Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

Dzień dobry
My mamy za sobą paskudną noc . Amelka budziła się co 2 godz i zjadała z jednej i drugiej piersi , po czym zasnać nie mogła . Marudziła,popłakiwała i po godzinnej męczarni zasypiała . Teraz o 5:20 się obudziła i też marudna . Właśnie udało mi się ją uśpić . Nie wiem co jej było

Karolena Nikoś się boski I jakie urocze uśmiechy strzela Ma brązowe oczka ? Kurze ja się łudziłam , ze Amelce jeszcze zbrązowieją , ale gdzie tam ...niebieściutkie ma i koniec

Rachela dobrze , ze zastój pokonany Ale jak to przebiłaś pęcherzyk ? Mi Ama dziś w nocy tak dużo i często piła , że bałam się że pokarmu mi braknie , ale spoko...na razie produkuje się wystarczająca ilość . W razie co ma herbatki

Agito wszystkiego naj dla Sandruni Ucałuj ją ode mnie i Ameleczki
Mówisz , ze śpicie razem ? My już osobno . Mała spała z nami prawie 3 m-ce , inaczej płakała i budziła sie co chwilę . A pewnego dnia po karmieniu położyłam ją do łóżeczka i zasnęła . Sama zadecydowała od kiedy w łóżeczku chce spać Ale jak Wam jest tak wygodnie to pewnie ... Sandruni na pewno się podoba I zakup super...cieplusi , milusi ...Mała wygląda superaśnie

AniaW u nas też nie ma stałych pór ani karmienia ani spania . Staram się codziennie ,żeby Amisia drzemała o tych samych porach , ale gdzie tam . Ona dyktuje co i kiedy . Na piersi chyba nie da się ustalić godz karmienia . Więc u Nas też wszystko różnie i zwariowanie . Ja się z kimś umawiam to mówię od razu , ze wszystko zależy od Małej , bo nie wiem o której zaśnie , czy obudzi się Paulinka miała stałe pory spania i karmienia , ale była na MM , więc to inaczej . A udało Ci się pozamieniać tymi dyżurami , zeby chodzić na te zajęcia ?

Uciekam na śniadanko Udanej niedzieli

dzięki dziewczyny za życzonka
agi no tak ślicznie wyglada w tej czapeczce słodka jest, ciężka noc za tobą ale oby sie to powoli wydłużało bo tak to długo sie nie da zeby tak co 2h wstawać

karolena piękne fotki

a
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
a to kilka fotek ze ślubu naszego reszta po sesji
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam sie z rana
Kasiorek wyglądałaś bajecznie Fryzurka świetna a sukienka rewelacja . Super , czekamy na kolejne zdjecia z sesji . A Wy już byliście na sesji czy dopiero się wybieracie ? Fajnie , że wszystko się udało . Ślub mieliście w Kaniowie a wesele ?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Za to Nikoś wygląda rozkosznie I jak podobało mu sie na weselu rodziców ?

Dzisiaj w nocy Ama obudziła sie o 23:40 , zjadła i płakała jakby ją brzusio bolał . Męczyła się z 20 min i nagle jak zaczęła kupkę robić to normalnie aż sie mąż obudził Taka fontanna z pupci jej leciała , ze szok . Pampers oczywiście przebrał , piżamka i kocyk na przewijaku do prania Ale widocznie lepiej jej się zrobiło . Zasneła o 1 dopiero . Potem jeszcze i tak 2 pobudki Znowu nie wyspana jestem .

I zapomniałam chyba Wam napisać , ze pożegnaliśmy się z kokami Nie chcę zapeszać , ale od 05.10 nie miała żadnej kolki !!!!

Uciekam , bo Amelka się niecierpliwi .
Miłego dzionka

Witam!

Kasiorek wyglądałaś przepięknie, jeszcze raz wszystkiego co najlepsze! Brak mi słów, żeby wyrazić jak bardzo mi przykro z powodu Twojego Teścia niech odpoczywa w pokoju...mam nadzieję, że jakoś się trzymacie, życzę dużo siły w załatwianiu pogrzebu...

Agi-p Twoja Ameleczka śliczna, czapusia świetna już zima dla Amelki nie groźna super sprawa z krzesełkiem do karmienia. My narazie korzystamy z leżaczka a kiedy Elizia zacznie siedzieć też kupimy krzesełko, tak bym chciała, żeby z nami już zasiadała do stołu. Z karmieniem to dalej jesteśmy na piersi. Będąc w Polsce zaopatrzyłam się w te herbatki, które polecałaś z herbapolu i trzymam rękę na pulsie w razie czego... Noce mamy spokojne Elizia jak się naje to zasypia w dzień ciągle mało spi, mam nadzieje, że i u Was się w końcu unormuje

Karolena Nikodem kochaniutki, miło Cię znowu widzieć

Rachela wszystkiego dobrego dla Marcinka z okazji ukończenia czterech miesięcy ale ten czas leci!!!

Jeśli chodzi o spanie Elizi to Ona śpi od początku tylko w swoim łóżeczku, ani razu nie spała z nami w łóżku, mój Mąż nie zmruzył by oka w weekendy kiedy M ma wolne lubimy sobie przedłużać ranki w łóżku i wtedy Elizia jest z nami. Fajnie nam wtedy w trójeczkę pod cieplutką kołderką. Mężuś przed godziną pojechał do pracy, byle do weekendu poza tym dziś idziemy na nasze zajęcia do Baby Centre Elizia polubiła naszą nową rutynę, rozgadała się niesamowicie Śmieszek mój malutki.

Życzę Wam miłego dnia Kochane. Pozdrawiam!!!

Urszula u Nas ilekroć coś się w miarę unormuje , to zaraz znowu się pieprzy . Już fajnie budziła się ok 1 , drugi raz ok 3 i o 5:30 pobudka . A teraz znowu wszystko na opak . Brak mi słów . Zawsze się łudzę , ze z każdym m-em będzie lepiej a jest różnie

MałaMi pisałaś , że Kubie już zęby praktycznie wyszły . Jak tam ? Faktycznie ma zębolki ?

Małgorzatta jak tam po chrzcinach ? Borysek pewnie wyglądał bosko w tym ubranku ? Pochwal się tu zdjęciami

agi wesele było w bestwince w dworku weselnym, dobrze ze z kuka tak wyszło ale jej ulzyło i spała smacznie nasz tez ma 2 rano tak do południa a potem czasem popołudniu druga albo jeszcze rano wiec kolki sporadyczne mamy

a formalności z pogrzebem to teraz tylko zakład pogrzebowy wszystko załatwia wiec luzik jutro idziemy odprowadzic go a potem juz wsytsko do normy wróci mam nadzieje a nasz ma stałe pory karmienia wszystkiego i temu całe noce przesypiamy
bo jemy w zaleznosci jk sie obudzi to o 6 , 6.30, 7.00 a potem 10.30-11.00, 14.00 17.00-17.30 i ok 20 a wczesniej punkt 19.30 kapanie i tak spimy od 20 do 6.00-7.00 rano wiec bajak p prostu

no tak ciekawe jak małogarzatta po chrzcinach i jak malutki wygladał w garniturku a foteczki moze juz w czwartek beda na necie to wam linka wysle na prv jak któras bedzie chciała to sobie zobaczy spokojnej nocy

Cześć dziewczyny

Kasiorek wyglądałaś przepięknie, fryzurka genialna a suknia bajkowa
I syncio słodkie ma spodeneczki
Tylko przykra sprawa z teściem Współczuję Poniekąd to przewidziałaś.

agi będę kombinować z tygodnia na tydzień i może co drugi czwartek uda mi się chodzić na te zajęcia, ale na pewno w każdy wtorek W ten czwartek już się zamieniłam, więć na dyżur rano a na trening wieczorem
Wiesz mój Dominis też rządzi jak na razie w domu i ciągle chodzę niewyspana, bo nigdy nie wiadomo o której się obudzi Budzi się co 2-3 godz, ale o tyle jest dobrze, że nakarmię go i zaraz zasypia.
Oj oby kolki juz nie wróciły u Amelki, trzymam kciuki
A przyszły do mnie już te książki i zacznę stosować się do tego języka niemowląt i zobaczymy, czy coś to da

Agito spóźnione życzonka z okazji 3 mcy Sandruni
Śliczne ma wdzianko

Karolena ogólnie zimno już niestety
Zdjęcia synka przesłodkie

Rachela wszystkiego naj z okazji 4 miesięcy dla synka

Urszula fajnie, że córcia tak ładnie śpi w łóżeczku sama Ech też bym tak chciała...

A my dziś byliśmy u ortopedy pokazać wynik usg bioderek i na szczęście wszystko ok
Kontrola za 3 mce
Później od razu pojechaliśmy gina i tam koleeeejka ogromniasta a ja z Małym i jeszcze bez numerka i wyobraźcie sobie, że wszystkie babeczki mnie przepuściły, żeby tylko maluszek nie musiał tyle czekać
I zrobił mi doktorek cytologię, bo ciągle mam jakąś nadżerkę nieleczoną przez te 2 ciąże
I skarżyłam się na te piksy a on do mnie z tekstem, że 3 cykle muszę przetrwać i później może się wszystko wyreguluje
A to, że mam krwawienia w odstępach 6 dni to niby muszę przeczekać Zobaczymy

Jutro czeka nas wizyta na rehabilitacji tzn na razie u doktorka, który zdecyduje czy musimy chodzić na jakieś ćwiczenia

A to mój Dominiś przed dzisiejszą wyprawą

I jeszcze dokupiłam mu czapeczkę pilotkę do kompleciku

Uciekam i spokojnej nocki Wam życzę

Hej Mamuśki
Kasiorek pewnie , ze zdjęcia chcemy obejrzeć
Super masz się z tym spaniem Nikosia . Kurcze ja bym chciała , zeby Ama miała chociaż tylko 2 pobudki . Fajnie , bo macie już mniej więcej ustalony rytm karmień i snu . Super .

AniaW jaki misio z Dominiczka Świetnie wygląda i jak musi mu być przyjemnie cieplusio
Jestem w szoku , ze tak Ci sie udało u gina i Cię wszyscy przepuścili . Miło :)Kurcze i współczuje z tymi krwawieniami . Mi wszystko na szczęście ustąpiło i tylko tez raz miałam okres . No chyba , ze jestem w ciąży hihihi Żartuję oczywiście
Aniaw ja dalej ksiązek nie mam i męczę sie z czytaniem na monitorze . Żałuję , że nie kupiłam tej książki jeszcze w ciąży .Gdybym od początku stosowała się do tego co tam pisze , to było by super . Boję się , ze jest już za późno na pewne rewolucje .

My kolejną noc miałyśmy kiepskawą . W ogóle wczoraj byliśmy popołudniu na zakupach i Ama zasnęła o 18 w aucie . Oczywiście po kąpieli już nie chciała zasnać , bo wyspana była . Męczyłam się , zeby ją uspać do 21 . Coś mi się wydaje , że ma kolejny skok rozwojowy i temu takie trudności ze spaniem ma i znowu tylko u mnie na rączkach by siedziała .

Kolki się skończyły !!! Żeby tylko lepiej w nocy spała to będzie cudownie .
A i w biedronce są fajne rajstopki ocieplane za 7,99 . Kupiłam jedną pare, zeby zobaczyć jak po praniu wyglądają .

Uciekam na śniadanko

Kasiorek gratulacje,wyglądałaś prześlicznie, oj już nie mogę się doczekać zdjęć

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dziś mój szkrabek kończy 4 miesiące. Dziękuję za życzenia

Agip mój Marcinek tak samo ma ze spaniem, może to rzeczywiście skok rozwojowy? Akolki podobno ustają około 4 miesiąca. Rajstopki tez dziś kupiłam i już się suszą.

Podobno w weekend grożą że będą nie tylko przymrozki, ale też prawdziwy mróz

Aniaw, no pięknie wygląda Dominik w tym kubraczku no i ty też świetne wyglądasz ja tam nie widzę zbędnych kilo


A ja jutro jadę do wawy do mojej pracy, a panowie zostają sami udało mi się odciągnąć trzy porcje mleka, no ale cyc to cyc. Zobaczymy, bo pierwszy raz zostaną sami na kilka godzin!

Urszula, trochę zazdroszczę że mała ci śpi w łóżeczku, choć z drugiej strony być otuloną przez dwóch panów w nocy - bezcenne

rachela dziękuje i wszystkiego dobrego z okazji 4 miesiecy :d

my juz po pogrzebie jutro wam cos wiecej napisze bo puki co wesela do tej pory nie odespałam jakos bym nic tylko spała jutro rozliczenia i moge byc juz z wami na bierzaco

Witam!

aniaw super komplecik dla Dominiczka czapusia też słodka. Powiem Ci szczerze, że duży mi się wydaje Twój synuś kawał Dominisia aniu dlaczego idziecie na rehabilitację czy coś nie tak u Was?? To miło, że kobietki u lekarza pokazały klasę co do nadżerki to do tej pory byłam przekonana, że przez poród takich rzeczy mozna się pozbyć...

agi-p swietnie, że kolki ustąpiły oby nocki były dłuższe, jesteś dzielna!

Małgorzatta mam nadzieję, że i u Was ok czekamy na zdjęcia z chrzcin.

U nas troszkę zmian...Elizia przed snem trochę płacze, że nie wiem co Jej jest...i nagle zamyka oczka i śpi u mnie na rękach, potem wkładam Ją do łóżeczka...myślę, że to ze zmęczenia, ponieważ ciągle w dzień mało śpi. Większość dnia jest bardzo grzeczna, wieczorem marudzi..i to samo robi na spacerze w wózku. Płacz a potem sen...Zazwyczaj w wózku zasypiała aż miło..
Poza tym muszę się przyznać, że zaczynamy myśleć o następnym dziecku! Mamy zamiar zacząć się starać w przyszłym roku tak aby urodziło się ok maja, czerwca, uważamy, że to najlepszy czas na urodzenie dziecka...wiosna lato. Dziwne jak zmienia się w życiu człowieka..zawsze byłam zapatrzona w "karierę" najpierw studia, praca, lepsza pozycja ciągle do czegoś dążyłam i ciągle czułam się jakaś niespełniona i oto Mały Wielki Cud odmienił wszystko. Cała hierarchia wartości uległa zmianie. Bycie mamą to najcudowniejszy stan!!

Dobranoc Kochane!!!

Hej Kochane
Rachela duze buziaki dla Marcinka Niech rożnie zdrowo
Powodzenia w pracy .Oby szybko i przyjemnie minęła . Rany jak Wy szybko do pracy wracacie .
Mężuś na pewno świetnie poradzi sobie z Małym Marcinek pije z butli bez problemów ?

Urszula ja mam dokładnie tak samo jak Ty ...kiedyś praca od rana do wieczora , wieczny pośpiech i "kariera" . Teraz do pracy mi się nie spieszy a nawet nie tęsknię za nią . Dobrze mi w domku z Amelką . Zmieniłam mój zawód ... teraz mam zawód:Mama Też planujemy kolejną dzidzię za 2 lata Jakby udało się urodzić na wiosnę to byłoby super . Obie córcie mam właśnie z maja i czerwca , i tak jest optymalnie Fajnie , że też chcecie powiększyć rodzinkę Szczęśliwa , kochająca się rodzinka to bezcenne

Amelka dzisiaj w nocy nawet dobrze spała . Teraz figluje na macie i pcha do buźki wszystko co uda jej się uchwycić w rączki . Ale usypianie wygląda dalej kiepsko . Kiedyś zjadała mleczko i zasypiała , a teraz maruduje i zasypia dużo później , oczywiście na moich rękach .

Dzisiaj mimo brzydkiej pogody jedziemy pokupować jakieś nowe ciuszki i do mojej Mamy (ma dziś urodziny)
W taką pogodę mam totalnego lenia i niechcieja Ale przynajmniej ruszę 4 litery i poruszam się trochę . Muszę się jeszcze rozglądnąć za śpiworkiem do wózka , bo w spacerówce jednak chłodniej niż w gondoli.

Miłego dzioneczka

Cześć dziewczyny

Kasiorek z niecierpliwością czekamy na zdjęcia

agi w tej książce jest taki rozdział, coś o przyspieszonym kursie 3dniowym żeby oduczyć dziecko złych nawyków. Niby nigdy nie jest za późno żeby spróbować.
Ja jeszcze do tego nie doszłam ale warto się zapoznać

Rachela i jak Twoi Panowie się sprawowali? Mam nadzieję, że sobie poradzili:)
Nasz Maluch też u nas w wyrku nocuje, więc wiem o czym piszesz

Urszula mój mały też tak często ma, że złości się płacze a potem nagle zasypia. Myślę, że to zmęczenie.
Czy jakiś Dominiś duży, być może, ale w porównaniu z drugim synkiem to ciągle malusi
Rodzice jego duzi to on pewnie dlatego też
Mały dostał skierowanie do poradni rehabilitacyjnej z powodu wzmożonego napięcia mięśni.

Ja mam coraz mniej czasu, bo dyżury, treningi, teraz dochodzi rehabilitacja Małego a poza tym musimy więcej na spacerach wymęczać Szymona;) żeby ładnie zasypał bo on ma coraz więcej energii i dosłownie dom roznosi
Mimo brzydkiej pogody wychodzimy z Małymi, żeby się oswoiły ze zmianami pogody i później nie łapały co chwila jakiś przeziębień.

Wczoraj to padłam po tym treningu 2 godzinnym dosłownie i nie miałam siły nawet wejść na forum
Za tydz we wt na pierwsze rehabilitacyjne ćwiczenia idziemy z Dominikiem a wczoraj byliśmy tylko u lekarki żeby dała skierowanie na ćwiczenia. Matko te procedury mnie wykończą
Mały ma lekką asymetrię i w niektórych mięśniach wzmożone napięcie, ale podobno w niewielkim stopniu, więc jest szansa szybko to wyćwiczyć. Tylko kurcze daleko mam na te zajęcia.
Godzina drogi, żeby pół godz ćwiczyć.
Ale i tak najważniejsze jest systematyczne ćwiczenie w domu.

A tu link do filmików z naszych treningów jak ktoś chce luknąć
Niestety nie było mnie z zeszły czwartek bo miałam dyżur i mnie tam nie ma ale jest moja siora Na pierwszych dwóch filmikach ta na czarno z długimi włosami
www.zabki24.pl/2011/10/darmowy-kurs-samo...-dla-kobiet-relacja/

A jak ktoś używa pieluszek Huggies to jest promocja w biedronce od dziś po 40gr szt.

Spokojnego wieczorku życzę i pozdrawiam

Hej Mamusie !

Aniaw mi do 2 dni ksiązka powinna przyjść do domku i przeczytam . Spróbuje się zastosować do tego co tam pisze i zobaczymy . Oby pomogło , bo pomału padam na pyszczek .
I dobrze , że dostaliście już skierowanie na rehabilitację . Im szybciej zaczniecie ćwiczyć , tym szybciej wszystko będzie dobrze . A z tymi skierowaniami to jak dla mnie też paranoja . Trzeba sie nachodzić od lekarza do lekarza .
Kurcze na te treningi też bym chętnie poszła . Przynajmniej spaliłabym zbędne kalorie . Aż sie boję , bo zbliza sie zima , a na zimę zawsze troszkę ciałka mi przybywa . A teraz to absolutnie nie wskazane . Chciałabym już schudnać , chociaż mój Mężuś jak słyszy , ze chcę pare kg jeszcze zrzucić to mnie opieprza . Mówi , ze super wyglądam i ze on żadnego patyczaka nie chce Tylko mi do patyczaka to dużo brakuje

Powiem Wam , ze Ama znowu dała popis w nocy i oczy mam do cycków podkrążone i spuchnięte
Nie dość , ze po kąpieli zasnęła na 5 min i oczy jak 5 zł (położyłam ją więc do łóżeczka , gdzie 10 min poleżała i wyk.Usypiałam ją finalnie na rękach do 20:20) , to w nocy począwszy od 22:30 co 1-1,5 godz pobudka . Tym sposobem o 5:20 po raz 6 tej nocy wstawałam do niej . Oczywiście już spać nie poszła , a 20 min temu padła na cycu . Nie wiem czemu jej sie znowu poprzestawiało . Wszystko robimy tak samo , te same rytuały i nic to nie daje .

Odprawię Linkę do szkoły , bo dziś ma na późniejszą godz i jak Ama będzie spałą to też się zdrzemnę , bo padam na ryjek .

Kochane odzywajcie się częściej , bo zaraz monologi tu będę prowadziła

Agi nasze dzieciaczki chyba sie zmowily. Marcinek tak od 11 nudzil sie tez co 1,5 godz. Teraz spi przy cycu, a ja leniuchuje w lozku.

Wczorajszy dzien panowie swietnie dali sobie rade choc moj M jak uslyszal ze juz wracam do domu to nardzo sie ucieszyl.

A po poludniu bylismy ma spotkaniu z super niamia. Pamia Dorota Zawadzka. Wkrotce na blogu w roli mamy relacjr

papatki. Dobrego dnia dziewczyny:)