- Posty: 194
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopadówki 2013
Listopadówki 2013
- JustynaNL
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
1. O liściach malin też słyszałam, pomagają macicy i szyjce przygotować się do porodu, zalecają ją nawet za granica, gdzie porody prowadza bardziej ,,naturalnie,,
2. Odnośnie wypróżnień i hemoroidów, tak jak jedna z Nas pisała, na ułatwienie wypróżniania laktuloza, dostepna w aptece i jest dla niemowląt wiec napewno nie szkodzi, no i zalecana przez lekarzy ginekologów; a hemoroidy to najlepiej wciskać i smarować masciami, w aptece popytać o te nieszkodliwe dla kobiet w ciąży, można niby też nasiadówki, ale to juz nie pamiętam z czego
3. Imienia nie mamy, czas nagli bo juz 33tyg za Nami a pomysłów raczej brak; rocznice też mieliśmy 3 września, ale czasu na świętowanie zabrakło.
4. Co do wyprawki to z racji tego, ze nie wiem w jakim kraju przyjdzie mi rodzic, nic jeszcze nie przyszykowane. Jedyne co mam to jakieś ciuszki na początek po Starszej i drugiej ciotecznej siostrze i wanienkę ze stelażem, która też nam po Małej została. Wózka nie mam i nie wiem nawet w jaki celować, wyprawki kosmetycznej ani sobie ani Dzidzi i ogólnie jestem najabrdziej w plecy z przygotowaniami ze wszystkich Mam na naszym forum. Dziwne jest tylko to, ze jakoś się jeszcze z tego powodu nie przejmuje, będzie co ma być, może w najbliższym czasie się wszystko wyjaśni i będę mogła zacząć o tym myśleć
5.co do kapania Dzidzi po porodzie to moja Starsza od razu po urodzeniu i zwazenia została wykapana i to właśnie tylko poza glowa a kikut odpadł może na trzeci dzień (nie wiem dokładnie bo nie leżałam z Nią w szpitalu i mi nawet nie powiedzieli)
Co do czapeczek to w Holandii noworodki to nawet w zimie potrafią tylko w kapturach i o bosych nozkach wynieść na podwórko w foteliku, no i z ich odpornością dużo lepiej jak z nasza, fakt, że mrozy u nich nie takie jak u nas , ale mimo wszystko hartują od początku

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Psotka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
Dodatkowo pogodę mamy piękną więc chętnie wychodzę z domu na spacery z książka. Może nie napisze do każdej z osobna ale skrupulatnie czytam ale przy odpisywaniu mogę niechcący kogoś pominąć.
cortezia takie kameralne towarzystwo w szkole rodzenia to rzadkość, tylko pozazdrościć, fajnie że piszesz nam jakie tematy są poruszane. Z pewnością przy jutrzejszej wizycie położnej środowiskowej co nieco sie dopytam.
Agnieszka KOchana odpoczywaj dużo jeśli ta szyjka Ci się skróciła, jeszcze szykujesz rzeczy dla maleństwa, powolutku wszystkie zdążymy na czas (-; Świetnie że podsuwasz nam takie podpowiedzi w stylu herbatka z liści malin, ja już dziś spytałam się w aptece ale to raczej w zielarskim sklepie dostanę. A przecież już któraś z dziewczyn napisała że w tesko można dostać, więc super-pojade tam przy okazji. Do 36 tygodnia jeszcze troszkę zostało więc w sam raz się zaopatrzę.
Monika
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Wielomam no świetnie że mąż się wybrał z Tobą, rewelacja. Dobrze napisałaś przynajmniej wiem czego się spodziewać bo w czwartek mam te warsztaty. Ilość próbek wow oszałamiająca.
Brunetka Dużo zdrówka Twojej babci, babcia mojego męża ma 93 lata i jestem pod wrażeniem jej sprawności. Każda babunia jest inna, ale każda jest kochana.
Jeśli chodzi o termometr ja mam z mothercare taki do ucha, działa rewelacyjnie, jest mega szybki. Polecam.
Nat B jesteś rekordzistką z naszego grona jeśli chodzi o infekcję, ale widzisz w końcu masz dla nas dobre wieści, nie ma infekcji, ekstra.Oby tak do końca. O a basen to świetny pomysł ale jeśli nie używasz to po basenie od razu polecam płyn do higieny intymnej z kwasem mlekowym. Noa tymi sledziami...to mam nadzieję ze nie było zbyt ciasnow tym basenie (-; i nie narażałas nikogo na odbijanko (-;. Mój synek tez ma często czkawkę. To chyba dlatego że zaczełam łapczywie jeśc, mam mega apetyt.
Wredota co do kartaczy to moja droga mi tłumaczyć nie musisz ja uwielbiam je, w moim rodzinnym Ełku to wszytko to co z ziemniaków było na pierwszym miejscu. Brunetka KOchana kartacze to nie kluski ślaskie, to jedyna niepowtarzalna potrawa. Jak możecie to dziewczynki skorzystajcie z przepisu wredoty, tak jak pisała najlepsze są następnego dnia, podsmażane. Polecam jeszcze babkę ziemniaczaną.
Wredota a może coś do jedzenia uda się zrobić z tych ślimaków z akwarium (-;
kasia085 kurcze no z tym półpaścem to chyba nie żarty, bardzo Wam współczuję. Z drugiej strony życzę Wam spełnienia marzeń i radosnego pożycia małżeńskiego z okazji waszych 4 letnich Godów - to jest KWIATOWA ROCZNICA. Kochajcie się na maxa.
Jeśli chodzi o Nas, czujemy się dobrze, ale jestem co raz wolniejsza, w nocy wstaję 3 razy na sikanie. Synek bardzo intensywnie ćwiczy kończyny. Jest w pozycji główką w dół po lewej stronie, po prawej czuje intensywne kopniaków okolicy brzucha. Często się przeciąga skubaniec. Jedna rzecz mi dokucza-jak wstaję rano to szybko muszę łyknąć hormon na tarczycę i jeszcze odczekać 30 min do śniadania, żeby lek się wchłoną. A ja zawsze taka głodna rano jestem.
Jutro mam poranna wizytę położnej środowiskowej, już spisałam pytania jakie mnie nurtują. Napisze Wam jak będę po spotkaniu.
W czwartek warsztaty mamo to ja mój kochany wybiera się ze mną. W piątek kosmetyczka, w sobotę fryzjer i lecimy na Weselicho do przyjaciela. Bawi mnie fakt że będe tańczyć z mężem jak dzieci w przedszkolu, za wyciągnięte raczki będziemy się trzymać i to tylko spokojne kawałki.
Dzisiaj przyszłą ostania paczką z zakupami dla Synka, za chwile wyślę zdjęcia na FB.
Jeśli kogoś pominęłam to przepraszam. Buziaki (-;
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oki222
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0

Kaśkus - miłego pobytu na ziemi Polskiej


Wielomama dzięki za info co do warsztatów , jak będę w stanie to się napewno wybiorę chociaż dzisiaj sobie uświadomiłam ze to będzie mój 38 tdzień wiec chybabędzie lepiej jak będę siedzieć w domu
Monia Trzymaj się, te chłopy to głupie czasem takie , mam nadzieję że się ogarnie i że to był tylko jego głupi wybryk i tekst puszczony w powietrze , a ty staraj sie nie brać tego za bardzo do siebie a szczególnie teraz.
Bunetkafajnie ze zakupi się udały mi zostały pojedyńcze rzeczy ale jakoś nie mam melodii na razie

Natkafajnie , ze mogłaś sobie pośmigać w basenie, ja kocham wodę i też chętnie bym poszła , ale od tygodnia brzuch mi tak poszedł do przodu ,że już ledwo człapie.
Dziewczynki coraz większy mam brzusio i coraz niżej jest, czasem jak się schylę to czuję już jak bym miała zacząć rodzić

2 dni temu urodziła moja znajoma i drugi raz miała poród metodą vacuum i wiecie co zainteresowałam się tym i to jest jakieś okropne, trochę jestem przerażona tym bardziej ,że poczytałam sobie jeszcze ,ze często zostają jakieś ślady albo urazy. FUJ.
Ja dzisiaj też miałam leniwy dzień cały dzień w sumie przespałam chociaż nie poprałam już prawie wszystkie ciuszki dla Mateuszka od jutra czeka mnie prasowanko

Pazia gdzie jesteś koleżanko z osiedla

Ja jutro chyba zacznę powoli pakować torbę do szpitala a niech leży sobie i czeka będę czuła się bezpieczniej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- JustynaNL
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 194
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oki222
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Brunetka
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Kocham Cię córciu :)
- Posty: 86
- Otrzymane podziękowania: 0

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53655
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oki222
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0
Kurczę ja też wczoraj miałam dziwne bóle i brzuch taki napięty a w nocy na siusiu ledwo wstałam tak mnie wszystko bolało do tego te cholerne skurcze w prawej nodze, ale z rana jakoś lepiej jak się rozchodziłam. Mam nadzieję ,że to był tylko gorszy dzień dla niektórych bo widzę, ze wielu z nas wczoraj samopoczucie nie dopisało.
Brunetkadaj znać później co z Tobą i czekamy na wieści od Cortezji.
DZIEWCZYNKI OSZCZĘDZAJCIE SIĘ I ZWOLNIJCIE TEMPO BO WIDZĘ ŻE TO JUŻ NIE PRZELEWKI I CORAZ WIĘCEJ DOLEGLIWOŚCI MAMY

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natB
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- (...) bo dziecko to cud, jedyny, niezastąpiony :)
- Posty: 2505
- Otrzymane podziękowania: 153

Cortezia kochana jeszcze raz 3maj się tam dzielnie z Bianką :*... ja wiem, że ciężko pewnie CI jest, ale wszystko jest dla Bianki i Twojego dobra...
Brunetka ... wsłuchaj się w swój organizm... jeśli ból jest silny i nie przechodzi to ze spokojem jedź na IP niech Ciebie zobaczą... albo zadzwoń do swojego lekarza prowadzącego...
Ja to dzisiaj doszłam do wniosku, że zaczynam o siebie na prawdę dbać, bo tak, jak Oki mówi to już nie przelewki... mnie męczą straszne bóle głowy, nie wiem, czy to zmiana pogody... co jakiś czas mierzę sobie ciśnienie... bo jak będzie za wysokie i przekroczy 150/70 to na pewno zadzwonię do lekarza... na razie staram się nie brać paracetamolu, ale łykam go już od 4 dni, bo na prawdę głowa mi pęka i to po lewej stronie


Powiem Wam, że co raz bardziej boję się o Władka... niby bliżej porodu, ale mam co raz więcej obaw... eh
No nic kochane 3maj się dzisiaj dzielnie...


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pani_p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1509
- Otrzymane podziękowania: 24

Izaa no powiem Ci, że ja też wczoraj nie mogłam spać... NAjpierw nie mogłam zasnąć, później obudzili mnie moi "życzliwi" sąsiedzi przebojem "Agnieszka" Łez o 2.45 nad ranem... i już dupa nie spałam do 4, musiałam też coś zjeść wypiłam ciepłe mleko i mówię teraz sobie zasnę. Zasnęłam ale też za chwilę puścili se radio i się obudziłam:/ Myślałam, że oszaleję. Rano wstałam nieprzytomna i zła... ehhh jeszcze tylko kilka dni.
Kicia wiesz, nie tylko Ty możesz zachaczyć o październik


Agnieszka to leż ładnie i odpoczywaj

Brunetka no ja też już mam zamęt z tymi termometrami, ale chyba pójdę po prostu do apteki i kupię ten co mi tam Pani polecała. Tak będzie najprościej.
Kaśkus korzystaj, korzystaj, z nami się jeszcze nasiedzisz

Cortezia no szkoła rodzenia jest super, zawsze lepiej wchodzi jak ktoś nam inf przekaże niż sucha wiedza z książki. Cieszę się, że ja też mogę z tego korzystać i szkoda, że nie wszystkie mamy do tego dostęp.
Wredota
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Małopolanka oooo tak! Ja też nigdy nie wiem jaki prezent wymyślić. Już tyle lat jesteśmy razem, że po prostu wszystko jest już zbyt banalne


Wielomama ja też już po warsztatach i też najlepsze były wykłady: pielęgnacja maluszka, ten gość od fotelikó, sen dziecka i karmienie. PRzynajmniej można było się czegoś ciekawego dowiedzieć. Reszta to była czysta reklama produktów... no ale wiadomo to też jest w jakiś sposób ważne. Zgłosiłam się do pomocy przy kąpaniu maluszka-lalki



Ogólnie warsztaty super, ale właśnie ja też byłam głodna i ju.ż na tym drugim bloku wykładów myślałam, że nie wysiedzę, bo tak mnie plecy bolały:( jak wracaliśmy do domu to prawie wyłam z bólu...
Suzi ja już się przyzwyczaiłam do sikania non stop, szczególnie w nocy. Mam tak od początku ciąży, bez jakiegoś okresu przerwy

Monika
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kasia kurczę... to zdrowia dla męża życzę i oby na Was nic nie przeszło. Ale jak dziewczyny piszą, że tym nie można się zarazić tak łatwo to myślę, że będzie wszystko ok

Brunetka na pewno przyda się takie spotkanie. Jak dowiesz się czegoś ciekawego to daj znać

Nat baseeeen! Jak ja bym poszła! Znowu mi otym przypomniałaś!

Psotka tylko 3 razy?! luksus masz:P hehe Dobrze, że wszystko ok z Wami

Oki, Justyna okropny ten próżniociąg... Oby nas to nie spotkało...
Brunetka będziesz spokojniejsza jak pojedziesz do szpitala i Cię zbadają, więc jedź. Może to nic groźnego, tylko własnie ucisk na nerw, ale lepiej to sprawdzić. Nie bój się i jedź

I daj znać co i jak.
Ufff...

Wrócę jeszcze do tematu warsztatów, ponieką. Te dziewczyny co się jeszcze wybierają, weźcie sobie jakąs poduchę czy cuś pod plecy, bo ocipiejecie na tych krzesłąch. Mówię Wam ja miałąm dość i chciałam iść już stamtąd. Mąż mnie tylko przekonywał żebym zaczekała. Całe szczęście po nocy i śnie mi przeszło i nic już nie boli, ale nie chcę tego już powtarzać.
Nasza maleńka chyba sporo urosła ostatnio bo tak mocno ją czuję, że masakra. Wczoraj jak na złość, zamiast grzecznie siedzieć w brzuszku i spać to cały dzień bajlando. Tak się wyginała, wypinała, że już wieczorem miałam dość. Boli to już niestety. Taka ruchliwa jest, że tylko czuję dupkę raz z jednej a za chwilę już drugiej str brzucha.
Pogoda u mnie dzisiaj znowu szpetna, leje od rana, więc mąż zawiózł mnie rano do mamy bo sama w domu to bym chyba oszalała.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Może już w sobotę się przeprowadzimy


Buziaki dla Was

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia085
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Jaś - moja miłość:-)
- Posty: 581
- Otrzymane podziękowania: 5
Brunetka myślę że skoro trzyma Cię od nocy i nic nie puszcza to najpierw zadzwoń do lekarza prowadzącego i zapytaj się co z tym robić? Może okaże się że to tylko jakiś silny ucisk. A jeśli coś innego to napewno sam nakarze Ci się pojawić na IP i będziesz spokojniejsza.
nat B współczuję tych bóli głowy. Chyba to przez pogodę bo ja też od rana jakoś dziwnie się czuję. Siedziałam na kibelku z gazetą w dłoni i nagle jakieś mroczki mi przed oczami przebiegły że myśłałam że zemdleję. I cały czas czuję się tak jakby kręciło mi się w głowie. /Chyba dziś poleżę sobie ażeby gdzies w końcu nie paść.
oki i Justyna coś okropnego ten próżnociąg. Chyba już bym wolała cesarkę bo jak wyobrażam sobie jak to musi wyglądać to jestem przerażona.
Psotka dziękuję bardzo za życzenia. Kochana jesteś. Tak naprawdę to w tym roku nawet jej nie obchodziliśmy. Przypomniałam sobie dopiero jak szłam spać. Aż wstyd.
Wredota dzięki za pomysł ze ślimakami. Wczoraj powiedziałam mojemu M. że jest taki sposób a on mnie się pyta a skąd wiesz? A ja na to że koleżanka na forum mi napisała a on mi mówi- myślałem że to forum ciążowe a wy o ślimakach gadacie? A ja na to widzisz jakie jesteśmy wszechstronne, można się o wszystkim dowiedzieć

Co do tego półpaśca to sama nie wiem czy ten lekarz się nie pomylił. Bo tak jak mówiłyście to powinno boleć a jego nie boli, tylko czasem swędzi. Jak dziś się na to patrzyłam to te krostki jakby jaśniały a wodą wcale nie podchodzą. Może to tylko zwykła wysypka....albo jakieś pogryzienie. Mam taka nadzieję. Zobaczymy jak sytuacja się będzie rozwijać. Narazie póki co się nie dotykamy, śpimy osobno i staramy się uważać. Tak na wszelki wypadek. Powiedziałm mojemu M. że tęsknię za nim, bo nie umiem spać sama, a on mi na to, a wiesz że ja się chyba lepiej wysypiam bo nie budzisz mnie chrapaniem. No cuż przynajmniej jest szczery...

Kurczę ale mi dziś nie dobrze. Nie znoszę takiej pogody. Deszcz wisi w powietrzu a nie może się zdecydować. Idę do łózka.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Brunetka
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Kocham Cię córciu :)
- Posty: 86
- Otrzymane podziękowania: 0
Te nasze ostatnio pojawiające się dolegliwości faktycznie dają do myślenia i każą zwolnić tempo. Mnie się cały czas wydaje, że mam w sobie sporo siły i jeszcze wiele mogę. Przeceniam swoje siły. Kto wie czy dzisiaj nie cierpię przez mój wczorajszy spacer na plażę. Może nie dane mi już za dużo chodzić. Z jednej strony smutne jest to, że okres ciąży tak krótko trwa. To taki wyjątkowy czas


Coś mam dzisiaj dzień na refleksje hihi chyba ta deszczowa pogoda tak na mnie wpływa.
natB masz rację. Musimy się o siebie troszczyć i im bliżej porodu tym więcej obaw.
Szkoda, że musisz się faszerować tymi lekami przeciwbólowymi. Oby tylko organizm się za szybko do nich nie przyzwyczaił bo wtedy będą słabiej działały. Co do ciśnienia to ja mam sporo niższe od Ciebie. Dlatego chodzę taka zakręcona. U mnie 100/60 to norma ostatnio.
Zastanawiam się czy nie zacząć pić słabiutką kawę.
pani_p wesołych masz sąsiadów


Na pewno dam znać jak przebiegło dzisiejsze spotkanie. Mam nadzieję, że nie będzie to stratą czasu

kasia085 same krostki nie bolą tylko swędzą bardzo. Jeśli lekarz stwierdziłby półpasiec to powinien przepisać Twojemu mężowi taką białą maść którą trzyma się cały czas w lodówce ( ta którą stosuje się podczas ospy). Ból i to nie mały występuje, ale samych mięśni. Ja miałam tak, że przez kilka dni nie mogłam się nawet wyprostować. Oby dla Waszego dobra jednak okazało się to zwykłą wysypką. Co do szczerości Twojego "Pana"


Dla mnie to dziwne i na pewno nie na dłuższą metę. Chore. Nawet jak o tym piszę to się denerwuję.

Jeszcze mam do Was pytanie odnośnie pościeli do łóżeczka. Kupowałyście na allegro? Ile Was to wyniosło?
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53655
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wredota
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 33
- Otrzymane podziękowania: 0
Zakupiłam dziś ta herbatę z liści malin. Dostałam ją w aptece za 2,99 zł. Na opakowaniu napisane jest, że jej picie oczyszcza organizm z toksyn, ułatwia trawienie, pomaga pozbyć się szkodliwych produktów przemiany materii. To coś w sam raz dla mnie. Dziś w w szkole rodzenia zapytam położną czy ją pić i w jakiej częstotliwości. Bo w necie znalazłam kilka różnych artykułów na ten temat, także przekażę czego się dowiedziałam.
Psotka Udanej zabawy na weselu. Zazdro

oki222 Wczoraj w ogóle była taka smętna pogoda, że nawet żal było nie skorzystać żeby nie poleniuchować

JustynaNL Nie słyszałam o takiej metodzie porodu. Miałam zaraz sprawdzić w necie na czym polega, ale wystarczyło dla mnie że przeczytałam co napisałaś. Brzmi przerażająco. Masz racje, nie ma czego zazdrościć.
Brunetka Jeżeli będziesz czuć się spokojniejsza to jedź do szpitala. Albo zadzwoń do swojego lekarza czy położnej i oni Ci najlepiej doradzą. Miejmy nadzieję, ze to tylko ból spowodowany uciskiem na nerwy.
pani_p Cieszę się Twoją radością z przeprowadzki. Nie ma to jak na swoim.
kasia085 To ze forum dla ciężarnych nie znaczy, że nie poruszamy tu życiowych tematów


A ja tak jak pisałam spakowałam torbę. Dziś dokupiłam rzeczy dla siebie, bo praktycznie niczego nie miałam. Nie biorę ciuszków dla Gabi do szpitala. Położna mi to zdecydowanie odradziła. Powiedziała, że mają dużo ubranek dziecięcych, bo mamy zostawiają je w szpitalu albo oddają im już za małe. A ze swoimi to potem problem, bo położna po kąpaniu może niechcący zabrać i potem szukaj wiatru w polu. Więc spakowałam ubranka na wyjście. Brakuje mi jedynie czapeczek na troczki. Na ciuszku nie mogę znaleźć, a w sklepach żadne mnie nie zachwycają.

O herbatę z liści maliny to spytam dziś położną. Aczkolwiek wypiłam jedną szklankę. Ale jak poczytałam te różne artykuły, w których co innego piszą to jednak jeszcze z jej piciem poczekam.
Ogarnęłam chałupkę, pościerałam kurze i poodkurzałam więc na 2 dni spokój. Okna pomyte i firanki już zmienione w całym mieszkaniu, więc mam spokój na jakiś czas.
Przed chwilą zadzwonił do mnie mąż z pracy i mówi "Dzwonię, bo mam do Ciebie bardzo ważne pytanie?", ja już sobie myślę, że pewnie coś źle zrobiłam, albo coś a on "Kochasz mnie?"




Któraś z dziewczyn pisała, że jej maluszek kopie ją w prawy bok. Moja mała wczoraj miała to samo. Tylko w prawy bok uderzała. Czasami brzuch aż się trząsł. Zastanawiam się co ona tam robi, że brzuch cały drży.


A nogi nocą jak bolały tak bolą nadal. I koc pod nogami nie pomaga. :/
I to by było na tyle. Lecę przekąsić jakiś owoc i czekam z utęsknieniem na mężusia.
W Suwałkach wyszło słońce!! Jest szał!

Trzymajcie się :*[img][url=http://www.zapytajpolozna.pl] http://
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Izaa.
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 112
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale u nas leje:( dolujaca pogoda.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Izaa.
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 112
- Otrzymane podziękowania: 0
Poniżej podaję listę ubranek:
- 5 bawełnianych śpioszków, najlepiej na zatrzaski w kroku, co ułatwia szybkie, a częste w tym czasie przewijanie;
- 5 koszulek bawełnianych lub body;
- 5 bawełnianych kaftaników;
- 4 pajacyki;
- 2 pary skarpetek bawełnianych lub buciki bawełniane;
- 2 sweterki, spodenki;
- Czapeczka na dwór, grubość czapeczki zależy od pory roku;
- 2 czapeczki bawełniane, które stosujesz po kąpieli;
- Rękawiczki bawełniane, które zapobiegają bolesnym zadrapaniom;
- Kombinezon zimowy, jednoczęściowy.
Do kąpieli i higieny będziesz potrzebowała następujące rzeczy:
- 2 ręczniki kąpielowe z kapturem;
- Wanienka do kąpieli;
- Myjka;
- Bezpieczne nożyczki dla niemowląt do obcinania paznokci;
- Szczotka do włosów z miękkiego włosia;
- Termometr do wody
- Mydełko dziecięce;
- Oliwka dla niemowląt;
- Sterylne gaziki;
- Spirytus 70 % (wystarczy kupić 100 ml spirytusu rektyfikowanego, rozcieńcza się go przegotowaną wodą w stosunku 2:1);
- Sól fizjologiczna do przemywania oczu lub czyszczenia noska;
- Waciki z bezpiecznymi końcówkami do czyszczenia uszu;
- Aspirator do noska z filierkami lub gruszka gumowa do usuwania wydzieliny z nosa.
Przybory do karmienia dziecka
- Butelka do podawania picia lub karmienia ze smoczkiem o małym przepływie, traktuj to, jako rezerwę na wypadek gdyby były problemy z laktacją;
- Podgrzewacz do pokarmu;
- Sterylizator do butelek;
- Zestaw szczotek do czyszczenia butelek i smoczków;
- Termoopakowanie.
Inne:
- Wózek;
- Folia przeciwdeszczowa do wózka;
- Również moskitiera przeciwko owadom;
- Fotelik samochodowy adekwatny z wiekiem i wagą dziecka;
- Proszek do prania ubranek, pościeli i pieluszek malucha.
Jest wiele różnych dodatków, które ułatwiają życie rodzicom, wprawdzie nie są to zakupy konieczne, ale poniżej podam Ci ich listę, a nuż skusicie się i kupicie, aby Waszemu maluszkowi i oczywiście Wam było wygodniej:
- Śpiworek, który zapobiega odkrywaniu, dzięki czemu dziecku w trakcie spania jest cieplutko;
- Podkłady do przewijania wielorazowe lub jednorazowe. To szalenie przydatne akcesoria w trakcie wszelkich wyjść, gdzie nie ma przewijaka, możesz wówczas przewijać swoje dziecko bez obawy, że zniszczycie czyjąś kanapę;
- Jeżeli karmisz malucha mlekiem modyfikowanym to polecam pudełko na pokarm, w który mieszczą się trzy odmierzone wcześniej porcje mleka czy herbatki w proszku. Dzięki temu nie zabierasz całej puszki mleka tylko mały pojemniczek;
- Termometr do pomiaru temperatury ciała. Przy niemowlaku najlepiej
zainwestować i zakupić termometr z jednosekundowym pomiarem w uchu lub na czole. Będziesz bardzo zadowolona z tego wynalazku;
- Mini butelka ze smoczkiem lub specjalna łyżeczka do podawania lekarstw;
- Niania elektroniczna, przydatna szczególnie, gdy dziecko śpi w innym pokoju niż spisz Ty, również wtedy, gdy dom jest duży lub posiadasz ogródek, w którym dziecko może spać chronione przez elektryczną, zmyślną „nianię”;
- Poduszka do karmienia piersią, bardzo wygodna, gdy karmisz niemowlę;
- Monitor oddechu, który poprzez czujniki umieszczone pod materacem łóżeczka kontroluje oddech dziecka. Niebezpieczny 20 sekundowy bezdech sygnalizuje alarmem dźwiękowym.
no i na koncu napisane, ze do wieku przedszkolnego ubranka powinno sie prac w proszkach dla dzieci:)

buziaki dziewczyny!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Psotka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
dzisiaj była u nas położna, siedziałyśmy 2 godz, miałam listę pytań na które mi odpowiedziała. Jeszcze spotkam się z nią 8 października.
Poprosiła o kosmetyki które mam dla malucha, od siebie poleciła krem to Linomag lub Alantan Plus, do kąpieli Oilatum lub Emoillum, do ciałka Emoillum, do pępka Octanisept. Zaraz znajdę w necie i zamówię sobie.
JustynaNL o tej metodzie próżniowej też słyszałam ,ale to jest hardcore. Proszę nie straszcie nas tymi metodami brrrr. Nie martw się z brakiem przygotowania, nie jesteś pierworódką więc sama wiesz że dasz radę z organizacją.
Brunetka mnie tez w nocy kóło w prawej pachwinie, bo nie ciekawie było, ale o tyle dobrze że przeszło.
Nat B jak już infekcje się uspokoiły to bidoku głowa daje popalić. Z tymi wyśnionymi terminami porodu to może okazać się że traficie z Włodkiem (-;
Pani P dzięki za wskazówki apropo warsztatów, ja mam taką pompowaną poduszkę to ja sobie załaduję do torebki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.