BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #662855 przez kocham_cie
SerekWaniliowy napisał:

Cześć dziewczyny!

U mnie fatalna pogoda, zimno, pochmurnie i siąpi, ale za to lżej będzie mi biegać po mieście - dziś troszkę spraw urzędowych zaplanowałam, tak żeby czas szybciej uciekał a jak sie uda zapisać do lekarza to polecę spytać co myśli o naszym podróżowaniu samolotem.

Kocham Cie widzę, że zmieniłaś decyzję co do wózeczka i właściwie wszystkie macie już upatrzone albo nawet zakupione, a mnie sie odechciało, mam chandrę jakąś masakryczną i tylko leżę. Może pomoże przechadzka po sklepach i zakup jakiegoś ładnego drobiazgu dla siebie?

Monika
życzę miłego spotkania brzuszkowego z przyjaciółką :)

Izula, Ninka co u Was?


no już od jakiegoś czasu (tygonia :silly: ) miałam wątpliwości przez cenę, i jak ten zobaczyłam na żywo to już wogóle doszłam do wniosku że mi szkoda kasy- dobrze że nie mieli quinny, bo pewno dalej bym świrowała :blink: ...a tak swoją drogą to od kiedy jestem w ciąży to zrobił się ze mnie okropny dusigrosz... wcześniej nie miałam problemu żeby wydać na kieckę 300zł pochodzić miesiący i stwierdzić że mi się znudziła... a teraz boże nigdy bym nie kupiła tak drogiego ciucha... no i z wózkiem doszłam do tego samego wniosku... choć nie powiem jak kupisz moodd to mnie mocno w "dupie zaszczypie" :silly:

a teraz uciekaj na zakupy i jakieś dobre lody żeby Ci się humorek poprawił :kiss:

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662858 przez kocham_cie
Agamo jak wczorajsza wizyta??? czemu nie piszesz??? bo ta wizyta wczoraj miała być prawda??? :side:

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662868 przez papi88
czesc mamusie
ja juz po tym przekletym badniu glukozy niestety nie wiedzialam ze bede 3 razy kuta myslalam ze tylko dwa i sie spoznilam na to badanie i odrazu wielka afera ze mogłam sie dowiedziec i ze nie powinni mnie juz przyjac a na dodatek dali mi glukoze do wypicia we wrzątku i kazali wypic na juz ale w kazdym razie mam to badanie juz za soba

u mnie cały czas cos pod górke mielismy dzisiaj jechac z dziadkimi narzeczonego aby mnie zameldowali tam gdzie on jest zameldowany w koncu w tej dzielnicy mieszkamy i chciałam ja tez tu byc z dzieckiem zameldowana aby nie było na przyszłość znow problemu jak z komornikiem ze aby cos zalatwic musze jechac przez pol miasta albo jakis listów nie odbieram i wyobrazcie sobie ze dziadkowie powiedzieli ze mnie nie zamelduja,odwidziało im sie! moj sie mega wkurzył i powiedział aby dziadkowie nic nie chcieli od niego po czym babcia przyszła i powiedziała ze jak wezmiemy slub i zrobimy przyjecie na ktorym oni beda to wtedy przy mezu bede mogla miec meldunek..i człowiek nawet jakby chciał sie chajtnac to przez nacisk innych i szantaze sie odechciewa!my ogólnie jestesmy obydwoje złośliwi i stwierdzilismy ze jak juz bedziemy chcieli sie pobrac to wezmiemy tylko swiadków i w dupie z ta cała rodzina a moja mama powiedziała ze nawet jakby to było po urodzeniu małego to jeszcze nam z nim zostanie abysmy mogli sobie gdzies wyjechac po slubie

PAULINA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662874 przez niagara
Izula też coś dawno się nie odzywała, albo ja coś przeoczyłam. Ciekawe co u niej :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662882 przez kalina
ja glos tez oddalam:)

serku jak sobie cos kupisz to humorek wroci:)

co do wozka to fajny maly faktycznie ale sie zastanawiam jak dlugo dziecko da sie w nim wozic bo wyglada na maly. a jest tam oparcie na nozki zeby sie nie zsuwal? ale podoba mi sie ze jest lekki. kurcze tez by mi pasowal taki procz tych watpliwosci. ale widzialas to moze mi je rozwiejesz? ja sobie taki wiekszy kiedys wypatrzylam ale nie dosc ze ciezszy to mi sie do windy nie zmiesci i stracilam ochote na szukanie. ale teraz beda winde wymieniac to moze bedzie wieksza wiec sie wstrzymuje na razie z decyzja czy wiekszy i ciezszy czy mniejszy i lekki:)



[img]http:// www.zapytajpolozna.pl/ components/com_widgets/ view.php?sid=61621 [/
url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662894 przez kalina
Papi ale cie caly czas ktos z rownowagi wyprowadza. tu masz racje. tez mi sie nie podoba takie zmuszanie. to ma byc tylko wasza decyzja i nie powinni inni podejmowac jej za was. a jak im sie chce wesela z goscmi to jak sie zdecydujecie na slub to niech wam to zafunduja bo wiadomo ze jak sie zacznie zapraszac kogos wiecej ponad osoby obowiazkowe to jeszcze nastepny ktos sie znajdzie kogo by tez wypadalo i za chwile juz duza lista sie robi



[img]http:// www.zapytajpolozna.pl/ components/com_widgets/ view.php?sid=61621 [/
url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662911 przez papi88
kalina a tym bardziej ze mojego babcia nam mowi kogo jeszcze zaprosic czyli jego rodzice moi rodzice i jego dziadkowie a skonczylo by sie na tym ze od niego przyszła by połowa rodziny a ode mnie byłaby tylko mama a co tam sie wkurzac powiem wprost moj narzeczony ma poje..rodzine szkoda tylko tego meldunku bo byłoby mi łatwiej z dzieckiem jakbym wszystko mogła pod reka pozałatwiac.

wiecie co martwie sie jeszcze ta glukoza czy wynik bedzie dobry bo w nocy zachciało mi sie pic a pod ręką miałam sok i sie napiłam po czym zerknełam na zegarek a juz była 4;00 a na 7.30 poszłam na pobranie i czy mi nie wyjdzie cukier?

mam dzis do zamowienia dla dziecka komode łozeczko i lozko dla nas i powiem wam ze wczoraj latałam po pokoju z metrówka (pokoj mam tak 18m) i nie moge sie pomiescic!wychodzi mi na to ze łozeczko lub komoda powinny stac na srodku pokoju :) i tak licze ze zmieszcze na razie ubranka dla małego w komodzie 140 cm z 6 szufladami

PAULINA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662924 przez Monika23083
"powiedziała ze jak wezmiemy slub i zrobimy przyjecie na ktorym oni beda" no masakra jak można coś takiego powiedzieć. Rozumiem, że najpierw obiecali, a potem się im odwidziało?

ja też nie jestem u P. zameldowana, ale wszędzie podaję adres do korespondencji i wszystko przychodzi mi na ta skrzynkę, dzięki czemu nie muszę latać do domu rodzinnego. Zaczęłam tak robić bo moja mama otwierała wszystko co do mnie przychodziło, a potem dopiero dawała znać, czasem z jakimiś pretensjami że np. wzięłam kredyt.Masakra.Poza tym jest w tym jakaś wygoda.

Zameldować mnie tutaj też nikt się nie kwapi, o ślubie naszym często mówią inni z rodziny i pewnie gdybym wzięła to i meldunek by był. Ale jakoś nie mam na to ochoty teraz, tym bardziej, że wiele osób wręcz naciska - więc rozumiem że może się slubu odechcieć.

tak to jest, że pod górkę mamy często przez najbliższych właśnie:(

papi nie martw się, wszystko się jakoś ułoży. Ważne żebyście nie robili nic pod naciskiem innych:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662928 przez pyzaura
papi nie martw sie tak to jest jak wszyscy wtracaja sie tam gdzie nie maja :) u nas tez probowali ale widzieli ze nam sie to nie podoba i odpuscili :) oby u Ciebie za jakis czas zmienili zdanie i dali wam szanse na podejmowanie samodzielnych decyzji :D

a co do glukozy ja pojde w przyszlym tyg bo na 4 musze miec juz wyniki powiedz dzien szybciej jakos trzeba sie przygotowac?? lekarz mi nic nie powiedzial...

Ania



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662935 przez Monika23083
pyzaura napisał:

papi nie martw sie tak to jest jak wszyscy wtracaja sie tam gdzie nie maja :) u nas tez probowali ale widzieli ze nam sie to nie podoba i odpuscili :) oby u Ciebie za jakis czas zmienili zdanie i dali wam szanse na podejmowanie samodzielnych decyzji :D

a co do glukozy ja pojde w przyszlym tyg bo na 4 musze miec juz wyniki powiedz dzien szybciej jakos trzeba sie przygotowac?? lekarz mi nic nie powiedzial...


tu jest fajnie opisane: www.sosrodzice.pl/test-obciazenia-glukoza-w-ciazy/

ja idę za 2 tygodnie:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662950 przez pyzaura
dzieki :D poczytalam a ja zawsze jej z wieczora owoce i slodycze hehe :D a powiedzcie jaka dostalyscie dawke tej glukozy?

Ania



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662967 przez akina_zet
No właśnie dziewczyny, tak to jest z rodziną.... moi rodzice nie wiedzą nic, ani o kredytach, które mamy, ani o naszych zarobkach.... więc czasem śmieszy mnie jak dają jakieś irracjonalne rady, a tak naprawdę nie wiedzą co się w moim życiu dzieje. Bo gdyby wiedzieli, to by się dopiero zaczęły mądrości życiowe. U mnie chociaż o tyle dobrze, że mieszkanie mam po babci....

Monika Z.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662973 przez pyzaura
akina_zet napisał:

No właśnie dziewczyny, tak to jest z rodziną.... moi rodzice nie wiedzą nic, ani o kredytach, które mamy, ani o naszych zarobkach.... więc czasem śmieszy mnie jak dają jakieś irracjonalne rady, a tak naprawdę nie wiedzą co się w moim życiu dzieje. Bo gdyby wiedzieli, to by się dopiero zaczęły mądrości życiowe. U mnie chociaż o tyle dobrze, że mieszkanie mam po babci....


i bardzo dobrze robisz brawo :D im mniej wiedza lepiej zyja i wtedy nie maja takie pola do popisu z madrosciami :)

Ania



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662988 przez kocham_cie
Boshe to ja mam pod tym względem złotych rodziców... mieszkanie mi kupili- małe bo małe ale kupili urządzili, męża mojego uwielbiają, na ślub nigdy nie naciskali, choć pobraliśmy się dopiero po 10 latach chodzenia i 4 wspólnego mieszkania...i co miesiąc wciskają mi kasę bo uważają że my młodzi teraz bardzo mało zarabiamy, no i co piątek przyjeżdzają z prowianem, bo jak sobie kupują to i nam biorą... powiedzieli że to ich sprawa czy nam pomagają czy nie i dopuki mogą to chcą... tylko mają jeden warunek... musimy oboje pracować :laugh:

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #662991 przez kocham_cie
hmmm a rady... no cóż czasem coś "mądrego" walną ale na ogół nie narzucają swojego zdania...

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl