- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
- /
- /
- /
- /
- /
- Grudnióweczki 2013 :)
Grudnióweczki 2013 :)
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marti1234
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 209
- Otrzymane podziękowania: 2
Dziewczyny szału dostanę - 2 razy już się rozpisywałam przez telefon i za każdym razem moje wiadomości się nie zapisywały ;-P więc w takim wielkim skrócie dobre słowo na weekend

Mała - podziwiam Cię dziewczyno. Trzymam kciuki żeby weekend szybko Wam minął, żeby Artura szybko zdiagnozowali no i żebyście zaznali wreszcie trochę nudy ;-P My na Śląsku raczej zostajemy, bo mój T jest tu mocno zakorzeniony. Ale z tą budową domu to są bardzo odległe czasy... Pytasz o drugie dziecko, ja bardzo chętnie ale biorąc pod uwagę mój aktualny harmonogram rozkładu dnia nie dałabym rady bez większych wyrzeczeń. Myślę ze za jakieś 2 lata przejdziemy do czynów. Do tego czasu skończę aplikację i moja syt. zawodowa powinna się ustabilizować, bo aktualnie pracuje na etat, poza tym robię zlecenia dla kancelarii po godzinach czyli nocami i weekendowo, jeszcze raz w tygodniu przesiedzę na uczelni, egzaminy, praktyki w sądach więc jakbym była w ciąży na pewno nie dałabym rady tak sobie działać od 5:30 do 24:00 jak sobie działam teraz. Pewnie bym tylko spała znając mnie w tym stanie ;-P Mam nadzieje tylko że natura będzie dla mnie łaskawa i za 2 lata nie spłata mi psikusa ;-P Te książeczki, które Brukselka polecała, kupiłam a jakże zerknę później na te wersję z samochodem.
Jeta - w kwestii odpieluchowywania, u nas nie poszło tak sprawnie jak u Nefri, ale jest coraz lepiej. Zabrałam się do tego następująco - pewnego ranka powiedziałam Adasiu jesteś już dużym chłopcem a duzi chłopcy nie noszą pieluchy ;-P i założyłam mu majteczki, pamiętam to był czwartek ;-P i pieluchę zakładam mu tylko na spanie lub na dłuższa podróż. Przez pierwsze 3-4 dni dramat, sikanie i kupa jak leci z czasem jest coraz lepiej. Aktualnie po prawie 3 tygodniach w tym tygodniu zdarzyło mu się raz posikać. No i ważne, na samym początku sadzałam go a nocnik co 30 min, teraz już nauczył się wstrzymywać i czekać. Generalnie my mieliśmy łatwiej przez ten żłobek - dużo dzieci chodzi bez pieluchy, panie same zachęcają, żeby przyprowadzać dzieci bez pieluchy tylko dawać większa ilość ubrań na przebranie. No tak czy inaczej to w zasadzie kwestia decyzji jeśli chcecie przyśpieszyć to odpieluchowywanie.
Nefri- na prawdę jesteście chyba nieliczni, którzy nie dają się złej aurze



miłego weekendu dziewczyny!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
Nefri - możesz jakieś polecić? Te majteczki.
marti1234 - jak czytam o waszych rozkładach dnia to czuję się jak leniuch! I podziwiam!!!
Ja też bardzo często w lidlu i tesco kupuję

Ostatnim zakupem był ten szlafrok, z którym prawie się nie rozstaje. Nawet do łóżeczka go zabiera jak idzie spać

Miłego weekendu!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Jednak udało nam się wymigać od szpitala na razie. Już wczoraj kombinowalam ale pogadałem.z naszym lekarzem i mi radził jednak iść i wkoncu dobrze Artura przebadać bo on mówił.ze.sam.sie głupi.robi i powoli nie wie.co nam.doradzac a tak będzie wiedział co robić. To jest naprawdę taki lekarz z powołania więc mu ufam bo o takich trudno.
No więc pojechaliśmy dzisiaj ale po rozmowie z lekarzem się okazało że mogą nas badać i puścić do domu. Tylko jutro na zdjęcie jedno trzeba będzie podjechać i potem czekać na wyniki. Fajna lekarka nam się trafiła. A ja tak się bałam że dadzą nas na oddział i Artur jeszcze złapie mi coś paskudnego tam. A to wszystko też trochę dlatego że od niedzieli Artur robi sam kupska co dwa dni bez jakiejkolwiek naszej pomocy. Wlaczyliśmy mu debridat w sobotę i może to coś pooglądać. Drugi raz.go teraz podajemy i za.pierwsyzm razem nie ruszyło Artura. A może po prostu samo mu mija

Marti ja to cię podziwiam że tyle robisz i jeszcze zajmujesz się małym, skąd tt bierzesz na to siły?
Nefri co to za gatki?
Gosica u nas też Filip nie gada nadal. Tzn zaczyna jakieś pojedyncze słówka ale bez szału. A gada tyle po swojemu że szok, wszędzie gdzie jesteśmy to zagaduje ludzi ale nikt go nie rozumie.
Jeta szlafrok super ale u nas by się nie sprawdził bo.filip to ledwie piżame chce założyć, najchętniej to na golasa by latał.
A to wasze szkraby nie mają już drzemek popołudniowych?
Zaczęłam Filipa sadzac na nocnik ale bez.nacisku. Raz chce usiąść raz nie. Na razie za często nie robi na niego. Czasem siedzi i po jakimś czasie wstaje bierze suchą Pieluche i przykłada.sobie do tyłka żeby mu założyć :-D przy Arturze nie mogę mu od razu poświęcic tyle czasu co bym chciała ale może wkoncu i nam się uda. Ale na pewno to długo potrwa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Mala my z Tymkiem tez debridatu uzywalismy, bo tez kup nie robil i sie meczyl i faktycznie dzialal. tyle ze Tymek byl tylko na piersi, wiec teoretycznie mogl nie robic kupy codziennie.
a to moj operator koparki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2
Nefri- dzięki za link,przyda się



Marti- Ty tez jestes godna podziwu w mojej ocenie,bo tyle masz na glowie,tyle obowiazkow wzielas na siebie i dajesz rade. Ja jako stworzenie leniwe niesamowicie naprawde podziwiam

Jeta- ale sliczny dinozaur(chyba ze to jakies inne szlafrokowe stworzenie

Mala- u nas tak samo,duzo mowi po swojemu,tyle ze nikt go nie rozumie. Ja jeszcze najbardziej kminie o co chodzi ale czasem mam problem z domyslaniem sie


Szymek jeszcze spi w poludnie tak ok 13 go klade i spi z 2 godziny,tyle spokoju

Ja oczywiście złapałam od Szymona przeziębienie i zdycham. On na szczęście lepiej przechodzi,trochę tylko kaszle,ale poza tym nie mam na razie powodow do niepokoju. Do tego jutro mam rodzinna imreze na ktorej musze sie wstawic,a tak mi sie nie chce,wolałabym wyleżec choróbsko w ciepłym łóżeczku. No ale jak mus to mus
Miłego weekendu Dziewczyny

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Mala Tymek spi codziennie od 2 do 3 h w ciagu dnia. Super, ze nie zostaliscie w szpitalu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
NA zdjęciach Tymek wydaje mi się zawsze taki starszy, poważniejszy od Filipa. Wygląda tak doroślej oczywiście pozytywnie


Filipowi też Debridat podawaliśmy. Arturowi wprowadziliśmy na 4 dni na próbę, odstawiliśmy i nadal kupy robi sam, chociaż wczoraj już miał problem, tylko nie wiem czy jednorazowy. Jak coś to z powrotem Debridat wprowadzamy.
Eryk ma ciemniejszą karnację czy tak zdjęcie wyszło? Ale już trzyma tą główkę, Arturowi też coraz lepiej idzie tylko on nie lubi na brzuchu leżeć.
No też się cieszę, że szpital nas ominął, widać jak chcą to można zrobić te badania bez leżenia. Jeszcze czekamy na wyniki.
Gosica ja to chyba zabiorę Filipa do jakiegoś logopedy znowu niedługo. Non stop słyszę od znajomych, że ktoś tam u nich zaczął mówić jak miał 3 czy 4 lata, ale jeszcze się gdzieś przejdę. Moja koleżanka z podstawówki jest logopedą tylko musimy jechać do rodziców na weekend i chyba skorzystam z jej usług

A u Was jakieś postępy z mową? Filip co jakiś czas łapie nowe słówko ale ja bym chciała szybciej. Mój mąż jest już spokojny o niego ale ja cały czas go sprawdzam nawet jak nie chcę, to jest silniejsze ode mnie.
My to już chorzy od tygodnia, ale odpukać chyba wyłazimy w końcu z tego, jeszcze jakieś resztki nam zostały.
Jak po imprezce?
Jednak kupuję ten wózek rok po roku, ale ściągam używkę z Anglii


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2


A imprezka udana,aczkolwiek mam miesiąc bez słodyczy a tu takie smakowitości były,że musiałam sobie dyzspenzy udzielić i pochłonąć kawałek torta i dwa piernika ,postanowienie trafił szlag


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71

Mala Eryk ma jeszcze podwyższona bilirubine, dlatego tak ciemny, chociaż z dnia na dzień robi się jaśniejszy. To trzyma głowę ładnie a dzisiaj przekrecil się z jednego boku na drugi. A Tymek faktycznie wygląda na dużego chłopca, wszyscy się dziwią, że ma dopiero dwa lata, zwłaszcza jak teraz zaczął tak gadać, to już całkiem wydaje się starszym i każdy kto widzi i słyszy, daje mu minimum trzy lata

Dziewczyny, a podajecie tran dzieciakom? naprawdę odkąd podaje tran Tymkowi, to nic go nie bierze.
A, Mala a są takie plecaczki że smycza? Daj linka, plecaczek by się nam przydal a smycz jeszcze bardziej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
No ja sama wiem, że trochę schizuję z tą mową Filipa, ale nie umiem przestać. Mąż mi też czasami mówi, że za dużo się czepiam Filipa, on jest spokojny bo Filip szybko wszystko łapie poza mową. A ja nie umiem przestać o tym myśleć

Wow już się przekręcił z boku ana bok? Nieźle


Ja jeszcze się nie wzięłam za odchudzanie, mam plan ze po wizycie kontrolnej i gina 7 marca się wezmę za siebie, ciekawe jak mi pójdzie bo ja nigdy diet nie umiałam stosować

Ja nie podaję tranu na razie Filipowi, kilka razy pytałam mojego lekarza i mi odradzał, bo niby nie ma tam podane ile wit D i jakoś zrezygnowałam. Zapytam na następnej wizycie. A dajesz wit D oprócz tranu też?
Gosica no to Filip trochę więcej mówi, pojedyncze słówka, ale bez szału. U nas to właśnie nie ma słów mama czy tata. Dobra nie nakręcam się znowu

Na tyle słodyczy to spokojnie sobie można pozwolić

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.