BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

11 lata 2 miesiąc temu #563064 przez papi88
a i chciałam jeszcze dodać że mój narzeczony oświadczył mi się w sierpniu sam ma urodziny w sierpniu i pod koniec sierpnia urodzi się nasze dziecko także on sie cieszy bo tłumaczy że ma słabą pamięć do dat :laugh:

PAULINA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563093 przez iwonta_kg
No to teraz ja...

Poznaliśmy sie w 2008 roku. Mialam piękne 19 lat ;) on 21. Kto normalny w tym wieku spotyka miłość na całe życie;) skończyłam szkołę rok później i zamieszkalismy razem. Kolejny rok później zaręczyliśmy się w zakopanem:) Dwa lata później zaszłam w ciążę. Staraliśmy się pół roku. Urodziłam w kwietniu. Przeżyliśmy straszne chwile ale to nas zbliżyło. Straciliśmy naszego synka. Postanowiliśmy zapieczętować nasz związek i we wrześniu wzięliśmy ślub cywilny. W noc poślubną zaczęliśmy się starać na nowo o Dzidzię. W grudniu przeprowadziliśmy się do nowego mieszkania i tak je ochrzcilismy że w sylwestra dowiedziałam sie że jestem w ciąży:) o 5 rano Zrobilam test i wyszły dwie kreseczki:)

No i tyle:D żyli długo i szczęśliwie:D



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563128 przez nefeli
Alivva masz racje to Twoje zycie i Ty i Twoja rodzina najwazniejsza,a co mysla inni to malo istotne,bo kto niby ma recepte na to co wlasciwe i dobre.Ludzie lubia oceniac,nakazywac i pouczac a ja uwazam,ze kazdy ma prawo do wlasnych wyborow i wie najlepiej czy sa dobre czy zle.To co jednych cieszy innych smuci,wiec unikam ludzi ktorzy cos narzucaja,pouczaja jakby mieli idealny sposob na zycie.:)
Ja jestem 8lat po slubie,mam 7letniego synka ktorego oboje bardzo chcielismy i udalo sie za pierwszym razem,pozniej ciagle mialam problemy zdrowotne i wiadomo finansowych tez nie malo(wszystkiego dorabiamy sie sami),wiec musielismy odkladac decyzje o drugim maluszku.Ja od samego poczatku bardzo chcialam juz za chwile kolejne dzieciatko,zaczelismy sie starac ponad rok temu i niestety tracilam juz nadzieje,w tym roku w lecie moj ginekolog powiedzial ze to bedzie cud jak sie uda,ze tylko in-Vitro moze nam pomoc.
I tak teraz w wielkim niepokoju i z ogromna radoscia czekam na moj maly CUD :)
W tabelce mozna dopisac ze marze o corci!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563138 przez agamo
Witaj slonko fajnie ze dolaczylas do nas.

No to i ja tez opowiem co nie co.
Z mezem jestesmy para 7 lat. Szesc lat temu wyjechalismy z Polski zagranice i zamieszkalismy razem a od 3 lat jestesmy po slubie. Chcielismy miec dziecko juz od dawna chyba nawet przed slubem ale odkladalismy starania ze wzgledow finansowych. Od 6 lat bylam na tabletkach antykoncepcyjnych i w zeszlym roku stwierdzilismy ze czas z tym skonczyc Wiec okolo czerwca odstawilismy tabletki ale dalej sie zabezpieczalismy poniewaz chcialam odczekac po tabsach. Od wrzesnia maz i ja zaczelismy brac witaminki, ja kawas foliowy itp i zaczelismy starania pod koniec pazdziernika Niestety po tabletkach moje cykle byly rozne wiec myslelismy ze bedziemy potrzebowac wiecej czasu ale jednak przed swietami pokazaly nam sie ukochane dwie kreseczki. Takze pierwsza ciaza planowana.

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563177 przez nefeli
Witaj Slonko milo ze sie przylaczasz. :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563332 przez Villemo
papi88 napisał:

a powiedzcie dziewczyny skoro juz tak o wszystkim rozmawiamy czy wasze pociechy były planowane czy z wpadki?jesli planowane to jak długo sie starałyscie? i czy macie mężów,partenrów itp czy może same wychowujecie oczywiście jak dla którejś to zbyt osobiste to nie musi o sobie opowiadać


My jesteśmy z mężem razem już 7 lat. Ślub wzięliśmy w 2009 roku we wrześniu rok później w październiku zaczęliśmy starania o Klaudiuszka i udało się w pierwszym cyklu, młody urodził się w lipcu 2011. Tak sobie wtedy powiedzieliśmy że chcielibyśmy żeby drugie dzieciątko pojawiło się jak Klaudiuszek będzie miał 2 latka bo nie chcieliśmy żeby była między nimi duża różnica wieku. Zaczęliśmy więc starania w październiku 2012. Coś jednak poszło nie tak... w październiku zrobiłam 2 testy jeszcze przed terminem spodziewanej miesiączki. Oba wyszły pozytywne ale kreski bardzo, bardzo blade. Powtórzyłam test w dzień spodziewanego okresu spodziewając się, że kreski będą już bardziej widoczne i test już wyszedł negatywny a okres dostałam spóźniony po 4 dniach. Lekarz stwierdził że możliwe, że doszło do poronienia biochemicznego jeszcze na etapie gdy jajeczko nie było zagnieżdżone w jajowodzie. No ale nie rozmyślaliśmy nad tym tylko staraliśmy się dalej udało się w grudniu a więc w trzecim cyklu starań. Termin wypada dokładnie na naszą 4 rocznicę ślubu :-) Niby obie ciąże planowane ale zaskoczenie i radość mimo to była prze ogromna.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563391 przez paulinka.k22
Witamy Cię Słonko!

My z mężem znamy się od 9 lat, a w kwietniu miną dwa lata od naszego ślubu. Zaraz po ślubie zaczęliśmy się starać o dzidziusia i jakoś nic nie wychodziło. Nawet zaczęłam brać jakieś leki, ale ze względu na złe samopoczucie odstawiłam je. Później przestałam już myśleć o dziecku, ale też nie zabezpieczaliśmy się, żyliśmy nadzieją że co będzie to będzie... Aż tu nagle przyszedł styczeń i wiadomość, że jestem w ciąży :) najpierw małe niedowierzanie, a później radość :) Trochę czasu upłynęło, ale się udało :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563746 przez Villemo
Ale tu cisza :-) Odpoczywacie dziewczyny?

Jak tam zemdlone? Chylimy się ku końcowi pierwszego trymestru, ustępują coś dolegliwości?

My byliśmy wczoraj z mężem w kinie i w drodze powrotnej zahaczyliśmy o mcdonald. Pojadłam sobie śmieciowego jedzenia a potem w domu było mi tak niedobrze :X Myślę, że mam nauczkę i że nie prędko przyjdzie mi ochota na bigmaca. :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563840 przez Alivva
Wygląda na to,że odpoczywamy :)
Ja miałam week wolny i stwierdzam,że lepiej jak chodze do pracy.... 2 dni wolnego i rozleniwilam się na maxa :/ Krzyże mnie bolą,senna jak cholera. Nie nie,naprawdę dobrze,że jutro do pracy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563842 przez Alivva
Robicie sobie dziewczyny zdjęcia?? Ja dzis zaczynam 10ty tydzień i że moje ciało zaczyna się powoli zmieniać,stwierdzilam,że od dziś co tydzień fotka do albumu :) trochę sie ich jeszcze nazbiera a sama jestem ciekawa jak sie będę zmieniać :) ROSNĄĆ :D
Oczywiście moim nadwornym fotografem bedzie jak zwykle mój synio Filip :) (pasja po mamusi :))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563853 przez Villemo
Alivva napisał:

Wygląda na to,że odpoczywamy :)
Ja miałam week wolny i stwierdzam,że lepiej jak chodze do pracy.... 2 dni wolnego i rozleniwilam się na maxa :/ Krzyże mnie bolą,senna jak cholera. Nie nie,naprawdę dobrze,że jutro do pracy :)


taaa wiem coś o tym :-) ja już siedzę w domu od dłuższego czasu więc teraz to moje lenistwo osiągnęło apogeum :(

Czekam na energię drugiego trymestru :-) Mam nadzieję, że nadejdzie bo jak nie to zginiemy w bałaganie :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563859 przez Alivva
Villemo napisał:

Alivva napisał:

Wygląda na to,że odpoczywamy :)
Ja miałam week wolny i stwierdzam,że lepiej jak chodze do pracy.... 2 dni wolnego i rozleniwilam się na maxa :/ Krzyże mnie bolą,senna jak cholera. Nie nie,naprawdę dobrze,że jutro do pracy :)


taaa wiem coś o tym :-) ja już siedzę w domu od dłuższego czasu więc teraz to moje lenistwo osiągnęło apogeum :(

Czekam na energię drugiego trymestru :-) Mam nadzieję, że nadejdzie bo jak nie to zginiemy w bałaganie :blink:[/quo


Eeeeeeee jak Cie energia dopadnie,to będziesz miała w domku jak przed testem białej rękawiczki :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563864 przez Villemo
Alivva napisał:

Villemo napisał:

Alivva napisał:

Wygląda na to,że odpoczywamy :)
Ja miałam week wolny i stwierdzam,że lepiej jak chodze do pracy.... 2 dni wolnego i rozleniwilam się na maxa :/ Krzyże mnie bolą,senna jak cholera. Nie nie,naprawdę dobrze,że jutro do pracy :)


taaa wiem coś o tym :-) ja już siedzę w domu od dłuższego czasu więc teraz to moje lenistwo osiągnęło apogeum :(

Czekam na energię drugiego trymestru :-) Mam nadzieję, że nadejdzie bo jak nie to zginiemy w bałaganie :blink:[/quo


Eeeeeeee jak Cie energia dopadnie,to będziesz miała w domku jak przed testem białej rękawiczki :D


chyba bym młodego najpierw musiała wystrzelić w kosmos :) On w takim tempie bałagani że ja nie wydalam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563869 przez Alivva
heh no w sumie tak :) rozumiem :) miałam tak kiedyś a teraz juz na szczęście młody sam pięknie dba o porządek i zauważam,że i po mnie i po dziadku ma to,że lubi mieć wszystko na swoim miejscu ;)

Będę miała fajnego pomocnika przy maluszku z takim facetem u boku ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #563883 przez peperoni32
Hej Dziewczyny :) Jak mija to leniwe niedzielne popołudnie?? Dzisiaj tu u nas bardzo spokojnie :)
Villemo co do porządku w domu to wiem coś o tym :D u mnie też od jakiegoś miesiąca panuje sajgon na kółkach :D co prawda nie mam dzieci w domu, ale mam psiaka, który też potrafi nabałaganić a mój K. chociaż spręża się jak może wszystkiego nie jest w stanie ogarnąć niestety :) ale dzisiaj miałam ochotę na karpatkę i wyobraźcie sobie, że mój facet właśnie kończy ją piec dla mnie :D czyż nie jest cudowny ;)
Jutro o 15.30 mam wizytę u lekarza trzymajcie mocno kciuki za mnie i maleństwo :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl