Mamusie październikowe ;)))

Paula świetne fotki a placek wygląda smakowicie

Smacznego

Hej,
Trochę przerwy w pracy
Dzieki za odpowiedzi, mi podnie jak Pauli i Agusi kaftaniki sie nie podobają, moze i wygodne ale mnie nie przekonują , śpiochy podobnie. Tylko powiedzcie jakie wy macie body , rozpinane czy wkładane przez główke, bo ja mam wszytskie przez głowe.
Elusia pokoj sliczny !!! Juz wszystko masz gotowe superowo!!
Paula piekny ten brzusio !! A ciasto, aż mi narobiłaś ochoty chyba sama sobie coś upieke:P

A dziś mi przyszła karuzela dla Zosi, superowa jest:) ciesze sie bardzo jak małe dziecko:P

Agusia a jaki TY wkoncu zamawiasz wozek dla małej, bo albo przegapiłam, albo nie pokazywałas.
Milego dzionka papa

Edzia to pochwal się tą karuzelą
Bodziaki mam różne, większość zakładana przez głowę zapinana na napy, niektóre na zakładkę (tych nie lubię) i kilka całkiem rozpinanych.

A wózek chcemy zamówić taki, kolor fioletowy
allegro.pl/coletto-giovanni-3w1-kolekcja...isy-i3486508587.html

Agusia wózek bardzo fajny, my sie na poczatku tez zastanawialismy nad ta firma tylko model Marko polo , ale Twoj bardzo ładny.
A karuzela taka:p
allegro.pl/fisher-price-karuzela-z-misia...-wa-i3492617863.html

ELUSIA piękny pokoik:)

Na wyjscie nza szpitala ja ubieram Małego w body z krotkim rekawem na to pajac welurkowy i kombinezon taki cieplutki no i cieplą czapke:)

Widze ze chyba tylko ja nie mam ochoty na seks juz od paru ładnych miesięcy ... Nie wiem czemu ale... Mąż ma nadzieje ze po porodzie i pologu wszystko wroci do normy jak było przed ciąza...
Ja dziś mam okropny dzień ciagle chodze i placze denerwuje sie . A wszystko przez ten remont w sypialni... Nie pisałam wczesniej tego ale dzis miarka sie przebrala nawrzeszczałam na wszystkich wykonawców podwykonawców i na zwykłych pracowników bo miarka sie przebrała....
W lutym kupiliśmy mieszkanie, szybko szybko bo wynajmowaliśmy wczesniej kawlerkę wynajeliśmy ekipę zrobiła wszystko co potrzeba lazienke i kuchnię no i maz podłogi malowaania itd bo kupiliśmy w stanie deweloperskim... i od marca wprowadzilismy sie... z miesiąca na miesiąc przybywało wszystkiego nie wszystko na raz bo to i tak duuuuzo pieniędzy kosztuje wszystko.. heh wszystko było ok do maja... kiedy to chcieliśmy obraz na scianie przywiesic i zobaczylismy jakis zaciek na scianie i bąble mokre(purchy takie) zgłosiliśmy do dewelopera a deweloper za glowe wykonawco i podwykonawców... którzy stwierdzili ze scianę trezba rozkuc zeby wyschła... 4 czerwca rozkuli pól sciany i sufit nad oknem balkonowym no i miało schnąć... tylko ze miną miesiąc i sciana dalej mokra tak jak byla.. stwierdzili ze to wszystko wina nieszczelnosci wyzej tzn tarasu nad nami... okazalo sie ze nie tylko my mamy taki problem a nasz sąsiad inni sasiedzi i inne bloki... w sierpniu włożyli grzałki do ściany zeby wyschła.. a całe tarasy nad nami i sasiadem skuli i zadaszyli blandekami zeby woda juz nie leciala.. u nas sciana po tych grzałkach wyschła i od poniedziałku zaczeli zalepiac sciane w nazej sypialni.. ostatnio jakos padalo i zauwazyłam ze cos sie oberwało na tarasie nad nami ta blandeka wiec zadzwonilam i mówie zeby poprawili bo my mamy sciane sucha i zaraz zamoknie i od nowa bedzie cyrk... ale poszlam tez sprawdzic na gore do sasiadki a co sie tam okazało ze drabine wsadzili centralnie nad nasza sypialnia i dziura była cały czas jajk padalo... Zadzwoniłam znowu a oni jeszce ze tam wszystko uszczelnione jest i ze nawet jak byla dzura nie ma prawa nic juz wyjsc mokrego u nas na scianie ... no ok . od poniedziałku do dzis lepili sciane a dzis od niowa to samo skuli i wsadzili grzalki bo zamokło jednak! I JA MIALAM RACJĘ ale nikt mnie nie posłuchał bo przeciez oni sa mądrzejsi... Mąż w pracy a ja się z tymi debiliami musze ciągac... masakra... boje sie ze sie nie wyrobia teraz przed narodzinami dziecka z tym wszystkim... Tyle nerwow tyle stresu ... mówie wam dziewczyny...Teraz lezę bo mam znowu brzuch napiety i glowa z placzu boli ... staram sie nie denerwowac bo wiem ze nie moge w tym stanie... ale to silniejsze jest...
Ale historie długa napisałam...

Dzień dobry
Rano byłam na zakupach ale kupiłam tylko dwa koszyczki na komodę bo nie było dużego wyboru;/
teraz skończyłam obiadek robić- naleśniki z serem na ostro
zjadłam dwa i zgaga mnie męczy ;/
Elusia ja stosowałam ten krem jak mnie to dopadło a musiałam czekać na wizytę. No co do seksu musicie się wstrzymać nawet z prezerwatywą( one nasilają grzybicę) są też globulki clotrimazol ale one są tylko na receptę i to już lekarz ci najlepiej dobierze do leczenia:)
A pokoik prześliczny!
Ja właśnie się zastanawiam jak damy radę 6 tygodni po porodzie bez seksu! :/ teraz tydzień jak ledwo dajemy radę a co dopiero potem... no będzie trzeba to przetrwać

Paula super zdjęcia brzuszka a ciasto apetycznie wygląda )

Edzia Świetna ta karuzelka, też nad nią myślałam, dopóki nie postanowiłam sama zrobić z sówkami.

Agusiak Wózek bombowy I fioletowy kolorem super. Jakbym kupowała nowy wózek to też bym kupiła fioletowy, albo czarny.

Kasiaa Nieciekawa sytuacja. Zwłaszcza teraz gdy niedługo dzidzia ma być no i ty nie powinnaś się denerwować.
Jeśli chodzi o seks, to nie jesteś sama. Ja mam podobnie, już od dłuższego czasu zero chęci na seks. Na szczęście mam wyrozumiałego męża i cierpliwie czeka aż wszystko wróci do normy (bo mam nadzieję, że wróci)

nuśka Ja koszyczki mam z biedronki, kiedyś był taki komplet (4 sztuki za 49.99). Duży, średni i dwa małe. Podobają mi się bardzo i myślę, że mi wystarczą. Chciałabym jeszcze tylko jakieś ładne pudełko na chusteczki nawilżone, ale jak się jakieś trafi takie ładniejsze to cena jak za 4 koszyki... Zobaczę jeszcze czy kupię czy będę na razie trzymała chusteczki w koszyku po prostu.

Kasia o kurcze masakra ;/ u mojego kuzyna była podobna sytuacja, rok po odbiorze mieszkania im od dachu cieki szły po całym pionie ;/ tyle kasy człowiek na mieszkanie daje, a taka fuszerka ;/ ja jakoś nie mam przekonania do nowych bloków, wolę te stare z lat 50 ;P

oleczka kochana ja zgadzam się z tym co Tosia i Agusiak piszą! on myśli że nie odejdziesz bo jesteś od niego zależna, kobiety sobie radzą z 3, 4 czy 5 dzieci, zawsze możesz iść po pomoc do miasta, mopsu jest masę świadczeń. Dałabyś radę! trochę byś się przemęczyła na początku ale miałabyś z dziećmi psychiczny komfort

Kochane ja też nie mam z kim maluszka zostawić po macierzyńskim ale muszę wrócić do pracy bo inaczej to będzie masakra- z jednej wypłaty nie damy rady zwłaszcza że wynajmujemy mieszkanie i mamy jeszcze 2 lata kredyt. No wyjścia nie ma pójdzie do żłobka, nie jestem zbyt przekonana ale moje rodzeństwo przeszło żłobek, mój D. też ponoć chodził i żyją i jest wszystko ok z nimi a w okolicy mam duży wybór samorządowych żłobków wiec wolę te 400 zł dać za żłobek bo niani za tyle nie znajdę

oj kochane jak ja uwielbiam oglądać te Wasze zakupy
Edzia karuzelka rewelacja
Ja na razie się wstrzymuję bo z pierwszą córcią nie używaliśmy ale może ktoś będzie nam chciał kupić to wtedy chętnie.
Mnie się bardzo podobają karuzelki z tej stronki ale ceny nie dla mnie
muzpony.com.pl/sklep,kategorie,kat,71,0.html?down=&up=

Kasia co za straszna sytuacja z tym mieszkaniem, nic dziwnego że się denerwujesz

nusia fajnie, że koszyki zakupiłaś
Fajne są pojemniki w tchibo no ale już kupiłam w ikei to nie będę znowu wydawać kasy.
O tu na dole strony
www.tchibo.pl/-t400022810.html

kochane czytam i mi posty uciekają ostatnio to mam głowę w chmurach

Agusiakcudny wózeczek
Edziakaruzelka śliczna

Paulaja kupiłam takie koszyczki
jysk.pl/przechowywanie/kosze-itp/kosze-p...-sz18xd24xw12cm-braz

Agusiak te karuzelki są super. No niestety o zakupie takiej mogłam zapomnieć... Ale na moją nie narzekam. Jakbym tylko miała drewniany pałąk to już w ogóle bomba, ale cóż, nie można mieć wszystkiego

nusia też chciałam takie koszyki ale ceny były zabójcze a te faktycznie kupiłaś po 10 zł?
rewelacja

Paula Twoja karuzelka jest świetna, niczego jej nie brakuje

nuśka Moje są prawie identyczne, tylko ten materiał w środku mam w beżowe paseczki.

Agusiak cudne te pojemniki! tylko że ja w jednym pokoju z dwoma mężczyznami będę mieszkać więc za dużo kwiatuszków i innych "babskich" wzorów być nie może ;P

a koszyczki po 10 zł

nuśka09 napisał:

Agusiak cudne te pojemniki! tylko że ja w jednym pokoju z dwoma mężczyznami będę mieszkać więc za dużo kwiatuszków i innych "babskich" wzorów być nie może ;P

no wiem wiem, hehe to bardziej kierowałam do mamuś dziewuszek