BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

11 lata 1 miesiąc temu #569318 przez Suzi
Dziewczyny, dzieki za odpowiedź, tak jak sobie myślałam - u nas beton i konserwa, mamy rodzic na plecach a Jadzia pełen luz i freestyle, ehhh, zycie.
A w jakim czasie cukry Wam się ustabilizowaly? już mi język ucieka do najprostszych rzeczy, które "zwykłe" mamy jedzą i nawet nie doceniają, że mogą, a zauważyłam , ze potem po porodzie, jak muszą sobie na menu załozyć reżim to narzekają, zas w tym samym momencie "słodkie" do niedawna mamy upajają się jedzeniem tych najnormalniejszych produktów typu biały, świezy chlebek, biały ser, drożdzówka, mleko, pierożki czy naleśniki etc, których nawet nie powachały od miesięcy i sa happy :lol: Ot, punkt widzenia zależy od .....wszyscy wiedzą :woohoo: Jest oczywiscie plus tej sytuacji - przytyłam zaledwie 1kg póki co, więc liczę,ze w koncowym rozrachunku bilans wyjdzie ujemny :lol:
Jeszcze raz pozdrawiam i gratuluje spełnionym mamusiom - wszystkie dzidzie cudne jak anioły i oby tak tez sie Wam zachowywały :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #569332 przez dominia
Suzi ja ok. 2 tygodni wczesniej mialam ladne cukry :) oczywiscie dieta i tak do konca byc musiala :)
Dokladnie masz racje ! Ja napawam sie smakiem drozdzowek, kompotu z jablek, biszkoptow itd .. Ziemniakow ! Ja Cie pycha ! :) moglabym miec taka diete caly czas :)
W ciazy dieta ciezka wzdymajaca .. A teraz rusza mnie do wc przynajmniej raz dziennie i to nie musze sie wysilac :D to jest piekne :)
Aaa a po porodzie 2 dni szalaly jak nienormalne .. Az sie martwilam ale pozniej jak reka odjal :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #569336 przez Katriss
Cześć mamusie my wczoraj wyszliśmy ze szpitala mała jest straszną piszczałką była najgłośniejsza na oddziale, pielęgniarki miały jej juz dosyć bo strasznie płakała nie chciała cyca ssać. Ale od wczoraj w domu jak ręką odjął od razu zaczeła ssać ale musze w nocy dokarmiać. Uczymy się jeszcze nawzajem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #569350 przez kasia123m
zaraz Was nadrobie..wrocilam ze spoldzielni,co chwile skurcz w kregoslup ale i po chleb sobie poszlam i do sklepu...NOi chyba odszedl mi czop...cala wkladka jak przy okresie i sluz brazowo bordowy...czyzby Tosi spodobal sie 22? ;) :lol:
no nic czekamy co dalej...odbiore mlodego o 13 z przedszkola...narazie patrze czy nie ma swiezej krwi..Tosia sie rusza wiec chyba ok...nie chce tam jechac za wczesnie i na darmo..bo po co...czop moze odejsc duzo przed porodem..



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #569357 przez andzia_zg
kasia no to w końcu się u ciebie cos ruszyło :-) ja tam obstawiam u Ciebie ten weekend :-)

Katriss fajnie, że już w domku. Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej :-) Widac córci sie nie podobało w szpitalu i woli być z mamusia w domku :-)





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #569358 przez chomiczka
No nie, następna się w kolejkę wpycha :P ej, to jest mój dzień to ja mam dzisiaj rodzić :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #569363 przez kasia123m
Andzia albo niech wylazi dzis albo czeka do pon...panicznie boje sie borodu w weekend z moimi plytkami...



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #569365 przez sylwia1986
Kasia ja jednak myślę że to już :) kochana troszkę zazdroszczę, ale tak pozytywnie, trzymaj się :lol:

Chomiczka jedyny plus tej naszej sytuacji, że będziemy miały ciut dłużej macierzyński ;) trzeba jakoś się pocieszać :laugh:

Katriss wszędzie dobrze, ale w domku najlepiej :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #569368 przez dominia
Ojoj Kasia moze to juz niedlugo :) teraz trzeba czekac co Tosia na to :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #569371 przez andzia_zg
kasia123m napisał:

Andzia albo niech wylazi dzis albo czeka do pon...panicznie boje sie porodu w weekend z moimi plytkami...


Faktycznie przecież mówiłaś o tych płytkach...
A jeszcze bolą plecy? czy po chodzeniu troche ulżyło?





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #569385 przez andzia_zg
Ale i tak mój Wojtek to chyba najbardziej robi mnie w konia. Najpierw na początku stycznia tak sie pchał na świat, że lekarka mówiła, żeby do tylko udało sie utrzymać w brzuchu do końca stycznia. Potem na wizycie na koniec stycznia mówiła, ż enie doczekam na bank tej wizyty co mialam we wtorek bo młody az za mocno sie wyciska na zewnątrz i jest juz wciśniety mocno w kanał rodny. Niby zapisala mnie na wizyte w ten wtorek co był, ale dala tez inna osobe bo byla pewna ze juz nie przyjde. Teraz we wtorek doszło to sączenie wód. Na wizycie miala mi pobrac GBS i zastanawiała sie czy jest sens go pobierac, bo nie doczekam się wyniku. ale kazałam jej pobrac i co? dziś jest piątek, wynik mam a Wojtek nadal w brzuchu. Jak sie zjawie za tydzien na wizycie to chyba będzie już w zupełnym szoku.
Wczoraj byłam tez na KTG u innego lekarza to stwierdził, że skurcze są ale to te przepowiadaajce ale widac ze macica sie ostro szykuje. Mowil ze dobrze by było jakbym przyszla w poniedzialek na KTG bo pewnie bedzie juz na KTG ładnie wszystko widać ale moze to byc juz na weekend. A ja cos czuje, że młody dalej będzie sie czaił i nas robił w konia :P





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #569387 przez kasia123m
skurcz w plecy mnie wlasnie lapie jak chodze albo stoje..co jakis czas...krotki czas...zamale odstepy miedzy skurczami sa wiec to napewno nie te...noo szybko puszcza..po 20seksundach...jaksiedze teraz i jem to jak lapie to bardziej chyba brzuch troche...ale to mam uczucie jakbym wzdecia mega miala.zaraz pojde sprawdzic bo jak sie pojawi swieza krew to chyba trzeba jechac...Noi na stojaco bol jest sliny..na wc wiekszy...jakby mi sie cos drugiego chcialo..Moze jak syna odbiore z przedszkola to podjade sie pokazac na IP.Ale znow nie chce tam jechac za wczesnie.No jak siedze to juz 6min nic sie nie dzieje...a ledwo wstane to bedzie pewnie po chwili bol...nasila sie przy chodzeniu...a to nie powinno miec znaczenia..



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #569394 przez xpatiiix3
Dziewczyny ja się nimi nie przejmuje, to mój synek i tyle :) Wole nie mieć doczynienia już z tą rodziną, bo szkoda słów na ich temat :P

Chomiczka Bardzo się ciesze, że trochę podniosłam Ciebie na duchu :) Ja Ci powie, że mi wtedy tak wolno czas mijał, a teraz to wydaje się krótka chwilka :P

Kasia kurde fajnie by było, że Tosia wyskoczyła już dzisiaj :) to ja czekam niecierpliwością na wieści o rozpoczęciu akcji :D trzymam kciuki, żeby to było szybciutko :kiss:

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #569416 przez andzia_zg
kasia123m napisał:

skurcz w plecy mnie wlasnie lapie jak chodze albo stoje..co jakis czas...krotki czas...zamale odstepy miedzy skurczami sa wiec to napewno nie te...noo szybko puszcza..po 20seksundach...jaksiedze teraz i jem to jak lapie to bardziej chyba brzuch troche...ale to mam uczucie jakbym wzdecia mega miala.zaraz pojde sprawdzic bo jak sie pojawi swieza krew to chyba trzeba jechac...Noi na stojaco bol jest sliny..na wc wiekszy...jakby mi sie cos drugiego chcialo..Moze jak syna odbiore z przedszkola to podjade sie pokazac na IP.Ale znow nie chce tam jechac za wczesnie.No jak siedze to juz 6min nic sie nie dzieje...a ledwo wstane to bedzie pewnie po chwili bol...nasila sie przy chodzeniu...a to nie powinno miec znaczenia..


A może spróbuj wziąć prysznic i zobaczysz czy przejdzie, czy ból zacznie sie wzmagać. Ja tak wczoraj wieczorem miałam, że łapały mnie skurcze ale łapały mnie tak samo jak u Ciebie troche chyba za często i trwały krótko a po kapieli ustały...





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #569419 przez kasia123m
chomiczka jeszcze CIe moge przepuscic...jak mialam co chwile te bole kregoslupa tak od 20min cisza...i nawet na wc cisza...czop odszedl i ustalo....haaha...mowilam ze to nie to...no chyba ze wroci np w nocy...

no wlasnie wyszlam spod prysznica...i cisza... ;)



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl