Listopad 2011 cz. 2

Lusia- zdecydowanie masz racje-T się na bank cofa...albo uwydatnia swe buractwo, bo na starość nie ma już siły chować
a chrzciny robisz w domu? że tak nagle dopraszasz? czy w restauracji?
Lusia- Daro też jeszcze nie siedzi, ale wcisnął się jajkami w pałąk i oparł ładnie pleckami i tak "leżał" jak juz był padnięty, większośc czasu to się plusklał i bawił i to ze nie umie siedziec jakos mu nie przeszkadzało, podciągał się ciągle rączkami...ale już nie bede go wsadzać aż zacznie siedziec. dla mnie to krzesełko to nie do konca potrzebny gadżet jest, dla Domisia nie miałam ale tu uważam że się przyda w Chorwacji do baseniku na plaży bede go wsadzała i będzie spokuj, nie bede sie bała ze padnie buzią pod wode i sie utopi tfu tfu bo akurat tak się nam dzieciaczku urodziły że lato a one takie niepełno sprawne jeszcze no!

a Domek z kornikiem na pewno bedzie sliczny:)

Biedna Aurelcia z kupą się namęczyła, dzieciaczki to maja przerąbane. Dawaj jej dużo pić Lusia- dopajaj ja co chwila, to nie powinno sie czesto zdazac

Madzia- Gratuluje prawie ząbka:) ciekawe czy dlugo będzie się pod skóra chował? ale skoro marudna jest to pewnie juz już a spacerówka pfff okropnie droga! ja za swoją dałam 570zł w promocji bo 30 lat sklepu to 40 euro tansza była a ta za 3 ciaki to chyba z samego tytanu, lekka i mocna
podaj link chetnie ją zobacze!
z drugiej strony jezu mój wózek kosztował 330 ale miałam w tym gondole spacerowke i nosidełko!
a tu taka cena za sama spacerowke-zwariowali!

Kima- heheh dzieki , fakt Domisiowego klona mi nie trzeba:) ja z moją siostrą jesteśmy tak totalnie rozne ze nikt nie powie ze my rodzenstwo!i wygląd i charaktery...
co do stresow to Ty jedz babolu jeden bo stres, kawa i pusty zołądek to wrzody jak nic! urosną ci okropne!
a sama mowisz że Kubunio z babuszka ma idealnie:)

Anakol- fajnie ze mozesz miec dni dla siebie-nawet na nauce je spedzająć,
spacerówke kupiłam tę www.maxicosi.pl/pl-en/products/strollers/strollers/noa.aspx
nie wiem co mnie napadło na niebieką...ale w rezultacie mam szarą...a ten fiolet był okrutny!!! :/
Domis zajęty przez Lenkę a Daro przez Michaśke byczek mówj "mały"

Dorcia- widzisz jaka masz wygodną księżniczkę-a sprawdziłas czy pod siedziskiem nie ma jakiegos ziarnka grochu? heheh widzisz jedne dzieci lubia lezec inne siedziec, jesli Lenka spi na spacerach to pewnie wygodniej jej w gondoli! moje chłopaki nigdy w wozkach dobrze nie spali tylko siedzą albo drzemią chwilkę...i z Domiesiem i teraz z Darusiem na odpowiednią godzinę pędzę do domu bo w wozku drzemka 20-30minut i już a w łózku bite 3 godziny więc wole leciec do domu i miec 3 godz wolnego hehe

SuariI-I gorek cudny!!!

Iwa- gratuluję rocznicy!!! swietujcie na całego!!!
my w czerwcu mamy czwarta rocznice slubu- identyczniejak Lusia:) ten sam dzien ta sama rocznica:)


Jak mój Daro zaczą dzisiaj gadać myslałam ze padne ze smiechu!!! nagrałam ale nie che mi sie w YT teraz bawic wybaczcie
ale co on z językiem wyczynia zeby głoski mu wychodziły hahah i jak warga faluje no boskoto wygląda
a jak zobaczył ten filmik na komorce to smiał się az sie zanosił sam i gadał do komowki jak szalony- no brakowało jeszcze jednej kamery zeby to nagrac i do tv haha


ok
buzi i BANANOC!!!

Witajcie z wieczora

Madziu, dziękujemy ;* na pocieszenia, u nas nauka zasypiania w trakcie, od 5 dni ani razu na rękach wiec to jest sukces, ale raz lepiej, 5 minut i lulu, a raz godzine się meczymy, z łóżeczka na kolana i tak w kółko ;] a chyba w ramach zemsty mój syn z 4 czasem 3 drzemek dziś zszedł do dwóch, jedna 30 min druga 40, wiec na nic kompletnie nie miałam czasu i jak Ł przyszedł z pracy to padlam ;]

Iva gratulacje i wszystkiego co najlepsze dla Was :*

Ola, u Was jaka ładna okrągła rocznica tyle lat to już się chwali

Suarii, rewelacyjne zdjęcie Igorka

Kima, jak ja bym chciała, żeby Szymek w połowie tak dobrze zniósł żłobkową rozłąkę ;/

Anakol kochana, Szymcio spi w łożeczku i spał od początku, na noc łóżeczko w naszym pokoju (no co fakt to fakt, ze jak go karmię w ncoy to nie zawsze odłoże, i od jakiejś 2 czasem do rana przekimie z nami), ale do tej pory na dniu zasypiał na rękach bujany, a ucze zasypiania samego w łóżeczko, wiesz, odkładam, spiewam, cuda na kiju, ale jest lepiej niz bylo, oczywiście na wieczór zasypia sam czy zmęczony czy nie, wtedy nie widzi zaadnego problemu urwis jeden


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Przyszła żyrafka? może poprawiła humor

Katka, ucałuj Olinkę i walczcie tam dzielnie, trzymamy za Was kciuki, mam nadzieję, ze mała polubi lezenie na brzuszku i bedzie Wam łatwiej :*

Dorciu, odpoczywaj tam i korzystaj z życia kurcze, kiszka, ze Krzyś musi gondolkę przywozić, ale faktycznie, nie ma sensu żeby Lenka się męczyła

Ja dziś mam dwa powody do radości, po pierwsze sprzdałam stół (nie wiem nawet czy pisalam, bo bylam za bardzo zla, jak kupowaliśmy meble kopiliśmy stół ale cos porypały się namw ymiary i zajmował nam pół pokoju), starcilismy na sprzedaży, ale starczy na jakas normalna lawę, a po drugie wyczytałam na BIP-ie naszego miasta, ze nasz zlobek prywatny wygral jakis konkurs na dotacje od czerwca, i głupia liczę ze cos taniej będzie, pewnie sie rozczaruje, ale chociaz kilka chwil pożyje nadzieja

Sarna, cudowne sa te Twoje chłopaczki, dwa Urwiski, ale takie śliczne

Lusia, bo zapomniałam napisać, po pierwsze nie przejmuj się chrzcinami, na pewno wszystko uda się perfekcyjnie,a po drugie, a powinno być po pierwsze, Aurelcia jest przeurocza, cudna dziewczynka

Czesc Kochane!

Tesknilam

Przede wszystkim przez nieobecnosc nie zlozylam zyczen Szymusiowi wiec:
Wszystkiego najlepszego i duzo zdrowka!

Ach przeczytalam wszystko, ale chyba nie zdolam dzis wszystkim odpisac.

Moj ziec boski Och jaki to bedzie przystojniak! No i brat jego tez uroczy.

Aurelka sliczna, oczka boskie.

Igorek slodziak.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Co do diety to idzie Ci naprawde super! U mnie jakos gorzej. Jeszcze chwile i bedziesz wazyla mniej niz ja i moze w koncu bedziesz zadowolona ze swojej wagi

Dorcia, ale Lenia mnie zaskoczyla z ta spacerowka. Ona Ci lezy grzecznie w tym wozku?

My w sobote bylismy na zakupach, w hurtowniach sprzedawali wszystko bez Vatu z okazji Dnia Dziecka i zakupilismy Misi lozeczko turystyczne i pare innych pierdol typu: miseczki, niekapek (z tego tez nie chce pic), bodziaki, smoka itp. Niestety nie moglam za bardzo poszalec bo musialam rachunki zaplacic, a jeszcze chlodnica w samochodzie nam poszla i 300zl trzeba bylo wybulic, no, ze tez akurat teraz jak byly rabaty w hurtowniach

Wczoraj bylismy caly dzien u moich rodzicow na dzialce i powiem Wam, ze moja Misia zasuwa na kolanach jak szalona! Nie wyglada to jeszcze jak typowe raczkowanie, ale do przodu idzie ekspresem

Ja kupilam mamie srebrna bizuterie- kolczyki i zawieszke- takie kuleczki Swarovskiego, a ja dostalam na Dzien Dziecka taki blender z dzbankiem bo chcialam

Malz pojechal z godzinke temu, przyjechali po niego pod dom wiec nie musialam go nigdzie zawozic. Teraz byle do piatku.

Ide do lozka.
Buziaczki!

BATMANIK widzisz że lepiej wyszło z pracą, będziesz miała więcej czasu dla dzieciaków. Jak jest piękna pogoda to my tez spacerujemy. Tyle, że ja pod względem karmienia Mikołaja, musze wracać do domu bo on za nic w swiecie nie zje na dworze na kolanie w pozycji klasycznej.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


MIA kochana moja, co do jakości pokarmu. Sama zauważyłam, że jak jem mniej treściwie to cycki wydają się po jakims czasie takie flakowate i mleczka jakby mniej. W karmieniu piersią ważna jest zbilansowana dieta. Powinno się jesc, nie wolno się odchudzać. To co my zjemy to jedzą nasze maluszki. Może tylko Kacperek miał zły humorek, bądź potrzebował się poprzytulać, no a gdzie jest nie lepiej niż przy cycu u mamusi.
Zadyma u A.co się stało?

IWA zyczę Ci aby Twój mąż znalazł pracę i podjął obowiązki głowy rodziny. Bo z tego co widzę to troszkę z niego lekkoduch.
No i również dołączam się do stwierdzenia Lusi. Odchudzasz się z kosci na osci Ty taka chudzinka a jeszcze mowisz ze się odchudzasz… ja nie mogę.
Nieciekawie masz z tą małą, po coli nie chce wcale spać? Kurcze to lepiej nie pij bo będziesz miala Meksyk w domu. Ja tam pije raz dziennie słabą kawę I Mikołaj normalnie funkcjonuje.


VESTUSIA oj kochana takiego siurania do wanny to ślepy by u nas nie zauważył haha 
A co do wyrastania ze spacerówki. Śmiejesz się ale Mikołaj zajmuje całą spacerówkę, zresztą jak było widać na zdjęciu. Mamy tą spacerówkę rozkładaną na leżąco i to na czym dziecko opiera nózki tez jest regulowane (ja ustawiam w poziomie i tam Mikusia nóżki leżą) a gdyby nie to, to chyba by się już nie zmiescił. Jak on za miesiąc nie usiądzie to będę musiala wstawic deskę i powiększyć wózek.Bez kitów. Mówie poważnie.
Oj z tym Bobem to masz los. Jemu nic nie przeszkadza. Eh.. mojego bynajmniej nie ma całymi dniami, bo pracuje wiec nie ma kiedy bałaganic. Mysle że te lenistwo trzeba przewziasc. Faceci wiedza że my nie wytrzyamy tego bałaganu a i tak wkoncu posprzątamy. Wiec trzeba mu pokazać że nie. Tyle że musiałabys się w relaniu na uspokojenie uzbroic,bo z małym dzieckiem w bałaganie idzie pierdolca dostac.

SARNA z tym pierdzeniem niemowlaków. Jak byłam w szpitalu na badaniach z Mikołajem. Siedzimy we 3 pary rodziców z dziecmi a nagle jak mój Mikus zaczął „walić” to każdy na nas takie oczy. Pierdział jak stary. Każdy się dziwił skąd takie bąki u takiego małego dziecka. No a szczerze mówiąc to tak sadził, że nie wiadomo kto to był, mój małż czy Mikołaj. Heheh teraz mu przeszło..juz az tak nie pierdzi.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jak idziemy na spacer to Mikołaj zawsze jest przodem do mnie. Mam opcje w spacerówce, że mogę wpiąć ją przodem do kierunku jazdy ale ja tak nie lubie. Muszę widziec Mikolaja.
Rzeczywiscie podobne mamy spacerówki.Tyle, że ja mam czerwony stelaż 
No i to prawda, że dziecko dziecku nie równe. Każde rozwija się w swoim rytmie.Masz fajen porównanie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Hm..ciasteczka z rabarbarem – daj spróbować. Plisss
Daro w krzesełeczku jaki szczęśliwy. Domis jaki kudłaty  słodziak. Widac że chłopaki lubią wodę.
No i kochana teraz widzę jak na dłoni. Daro jaki podobny do Ciebie, Domisław do Adama.



KATKA rozumiem Cię, jak się patrzy na to jak się maluch męczy to się serce kroi. Ja wpadłam na pomysl i włączam mu wtedy ale to tylko wtedy telewizor i Mikus patrzy jak w obraz i głowę podnosi wyyysssoookkko bo TV mam na scianie zawieszony.
Ja masuje Mikołaja i widzę , że po tych masażach chętniej podnosi główkę i przekreca się na boczki, z brzuszka na plecki. Niezle mu to idzie. A tez był leniuszek w tych spra. Wiec kochana cierpliwości

EMKAPL ale masz fajnie z tym ogródkiem  Powiedz mi wy muyslicie już tam na stale mieszkac czy macie zamiar wrócić do Polski?

DORCIA co Ty masz za wagę, żę Ci wstyd. Ja tam widziałam zdjęcia i pięknie wyglądasz. Nie przesadzasz troszkę?????
Lenka nie lubi w spacerówce. A jaką masz spacerówkę? Pokaz zdjęcia. W mojej Mikus lezy jak w gondoli na płasko wiec jest ok.
Krzys siedzi sam w domu i sprzata. Dobrze masz. Tyle co by się nie rozpędził nie wyrzucił potrzebnych rzeczy.

ALEKSANDRA 10 lat to kupa czasu. Nam 5 minie w sierpniu. Ale ten czas leci…dopiero z brzuszkami chodziłyśmy a tu mamy już takie „duzutkie” dzieciaczki.

SUARI śliczny Igorek 

MADZIASKA no to czekamy na tego zęba. Jak wyjdzie już niedobry ząbek to czekamy na zdjęcie. U Mikusia na razie bark..moj szczerbaty bąbelek.

LUSIA oj biedna Aurelka nie mogla się załatwic. Mikus mógłby choc jedną dziennie swojej dziewczynie użyczyć. Dzis były 3, wykonczy mnie ten chłopak – chce mamusie zagazować.

VESETUSIA narzekałas na Zuzie ze zaspokojona to się mala poprawiła i dala koncert. Nie ma co..hehehe u nas tez mniejszy apatyt..

ANAKOL ja tez podaje Sinlec i Miki srednio ją lubi ale już nam poszlo jedno opakowanie wiec nie jest tak zle. Wasze dzieci „kochają cycucha” a moje dziecko jest jakies inne. Cyrkowiec.

MALINA to fajnie ze mieliscie dzien bez vatu, zawsze to jakas oszczędność. Mily prezent bizuteria – ja uwielbiam dostawac bizuterie.
Misia zasuwa jak ekspres haha dobra jestes.
Niestety z autem tak bywa że jest jak skarbonka, często wkladasz, wkładasz kase i nie ma dna.

A ja ostatnio nie mam na nic czasu. Dzisiaj na ten przykład, wstaliśmy o 7ej. Mikus pobuszowal do 8:30 i usnął a ja sprzątałam, tzn robiłam porzadki w kuchni w szafkach, wycierałam kurze, chowałam zbędne graty, porzadki z kwiatami itp. Przyszła tesciowa
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
, potem szwagierka. Zrobiłam kawe posiedziałyśmy. Miałyśmy jechac z tesciową ale przyjechal jej brat z zoną i dziecmi i z nimi pojechala. Cala chata
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ludzi. Ja Wam powiem ze ostatnio tak mam codziennie ze gosci pełno. Nie mam jak czasem, cokolwiek zrobic bo ciagle goscie. Wieczorem padam na pysk. Teraz siedze a oczy mam jak szparki bo padam. Marze tylko o łózku…

Niestety dowiedziałam się że mój brat cioteczny zmarł… jechał motorem i samochod mu wyjechał. A co najgorsze dowiedziałam się na fb… straszne ze tak ulotne jest zycie. Dzis jestes a juto może Cie nie być… Bardzo mi ciężko na sercu….   

Zmykam kochane pa

Witam Mamuśki w ten wtorkowy poranek!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Sarenko no to Daro się rozgadał na całego Ale to superowo, dla mnie osobiście to jest ogromna radość jak Zuzanka tak gaworzy

To krzesełko do wanny mnie się podoba ale też póki Zuzia sama stabilnie nie siedzi to nie wsadzamy jej do niego. W sumie kąpała się w nim 2 razy. To będzie fajne jak już usiądzie i będzie czerpała radość z kąpieli, bo póki co ona ma po prostu relaks i spa w wannie. Zupełny luzik i odpoczynek i nie w głowie jej wygłupy czy zabawy. Dziwna jest, no ale
No i podziwiam Cię, że pędzisz ze spaceru do domu, aby Daro mógł sobie pospać dłużej. Ja w sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale fakt, że w domu od kilku dni zauważyłam, że poranna drzemka trwa do 1,5h, a druga jakąś godzinę. Na spacerze nigdy by nie pospała godziny, ze 20 minut, góra pół godziny i to wszystko. No ale Zuzia nie pośpi 3 godzin jak Daro, bo gdyby tak było, to pewnie też bym pędziła do domu

Różyczko – no właśnie żyrafka jeszcze nie przyszła. Już jestem coraz bardziej zła, nie lubię tak czekać w domu. Miałam nadzieję, że przyjdzie wczoraj, nie przyszła a siedziałam w domu. Dziś akurat muszę wyjść do tego Coccodrillo kupić coś Zuzi z kuponami rabatowymi z Bobovity i znając moje szczęście – minę się z przesyłką. Oby mi do czwartku wszystko przyszło, bo w piątek do żłobka a chcę mieć wszystko przygotowane!

Fajnie, że udało się sprzedać ten stół no a może akurat z tym dofinansowaniem do żłobka coś się uda i będzie taniej. Przypomnij mi, ile Ty będziesz płaciła za żłobek?? Ja 400 zł miesięcznie.

Malinko Kochana w końcu jesteś Fajnie, że po Twojego przyjechali pod dom, nie musiałaś nigdzie go zawozić no i było w ten sposób więcej czasu dla Was

W tej hurtowni to i tak fajnie, że udało się coś kupić. Ja też myślałam nad łóżeczkiem turystycznym, ale póki co wstrzymuję się, bo jeszcze nie dzieje się Zuzi krzywda. Choć nie powiem – szaleje w łóżku jak opętana.

Ekstra, że Misia zasuwa do przodu na kolanach Zuza na razie odsuwa się do tyłu, ale cieszę się i z takich postępów mojego małego Leniuszka


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No i współczuję tych ciągłych odwiedzin gości. Wszystko fajne, ale w umiarze, bo przecież też masz prawo być troszkę zmęczona i chcieć pobyć sama. No ale.
No i przykro mi z powodu kuzyna. Ojć, życie jest kruche i tyle.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Zuzia wstała dziś o 5, no masakra. Udawałam, że nie słyszę, ale nie dało się. Zjadła i ogląda bajki i mi tu czka.

Nie wiem co kupić w tym Coccodrillo, tam i tak wszystko drogie. Początkowo pomyślałam o butach, takich większych, jak Zuzia zacznie stawiać kroki, ale Piotrek uważa, żeby wziąć np. legginsy albo bodziaki. Bodziaków teraz mam dużo, ale chyba rzeczywiście wezmę jej legginsy i będzie miała ładne. Bo w sumie to mam 2 pary fajnych a reszta to sukienki, rajtuzy i spodnie.

Wstawać śpiochy!

Ja już po kawce!

Cześc kochane. Wczoraj już nie pisałam bo późno wróciliśmy i nie miałam juz siły.

Ja od dziś przez 3 dni jestem sama cały dzień bo Z jest w sklepie i wróci pewnie dopiero koło 19.30. Pogoda jest super i czekam na sygnał od koleżanki to pójdziemy z dzieciaczkami na spacer.

Zaraz was nadrobie

Mam żyrafkę!!

Ale wiecie co mała ona jakaś jest, myślałam, że będzie większa. Wasze Żyrafki też są takie małe, około 20cm? Zuzia jeszcze śpi, mam więc dla niej prezent na Dzień Dziecka I dla siebie na zaległy Dzień Mamy - breloczek

Vestusia ty to masz mega bzika na punkcie żyrafek

Ja jeszcze nie mam prezentu dla Natalci, musze się za czymś rozejrzec....

witam ! wczoraj jak czytałam posty ostatnie to mi sie lit zlewały..

zapomniała odpisac Róży..

RÓŻYCZKO oj ciezko malca oduczyc "bujania na rączkach". Mój jak jest zmęczony to marudzi, wkoncu zaczyna płakać i konczy sie bujaniem. Jak jest bardzo wymeczony to wystarczy ze bujnę ze 2 razy i spi ale czasem to o matko moja, rece mi odpadają. Wez kobieto bujaj 9 kg.
Z tym stołem to dobrze że udało Wam się sprzedać. Po co Wam był taki klocek w domu na pol pokoju. Mała zgrabna ława przeciez wystarczy. A są też takie co się rozkładają i jak jest jakas wieksza imprezka to robi sie z niej wieeelki stół. Jak zakupisz to prosze sie pochwalic

ANAKOL tak sobie mysle o tym Twoim niejadku. Mówisz że ma anemie...hm... to musisz jej wiecej tej kaszki Sinlec podawać. Skoro nie chce jest to moze sprobuj odciagnąć mleczko swoje i zamiast wody to daj mleko i na tym zrob kaszkę Sinlac. Wtedy zje ze smakiem. Moze ma problemy z łykaniem papek to na początek mozesz troszke rzadszą zrobic. No ja bym tak zrobiła.
No i konieczkie owoce, zupki.
A z tą anemią to skąd sie dowiedziałas? Nie przybierała na wadze?

VESTUSIA Ty maniaku żyrafkowy z tego prezentu na Dzien Dziecka to sie chyba Ty bardziej cieszysz od Zuzi co?
Wklajaj fotkę ale to juz!!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


ALEKSANDRA u nas tez pogoda piekna. Moja pociecha usnęła. Niech pospi troszke mamusia ma czas na forum Ide zaraz posprzatac poki spi bo potem...spacer.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hejka kochane

Kredzia pierwsze co to sprostowanie ,bo moj mezus jak narazie ma prace i jest dobrze chyba musialo ci sie cos pomyslic hehe

Ja juz wybiegana i jestem smutna bo tesciowa jedzie dzisiaj do polski i juz nie bede biegac rano tylko wieczorem , a ranne bieganie duzo daje niz wieczorne



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Vestusio ty manaczko zyrafek hihi to Zuzia bedzie miala prezencik ja juz mojej kupilam kwiatuszka grajacego na dotyk i swieci i mala sie bardzo cieszy:)

i nie pamietam co mam odpisac z tej zlosci wybaczcie

aaaa dzisiaj jade kupoc biety na prom do polski wiec Witaj Polsko !!!! hehe Wakacje beda super

Dziekuje laseczki za zyczonka na nasza rocznice slubu :*

Sarenka no to fajnie z twoja rocznica sie zlozylo

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Moje dziecię własnie wstało i już szaleje na łóżku za moimi plecami

IVA przepraszam musiałam cos pomylić.. Ciezko tak samemu z dzieckiem jak maz w robocie cały dzien.. z tesciowa lzej. Jest kiedy oddac sie hobby - bieganiu.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Noi kochana ja składam spoznione zyczenia. Obyscie w szczesciu dotrwali dębowej rocznicy

* 1 - papierowa
* 2 - bawełniana
* 3 - skórzana
* 4 - kwiatowa lub owocowa
* 5 - drewniana
* 6 - cukrowa lub żelazna
* 7 - wełniana lub miedziana
* 8 - spiżowa, brązowa lub blaszana
* 9 - gliniana lub generalska
* 10 - cynowa lub aluminiowa
* 11 - stalowa
* 12 - płócienna, jedwabna lub lniana
* 13 - koronkowa
* 14 - kości słoniowej
* 15 - kryształowa lub szklana
* 20 - porcelanowa
* 25 - srebrna
* 30 - perłowa
* 35 - koralowa
* 40 - rubinowa
* 45 - szafirowa
* 50 - złota
* 55 - szmaragdowa lub platynowa
* 60 - diamentowa
* 65 - żelazna
* 70 - kamienna
* 75 - brylantowa
* 80 - dębowa

to tak dla ciekawskich..

Mikołaj sie juz obudził.Spał w wózku i patrze a tu nogi w górze. Pospał całe 20 minut i miej tu zdrowie

siedze cicho..moze znow usnie..

Aleksandra napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Moje dziecię własnie wstało i już szaleje na łóżku za moimi plecami

chyba sie zmowily nasze dzieci co??

Hehehe Kredzia chyba tak, tyle że Natalcia spała 45 min

Wczoraj Z kupiła Naci maskotkę piszczałkę i tak sie jej podoba że niczym innym sie nie bawi

no to miał Z wyczucie trafił w gust Natalki.
Mikus lezy w łózeczku, śpiewa i cisnie kupe, naprzemian normalnie nie moge z niego

Ja na Dzien Mamy kupiłam Mikusiowi taką dżdżownicę, którą się obraca kazda czescią w inną stronę. Ma lusterko, koraliki i gumowe kółeczka. A takze nowego gryzaka. Ostatni duzo zakupow zrobilam wiec teraz tak skromnie..

no to koniec mojego rumakowania po forum...marudzi maruda moja..lece.paaaaa odezwie sie pozniej.