczko i tv na przemian z laptopem i czytadłami 
A pogoda taka taka kusząca...
Hehe... U mnie jest mieszanie Na drugie śniadanie były snikersy, a teraz kapusta kiszona
A pogoda taka taka kusząca...
Hehe... U mnie jest mieszanie
Na drugie śniadanie były snikersy, a teraz kapusta kiszona Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #578012 przez Gro-szek
Ja już po drugim sniadaniu... trukskawkowe loday prosto od Grycana no i kilka mentosów frutsów ... ale to sie nie liczy
no i kilka mentosów frutsów ... ale to sie nie liczy Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #578020 przez olivka
Hej dziewczyny 
Ja już po obiadku - penne ze szpinakiem i suszonymi pomidorami. Dzisiaj się obudziłam o 5 rano ehh to siusianie 
Posprzątałam w mieszkanku i teraz czekam na mężusia aż wróci z pracy. U nas w Lublinie też słoneczko i chyba w miarę ciepło, bo okno mam cały czas otwarte i nie jest mi zimno 
Czy ktoś wspominał o lodach truskawkowych?? 
Ja dzisiaj też zamawiam
Ja już po obiadku - penne ze szpinakiem i suszonymi pomidorami. Dzisiaj się obudziłam o 5 rano
ehh to siusianie Posprzątałam w mieszkanku i teraz czekam na mężusia aż wróci z pracy. U nas w Lublinie też słoneczko i chyba w miarę ciepło, bo okno mam cały czas otwarte i nie jest mi zimno Czy ktoś wspominał o lodach truskawkowych?? Ja dzisiaj też zamawiam Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #578036 przez klauduska89
Ja dziś miałam pobudkę o 5 rano bo musiałam brata w jedno miejsce zawieść, przez co się strasznie nie wyspałam. Teraz szybko nie odeśpię bo przyjechała męża siostra z mężem i dwuletnią córeczką...Wczoraj wieczorem nie mogłam się już oprzeć i zjadłam tego nieszczęsnego kebaba i o 2 w nocy się obudziłam taka pełna że nie mogłam się przekręcić na drugi bok...dziś na śniadanie hamburger i postanowiłam że do końca ciąży nie będę już jadła gotowych fastfoodów... U nas pogoda też piękna, chyba po obiedzie męża na spacerek jakiś wyciągnę miłego weekendu wszystkim życzę i owocnego w kopniaczki
i postanowiłam że do końca ciąży nie będę już jadła gotowych fastfoodów... U nas pogoda też piękna, chyba po obiedzie męża na spacerek jakiś wyciągnę miłego weekendu wszystkim życzę i owocnego w kopniaczki Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #578060 przez agniesia1604
U nas w Cieszynie też słoneczko...
czekam na męża aż wróci ze sklepu ...z pomysłem na obiad ... hahahaha
A ja po tej żurawinie sikam..... i sikam.... i końca nie widzę....
czekam na męża aż wróci ze sklepu ...z pomysłem na obiad ... hahahaha
A ja po tej żurawinie sikam..... i sikam.... i końca nie widzę....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu #578069 przez Niesia
Witam, witam. Pogoda piękna, pasta z makreli w brzuszku i pierwszy krok do przodu, bo kupiłam kocyk
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #578074 przez Monix
Hej dziewczynki
Agata gratuluję obrony na 5
Trochę naskrobałyście nie powiem, ciężko teraz odpisać, tyle zostało poruszonych tematów
Dzisiaj wybrałam sie na bardzo długi spacer z moim dzieckiem i padam na twarz, czego nie można powiedzieć o moim dziecku mimo że prawie całą drogę szła na nogach...
A tu zdjęcie mojej córy z wczoraj i jej własnoręcznie wykonany makijaż... OMG spuścić dziecko na chwilę z oka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A teraz idę robić to czego nie lubię czyli sprzątać BLE!
Agata gratuluję obrony na 5
Trochę naskrobałyście nie powiem, ciężko teraz odpisać, tyle zostało poruszonych tematów
Dzisiaj wybrałam sie na bardzo długi spacer z moim dzieckiem i padam na twarz, czego nie można powiedzieć o moim dziecku
mimo że prawie całą drogę szła na nogach...A tu zdjęcie mojej córy z wczoraj i jej własnoręcznie wykonany makijaż... OMG spuścić dziecko na chwilę z oka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A teraz idę robić to czego nie lubię czyli sprzątać BLE!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
