BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!

12 lata 5 miesiąc temu #250459 przez luska
Dziewczyny ratunku hehe wygrałam dwie karuzele
jak tak to to kuzwa nie mogłam a masz tu ci babo placek

jak chętna 95 z przesyłka
allegro.pl/show_item.php?item=1962636065

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250605 przez gagusia84
Luska jak bym wiedziała ze bedzie dziewczynka to bym kupiła a po zatym musiała bys do Angli to wysłac. :)


Kasia trzymamy kciuki oby szybko dzidzia wyszła.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250624 przez drynek88
Ale mile wiadomosci hihi :lol:
Kasia T trzymaj sie kochana trzymamy moooocno kciuki za ciebie i dzidziulka mowilam ze cie wezmie :)Obys nie cierpiala i dzidziulek niech szybko na swiat wychodzi :)
Tygrysica ciekawe co z toba dalej :unsure: tak duzo tyego wylazi tez bym chciala cos u siebie widziec a tu nic :( a tylko 9 dni zostalo malutka tylko sie na maxa wierci i wypycha raczki i nozki auć
A jak tam u lekarza kobietki?

Luska ja bym wziela ale kasy brak narazie :dry:

Mykam zjesc sniadanko bo mi glodomorra daje znac o sobie



..Natalia..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #250635 przez tygrysica
KasiaT- !super! Trzymam kciuki!

Przeżyłam noc, ale było ciężko- budziłam się przez skurcze i potem zasnąć nie mogłam, bo miałam gonitwe myśli. I takie dziwne chwilami odczucie (jak przy koszmarach sennych w dzieciństwie jak miewałam wysoką gorączkę), że fragmenty ojego ciała są wielkie i rozsadzone, takie uczucie paradoksu- "duże choć małe)- nie umiałam tego nigdy nazwać i teraz też nie, ale nie znosze tego.

Skurcze nieregularne, ale niektóre dość mocne - takie jak sie ma biegunke przy okresie. I brzuch mi się chyba troche obniżył. A najlepszy był moment jak tak mi nagle z między nóg puff! i mnie obudziło :unsure: ale to chyba kawałek czopu był.
Czop się zmienił teraz z galaretowatego i brązowawego w wodnisty z niteczkami krwi...
Teraz niby nic się nie dzieje, ale czasem czuje taki ostry ból promieniujący do nogi...

A rano zadzwonił jakiś d...k domofonem z ulotkami i mnie obudził myślałam, że wyjde w piżamie i go zabiję :angry: Czuję się jakby mnie pociąg przejechał, a w nocy sie obudziłam raz z fragmentem w myslałch wiersza "ruszyła maszyna po szynach ospale..." :side:

Luska- no ja dla syna akurat różowej nie bardzo, ale napisz na październikówkach i styczniówkach- może któraś będzie chcieć. Też miałam raz prawie taką akcję ale ktos jednak przebił. Wczoraj przegapiłam aukcję stanika do karmienia i poddałam się- kupiłam droższy- oby rozmiar był dobry i dotarł na czas. Teraz sie martwie czy monitor oddechu i ten lifenest zdążą...

A po tej gonitwie mysli pod tytułem czego jeszcze nie zdążyłam, ledwie wstałam nastwaiłam pranie ciuszków- rodzice moi wynaleźli jakies po mnie ;) Część była różowa i w kwiatki ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250649 przez Paletka
a dziekuje;) tylko potrzebuje danych do nich:) macie jakos stara tabelke?? zeby mogla dane spisac?? i zrobie ja wtedy...

ale macie sliczne zdjecia z brzuszkami;* cudaaa ja juz tesknie za Moim





3-Grudniowe Szczescie!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250654 przez luska
Tygrysico na moje to ty tez sie lada moment rozpakujesz:)Skoro i skurcze masz .

Drynek spoko u mnie 8 dni i cisza heheh , a z karuzela w razie w mogę poczekać , bo na allegro nie chce mi się jej wystawiać, no jeszcze czekam na decyzje kuzynki,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250661 przez adiafora
Ojej dziewczynki, ale się rozkręciłyście. Za niedługo będą fotki maluszków, a nie brzuszków.
Ale pięknie:)

[link=http://www.zapytajpolozna.pl]
[image noborder] www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=36991 [/image] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250695 przez gagusia84
Ja tez tak mysle ze tygrysica sie zaniedługo rozpakuje. Kurde a u mnie tez nic mam tylko nadzieje ze przed swietami sie zacznie. No za niedługo beda zdjecia dzieciaczków az miło bedzie patrzec na te zdjecia. :)

Tygrysica ja to bym chyba panikowała i pojechała do szpitala.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250696 przez gagusia84

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250723 przez tygrysica
oj..nie będę panikować. Poza tym nie mam samochodu, bo mój jeździ nim do pracy, a taxi brac nie będę, bo nic sie nie dzieje. poczekam na regularne skurcze, albo na pt na wizyte...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250729 przez drynek88
..No wlasnie ja tez bym na skurcze czekala bo tak to pewnie odeslaliby spowrotem do domku a to po co moze dla swietego spokoju zadzwonilabym do giny albo poloznej jakbym bardzo sie denerwowala no ale jak wizyta w piatek o ile nic sie nie zmieni to mozna przeczekac :) a Tygrysica swietne te twoje fotki zreszta nie ma jak profesjonalizm a pamiatka piekna bedzie :)

NaMAgapas zapomnialam powiedziec ze brzusio sliczny i zdjecia ladniutkie, a buciki slodzio :silly: ja tez nie moge sie oprzec takim malutkim skarpeteczka albo bucika slodkie sa

tak sobie spojrzalam ze Rojku nas opuscila i od 17tego listopada sie nie odzywa ciekawe co u niej niby 4 dni do jej terminu ale ani widu ani slychu po niej...

Mijemy nadzieje ze nasze kolezanki dobrze sobie radza :lol: a pomyslec ze niedlugo nas to czeka ach boje sie tego momentu kiedy zlapie



..Natalia..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250730 przez yasminek
Ale dużo się tu dzieje, aż miło się czyta :laugh: Ja właśnie wracam od lekarza i na dobrą sprawę mogłabym już rodzić :ohmy: Wszystko jest przygotowane, łożysko dojrzałe, Dzidzia baaardzo niziutko ( gotowa do startu ), rozwarcie na 2cm. Odstawiam dzisiaj już na dobre Aspargin i... czekam na pierwsze symptomy :) Spakowałam już do końca torbę, zostały mi jeszcze jakieś drobnostki. Jutro idę zrobić badania na HCV, HBs, morfologie i mocz ( chociaż przy tak nisko ułożonej główce mówiła, że pewnie wynik moczu będzie zły ). Aaa i jeszcze muszę zgłosić się do lekarza rodzinnego, żeby mnie osłuchał. Ostatnio mam straszne duszności i ciężko mi się oddycha. Do tego pojawia się czasami taki brzydki kaszel. Najgorsze jest to, że będę musiała siedzieć w kolejce wśród "grypowców" :( Czekam z niecierpliwością na pierwsze zdjęcia naszych Pociech :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250737 przez yasminek
Drynek- też boję się tego momentu. Pamiętam jak się stresowałam jak mnie przyjmowali na izbie przyjęć do szpitala. Wtedy pomyślałam sobie " a co to będzie jak przyjdzie mi rodzić? " :) I jeszcze mam takie chwile, że boję się, że nie rozpoznam, że to już się zaczyna... Skurcze jak się okazuje, wcale nie muszą być bolesne, a ten brzuch tak mi się dosyć często napina. Echh, ale to chyba przez te ciążowe hormony ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250770 przez tygrysica
yasminek- kotek śliczniutki w avatarze :laugh: Mnie bardziej kotki niż dzieci rozczulają :blush:
Ja bym na Twoim miejscu zadzwonił wcześniej do rejestracji i poprosiła, żeby z uwagi na stan wejść bez kolejki, żeby kontaktu z grypowcami nie miec- ja tak zrobiłam.
info do tabelki od razu podaje: termin planowany 21.12, płeć: chłopak, imię: Adam.
Powinnam pokończyc parę rzeczy- selekcja gazet, bo ich zad użo lezy, sprawdzić czy wszystkie wyniki mam i dołączyć usg do teczki szpitalnej... a nie chce mi się. najchętnioej bym spać poszła.
A do objawów dodam, że mały sie mniej gwałtownie rusza, tzn częstośc ruchów jest ok, ale sa słabsze i czuję, że chyba się obsunął niżej- w sumie troche brzuch zszedł i sikam co 5 min :blink:
Obyście miały rację i żebym się szybko rozpakowała- się doczekac nie mogę a zamiast się bać... jestem podekscytowana. Tylko się boję, że jesli szybko nie urodzę, a czopa nie ma to żeby paciorkowiec zakażenia nie wywołał. Jak coś to może jutro zadzwonie do położnej żeby spytała lekarza, ale nie chce robić problemu jak i tak ide w pt.
Sie muszę za obiad zabrać- z jednej strony głodna niby jestem, ale mi sie jeść nie chce- Normalnie sie gubię w tym wszystkim. Sorka za tyle słów, ale ja tak mam- ekshibicjonizm psychiczny na maxa i zawsze duzo gadam- aż mnie znajomi jak radio traktują i czasem nie słuchają. Nie mówiąc o moim mężu, który rzadko się odzywa i nie może mnie czasem znieść.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #250771 przez NaMAgapas
O wow! Kasia T mocno, mocno kciuki zacisniete... juz pewnie po :)

Zdjecia fajne, bo sciagniete od Tygrysicy /:D Trzeba uczyc sie od najlepszych :D
Ja tez dzis zostalam okrutnie obudzona przez wredna babe z serwisu. Dzwonila o 10 (kto tak rano nie spi ;) )Powiedziala mi, ze przyjada do suszarki... hehe 14 grudnia ??!! Nawet nie zdazylam ust otworzyc, ze to chyba jakis zart, ze tak dlugo trzeba czekac... a poza tym mnie juz nie bedzie w domu! A ta cipa sluchawke odlozyla. Wiec ja dalej poszlam w spanie... za pol godziny znowu ona wrr hehe 7 moga przyjechac najwczesniej. Aj mowie wam... potem okolo 12 przyszedl facet (bez zapowiedzi oczywiscie) poogladac wilgoc w domu, bo zglaszalam do agencji. Ja oczywiscie bylam jeszcze w lozku. Juz nie spalam tylko myslalam sobie jak moja kochana Dzidzi bedzie wygladala :kiss: a tu wpada jakis chlop... to ja z lozka, rozczorchrana, brzusio na wierzchu hehe zapomnialam jezyka w gebie z tego wszystkiego. Na szczescie potem mnie rozjasnilo. Potem facet wypalil, ze trzeba w kominku zaczac palic haha :unsure: A ja do niego, ze nie posiadamy owego... a on ze przeciez jest komin na dachu. Fachowiec od jeba**a owiec. Ale juz mi lepiej po sniadanku. JA wam tu o bzdetach, a wy juz rodzicie :) Ciekawe jak tam Kasia T.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl