Grudnióweczki 2013 :)

Dziewczynki Wasze Maluszki cudne są

Hahaha no tak suwaczek zostawilam na poprawe humoru Jednym słowem przeterminowana jestem

anitka90 moj juz na szczescie przestal mamusi sluchac.Teraz w spokoju wysluchuje moich wywodow na jej temat

Gosia82 zaplanowac nie zaplanowalam,to tylko taka moja nadzieja czy raczej mrzonka,bo masz racje,Maluszek moze sie okazac zlosliwy

Ja sciagam ok 150 ml z obu piersi mały jak na razie je po 50 ml ale to jego pierwszy tydzien zycia bedziemy stopniowo rozszerzyć do 60 ml zastanawiam sie tez nad dokarmianiem mm ale troche sie boje nie wiem jakie wybrac a pediatrzy tez nie sa obiektywni bo dadza takie z jakiego maja korzysc a wy jakie mm wybralyscie ?

Iwona23 ja czasem małego dokarmiam NAN ale to sporadycznie i tylko w nocy.

Gosica to Tylko pozazdrościć. Mój taki stary osioł a poza mamusią świata nie widzi.

Iwona23 nie zamartwiaj sie ja też miałąm i mam nadal chwile zwątpienia i załamania a Lilka ma juz prawie 3 tyg. wszystko się z czasem unormuje , a co do karmienia to karmisz synka naturalnym więc nie szukaj na siłę winy w sobie, ja po cichu płakałam jak musiałam małej mm podać że nie daję rady i mała się nie najada, ale co zrobić, robię tak jak paulainka po cycu daję butle z mm

White też czasem się zastanawiam czy nie wybudzać przy dłuższym śnie i mnie korci, nastawiam w nocy budzik co 3h, i sama się nakręcam. Tak mi głupot nawciskali w szpitalu że dziecko musi jeść, i przerwy nie mogą byc dłuższe niż 3 h, pediatra z drugiego szpitala jak przyszła do nas na wizytę mówiła aby nie wybudzać bo dziecko samo da znać jak zgłodnieje. A u nas wyglądało to jeszcze tak że przy kolce mała nie spała kilka godz z rzędu i jak przysypiałą to zdażało sie że spała kilka godz, bo po kolejnej pobudce była znowu przerwa w spaniu kilka godz , i noszenia na rękach. Teraz w nocy jak przyśnie to nie wybudzam.

Gosica oby się udało doczekac te kilka dni do nowego roku

Natala niestety efekt przynosi u nas czopek, ale tez masuje brzuszek i robię rowerki nóżkami, ale to raczej mało pomaga, sama szukam cudownego sposobu, którego chyba nie ma . Ja podaję jeszcze kropelki 2 razy dziennie

paulainka nie było pyt. do mnie ale odpowiem. Dokarmiam Beilonem confort 1, a wcześniej podawałam nan pro h.a. ale było podejrzenie pediatry że może powodować te bóle brzuszka i musieliśmy odstawić. A mleka to ja swojego ściągam max 60ml, więc bardzo marnie, a do tego oddałam laktator w wigilię na gwarancję bo nie wytrzymał ciśnienia, zła jestem strasznie bo teraz muszę kupić jeszcze jeden bo tego złoma pewnie dostane pod koniec stycznia.

moofka ale ci Zosia ładnie rośnie, no i jestem pod wrażeniem że zostało ci jeszcze tylko 1,5 kg, ile przytyłaś w ciąży. Ja miałam około 18/19 kg bo juz w szpitalu się nie ważyłam, i zostało mi na plusie 10 do zgubienia ŚLICZNA CÓRECZKA

anitka90 pewnie Kamilek nie jest głodny, bo gdyby był zdecydowanie byś zauważyła, u mnie jest wrzask niemiłosierny A co do teściów to współczuję, my mamy podsuwane dobre rady, bo wcześniej robiło się tak a nie tak, jak my chcemy zrobić, tylko że to było 30 lat temu, troche sie zmieniło

Gosia82 ale masz dobrze że jesz wszystko, zazdroszczę. Jaś mały przystojniak

a u nas ciąg dalszy zmagań z brzuszkiem, już czasem ręce opadają że nikt nie może pomóc i zapisać jakiś środek. Jak kupkę mała zrobi to jest cudne dziecko nie płacze , uśmiech się, a jak ją złapią skurcze to tak nam płacze i sie pręży,ja do tego załamuje się że nie mogę jej pomóc, straszne to wszystko. Do tego szukam właśnie okulisty dziecięcego bo też musimy sie skonsultować, córci cały czas ropieje oczko i nie może po kilkunastu min od przemycia otworzyć, do tego zauważyła że jedno oczko jej ucieka, mam tylko nadzieje że wszystko będzie dobrze. Tak sobie tylko myślę że mogłoby to wszystko zamiast jej dopaśc mnie. Jeszcze ten diabelski laktator zepsuł mi się przed świętami więc bedą dodatkowe koszta, piersi to mnie tak bolą jak nie odciągnę, a do tego Lilka jak je z cyca i złapie ją skurcz to tak mnie szarpie za cyca , że żartuje do niej z łzami w oczach że ta jej jadłodajnia będzie po takim naciąganiu do kostek. A ból przytym nie miłosierny. A tak odciągałam do butli i jej podawałam.

monisia może spróbuj nakładek na piersi. Mój Kamilek tak ciągnął jak odkurzacz a ja jak już myślałam, że nadchodzi pora karmienia to łzy mi się lały na myśl o bólu. Ale na całe szczęście nakładki uratowały moje piersi

Mi odciągnąć mleka to nie da się nic tak więc nie wiem ile w piersiach go jest.orientuję sie tylko po spożyciu przez synka mm. Wczoraj np. w ciagu dnia i nocy zjadł 430ml co oznacza, ze z cyca pociągnął max. 230ml. Nie wierzę w to za bardzo bowiem ja nic uszczknąć nie mogę próbując odciagać. Ale coś sie z piersi leje, bo koszula w nocy czasem mokra mi się robi. Ja stosuję mleko Bebilon Pronutra. Wlaśnie zamówiłam na allegro 6 sztuk po 800g więc zapas mamy.

U mnie na plusie już tylko kilogram, ale prawie 4 tygodnie po porodzie. 56kg to i tak ładnie na wadze wygląda, ale skory na brzuchu mam sporo i tak myślę czy brzuszki mogę już zacząć. ja strasznie objadam sie słodyczami: wafelki, cukierki jogurtowe, ciasta suche to i waga słabo w dół chce iść.

ostatnio zastanawiam sie czy rana mi się dobrze goi, bo jakoś zaczęłam na nowo delikatnie krwawić i to pęknięcie takie bolesne mam. zresztą nitki tam są jeszcze. Miałam zdjecie szwow, ale tych zewnętrznych. No nic- w poniedziałek idę na wizytę to zobaczę co i jak.

Dziś też synka na wizytę do ortopedy- 2 stycznia sprawdzimy bioderka;)

Monisia100100-a próbowałaś kropelek niemieckich SAAB SIMPLEX? Można kupić w internecie-rewelacja na kolki.Moja siostra dawała dzie
ciom swoim i bardzo chwaliła.

anitka wiem o czym mówisz bo u mnie to samo jak przychodzi do karmienia, jakoś nie relaksuje mnie ta chwila jak piszą w poradnikach Jakie ty masz te nakładki, bo ja kupiłam jeszcze przed porodem takie z tommee tippee, ale one mają jakiś taki kształt i są tak wielgachne że bidulka nie może tego du buzi wziąć i noszę je aby mi stanik nie ocierał.

motylek to ładnie ty też juz wszystko zgubiłaś, tylko ja jak taki słoń zostanę

Lecę bo już mała woła, za długo nie mozna posiedzieć

monisia ja kupiłam z aventu, Najpierw ten najmniejszy rozmiar s a później uniwersalny. i do tej pory karmie go przez nakładki

Ja tez uzywalam nakladek aventu-bardzo polecam!!!

Mm uzywam Nan Pro 1. Dzisiaj cala noc tylko swoje sciagniete dawalam, wstawal co 3 godz. Teraz cycka dostal bo nie chce mi sie z lozka wstawac po butle i ja grzac hehe

A i taka rada, ze jak podajecie przez wieksza czesc dnia tylko mm to przed kazdym posilkiem dac dziecku ok 5/7 lyzek przegotowanej wody. Ja nie wiedzialam o tym i moj maluszek mial przez jedrn dzien problemy z kupka - zatwardzenie. Naszczescie ma to juz za soba;)

A czy jak karmie to moge ssac tabletki na gardlo? Czuje ze cos zaczyna mnie drapac;/

Hej

Anitka90 Przejdzie mu Moj sluchal mamusi we wszystkim,ale jak zamieszkalismy razem,na szczescie sami(chciaz dom tesciow pare metrow od nas) to powoli,powoli i sie zmienil.Zauwazyl jaka to hetera jest i jak jej pasuje rzadzic nami.A ze akurat nam-Mi,to nie pasowalo,wiec odpyskowal raz, drugi i teraz robi tak jak razem ustalimy a nie jak mamusi mowi.

Piszecie o problemach z kupka Waszych Malenstw.To Wam historie powiem.Moi znajomi,ktorym sie niadawno urodzilo dziecko,trafili do szpitala z nim.Okazalo sie ze nie dawali jej w ogole pic(wiem ze jak sie karmi piersia to sie nie dopaja,ale jak tam bylo,nie mam pojecia).Dziecko dostalo ogromnych bolesci,mega zatwardzenia a jak zajechali do szpitala to lekarze ich krotko mowiac konkretnie zje..li za to.A wszystko przez mlodego tatusia ktory nie uznawal dawac dziecku pic i zakazal tego, a widocznie dziecko pic potrzebowalo.Teraz malutka musi byc w szpitalu,bo nie waidomo do czego jeszcze to doprowadzilo.

Ejjj a tak w ogole kurcze to ile nas nierozpakowanych zostalo? Bo ja tu juz same mamuski widze

gosia82 właśnie gdzieś czytałam o tych kropeklach, bo szukam gdzie tylko się da i dopytuję wszystkich. Warto byłoby wypróbować.

Anitka jak będę dziś w smyku to sprawdzę czy są te nakładki o których mówisz.

paulainka nie pomogę z tymi tabletkami, nie mam pojęcia czy coś można brać.

Gosica jak się czujesz, nic nie zapowiada się na przyjście maluszka?

Dziewczyny czy u waszych maluszków odpadła juz pępowina, bo Lilka ma juz 3 tygodnie, a pępuś nadal się trzyma, co prawda ładny zeschnięty ale jest.

Hej kobitki
Może dla tego u nas te zaparcia były bo za malo mała pila... My dajemy od pierwszego tyg herbatke rumiankowa i wczoraj nam 100 ml wypiła i kupy wali az po paszki

Monisia ja uzywalam na poczatku nakładek baby one i się tez sprawdziły, ważne żeby odpowiedni rozmiar do sutka dobrać... U nas pępek odpadl w 15 dobie. Jeżeli nic się z nim nie dzieje, to nie ma co się martwić, widocznie jeszcze nie jego czas

Gosica właśnie, cos nam brzuchatki ucichły, a w tabelce jeszcze kilka zostało do rozpakowania, sama na polu bitwy zostalas

Paulainka na ulotce nic nie pisza o matkach karmiących ?


Ale Wam ładnie ta waga spada, u mnie jeszcze 6 kg z 15 na plusie , i ten brzuch, muszę chyba zainwestować w jakaś bieliznę korygujaca...

monisia100100 jak narazie nic sie nie zapowiada zeby maly wyszedl

Natala heheh na to wyglada.Ale nie wymiekam,walcze dalej