Listopadówki 2013

hej
u mnie wszystko dobrze nawet tylko mały strasznie mi wieczorami dokucza nie mam sił na nic
Nogi strasznie mnie bolą coraz mniej chodzę nawet w domu juz, sił nie mam nic robić a tu tyle jeszcze czasu. I mój mąż powiedział że w listopadzie będzie miał więcej dyżurów więc bede musiała więcej z mała jeździć.
W poniedziałek byłam na warsztatach Mamo to ja i powiem że nawet fajnie było choć malemu sie nie podobało bo ciągle mnie kopał.
Wczoraj znajoma powiedziała że chyba już lada dzień urodzę bo mam duży brzuch a ja do niej że jeszcze miesiąc to ona w szoku i mówi że chyba znowu będzie duży dzidziuś.

Agnieszka super że udało wam się dostać kredyt.

O jaaaa SUPER AGU ... strasznie się cieszymy z Władziem razem z Wami
To przyszłe Święta, a może już te w nowym mieszkanku razem z Emanuelem

Nefretete pochwalę się, jak mój mąż w piątek go może dokończy ... meble wnosimy w przyszłym tygodniu z tydzień wszystko musi się na spokojnie przewietrzyć ...

Monia kochana TY to masz jeszcze czas na poród ... więc na spokojnie zaciskaj nogi widzę, że nasze maluszki tak samo są narwane... mój też daje mi w dzień w dzień popalić eh... musimy dać jeszcze radę

A ja się lenię sama w domu ... wszyscy zawinęli się i znowu mi przypadło gotowanie obiadu... no, ale cóż... niedługo będziemy z Władziem sobie spędzać razem dni

Dziękuję Kochane że cieszycie się razem ze mną Ach no radośc przeogromna - już w 100% wiem co czuła Pani_P miesiąc temu


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Co do obiadku to ja dziś robię gulasz z kukurydzą, cebulką, czerwoną papryką, oliwkami i dzikim ryżem MNIAM

Moniś super że warsztaty udane, zawsze coś tam człowiek nowego ciekawego usłyszy

Wszystkie mamuśki z Krakowa... wczoraj słuchałam w radiu wiadomości i w jednym ze szpitali w Krakowie ( ale zabijcie mnie, nie pamiętam gdzie)... wypuszczają 8 h po porodzie mamy z dzidziusiami do domu :/... żeby zaoszczędzić... oczywiście, jeśli poród był SN, nie było komplikacji i z dzidziusiem jest ok... ale i tak to jest dla mnie jakaś PARANOJA ;/;/;/

hej Dziewczyny
Aga
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Cieszę się razem z Tobą i trzymam kciuki żeby wszystko poszło sprawnie
Skoro wszyscy się dzielą pomysłami obiadkowymi to ja też się pochwalę - u mnie dzisiaj rybka po grecku i zupka barszcz ukraiński - wszystko oczywiście własnej roboty i bez żadnych chemicznych dodatków mniam mniam Rybkę po grecku pierwszy raz robiłam, taka próba generalna przed świętami
Nat czekamy na zdjęcia pokoiku.
Małopolanka z tego co czytałam w książce w oczekiwaniu na dziecko to jest normalne zjawisko ze wszystko z rąk leci, ma to związek z rozluźnianiem się ogólnie całego ciała przed porodem Ja też tak mam - trzymam coś i nagle ląduje to na podłodze.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie

Hej

Aga, ja też się do gratulacji dołączam, mnie takie rzeczy omijają, bo mamy dom, ale wyobrażam sobie, jaka to radość musi być

natB ciekawe, faktycznie, co to za szpital - u mnie mówili o 2 dniach po porodzie naturalnym, 3 - po cc, ale w dobie oszczędności wszechobecnych... aż poszukam w sieci, może coś znajdę na ten temat. W każdym razie dzięki za info.

Monika fajnie, że warsztaty ciekawe, też się na nie wybierałam, ale jakoś czasu zabrakło. U mnie sytuacja odwrotna niż u ciebie - za każdym razem, gdy komuś mówię, że to już końcówka ciąży, dziwią się, że wcale nie wyglądam na tyle tygodni i że bardzo mały brzuszek mam - aż mnie to wkurzać i stresować nieco zaczęło. Ale myślę, że gdyby faktycznie coś było nie tak, to lekarz jakoś by reagował.

A ja na obiadek idę z mężem na Rynek do knajpki jakiejś - wena do gotowania opuszcza mnie ostatnio już zupełnie, a pogoda bardzo zachęca do spacerku, więc trzeba korzystać, póki możemy

Miłego dnia

Witam witam,

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agnieszka gratuluje pozytywnej odpowiedzi banku na wniosek kredytowy, ale przed przeprowadzka najpierw przywitacie Emanuelka.
Monikaplociennik nie przejmuj się komentarzami, ja juz 2 mies przed porodem nasłuchałam się takich głupich komentarzy, z których tak na prawdę nic nie wynikało. Olej to. My tu jesteśmy z Tobą i spokojnie czekamy na Wasze rozwiązanie, zobaczysz szybko zleci.
Ja dzisiaj miałam od 5 rano skurcze, brzuch sztywniał, rozpierało w krzyżu, uda bolały. Przez te bóle budziłam sie co chwila. Wstałam o 10.30. Jak jadłam śniadanie to wy juz pisałyście o obiedzie.

Nat B pewnie mówili o Ujastku, czytałam wczoraj artykuł że myślą o wprowadzeniu takich zmian dla kobiet bez komplikacji okołoporodowych żeby nie trzymać 3 dni kobiet u których po porodzie naturalnym wszytko jest ok i jeśli dzidzia jest zdrowa to poszczają po 8h do domku. Później sa wizyty personelu w domu do 5 dób, aby kontrolować stan noworodka i kobiety w połogu.

Witam po nieprzespanej nocy. Wczoraj obżarłam się tą nutelą i jeszcze na deser zapiekanki zjadłam. A od 2 w nocy zgaga niemiłosierna, normalnie wszystko mi się cofało. Jak wstawałam było lepiej, ale jak sie kładłam to znowu masakra. O 3 napiłam się trochę mleka i myślałam że przejdzie, a tu jeszcze gorzej. Zaczęło mnie mdlić i wogóle tragedia. Męczyłam się tak do 6 i co sukces - mój M. w końcu się obudził i pyta się czy coś się stało. A ja już zła nie wiem na kogo i na co mówię że w porę się obudził.
Apteczkę z lekami mamy na wysokiej półce i żeby ją sięgnąć trzeba na krzesło wejść. Więc ja już nie ryzykuję. Wstaliśmy i podał mi ją i zaczęłam czegoś szukać żeby sobie ulżyć i znalazłam ostatnia tabletkę rennie i ulga natychmiastowa. Głupia byłam że wcześniej go nie obudziłam. A do tego jak szliśmy do kuchni to mój M. wlazł w słoiki przygotowane to wyniesienia do piwnicy i narobił się taki huk, że chyba cały blok na nogi postawił.

Agusia gratuluje bardzo, bardzo. Super wiadomości. Fajnie że już Emanuelek troszkę podrośnie jak będziecie się przeprowadzać. A co do wtorku to bądź przygotowana. Bo dziś miałam sen, że nad ranem dostałam smsa od Ciebie (numer wysłałam Ci na fb - chyba doszedł?), że się zaczęlo. Tylko nie wiem który to był dzień, ale bynajmniej byłaś następna. A mój M. pyta się w tym śnie co się dzieje - A ja mówię zaraz będziemy mieć kolejnego maluszka

Małopolanka tak jak piszą dziewczyny ciśnienie graniczne to 140/ 90. Mi tez lekarz mówił że jak będzie wtych granicach i się nie będzie obniżać to mam jechać do szpitala. A ciśnienie faktycznie najważniejsze jest mierzyć po 10 min odpoczynku. Także obserwuj się kochana.

Wredota no to pięknie. Ale jesteś pewnie szczęśliwa i czekasz jak na szpilkach

Nat B też oglądam ten program na TLC namiętnie bo to jest kręcone właśnie w tej klinice do której my uczęszczamy i zawsze mam przy nim mega emocje.

Nefrette niezła waga dzidzi te 4800 gr. Może właśnie że to drugie dzidzi to tak lekko poszło. Ja już chyba w 100 % zaufam decyzji lekarza co do cc jak Jasio wyjdzie we wtorek z 4000 gr.

A u mnie dziś na obiadek zupka krem z brokuł, a na drugie kotlety ze świnki z warzywkami z patelni A dziś wieczorkiem jeszcze piekę boczuś na kanapeczki.

Hania u nas jest 22 stopnie, aj krótki rękawek założyłam i korci mnie żeby na miasto się wybrać ale sama się boję komunikacja jechać.

Heloł

Agnieszka aaaa!!! Super! Ale widzisz ja Ci mówiłam, że tak będzie:-D strasznie się cieszę razem z Wami:-)

A ja od rana w urzędzie papierki wypelnialam, zameldowanie, zmiana dowodu, prawa jazdy, rejestracja auta. Masiakra. A koszty?! 400zł nie nasze... Ehhh. No ale już chociaż z głowy.

U mnie na obiad będzie karkówka kasza gryczana i mam ochotę na ogórka konserwowego:-D

Dziołchy zacznijcie się rozpakowywac bo chcę żeby i mnie ruszyło. Hihi;-)

Buziaki, milego dnia:-)

Psotka, nie strasz tym Ujastkiem, bo właśnie tam się do porodu wybieram :/ Nie jestem za tym, żeby niepotrzebnie w szpitalu leżeć, ale te 2 pełne doby to chyba takie minimum, by się upewnić, ze wszystko ok. Pozatym już widzę, jak ktoś się później do mnie do Makowa będzie faktygował na kontrolę Muszę się faktycznie upewnić, jak to z tym jest - gdybyś znalazła, podeślij mi link do tego artykułu.
Ja wczoraj wieczorem wracałam sama MPK z zakończenia szkoły rodzenia na drugim końcu miasta. W sumie D. bardziej się chyba tym martwił, niż ja - poza tym, że mnie wytrzęsło konkretnie na dziurach, to wycieczka całkiem przyjemna Ale jak ciebie jakieś skurcze męczą, to może faktycznie nie ryzykuj samotnych wypraw.
Buźka

Hania dla Cibie:


krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,14813315...tala.html#LokKrakTxt

Hania wiesz co dla mnie Ujastek to rozreklamowana placówka, która pisze tylko o innowacyjnych metodach i wspaniałych pomysłach a to ile niedopatrzeń i zaniedbań wyszło spod rak ich specjalistów to pod dywan zamiatają.
Myślę że z tym pomysłem będzie niewypał, wydaje mi się że nie wywiążą się z tych porodowych kontroli..nie ogarną tematu i wyjdą z tego same problemy.

W końcu do Suwałk zawitało słońce! Trzeba to będzie uczcić po obiedzie spacerem U mnie na obiad będą jak zwykle dwie rodzaje zup (ogórkowa dla męża i jarzynowa dla mnie), a i jeszcze babka ziemniaczana do odsmażenia, więc się nie narobię dziś
Miałam dziś okropne sny, że w naszym mieszkaniu straszyły duchy, konkretnie duchy moich dziadków, którzy tu mieszkali. Bez sensu... Już drugi raz miałam taki sen. A najgorsze było to, że byłam sama, a w pokoiku Gabi w tym śnie paliła się nocna lampka i karuzela sama się kręciła i grała. Jak się przebudziłam to nie miałam odwagi iść do łazienki
Ja standardowo rano wstałam, zjadłam śniadanie i wzięłam się za sprzątanie, którego miałam już nie robić, ale z tych nudów to jakoś tak samo wychodzi
Żadnych planów na kolejne dni nie mam, bo skoro mam "zaraz" urodzić.... Ehh... już nie mogę się doczekać.
Lece brać się za te zupy.
Miłego dnia życzę. :*

Dziewczynki wklejam Wam to co znalazłam o urlopie ojcowskim. Może się którejś przyda:-)
. ................................... ………………………………….
(imię i nazwisko) (nazwa zakładu pracy)
.............................................
.............................................
(adres)

WNIOSEK O UDZIELENIE URLOPU OJCOWSKIEGO
Proszę o udzielenie mi urlopu ojcowskiego w okresie od dnia ......................... do dnia ........................ włącznie tj. ................ dni roboczych z przysługujących mi mocy Art. 182[3]. § 1 kp.
Data urodzenia dziecka ................................... .

.............................................
(podpis)

Mężczyznom pracującym na umowę o pracę, którym urodziło się dziecko przysługuje dwutygodniowy urlop ojcowski. Dla osób pracujących pn-pt jest to maksymalnie 10 dni roboczych ponieważ urlop składa się z 14 kolejnych dni kalendarzowych a weekendy i święta wlicza się w dni urlopu. Jeśli więc weźmiemy urlop rozpoczynający się od poniedziałku to łącznie z weekendami otrzymamy 16 dni wolnych i jest to optymalne rozwiązanie. Uważajmy jednocześnie na święta państwowe - jeśli te wypadają w trakcie urlopu ojcowskiego to niestety go nie wydłużają.
Powiązane dokumenty
Ponadto do otrzymania urlopu ojcowskiego pracodawca może wymagać od pracownika przedstawienia dodatkowych dokumentów
• skrócony akt urodzenia dziecka (wydawany jest przez Urząd Stanu Cywilnego)
• oświadczenie o tym, że urlop ojcowski na to dziecko nie został jeszcze wykorzystany


(imię i nazwisko)
............................................. .............................................
............................................. (nazwa zakładu pracy)
(adres) .............................................
............................................. (adres zakładu pracy)

OŚWIADCZENIE

Ja niżej podpisany oświadczam, iż urlop ojcowski* przysługujący mi na mocy art. 1823. § 1 Kodeksu pracy na moje dziecko ........................................................................................................ (imię i nazwisko) urodzone dnia .............................................. nie został jeszcze wykorzystany.

.............................................
(podpis)

Wymagane dokumenty do ZUS
Dokumentami wymaganymi do przyznania i wypłaty przez ZUS zasiłku macierzyńskiego przez okres urlopu ojcowskiego są:

• skrócony odpis aktu urodzenia dziecka - w przypadku ubiegania się o zasiłek macierzyński w związku z urodzeniem się dziecka albo prawomocne postanowienie sądu o przysposobieniu dziecka - w przypadku ubiegania się o zasiłek macierzyński w związku z przysposobieniem dziecka, albo kopia wymienionych dokumentów potwierdzona przez płatnika zasiłku za zgodność z oryginałem ,
• wniosek o zasiłek macierzyński złożony przed terminem rozpoczęcia korzystania z zasiłku macierzyńskiego, zawierający datę, od której ubezpieczony zamierza korzystać z zasiłku macierzyńskiego - w przypadku ubezpieczonego innego niż pracownik,
• oświadczenie, że zasiłek macierzyński za okres urlopu ojcowskiego nie został wcześniej pobrany z innego tytułu,
• zaświadczenie o przerwaniu działalności zarobkowej i jego okresie - w przypadku pozostałych ubezpieczonych,
• oświadczenie, że zasiłek macierzyński za okres urlopu ojcowskiego nie został wcześniej pobrany z innego tytułu,
• zaświadczenie płatnika składek wystawione na druku ZUS Z-3 - w przypadku pracowników, zaświadczenie płatnika składek ZUS Z-3b - w przypadku ubezpieczonych wykonujących pozarolniczą działalność, ubezpieczonych współpracujących z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz duchownych albo zaświadczenie płatnika składek na druku ZUS Z-3a - w przypadku pozostałych ubezpieczonych.

Miejsce i sposób złożenia sprawy oraz odbioru odpowiedzi
W terenowej jednostce organizacyjnej ZUS właściwej ze względu na siedzibę płatnika składek, w przypadku:

• ubezpieczonych, których płatnicy składek zgłaszają do ubezpieczenia chorobowego nie więcej niż 20 ubezpieczonych,
• ubezpieczonych prowadzących pozarolniczą działalność i osób z nimi współpracujących,
• ubezpieczonych będących duchownymi.

Osoby ubezpieczone, których płatnicy składek zgłaszają do ubezpieczenia chorobowego powyżej 20 ubezpieczonych, występują o zasiłek macierzyński do płatnika składek


Mam nadzieję, że da się to rozczytać. Dziewczynki a macie może gdzieś gotowe dokumenty jakie trzeba złożyć o zasiłek macierzyński i później ten rodzicelski? Żeby korzystać przez rok z tych 80 %?

Psotka dzięki za link. Też podejrzewam, że to nie wypali, a służy tylko reklamie szpitala. Dla mnie jednak najważniejsze jest to, że te niby wypisy nie są obligatoryjne, a na wniosek kobiety, więc nie mam się czym przejmować. Ja też słyszałam wiele opinii o tym szpitalu (jak chyba o każdym) - jedne są dobre, inne złe. Początkowo miałam rodzić na Kopernika, bo mam tam znajomą położną, niestety akurat do połowy listopada jej nie będzie w Krk, więc w sumie nawet za jej namową zdecydowałam się na Ujastek. Koleżanki też tam rodziły i były zadowolone, więc mimo, iż na 100% przekonana nie jestem, nie chcę już kombinować i teraz zmieniać szpitala, tym bardziej, że każdy ma zarówno dobre, jak i złe opinie. Wydaje mi się, że wszystko zależy od danego przypadku i oczywiście personelu, który akurat na zmianie będzie, jak też i naszego nastawienia. Cóż, wymienimy się wrażeniami jak już będzie po wszystkim

kasia dzięki za info o tym ojcowskim, też dołączam się do prośby o wniosek jaki trzeba złożyć do macierzyńskiego.

wredota spacerek fajna rzecz, mam nadzieję, że myślisz dziś już o normalniejszym dystansie