MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Nan hehe z moimi oknami tez tak było. Wczesniej błysk a teraz wstyd przyznać ledwo wyrobilam przed Wielkanocą a mycie okien do tej pory bylo moja ulubiona czynnością -jesli chodzi o sprzątanie.

U nas chyba tez zabkowo bo Gabi się slini na potęgę.

Hej dziewczyny!
Zdążyłam Was troszkę podczytać,ale nie mam czasu odp- przepraszam
CHASIAMI- Gratulacje!

Dziewczyny pomóżcie ;)właśnie zastanawiamy się z mężem nad wczasami- szukam jakiś tanich noclegów albo nad morzem, albo mazury. Macie jakieś sprawdzone miejsca???
z góry dzięki!
Ale Wasze dzieciaczki to chudzinki mój łobuziak już 16kg waży !
pozdrawiam

nan- Ela śliczna i duża dziewczynka Czasami tak trafiamy na beznadziejnych szefów. W obecnych czasach wykorzystują sytuację dużego bezrobocia i niby jako pracownicy mamy dużo przywilejów,ale jak przychodzi, co do czego, to jest jak np. u ciebie. Trzeba wierzyć, że będzie dobrze
chasiami- straszne, co piszesz. U nas też jakaś czarna seria. Pisałam Wam, że koleżanki syn zginął w wypadku, to u nas pociągnął następnego, tylko tamten sie powiesił, zmarł dodatkowo młody chłop, no jakaś masakra..
polal-to ja pisałam o oknach

U nas bunt dwulatka trwa. Próbujemy ujarzmić energię naszego syna, i śmiejemy się, że mały dyrektor z niego rośnie. Nie gada,ale jak coś nie po jego myśli, to albo zmusza się do płaczu albo się kłuci z nami gadając po swojemu Oczywiście nas rozbraja. Ale się nie martwię, bo dodatkowo bardzo pomocy jest jak widzi miotłę czy mopa, to zaraz chce sam sprzątać, więc zamiast chwilę sprzątam godzinami

Witam Ostatnio tyle mialam na glowie,ze nie mialam czasu nawet na chwilke zajrzec,a co dopiero popisac...Komunia u Siostrzenca mojego M na ktorej Bruno sie zachowywal super,wprost nie moglam uwierzyc,ze to moj synus Ani razu nie plakal,cala msze przespal,nawet do obcych sie usmiechal,gadal jak najety-no normalnie w szoku bylam. Goraczka i katar co mial na swieta,okazalo sie,ze mu wyszly dwie czworki u gory,a teraz od soboty znowu goraczka i katar i wyszla mu dwojka na dole i czworki Chasiami GRATULACJE Jak sie czujesz Widze,ze teraz troszke tu cicho... Nie dam rady wszystkim odpisac,bo tak jak pisalam,opiekuje sie juz 4letnim Kuba i zaraz ide go odebrac ze szkoly.Zaprowadzam go na 9,o 13-stej odbieram tak jak Bruno,a potem Kuba jeszcze idzie na 15-16.30.Taki dziwny system tutaj.Bruno teraz spi,a ja korzystam,bo potem bede z nimi do 18-30,a potem jeszcze mam aerobik.Wieczorem jestem wykonczona,bo wstaje o 5.45 Na szczescie dwa miesiace szybko mina,jakos dam rade Buziaczkuje wszystkie dzieciaczki i pozdrawiam mamusie Jak tylko bede miec czas to postaram sie zagladac.

Andra 16 kg to Adaś musi być bardzo papuśny pokaż nam koniecznie jego zdjęcie Oliwia waży 12.100 chociaż nasza waga łazienkowa pokazuje jej ponad 14

Ania kiedy macie tą komunię??

Makrelcia Juruś już zapomniał o smoczusiu??

U nas też chyba trójki idą bo Oliwia bardzo się kręci w nocy, od wczoraj ma katar i lekki stan podgorączkowy

Nan ładnie Elunia zajada

ale cisza,ale to pewnie przez źle działający portal

Mój Filip nigdy nie był wielki,ale faktycznie 16 kilo na 20 miesięcy, to albo wielkolud albo grubasek
Ja nie mam pojęcia ile waży Filip,ale ostatnio dość urósł. Oczywiście żeberka widać i kręgi na kręgosłupie
czajusiątko wyjeżdzamy 20 maja, szykuję się do podróży.

Chasiami faktycznie niedobrze się dzieje Miejmy nadzieję, że będzie lepiej

Nan Ela śliczna. Czasami to co wydaje się nam ważne, potem schodzi na drugi plan.

Ania mówią, że nieszczęścia chodzą trójkami. Oby już koniec czarnej serii był...
U nas też bunt się zaczyna, a Oli tak uparty, ze nie zapomina co chciał, tylko uparcie dąży do celu

Sandra to niezły kocioł masz a Bruno miło mamę zaskoczył

Andra Oliwier dobija do 18 kg

U nas pogoda paskudna, z domu się nie chce wychodzić. Ze żłobka się nie odezwali, chyba nici z tego będą.

Nan Elunia śliczna

Chasiami Straszne rzeczy się dzieją

Ania Masakra z tymi zgonami u Ciebie Co do szefowania, to widzę identycznie jak u nas W żłobku na Maksa mówią Szefuńcio

Sandra To masz nieźle teraz na głowie Trzymaj się dzielnie i zaglądaj jak tylko możesz

Czajusiątko Oby ten katar na zęby był

Kasia Może się jeszcze odezwą Trzymam kciuki nadal U nas też pogoda brzydka

Jeny to dużo Wasze dzieciaczki ważą, Maks ważył jeszcze tydzień temu 11,8 kg. Moja rodzina, która zazwyczaj ogląda Maksia na zdjęciach, jak nas odwiedza to się dziwi, że Maksiu taki malutki No malutki to on nie jest ale faktycznie drobny jest chłopak U nas ostatnio jelitówka panowała, Maksiu przeszedł dość łagodnie, ale od kilku dni codziennie jest jedna luźna kupa, i dwie normalne Nie wiem co się dzieje, może to też na zęby, bo wygląda jak by mu trójki szły Teraz w żłobku przypadek krztuśca jest i mam nadzieję, że Maksiul się nie zaraził

szkoda,że nie możemy sie spotkać, wtedy byśmy zweryfikowały wielkość maluchów
kasia-może jeszcze zadzwonią ze żłobka
agnessa- to masz ruletkę z tymi chorobami w żłobku. Takie uroki


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ania, najlepiej zawsze mówić otwarcie, wprost. Nie czaić się. To jest twój brat, więc możesz mu wyraźnie powiedzieć że rodziców po pierwsze nie stać, a po drugie są oni tak samo ważni jak mama jego żony.
Oczywiście wszystko zależy od relacji...ja z rodzicami i resztą rodziny jestem przyzwyczajona rozmawiać wprost, nie czaić się, otwartość i potem nie ma niezdrowej atmosfery. Mój mąż z kolei czai się, nie powie wszystkiego i o wszystkim rodzicom, rodzeństwu, dla mnie to jest bardzo dziwne, nie potrafię tego zrozumieć. Z niektórymi z rodzeństwa odnoszę wrażenie mój mąż jakby był w relacjach jak ze znajomymi a nie z siostrą lub bratem. No chore to inaczej nie nazwiesz.

Anulka-pewnie bratu powiem wprost jak się spotkamy. Ale moja bratowa jest taka, ze nie mówi wprost wiele i tak nauczyła brata. A sama wiesz, że my kobiety mamy duży wpływ na naszych chłopów A jak tam u was? Jak sobie radzisz?

coś dziwnego z tym forum się dzieje.

U nas jest jakieś apogeum buntu Filipa. Chce wszystko co niedozwolone. Jak nie dostanie tego, to się pręży i strasznie drze, po czym rzuca się na podłogę i nie zdziwię się jak odwiedzi nas policja, bo ktoś z boku może pomyśleć, że my cuda z dzieckiem wyprawiamy. My nie reagujemy, to za chwilę jest cisza i musimy wtedy się z nim pobawić, bo żąda od nas swojej uwagi

andra- nie ma zdjęcia

Ania14.09 jakby o moim Adasiu pisała ;P
a zdjecia nie mogę wrzucić... ;/ nie mam już siły do tego forum ;/
ciagle jakis error mi wyskakuje ;/

Mam nadzieję, ze już z forum będzie ok

Dla tych co nie mają FB - Oli jest na liście przyjętych do żłobka Dziewczyny, które nie mają fejsbuka- może założycie konta, mogą być fikcyjne. Dobrze, gdyby w razie awarii forum mieć z wami kontakt