BezpiecznaCiaza112023

Listopadówki 2013

10 lata 6 miesiąc temu #770578 przez JustynaNL
Hej. Czytam codziennie forum w oczekiwaniu na kolejnego Bobasa co by Moja Zosia tak sama z października nie była a tu na razie nic.
Pisałam Wam, ze wagami z usg nie ma co się sugerować :P Moja dwa tygodnie przed urodzenie ważyła 2034g to był 35 tydzień a jak się urodziła to 2800g. Ciężko uwierzyć, ze aż tak Ją utuczylam :P Także głowy do góry, wagi napewno będą zadowalające, te duże jak i te małe :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #770581 przez Pazia
Dziewczyny jesteście niesamowite z tempem odpisywania bo nie nadążam z czytaniem:)
Czytam Was z zainteresowaniem i kibicuje bo przecież już coraz bliżej. Za każdym razem jak włączam forum to zastanawiam się czy już któraś urodziła:)
A jak czytam i chce coś napisać to zanim dojdę do końca to już zapominam:( W ogóle mam wrażenie, że dopadła mnie skleroza ciążowa;)

Oki chce rodzić na Madalińskiego a z tego co słyszałam to oni stawiają bardzo na naturalne rozwiązanie no ale przecież jak będę miała skok ciśnienia to chyba jednak zrobią mi cesarkę. No nic i tak pewnie okaże się już w szpitalu.

Na razie biorę leki i mierze ciśnienie. Niby jest w normie, ale czasem skacze. W szpitalu powiedzieli mi, że w takim wypadku mam brać dodatkową tabletkę i jak za jakiś czas nie obniży się to znów mam przyjechać do szpitala. Już 2 razy musiałam wziąć dodatkową, ale potem spadało więc na razie siedzę w domu. Ale już nie jestem taka odważna i nie wypuszczam się do miasta tylko najwyżej z psem na spacer po okolicy.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #770584 przez Pazia
Aha i nie wiem o co chodzi z tą nutellą ale ja ją ostatnio wyjadam ze słoika łyżkami;)))
Szkoda mi czasu na krojenie chleba:P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #770597 przez agnieszkazst
Brunetka nie martw się co do wagi Córci - po prostu będzie Wam dużo łatwiej przy porodzie!! :) Mój Mąż jak się urodził ważył 2900, a teraz z Niego mężczyzna że hej :)

Gravity widzę że Twoja Córunia też aktywna na 102 ;) ja mam to samo ;)

Pani_P możesz pic już spokojnie 2 herbatki dziennie

Kaśkuś super że zaczynacie z Mężem masażyk :) i że już wiadomo co i jak z tym swędzeniem. A i w szpitalu u Was widac mimo wszystko super warunki - to ważne by miec swobode w wybieraniu pozycji, kolankowo - łokciowa jest super, i wanna w I okresie porodu też rewelacja!

Wielomama Oliweczka lada dzień będzie z Nami - ależ czekamy!! :) :)

Kicia ale pięknie napisałaś - "czuję jakby Synek już mi siedział na kolanach..." Ale mnie to wzruszyło!! No rzeczywiście tak jest - jakby Nam Nasze Bąbelki siedziały na kolanach :)

Wredota przygotowania pełną parą z Mężem - tak trzymac!! Ale te 10km samej to chyba za dużo, przejdź kawałek a resztę to raczej komunikacją miejską, musisz miec siły na poród :)

U mnie na razie spokojnie, włączyło mi się gniazdowanie na całego :D Skończyłam już prasowanie wszystkich ciuszków Synka, teraz robie zaległe domowe prania i sprzątanko, jutro pranie firan i zasłon ;) po południu wyskoczę jeszcze na zakupy :D pogoda sprzyja bo u Nas cudne slonczeko!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #770612 przez natB
W koncu skonczylam czytac all posty :D

Zapamietalam Wredoty 10 km :D haha a pewnie, jak nie dasz rady zadzwonisz po meza, albo Rodzicow :P... kurka ja chyba tez zaczne skakac, biegac, chodzic, zeby w pon. sie dowiedziec, ze COS sie rusza :D

aAAA no i gratuluje udanych wizyt :)
Tak, jak Justynka mowi nie stresowac sie wagami :D... no jakis kawaler musialby sie urodzic dla Zosienki, wiec ja obstawiam Agnieszke :D

Uwaga, moja szwagierka udaje, ze sie pakuje :P ona jest komiczna, bo robi to od 2 tygodni :/...
Zachowuje sie, jakby wyprowadzala 20-osobowa rodzine eh...

U nas na porodowce tez jest wanna, chcialabym z niej skorzystac, jakby nie bylo kombinacji... jednak w wodzie czuje sie najlepiej :)

Co do nutteli uwielbiam od zawsze i nie wyobarzam sobie dnia bez niej :D...
A nasz stolarz sie spial i tak, jak mial przyjsc w piatek, to wczoraj oznajmil, ze przyjdzie dzisiaj :D i wszystko skonczy JUPI :D

U mnie cisza i spokoj, oprocz tego, ze wczoraj moj syn stwierdzil, ze zamiast dolem sprobuje wyjsc gora i wieczorem umieralam z bolu zoladka, klatki piersiowej, zeber... to bylo straszne... jeszcze przyjechaly do mnie kolezanki, ktore musialam wydelegowac do domu :(, bo na prawde nie moglam usiedziec z bolu... a dzisiaj jest juz o niebo lepiej :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #770655 przez pani_p
Spacerek zaliczony i zdj zrobione, oczywiście mi się nie podoba jak wyszłam, ale chyba nigdy nie podobały mi się moje zdj do dokumentów. Zawsze wychodzę jak udup :dry:

Małopolanka no posprawdzałam z ciekawości wcześniejsze pomiary i porównałam z tą siatką centylową z fb i zawsze wychodzi pomiędzy 10 a 50 centylem. Teraz też wyszło leciutko powyżej 10 centyla. Mnie to te pomiary główki, brzuszka zmartwiły bo wyszły na 34tydz. Nie no ewidentnie fuszerę mi odwalił. Już się tym nie stresuję.

Kicia, Kaskus super, że wizyty udane :)

Pazia gdzie tam egoistyczne:P Przecież tu większość z nas co ma skończony 37tydz chciałaby już urodzić :D

Wredota wręczyła bym Ci medal za te 10km:P Nie szalej tak:P

Nat co ty się dziwisz, że Władek tak Cię skopuje jak to kawał chłopa a ty taka drobniutka:) Ale jeszcze tylko troszkę musisz wytrzymać :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #770667 przez cortezia
Hey Mamusie:)

Kurcze widzę, że nie tylko ja mam problem z zapamiętaniem wszystkich postów.

Wielomama bardzo dobrze, że ta Twoja lekarka tak dobrze do was podchodzi, jednak mnie tak jak inne dziewczyny trochę zdziwiła ta późna data cesarki no ale co zrobić, może lepiej jak sobie Oliweczka posiedzi.

Psotka to dobrze, że już u Ciebie wszytko wiadomo, ale właśnie nie rozumiem dlaczego te wasze CC są później no ale wydaje mi się, że po prostu chyba u Ciebie akcja porodowa zacznie się wcześniej i dobrze, że masz "otwarte drzwi" i w każdym momencie możesz się zgłosić

Suzi kurcze na prawdę Cię w tym szpitalu zdenerwowali i straszni z nich olewatorzy. Kochana trzymaj się dzielnie i dawaj znać jak u was sytuacja!!!

NatB ja widzę że te nasze smyki to nadpobudliwe są moja to dzisiaj jak weszłam tylko do szpitala dała mi tak czadu tak mnie skopał, jakby chciała powiedzieć : MAMA JA JESZCZE NIE WYCHODZĘ JA TU ZOSTAJE:D

Brunetka ja Ci powiem wprost, że coś mi się wydaje że oni źle mierzą bo musiałabym chyba cały czad chodzić i się martwić bo wynika z waszych pomiarów Bianka jest STRASZNIE MALUTKA W 36 tygodniu ważyła 2089 gram, czyli jest najmniejsza. No i jak im wierzyć!!!

Graviti nie pisałam chyba ale bardzo się ciesze, że jesteście w domu całe i zdrowe. DBAJ O WAS!!! Pamiętaj!!!

Kaśkus super, że to nie żadna infekcja i że już lepiej, ja o bym oszalałą jakby mnie coś swędziało tam na dole;/ No to teraz możecie szaleć z mężem jak już wróci i tymi masażami.

Wredota hahah jak przeczytałam o tej stymulacji sutków to jakbym widziała na:) Wystarczy że powiem trzeba zrobić masaż krocza, lub stymulacja sutków to kończy się to zawsze tak samo hahaha:) Kochana co do tych 10 km no to troszkę za dużo lepiej żebyś miała siłę rodzić a nie padła i nic z tego nie będzie!!

Oki koniecznie się kuruj i uważaj na siebie kochana bo potrzebujesz mieć siły do porodu, a takie przeziębienie to z człowieka ostatnie siły pozbawia, a co dopiero kobietę w ciąży.

Jeśli chodzi o mnie odebrałam dziś wyniki GBS niestety mam paciorkowca;/;/ szlak, no nic ważne, że wiem. Byłam u ordynator z M. zapisaliśmy się na poród rodzinny i dostałam pieczątkę na karcie ciąży, że wyraża zgodę na poród rodzinny:) No to chyba tyle z nowości. Oczywiście moja kruszynka co chwile mnie kopie rozciąga się i robi na moim brzuszku fale Dunaja:) ale to nic lubię jak rozrabia:)

"Dziec­ko to uwi­doczniona miłość. "


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #770699 przez kasia085
Cortezia witaj w gronie mam z GBS. Tak jak napisałaś ważne że wiemy i będzie wszystko dobrze.

Co do tych terminów cc to mi lekarz wtedy powiedział, że trzeba poczekać do 38 tygodnia i dopiero potem można rozwiązywać. No ale u mnie to trochę inaczej niż np. u Wielomamy czy Psotki. Bo wy to macie wskazania ze względów zdrowotnych, a u mnie to duża waga dzidzi. więc gdyby maluszek postanowił wyjśc wcześniej to tylko pewnie z korzyścią dla nas bo nie urósł by aż tak. A tak to czekam z niecierpliwością na tą wizytę za tydzień.

Kurdę ale mi ochoty narobiłyscie z tą nutellą. Dziś muszę wyciągnąć mojego M. i sobie zakupie i wafelki suche. Uwielbiam je maczać w nutelli. Mniam, ale będzie wyżerka. Ostatnie dni na takie rarytasy, bo jak będziemy karmiły to trzeba będzie już uważać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #770731 przez wredota1
Hejo. Za chwilę wracam od rodziców. I jednak się nie połaszę na powrót pieszo ;) Ciężko było przejść od przychodni do rodziców, a nie jest to wcale daleko ;) Gin mnie zbadał, sprawdził i powiedział: "Oooo... jeszcze tylko kilka dni i będziesz mamuśka pełną parą!" :D Szyjka prawie zgładzona, ok. 0,5 cm jej zostało. Powiedział, że wystarczy, żeby mała główkę inaczej przekręciła i już się zacznie. Także jestem happy i mam nadzieję na te "kilka dni". Stymulacja brodawek jeszcze z 2 wieczory i jazda biała gwiazda :D Hihi...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #770736 przez pani_p
Aaaa! Wredota jak ja Ci zazdroszczę:-D hehe super :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #770798 przez małopolanka
NatB ja miałam wczoraj tak skopane żebra więc jednoczę się z Tobą. ;-)ta Twoja szwagierka to już się śmieszna robi haha ja bym miała chyba ubaw na całego. Swoją drogą to ja na jej miejscu już chciałabym być jak najszybciej na swoim a tu zero entuzjazmu. Dziwna z niej kobieta hehe

PaniP co do zdjęc to mnie nie pobijesz chyba bo z 70 sięciu ja wybrałam tylko 5 które nadaja się do wywołania i do albumu ;-) co do pomiarów to mój mały też jest poniżej tego 50 centyla i u mnie chyba też jeden pomiar był jak na 35 tydz więc po zsumowaniu wyszło że dzidzi wg usg jest tydz młodsze ale lekarka powiedziała że na tym etapie ciężko mierzyć dokładnie a była bardzo cierpliwa i się starała wybrać jak najlepszy kąt do pomiaru. Głowka jest nisko więc to też pewnie ma wpływ a jak lekarz ma gdzies i nawet się nie stara to te pomiary są jakie są. Lada chwila maluchy będą z nami i wtedy już będziemy wszystko wiedzieć.;-)

Cortezia nie dobrze z tym paciorkowcem ale najważniejsze że o tym wiesz i lekarze mogą odpowiednio zadziałać.

Wredota ale wiadomość ;-) czyli to Ty możesz być druga w kolejce do rozpakowania ;-)zazdroszczę ;-)

ja dzisiaj miałam nie najlepszy dzień. Czuje się już jak małe słoniątko. W domu robiłam małe porządki i normalnie wszystko wylatywało mi z rąk. Jakaś niezdarna dzisiaj jestem aż się dziwiłam co się dzieje ze mną. Gdzie bym się nie ruszyła to albo o coś trącam albo upuszczam. Już sobie w rezygnacji myślałam że zostawię te pogubione fanty na podłodze i mój mąż jak przyjdzie to pozbiera bo ja nie miałam siły haha i z ciekawości sprawdziłam ciśnienie i wyszło że mam trochę podwyższone 135/86 i teraz kurcze sprawdzam znowu i jest 148/90 a ja jestem spokojna i zrelaksowana więc od czego tak skacze?? Kawy nie piłam dzisiaj tylko ta herbatke malinową. Jutro mam wizytę w szpitalu całe szczęście to dam im znac. Kiedy ćisnienie zaczyna być niebezpieczne?? Jaka jest granica?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #770806 przez Gravity
Ja po wizycie i bedzie Jessica:))) :lol: jest malutka ale bardziej doktora dzis marwilo lozysko bo nie siedzi na miejscu:(( i koleja wisyta na usg za tydzien oraz u lekarza a jak by sie cos dzilao mam sie nie zatanawiac tylko dzwonic.A glowka malej w kanale rodnym juz czeka wiec hmmm juz niedlugo jak dobrze pojdzie :))jutro wizyta u poloznej ja na opieke nie nazeka :kiss: m,Chyba lepiej niemoglam trafic:)

Mama Anioleczkow [*]

Jessica Kocham Cie Nad Zycie!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #770842 przez Psotka
Kurcze ale szelejecie z postami
Hania wszytkim smaka narobilas nutella, moj maz teraz obiera orzeszki ziemne, bedziemy je prazyc i robic swoje maslo orzechowe.

Pazia oj bidulko z tym cisnieniem masz nie ciekawie, ale dobrze ze przy porodzie to bedzie nadzorowane i jak bedzie trzeba to zronia ci cc, nic sie nie przejmuj. Sytuacje opanuja, moze same leki wystrcza zeby wyrownac cisnienie w czasie porodu.

Wredota Ty dzisiaj to jestes na tapecie, Twoje posty po prosu mnie rozwalaja, z sutkami to prawda, bo ich szczypanie wywoluja wzrost oksytocyny. I tak sobie Ciebie wyobrazilam na tej 10 km przebiezce i szczypiesz sie po sutkach. Bardzo mnie to rozbawilo, jestes swietna.
No widzisz jakie masz swietne infirmacje po wizycie, nic tykko sie cieszyc ze porod tuz tuz.

Brunetka mysle ze u Ciebie z waga dzidzi to jakas pomylka, coreczka na 100 jest wieksza, tak jak dziewczyny pisza usg moze sie mylic, ja tez trzymam sie tej teorii.
Jesli rodzicie naturalnie to nizsza waga sprzyja szybszemu przyjsciu na swiat pociech, bedzie dobrze.

Gravity super ze wsio dobrze po wizycie, malutka juz gotowa do startu,

Oki zdrowiej i szybko wracaj do nas.

Cortezia i kasia 085 nie martwcie sie paciorkowcem,moja przyjaciolka miala tez na plus paciorkowca i godz przed porodem dali jej zastrzyk i po krzyku, dziecko juz nie bylo zagrożone
Jesli chodzi o terminy cc u mnie i wielomamy to mnie tez to dziwi bo powinnam miec cc po skonczonym 38, a wyliczyli mi ciecie na 39+3. Jak cos to jade do jich wczesniej, nie beda mieli wyjscia, jak zaczne rodzic to bedziemy mieli przyspieszony termin.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #770863 przez natB
Wredota aaa ,ale Ci zazdrościmy wszystkie :D... przynajmniej JA :D... poskacz trochę na piłce, weź się powyginaj i powinno się ruszyć :D... a szczypanie hmmm może i ja zacznę, chociaż sutki mnie bolą yhm :/...

Pani_P pochwali się zdjęciami :D....

A mnie znowu żołądek boli, ale co zrobić... mam wilczy apetyt i mój żołądek chyba nie nadąża :D... niczego sobie nie odmawiam w sumie :)... mam ochotę na lody mmmm

Psotka podziel się przepisem na masło orzechowe :D... z chęcią zrobię :D bo UWIELBIAM :D

Małopolanka powyżej 150 już jest niebezpiecznie... przynajmniej, jak ja miałam w szpitalu 150/80 jakoś tak to od razu mnie pod ktg podłączali... ja na co dzień mam 138/76 tak pi razy drzwi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #770896 przez hania703
Psotka, ja narobiłam smaka na Nutellę, ty na masło orzechowe :P Dołączam się do prośby o przepis :)

Wredota, ja też z jednej strony zazdroszczę, a z drugiej... lubię mój brzuszek i dziwnie mi z myślą, że niedługo go nie będzie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl