Mamusie wrzesień 2013 =)

uh ale mnie moj wkurwil.. az sie za sprzatanie wzielam w tych nerwach i tera to dopiero brzuch czuje. jeszcze wczoraj go chwalilam ze uwaza na mnie a dzis wstal lewa noga i ma pretensje ze leze . a ja lekarza dzis odwiedzilam po zwolnienie i tez mi kaze lezec wiec to nie widzimisie jednego tylko lekarza. i jutro mam ktg i zobaczymy co tam slychac. a po takich wypadach to dopiero brzuch jak sie spial to se tak zostal.

jakby tego bylo malo to telefon przed wyjsciem w kiblu utopilam.. mam nadzieje ze sie wysuszy i bedzie dzialal

nike a moze sie czyms podtrulas? jak goraczke jeszcze mialas to sie z niczego nie wzielo. ale tera juz przeszla?

niagarka dawaj dawaj zdjecia. a to cie milo zaskoczyli:)

agamo chyba ty mowilas kiedys ze wyszorujesz okna wszystkim sasiadom jak przyjdzie pora? to bierz sie do roboty

akina bo problemy to ida zawsze cala seria.. ale w pewnym momencie sie czlowiek odbija i musi byc tylko lepiej.. mnie tez juz wkurza ten placzliwy stan. przed ciaza to byl wkurw a tera raczej zalamka i lzy. albo wkurw ze lzami

ide sobie poprawic humor lodami

Nefeli, Ivka, Aguś, Nike, Kalinka dzięki dziewczyny Muszę zacisnąć poślady i tyle, wreszcie los pewnie się uśmiechnie, liczę na to z całego serca!

akinka jak się tak wszystko sypie to później na pewno będzie tylko lepiej:) wierzę w to!

a tak w ogóle dzień dobry!!

ja od wczoraj już jako takich skurczy i twardego brzucha nie mam. Zauważyłam, że zaczełao się to od zmiany magnezu, skończył mi sie laktomag B6 i postanwoiła wyjeść to co w szufladzie z lekami, więc jadłam chelat magnezu. Widocznie nie chłania mi sie tak dobrze, skoro miaąłm takie skurcze, od 2 dni jestem na lakotmagu i jest dobrze.

boże coś miałąm napisać, ale nie wiem już co..

ja mam tylko maila do papi, mogę jej napisać, może ma chociaż dostęp do poczty...

z tym goleniem to mój Piotrek radzi sobie dosonale, więc mnie pewnie ogoli. Ostatnio mieliśmy próbę i wyszło. A nogi i pachy też mi depiluje woskiem, niedługo zostanie ekspertem w tej dziedzinie:)

na skurcze to wiem, że można pić hibiskus, mnie koło 20 tygodnia takw wzięło, że myślałam że rodzę. Dopeiro lekarz mi zakazł pić do 37 tygodnia. No i żeby poród szybciej przebiegł to podobno pije się siemie lniane i to tak od 34 tygododnia, więc chyba zacznę.

słonko uroczo wyglądasz:)

kalina wysłąłam Ci przed chwilą smsa z potwierdzeniem, myślałąm że już go wczoraj wysłałam, ale siedział sobie w roboczych

dzisiaj miałąm morfologię i mocz i HBS, ale taka niemiła ta bab była że aż mi się wszystkiego odechciało. Przed pobieraniem krwi poweidziała do mnie: " Tyle już Pani miałą tą krew pobieraną i nie wiem Pani że trzeba pięść zacisnąć!!??" Co za idiotka...

ale chaos w tym co napisałam, coś jeszcze miałam dodać...

Dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa na temat brzuszka i wyglądu

Daga, żal mi Was, które musicie leżeć Ja, póki co, odpukać, miałam bezproblemową ciążę i bardzo mało dolegliwości z nią związanych. Dlatego korzystaliśmy i jeździliśmy gdzieś w każdy weekend (mamy tak od zawsze - nie lubimy weekendów w bloku). Jutro wieczorem wyjeżdżamy na długi weekend na Mazury, ale to już na pewno ostatni taki weekend przed porodem. Niestety od tygodnia czuję w końcu ten ciężar III trymestru. Jest mi ciężko, niewygodnie, czasem duszno, nasiliły mi się moje chroniczne niestrawności :/ Mam tylko nadzieję, że nie przenoszę i wytrzymam jeszcze te 2-4 tygodnie w znośnym stanie.

Akina, ja też trzymam kciuki, żebyś jak najprędzej wyszła z tego dołka. A co do pomocy, pamiętaj, że ona na pewno kiedyś się "zwróci". Ja niezłomnie wierzę, że opłaca się być dobrym

Kasiu, teraz dopiero się połapałam, że Ty to jesteś w zasadzie nasz sierpniowy pewniaczek! Skoro pierwsze dziecko rodziłaś w 38. tc, to teraz też powinno pójść szybciej. Przynajmniej w mojej rodzinie i wśród znajomych wcześniejsze rozwiązania lubiły się powtarzać No chyba że dotyczy to tylko dziewczynek, bo takie właśnie znam przypadki...

Nike, piękne buciki Życzę, żeby mdłości się nie powtórzyły. Choć to może faktycznie być taki objaw na koniec. W końcu mamy pościskane wnętrzności. Ja też narzekam od paru dni na żołądek i czasami nieco mnie mdli

Byłam w rossmanie i kupiłam w końcu dla małej płyn do kąpieli z hippa, jakieś waciki, patyczki i sudocrem! Jeszcze nie mam butelki, smoczka i termometru

Akina-Monia mam nadzieję, że wszystko się ułoży! Najważniejsze, że Iga ma się dobrze!

Agamo jednak nie będziemy kupować tego łóżeczka, mąż mi ten pomysł wybił z głowy z resztą tak myślałam...

Papi to może i faktycznie juz na porodówce ciekawe...

Wróciłam od lekarza... i chyba się załamałam...
Antek znowu utył w zeszły poniedziałek w szpitalu było 2800gr, dziś po tygodniu jest... 3250gr Ja pierdziele jak tak dalej pójdzie to dotrzemy chyba do 5kg tym bardziej że szyjka długa, twarda i zamknięta... doktorek się śmiała że nawet szpilki by przez nią nie przepchnął
Wziął wymaz na GBS- wyniki i wizyta za tydzień bo potrzebuję od 19.08 L4

No i jeszcze sprawa tego mojego swędzenia skóry... miałyście rację żeby tego nie bagatelizować, bo doktorek jak usłyszał że mnie tak swędzi, to na cito dał skierowanie na badania wątroby, i jak będę miała wyniki to mam od razu dzwonić... jeśli wyniki wyjdą źle to będzie trzeba indukować poród

Madzia ciesz sie ze taki byk w tobie siedzi

Zaraz zrobie liste co spakowalam do torby.

Kalinka za okna biore sie yyyyy nie wiem kiedy bo tak mam ciezko dupe gdzies ruszyc Bo co sie rusze to zachwile mnie kluje w pochwie to jak wiem ze nikogo w domu nie ma to sie nie ruszam Chyba ze musze albo ze cos lepiej sie czuje! No ale moze zaczne w weekend jednak myc jak maly sie nie ruszy to ja go poruszyc musze!

Monia wiesz niektore baby to sa takie wredne Ja tez jak raz mialam pobierana krew to laska sie na mnie wyzyla Eh czasem te pielegniarki daja po dupie ze tak powiem.

Słonko Paula tylko pozazdroscic U nas tez tak bylo ze z mezem wyjezdzalismy nie tak daleko go gdzies w okolicach, w jego wolne a to na pikniki czy na jakies zamki Gdzies w teren bo moj mezus uwielbia robic zdjecia przyrody wiec zawsze staralismy sie gdzies wybrac Ale teraz juz nie jezdzimy bo on zaczal pracowac nadgodziny zeby troche kasy nadrobic no i ja sie na dluzsze trasy nie nadaje Ale mysle ze jak maly sie urodzi i bedziemy juz wystarczajaco zorganizowani to mysle ze wrocimy do tego.Tyle ze tym razem we trojke

Madzik nie zalamuj sie ze Antos rosnie bo to akurat dobra rzecz! wiem ze moze przerazac ze maluszek rosnie duzy zanim jeszcze wyszedl ale bedzie dobrze zobaczysz Zreszta mowilas ze u was dziedziczne ze malenstwa duze sie rodzily. Zreszta popatrz na to tak ze do terminu zostalo ci 34 dni to juz tak niewiele!a jakby sie urodzil dwa tygodnie przed terminem to juz wogole malo ci zostalo!no i dobrze ze cie lekarz na badania wyslal!przynajmniej bedziesz spokojniejsza!

Paula Kaczuszka wiesz mysle ze tak jednak lepiej ze cie maz odciagnal bo pieniazki zawsze sie przydadza (wiem wiem ekonomiczne myslenie ale ja zawsze od dziecka oszczedna bylam) no a pozniej przy tapczaniku bedziesz mogla szalec I nawet teraz na jakies inne pierdolki kaske wydac!

Iwonka popatrz jak smiesznie Ty do 27 nogi musisz sciskac a ja juz swoje zaczynam rozkladac tak czy owak zblizaja sie nasze Kacperki do nas z dnia na dzien Nie wiem czemu ale jak cie widze to micha mi sie zawsze smieje bo mi przypominasz ze to juz tuz tuz!

Hejo;)
Nie moge miec kasy bo zaraz wszystko wydam na malego...kupilam koszyczek rajstopki 3pary chuste na glowke pampersy chusteczki kocyk kremy grzechotki pieluchy i kaftanik;D
a sobie nic;/ ale co tam...dla malego zostalo mi tylko do kupienia termometr

Kocham Cie.-ale duzy synus.moj to pewnie tyle miec bd przy porodzie.

Dziewczynki,
Zeby uscislic, wypisuja mnie bo moge juz bezpiecznie rodzic i nie ma potrzeby mnie prEtrzymywac na patologii wsrode wyjde a w czwartek moge wrocic na porodowke, z tego co uslyszalam od ordynanda...

Na dodatek nie moge jechac do rodzicow w tej syt tylko musze zostac w krk i tutaj schody sie pojawiaja bo teraz wlasciciele mieszkania robia konkretny remont, P. pakuje dzis moje rzeczy i wywozi je do brata u ktorego do porodu zostane sprawa sie gmatwa jak moze. Akinko jestem w stanie zrozumiec jak sie czujesz kiedy nic nie mozesz zrobic tylko dostosowac sie do sytuacji, jak Iva zaznaczyla co nas nie zabije to nas wzmocni.

Kalina na karnego jeza! To ze jestes wkurzona to nie znaczy ze masz od razu brac sie za sprzatanie, lez i nic nie rob bo trzeba nam odpoczywac przed kociolem.

Papi nie urodzila bo juz by sie pochwalila nam... Mysle ze ma gorsze dni jak i nam sie zdazaja i nie chce jej sie pisac nawet... Czekajmy cierpliwie

Monia w glowie sie nie miesci jak pracownik sluzby zdrowia mogl z takim tekstem wyjechac... Ewidentnie nie mialas do czynienia z czlowiekiem tylko z parapetem

Koncze, podano kolacje

Dziewczynki jeszcze raz dziękuję za ciepłe słowa
Człowiekowi jakoś lżej na serduchu

Madzia, łaaał! Kawał chłopa w sobie nosisz

Dziewczęta w Lidlu od 22.08 znowu akcja niemowle... ubranka, zabawki, staniki do karmienia, i ma być termometr do czoła i ucha za 49,99

Słonko... wyglądasz ślicznie i zgrabnie, a brzusio jest naprawdę idealny A co do ciężarnych to też mam wrażenie że w życiu ich tyle nie widywałam co w tym roku

Monia trzeba było tej głupiej babie z tej zaciśniętej pięści przywalić!

Natka znajomi- pozazdrościć takiej ekipy... no i czekamy na te fotki

Agamo nie ma czekać, wsiadaj na swojego rumaka, poskacz troszkę i może kaceperek się w końcu wykluje bo my przecież czekamy na pierwszego dzidziusia

Nubi no to byle do środy... kurcze troszkę cię tak przetrzymali...

Villemo haha już widzę jak zapierdzielasz po podwórku za małym golasem z tym swoim brzusiem... oj biedna ty, ale widok musi być naprawdę powalający
Smoczek świetny

A właśnie apropo's smoczków to widziałam w sklepie że są dwa rodzaje smoczków sylikonowych takie płaskie i takie okrągłe jak sutek... który wybrać??? help me

Akina słońce mnie też te moje płaczliwe nastroje doprowodzają już do furii, generalnie mam już po prostu dosyć... nawet to dziś powiedziałam doktorkowi a on mi na to że nie mam się czym przejmować bo to normalne. Więc nie obwiniaj się, bo nie jesteś sama... my nie jesteśmy robotami tylko kobietami i też mamy prawo do chwili słabości, a w szczególności w naszym stanie głowa do góry kochana, a jak ci źle to pisz- po to tu jesteśmy zeby się wspierać

Nike kurcze to niewesoło z tym rzygańskiem... może rzeczywiście się czymś zatrułaś bo organizm ewidentnie walczył skoro miałaś temperaturę...

Nefeli bo z tymi facetami tak to już chyba jest... najpierw nam ciśnienie podniosą a potem są kochani i pomocni... wiesz doszłam do wniosku że chyba nie możemy wymagać od tej gorszej płci żeby byli tak idealni jak my

hihih a tak wracając do Agamo i oczekiwania na skurcze...wiecie co my baby to jednak jesteśmy niezłe masochistki... nie mogą się doczekać chwili największego bólu jaki istnieje na świecie...

kalinka telefon w kibelku... ufff to się narobiło.... a o facetach to ja już nie mam siły chyba pisać... masakra!!!

Skład mojej torby:

dla Kacperka:

4 body (56-2szt, 62-2szt)
4 śpioszki (56-2szt, 62-2szt)
3 kaftaniki (56)
rożek
kocyk
paczka pampersów Huggies
dwie paczki chusteczek mokrych
smoczek
szczoteczka do włosów
podkłady (4szt)
sudocrem
pieluszki tetrowe (3szt)
ręcznik z kapturkiem
skarpetki dla Kacperka (3pary)
rękawiczki niedrapki (2pary)
czapeczki (3szt)

dla mnie:

podpaski poporodowe (2op)
majtki poporodowe (6szt)
szlafrok
dwie koszule z wycięciem na piersi
wkładki laktacyjne (1op)
stanik do karmienia
klapki
maszynka do golenia
żel pod prysznic
szampon
szczoteczka do zębów
pasta do zębów
ręczniki (2szt)

kocham_cie napisał:

Wróciłam od lekarza... i chyba się załamałam...
Antek znowu utył w zeszły poniedziałek w szpitalu było 2800gr, dziś po tygodniu jest... 3250gr Ja pierdziele jak tak dalej pójdzie to dotrzemy chyba do 5kg tym bardziej że szyjka długa, twarda i zamknięta... doktorek się śmiała że nawet szpilki by przez nią nie przepchnął
Wziął wymaz na GBS- wyniki i wizyta za tydzień bo potrzebuję od 19.08 L4

No i jeszcze sprawa tego mojego swędzenia skóry... miałyście rację żeby tego nie bagatelizować, bo doktorek jak usłyszał że mnie tak swędzi, to na cito dał skierowanie na badania wątroby, i jak będę miała wyniki to mam od razu dzwonić... jeśli wyniki wyjdą źle to będzie trzeba indukować poród

Wow Madziorek 3250??? To waga urodzeniowa mojego Filipa w 41tc
Ciekawe czy ja się jutro dowiem ile moja Niunia waży...... Stawiałam max 2500g ale teraz to ja juz sama nie wiem

kalinka no może faktycznie coś zjadłam co mi zaszkodziło, bo dziś czuję się dobrze. więc modlę się żeby to był jednorazowy incydent W sumie od początku ciąży na nic nie chorowałam. A jak tam telefon? Działa po kąpieli w kibelku?
kocham cie ale Antoś tam u ciebie rośnie Kawał chłopa Co to będzie do porodu ?
Nubi tak wcześnie kolacja? Ja do rana bym na pewno nie wytrzymała i musiałabym mieć pochowane jakieś zapasy
Tak czytam, że piszecie o domowych sposobach na wywołanie porodu, i zaczęłam się zastanawiać co ja zastosuję, w razie gdyby Kacper się zasiedział i chciał przesiedzieć w brzuchu do października zwłaszcza że lekarz stwierdził, iż mam pancerną szyjkę i nic jej jak na razie nie rusza. Mycie okien odpada, bo już mam umyte. Seks raczej też nie pomoże, bo właściwie od początku ciąży z mężem działamy i do tej pory nic się nie działo - oprócz ostatniego razu gdy po figlach mały tak wypiął pupke, że aż mnie skręciło z bólu, a mąż stwierdził, że nasz syn chyba chciał mu przez to coś powiedzieć
Iwonka torba pięknie spakowana więc już tylko zostało czekać na Kacperka
A mam pytanie, pakujecie się do torby czy walizki? Bo mnie w sumie wygodniej by było do walizki, ale nie chce wyglądać jak głupek , jakbym na lotnisko jechała