Mamusie Wrzesień 2015

pesq ja bym chyba płukała...
Lidziun jutro idę rano na tą glukozę, mam ją kupić w aptece czy dają w laboratorium? czy się dowiedzieć, bo wszędzie jest inaczej?
tak mówicie o tych ogórkach a na mnie takie pyszne w domku czekają, chyba muszę was przestać czytać w pracy, bo się odwodnię od ślinotoku

Ja bym chyba płukała...znam ten płyn, używałam go przy aparacie ortodontycznym, ponoć b.dobry jest. Stan zapalny chyba jednak dużo groźniejszy może być

Pesq ja bym płukała tak jak i Dziewczyny

Małosolne u mnie na straganiku były wczoraj (widać na moich kanapkach) -ale jeszcze nie są tak pyszne jak ja lubię
Zrobiłam sobie szpinak z kurczakiem i jem naleśnika ze szpinakiem ahhh <3

Ja do szkoły rodzenia nie idę. Poszłabym gdyby T. ze mną poszedł, a nie pójdzie, bo pracuje 10 h dziennie, a sama nie chcę

Dziewczyny a będziecie robiły sesję zdjęciową z brzuszkiem? Bo ja bym chciała..

Pesq ja tez bym płukała. faktycznie tego się nie połyka więc dla według mnie też zagrożenia nie ma.

Zazanna mnie takie sesje jakoś nie kręcą więc ja na pewno nie będę takowej robiła. wystarczają mi te zdjęcia, które robię sobie w domu na pamiątkę
poczekam na Bąbelka i wtedy będziemy pstrykać zdjęcia

dzwoniłam do mojego gin kilka razy ale niestety z nim się trudno skontaktować i nic z tego nie wyszło. ale przez te kilka godzin byłam nie raz wc na siusiu i żadnego niepokojącego śluzu już nie miałam więc chyba sobie ten temat odpuszczę.

w ogóle tak się wkurzyłam bo wczoraj byliśmy na cmentarzu u małej i zmieniliśmy jej dekorację już na wiosenno-wielkanocną i bardzo mi się podoba jak tam teraz ma. i mąż opowiada dzisiaj teściowi co tam porobiliśmy a na końcu dodaje, że i tak pewnie takiej koleżance teściowej znowu się coś nie spodoba. od razu wyłapałam te słowa bo nic wcześniej nie słyszałam żeby ktoś w ogóle udzielał się na ten temat i później jak już zostaliśmy sami pytam męża o co chodzi. a on, że jakiejś koleżance teściowej nie podobało się to, że na święta BN postawiliśmy na cmentarzu figurkę bałwanka i podpisaliśmy go na brzuchu HANIA... po prostu kopara mi opadła jak to usłyszałam?! po pierwsze co komu do tego co kładziemy u naszego dziecka a po drugie co ją obchodzi co my tam napisaliśmy?! popieprzona ta wiara jest, już chyba naprawdę nie ma czym się interesować...
a podpisujemy ostatnio wszystko bo to ile nam nakradli w ciągu roku to nie jestem nawet w stanie zliczyć, tyle tego było.
głupia pipa... nie trawię takich osób yh

Sesję zdjęciową z brzuszkiem chciałabym! Tak w III trymestrze, jak brzusio będzie wielki Tylko nie bardzo wiem, gdzie znaleźć dobrego fotografa w rozsądnej cenie...

U mnie dziś pomidorowa z ryżem + jajka sadzone, ziemniaki z koperkiem i mizeria. Ale mam na to ochotę, już mi pachnie wiosną Nie mogę się doczekać młodych zmieniaczków!

AgusiaKRK my też dzisiaj mieliśmy pomidorową. ale z makaronem i pomimo złego humoru jestem z siebie dumna bo wyszła mi przepyszna

Ja glukozę dostałem w przychodni ale nie wiem czy we wszystkich tak jest najlepiej jakbys się dowiedziała agatagama ale nie jest ona droga wiec spokoju, a wcześnie na czczo jaki miałam wynik?

Kasandra, współczuję przeżyć. Sama wiem jakie nerwy są podczas badania, bo też zawsze się stresuję Takich dziadów nie powinno być, bo zamiast pomoc to jeszcze szkodzą

Basiek, no cóż takie są kobiety. Szczególnie te w starszym wieku, które nie mają innego zajęcia jak rozsiewanie plotek. Nie trzeba brać do siebie takich opinii

Jesli chodzi o sesję brzuszkową, to mój narzeczony juz wyszukuje powoli w Internecie takie, którymi będzie mogl się zainspirować, bo to on będzie mi robił. Ma sprzęt i umiejętności, więc niech się wykazuje jak ma ochotę. Będzie ładna pamiątka;)

Basiek nawet by mi nie przyszło do głowy, ze ktoś moze komentować coś takiego o.O
Widać ta pani jest bardzo nieszczęśliwa skoro takie świństwa wygaduje i nie umie sobie poradzić sama ze sobą. Nie denerwuj się, ludzie zawsze byli i będą różni. Trzeba nad tym po prostu przejść do porządku dziennego i współczuć, że nie ma nic ciekawszego na głowie.

Aga ja szuka po prostu w necie i wysłałam zapytania o ceny itd. do tych, których portfolia mi się podobają
I sobie zapisuję te zdjęcia, które mi najbardziej przypadają do gustu i jakie bym mniej więcej chciała i jak już wybiorę studio, to pokażę, że chce takie i takie i w takim stylu A jak się Maluszek urodzi, a ja już wrócę do mojej wagi i będziemy już oboje piękni i gładziutcy to sobie jeszcze sesję z Maluszkiem zrobię

Już kombinuję jak przerobić T. aby się zgodził wystąpić na dwóch zdjęciach Chciałabym takie, że oboje trzymamy brzuch -takie standardowe, że tylko ręce widać i drugie w męskich koszulach oparci plecami, z tymże oczywiście on obrany całkowicie tylko bez skarpetek i z lekko rozpiętą koszulą, a ja tylko w koszuli i majtkach, oczywiście rozpiętej na brzusku i to by mogło być takie prawie czarno-białe. Ale nie całkiem, tylko tak, że prawie jest zdjęty kolor ale jednak jest -heh mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi
A pozostałe to już chcę mieć sama -tylko ja i brzuch

Hej dziewczyny czytam was codziennie to już nawyk...ciesze się ze u was wszystko dobrze i u dzidzi waszych, coraz to większe brzuchy i ładne zdjecia☺ Ja byłam ostatnio w szpitalu odebrać wyniki ale Nie było już lekarza w przychodni, poszłam wiec na oddział i tam tak samo żadnego lekarza, no myślałam że szlak mnie trafi następne podejście we wtorek bo wtedy tylko dają wyniki...

Lidziun na czczo wcześniej miałam 105,21 dokładnie;P przejdę się zaraz do laboratorium i zapytam
u nas dziś parówki w cieście francuskim;P
kurcze jak tak piszecie o tych lekarzach to mnóstwo jest takich, których być nie powinno
Basiek postaraj się nie przejmować. Ja strasznie nie cierpię takich osób co tylko patrzą żeby kogoś obgadać i coś skomentować;/
o sesji jeszcze nie myślałam...zobaczymy jak urosnę ;P
malinka a jak się czujesz? trzymam kciuki za Ciebie cały czas!

Hmm jak się czuje w sumie to nie mam czasu myslec, ciezko mi bo sie cieszylam na mysl o 2 dziecku ale widocznie tak mialo byc, caly dzień z Natalka się bawimy,dobrze że ja mam, jest już taka fajna, coraz więcej mowi, wiec mam z kim porozmawiac☺ a to sprzątanie pranie gotowanie bo mamy teraz nie ma...Jak będzie wszystko dobrze to za rok może będziemy się starać o dzidzi a teraz szukam pracy bo zaczynamy remont domu wiec pieniądze potrzebne

Malinka super, że jesteś z nami. Natalka już jaka duża widzę że dwa latka skończyła
Basiek ta baba to jakaś plotkara i nieczuła w dodatku, moi rodzice też jak jeżdżą na grób to tak samo kropią np. wiązanki woskiem, bo kiedyś kupili taką ładną choinkę dla Konradka i ją ukradli.
Zaznka fajny pomysł z tą sesją, nie zastanawiałam się nad tym
Dziewczyny dopiero robie obiad, wcześniej siedziałam nad tą swoją nieszczesną pracą.

aj tam, kij jej w oko...nie chce mi się dłużej o takich ludziach myśleć, szkoda nerwów.

byliśmy przed chwilą na zakupach i weszłam do mięsnego bo tak chodziło za mną salami, że nie mogłam sobie odpuścić i kupiłam uwielbiam a że od małego rodzice nas uczyli, że w piątki nie jemy mięsa tak więc muszę jeszcze troch e wytrzymać i wszamię ją jutro z rańca
mama zawsze największe zakupy dotyczące produktów mięsnych kupowała właśnie w piątek i ten zapach szyneczek, paróweczek, kiełbasek zawsze się tak cudnie roznosił po domu a tu nie było można zjeść
zresztą do dziś uwielbiam zapach w sklepach mięsnych

Malinka super, że lepiej się czujesz.. A jak zrobicie remont to już w ogóle cudnie I tylko patrzeć i zaraz rok minie
Zazdroszczę Ci Natalki, oj chciałabym już mieć "swojego człowieczka" do kochania obok siebie

Kasia i jak praca? Dopisałaś coś? Kurka ja się dalej nie mogę zebrać do nauki.. jakaś masakra.

Basiek narobiłaś mi smaaakaaaa zjadłabym takie mega wysuszone kabanosy albo kiełbaskę leśną też taką wysuszoną z ogórkami małosolnymi i świeżą bułkąąąą.............................................................................

Wstawiam Wam obiecane zdjęcie Mama mnie odwiedziła, więc mam